• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy w Sopocie powstanie całodobowa apteka?

Piotr Weltrowski
27 listopada 2023, godz. 19:00 
Opinie (135)
Wojciech Wężyk oraz Jarosław Kempa z Kocham Sopot podczas zbierania podpisów ws. stworzenia w Sopocie apteki całodobowej. Wojciech Wężyk oraz Jarosław Kempa z Kocham Sopot podczas zbierania podpisów ws. stworzenia w Sopocie apteki całodobowej.

W Sopocie od lat w nocy leków nie kupisz. Działające w mieście apteki nie decydują się na prowadzenie dyżurów, nie ma też żadnej apteki działającej całodobowo. Czy jest to problem? Tak twierdzi część miejskich radnych i działaczy.



Zdarzyło ci się korzystać w nocy z apteki?

Temat w mieście znany jest od lat, kilka dni temu wrócili jednak do niego działacze Kocham Sopot. Od piątku można ich spotkać w Sopocie - m.in. na terenie sopockiego rynku oraz na ul. Bohaterów Monte Cassino - gdzie zbierają podpisy pod petycją w tej sprawie.

- My, mieszkańcy Sopotu oraz przedstawiciele różnych środowisk społecznych, działający w ramach Kocham Sopot, pragniemy zwrócić uwagę na pilną potrzebę otwarcia apteki całodobowej w naszym mieście. Sopot, z populacją liczącą ponad 30 tys. mieszkańców, jest miejscem, w którym wiele osób, w tym liczni seniorzy, ale również rodzice małych dzieci, potrzebuje dostępu do lekarstw przez całą dobę. Uważamy, że taka inicjatywa przyczyni się do poprawy jakości życia mieszkańców i gości Sopotu oraz będzie stanowiła ważny krok w kierunku zapewnienia kompleksowej opieki zdrowotnej - czytamy w petycji, pod którą podpisy zbierają działacze Kocham Sopot.

Petycję złożą na ręce władz miasta



Jak twierdzą, akcja zbierania podpisów potrwa do świąt.

Już po pierwszych dniach możemy powiedzieć że zainteresowanie jest naprawdę duże, zebraliśmy ponad 100 podpisów. Sopot zasługuje na aptekę całodobową. To jest nie do pomyślenia, że zarówno seniorzy, jak i osoby młodsze będące rodzicami małych dzieci muszą w nocy jeździć do Gdańska czy Gdyni w poszukiwaniu leków. Chcemy to zmienić i wierzymy, że presja społeczna ma sens. Zaraz po nowym roku złożymy petycję na ręce władz Sopotu - mówi Jarosław Kempa, radny Kocham Sopot.

Start kampanii wyborczej?



Przedstawiciele Kocham Sopot zapewniają, że ich działania nie są wcale początkiem kampanii wyborczej przed zbliżającymi się przyszłorocznymi wyborami samorządowymi, ale nie sposób odnieść wrażenia... że trochę jednak są.

Apteki całodobowe w Trójmieście i okolicy



Tym bardziej że sprawa całodobowej apteki nie jest tematem nowym w Sopocie, a wcześniej zaangażowała się w niego radna z konkurencyjnej Platformy Sopocian - Aleksandra Gosk. Napisała ona na początku tego roku interpelację w tej sprawie.

W kwietniu odpowiedział na nią Jacek Karnowski, ówczesny prezydent Sopotu.

- Gmina Miasta Sopotu wielokrotnie podejmowała próby przywrócenia nocnych i świątecznych dyżurów aptek. Mimo licznych rozmów z przedstawicielami żadna z aptek nie wyraziła woli przejęcia dyżurów. Argumentem była nieopłacalność, gdyż koszty zatrudnienia na dyżurze farmaceuty nie pokrywają zysków ze sprzedaży. Nie zaakceptowano propozycji cotygodniowych dyżurów, tłumacząc się koniecznością utworzenia dodatkowych etatów, co wiąże się z dodatkowymi kosztami - czytamy w odpowiedzi na interpelację.

Miasto próbowało, aptekarze się nie zgłosili



Co więcej, w odpowiedzi tej władze Sopotu przyznały, że już w 2017 r. wystosowano pismo do Wojewódzkiego Inspektoratu Farmaceutycznego w Gdańsku z prośbą o określenie możliwości prawnych utworzenia na terenie Sopotu apteki, która działałaby w gminnym lokalu, wydzierżawionym za przysłowiową złotówkę za metr kwadratowy. Warunkiem miało być zobowiązanie się najemcy do prowadzenia całodobowych dyżurów w aptece.

Pozwolenie miasto otrzymało, ale - mimo ogłoszonego aż dwukrotnie przetargu - chętnych na prowadzenie takiej apteki nie było.

Opinie (135) 8 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • To trochę tak, jakby zbierali podpisy za zmniejszeniem korków w mieście.

    • 28 6

  • (13)

    widocznie nie ma takiej potrzeby skoro nikt nie otworzył
    Do Gdańska, Gdyni, Rumi nie jest daleko :-)

    • 92 65

    • ja chciałbym wygrać w lotto. Jutro zaczynam w tej sprawie zbierać podpisy!

      • 8 3

    • Xxxx (3)

      jeszcze niech zrobią coś z żulami którzy całodobowo w każdym sezonie witają
      ludzi jak się wysiada na monciak.
      Siedzą non stop pod wiatą. W lato na głównej ulicy stoi to do Caritasu po pomoc czasem śpi tam po kątach na dworze. Nie minie godzina zbierają się na pętli Reja by to opić. Przy kościele w lato
      co się robi na Monciaku lepiej nie wspominać

      • 25 2

      • (2)

        Co niby maja zrobic ?

        • 8 6

        • (1)

          Wysłać do rozminowywania Ukrainy na przykład.

          • 2 5

          • Masz taką potrzebę to jedź.

            Nikt za twoją ojczyznę umierać nie chce szaszka.

            • 2 0

    • (2)

      Szczególnie jak nie masz samochodu, powodzenia nocną komunikacją...

      • 26 5

      • Ktora w Sopocie sklada sie tylko z linii N1 i to tylko w weekendy

        • 15 2

      • I jak jest starsza osoba z mała emerytura której nie stać na taksówkę

        • 5 2

    • Jak się zastanowić to jak wsiąść w pociąg to i do Berlina blisko. Są bezpośrednie połączenia z Sopotu.

      • 12 4

    • (1)

      Potrzeba jest, nie ma interesu

      • 11 0

      • Jakby otworzyli aptekę z dwukrotnie wyższymi cenami

        To wszyscy i tak jeździliby do Gdyni albo Gdanska

        • 8 4

    • (1)

      Naprawdę? W nocy jak ktoś nie ma samochodu? Albo matka jest z chorym dzieckiem sama????! Na te 15 min może z dzieckiem zostać sąsiadka ale w nocy do innego mista czym się udać? I po nocy teraz strach jeździć,

      • 5 3

      • Uberem

        Boltem dla kobiet, freenow, traficarem, pankiem, eco-sharem, skmką, hallo taxi.. można tak w nieskończoność wymieniać.

        • 1 1

  • (1)

    Wężyk niech już się schowa, kolejny pomysł z dykty co upadnie.

    • 21 10

    • rozumiesz co to w ogóle jest "pomysł z dykty"?

      co za cięć malinowy.

      • 0 4

  • (3)

    Wymusić rozporządzeniem dyżury i po kłopocie.

    • 10 25

    • Ale Ty będziesz... (2)

      ...pracował na tych nocnych dyżurach.

      • 11 2

      • To nie ze znalezieniem pracownika jest problem, tylko z tym, (1)

        że nikt nie chce mu zapłacić. Dwie różne sprawy. Tak jak u ciebie - nie masz problemu z czytaniem. Ale że zrozumieniem tego, co czytasz już duży

        • 6 4

        • Nie, problem jest ze znalezieniem pracownika.

          • 3 3

  • (3)

    PO co wam jak macie w Berlinie.

    • 25 31

    • W Berlinie to mają ci z PiS ale poukrywane majątki na żony (1)

      • 14 13

      • Pisowskie dzieci studiują na zachodzie

        • 11 4

    • Ponieważ mieszkamy w Sopocie nie Berlinie, bęcwale z prawej strony.

      • 5 5

  • Oprucz apteki to jeszcze kantor calodobowy w sopocie musi byc! (1)

    • 5 23

    • Zacznijcie od budowy szpitala w sopocie na terenie tego syfiastego grodziska na haffnera a potem apteke otwierajcie

      • 3 6

  • Jak chca niech otworza (1)

    • 21 4

    • chcemy

      domagamy sie

      • 6 4

  • W Sopocie jest juz wielu aptekarzy. I to z dowozem. Po co więc stacjonarna? Wszytko reguluje rynek

    • 15 17

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane