• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Cztery miesiące bez wind w przejściu pod Słowackiego

Krzysztof Koprowski
24 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Windy w przejściu nieczynne są od połowy lipca, kiedy to uległy uszkodzeniu podczas ulewy. Windy w przejściu nieczynne są od połowy lipca, kiedy to uległy uszkodzeniu podczas ulewy.

Nawet cztery miesiące będą musieli czekać niepełnosprawni, osoby starsze i rodzice z dziećmi na naprawę wind w przejściu pod Trasą Słowackiego, uszkodzonych podczas lipcowej ulewy. Ponieważ kilka lat temu zlikwidowano tu przejście naziemne, pieszym pozostaje spacer o długości 460 metrów.



Jak często napotykasz na zepsutą windę w przejściu podziemnym lub na kładce?

Przejście podziemne pod Trasą Słowackiego na wysokości dawnych koszar wojskowych zobacz na mapie Gdańska zostało zalane po sufit podczas ulewy z 14 na 15 lipca. Woda uszkodziła mechanizmy obu wind, przez co od ponad miesiąca są one nieczynne.

Obecnie, by przekroczyć Trasę Słowackiego, trzeba udać się do oddalonego o ok. 230 metrów przejścia na wysokości ul. Partyzantów zobacz na mapie Gdańska, pokonując po drodze dość spore wzniesienie, co od osób niepełnosprawnych na wózkach będzie wymagało sporego wysiłku fizycznego.

W drugą stronę przejście naziemne oddalone jest prawie o ok. 400 metrów - przy al. Grunwaldzkiej zobacz na mapie Gdańska.

To oznacza, że obejście tunelu dla osób, które mają problem z pokonaniem schodów, wiąże się z nadłożeniem 460-800 metrów.

Dodajmy, że wzdłuż schodów w tunelu nie wykonano "szyn" do prowadzenia wózków dziecięcych ani nawet "rynienek" dla rowerzystów. Przed rozbudową ul. Słowackiego w pobliżu przejścia podziemnego (na wysokości ul. Obywatelskiej zobacz na mapie Gdańska) istniało przejście naziemne, które nie nastręczało żadnej grupie pieszych problemów i było odporne na każdą ulewę.

Tak wyglądało przejście pod Trasą Słowackiego 15 lipca. Tak wyglądało przejście pod Trasą Słowackiego 15 lipca.
Zarządca tunelu niespecjalnie przejmuje się problemami osób, dla których schody są barierą lub znacznym utrudnieniem w poruszaniu się po mieście. Dopiero 5 sierpnia, a więc trzy tygodnie po ulewie, zaczęto szukać firmy, która naprawi zepsute windy.

- Realizacja naprawy ma być wykonana do 15 listopada. Termin jest odległy, ponieważ trzeba sprowadzić specjalistyczne elementy - wyjaśnia Michał Piotrowski z referatu prasowego Urzędu Miejskiego.
Zlikwidowano przejście naziemne na wysokości ul. Obywatelskiej. Zdjęcie z 2011 r. Zlikwidowano przejście naziemne na wysokości ul. Obywatelskiej. Zdjęcie z 2011 r.
Czy Zarząd Dróg i Zieleni, odpowiedzialny za organizację ruchu, planuje w jakikolwiek sposób ulżyć pieszym i np. uruchomić do tego czasu naziemne przejście - wzorem rozwiązania zastosowanego obok tunelu na wysokości ul. Reymonta zobacz na mapie Gdańska - w momencie, gdy awaryjnie było trzeba go zamknąć?

Niestety rzecznik tej jednostki miasta przez cztery dni nie była w stanie przedstawić nam alternatywnych rozwiązań dla pieszych. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że nikt nie brał takiego rozwiązania pod uwagę, ponieważ sam tunel nadaje się do użytku.

Miejsca

Opinie (133) 3 zablokowane

  • Tak pracuje PIS...

    bez komentarza- wszystko jasne- tzw."DOBRA ZMIANA" MA SIĘ DOBRZE.

    • 8 8

  • a te przy lotnisku??

    dot. wejścia na peron PKM - nie działają od wspomnianej lipcowej ulewy - dziwnym trafem: obie. chociaż tam nic nie zalało, jak we wrzeszczu.
    starsi ludzie z mega bagażami z lotniska muszą iść po schodach. a to wysokość prawie 2 pięter.
    może ktoś tymi windami również się zainteresuje?
    bo wizytówką dla lotniska i dla gdańska wśród turystów na pewno to nie jest!

    • 17 0

  • niedasie

    • 13 0

  • (2)

    a kiedy będą sprawne windy na kładce Jana Pawła II/ Rzeczypospolitej ?

    • 8 0

    • masz na mysli od strony Osiedla Zaspa - a nie tlko PO stronie Dwelopera! (1)

      • 0 2

      • musza je najpierw zbudowac

        • 0 0

  • Bardzo proszę o zgłoszenie tych spraw do kogoś od spraw w Parlamencie Europejskim. Dostalismy dotacje na windy a nikomu nie chce się ich utrzymywać. Że już nie wspomnę o s..niu się z inwalidami na każdym kroku i chwaleniu się wszędzie usprawnieniami A tu co???

    • 14 1

  • (2)

    w kamiennym potoku całymi latami winda nie działała...

    • 10 0

    • no i co z tego. Wcześniej tam wogóle nie było windy (1)

      • 0 4

      • to jaki sens wywalić 200 000 zl , by było jak bez windy

        nowoczesna ekonomia

        • 0 0

  • i jeszcze info: "Najbliższa winda z Gdańsku Głównym. Zapraszamy!" (1)

    • 25 0

    • :-)))))))

      • 0 0

  • (2)

    A co z windami na kładce na Zaspie? Tam też ciągle któraś z wind nie działa. Uważam, że albo powinny ciągle działać albo niech je zdemontują i nie zawracają ludziom głowy, bo tak człowiek myśli, że winda jest, idzie, a tu psikus - winda nie działa i trzeba chodzić naokoło nadrabiając drogi i marnując czas.

    • 14 0

    • Dokładnie. Najgorzej jak w obu windach działa przycisk przywołania windy na dole, a na kładce już żaden nie działa. Prowadzi to do niebezpiecznej sytuacji, w której można się windą dostać z wózkiem na kładkę, ale inną windą już nie można z niej zjechać. Jak matka z dzieckiem idzie sama to można sobie wyobrazić jak to wygląda. Przecież dziecka samego w wózku na górze nie zostawi, żeby pójść na dół i wjechać windą na górę. Trzeba wtedy prosić o pomoc przechodniów (dobrze jak się jakaś dobra dusza trafi) lub dzwonić po rodzinę/znajomych. Generalnie wstyd za władze miasta za takie "utrzymanie" infrastruktury, bo albo nie działają przyciski albo windy w ogóle nie jeżdżą i nie są to jednorazowe przypadki - w ostatnich miesiącach częściej z wind korzystać nie można niż można. To kpina z mieszkańców płacących podatki. Może prasa powinna się zainteresować tą sprawą i pociągnąć do odpowiedzialności decydentów, bo tu ewidentnie ktoś czegoś zaniedbuje.

      • 10 0

    • problem, ze od strony Osiedla Zaspa nie ma wind

      Budyn w Postawil je tylko dla Deweloperow -za mieszkano?

      • 0 1

  • Tu nie chodzi tylko o niepełnosprawnych (4)

    ale także o kobiety z wózkami, osoby starsze czy chore. Dla starszej osoby zejście a potem wejście po schodach to czasem ogromny problem. Często osoby te chodzą piechotą na zakupy więc dodatkowo mają coś ciężkiego w siatce. Tunel zawsze będzie dla nich utrudnieniem a windy prawie nigdy nie działają. Przy okazji montażu wind likwiduje się zjazdy dla wózków co w przypadku awarii powoduje że właściwie taki tunel dla matki z dzieckiem staje się barierą nie do pokonania.

    • 26 1

    • O, jakie to straszne. (2)

      Na całym świecie są tunele pod bardziej ruchliwymi ulicami, tylko u nas jest to "bariera nie do pokonania".

      • 0 13

      • (1)

        Jak zwykle w d... byłeś i g... widziałeś, ale się wypowiesz. W takim Berlinie nie ma ani jednego tunelu bez przejścia równolegle górą. W Paryżu jedyny tunel bez równoległego przejścia prowadzi do Łuku triumfalnego, to był szok dla mnie. A to rozumiem miasta gdzie strumyk płynie z wolna, kwiatki kwitną i nie ma ruchu? Nie, po prostu traktuje się tam ludzi poważnie. A u nas, won do tunelu, jak szczury.

        • 9 2

        • dlatego zlikwiduj tunele pod dworcami PKP pozwól ludziom przechodzić przez tory kolejowe i wtedy potraktuj ich poważnie. Tam gdzie są tunele praktycznie nie ma wypadków z udziałem pieszych.

          • 1 4

    • Piesi wynocha z miasta!

      Niech sobie samochody kupią! Samochodem wszędzie można dojechać szybko i bezproblemowo. A piesi, dzieci i starcy tylko utrudniają płynny ruch pojazdów!

      • 1 0

  • Szkoda czasu na czytanie tego artykułu (6)

    Kolejny artykuł o żenująco niskim poziomie stworzony przez dziennikarza tego portalu. Wielka tragedia narodowa, bo trzeba przejść do przejścia dla pieszych odcinek 230 metrów. Temat, taki sam denny, jak poprzedni artykuł typu: "Katastrofalna wizja zabudowy Młodego Miasta spowodowana zbyt dużą powierzchnią placów stanowiących przestrzeń publiczną".
    W artykule brak jest rzetelnych informacji, nie wskazano chociażby dlaczego wykonawca mechanizmów wind potrzebuje tak długiego czasu na ich naprawę (odtworzenie).
    Co do samego tytułu, to tunel ten nie znajduje się pod ulicą Słowackiego, jak to wskazuje jego autor.

    • 5 19

    • bo wykonawca sam nie wie (1)

      • 0 0

      • Podejrzewam kopaninę na linii miasto-ubezpieczyciel-serwis. Kto ma zapłacić i dlaczego tak drogo za zalane kabiny i sterowania. Wolałbym zmontować cały dźwig od nowa niż remontować po takim zalaniu.

        • 0 0

    • (1)

      gdy połączysz ze sobą kilka takich odcinków po "tylko" 230 m, dodasz wielominutowe oczekiwania na światła na naszych mega skrzyżowaniach (żeby przejść przez grunwaldzką na wysokości galerii bałt. pieszy musi odczekać 3!!! zmiany świateł) nagle okazuje się, że niby zwykły spacer na drugą stronę ulicy po bułki to kilkudziesięciominutowa wyprawa, a dla osoby niepełnosprawnej często bariera nie do przebycia - a jest to centrum miasta, a nie obwodnica

      trochę empatii (uwaga! trudne słowo) 30-letni, zdrowy (na razie) posiadaczu auta

      • 4 4

      • Piesi to przeżytek.

        Miasto jest przystosowane do samochodów, a nie do pieszych.

        • 0 0

    • tzw. Trasa Słowackiego to kpina z pieszych, miasta, urbanistyki i mieszkańców

      ekrany, masakra estetyczna i tunele podziemne

      • 3 0

    • jakos jest tragedia, jak pan kierowca musi sie w miescie na pasach zatrzymac

      ale wiemy, plynnosc ruchu przede wszystkim

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane