• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Diamenty, rolexy i złoto od narkotykowych baronów

Szymon Zięba
8 czerwca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Służby zabezpieczyły kosztowności - drogie zegarki, biżuterię i diamenty.
  • Służby zabezpieczyły kosztowności - drogie zegarki, biżuterię i diamenty.
  • Służby zabezpieczyły kosztowności - drogie zegarki, biżuterię i diamenty.
  • Służby zabezpieczyły kosztowności - drogie zegarki, biżuterię i diamenty.
  • Służby zabezpieczyły kosztowności - drogie zegarki, biżuterię i diamenty.

Gdańscy śledczy ściągają do Polski m.in. diamenty wysokiej klasy, sztabki złota, biżuterię topowych projektantów (Chanel, Bulgari, Hermes), luksusowe zegarki - rolexy, breitlingi i hubloty - oraz prawie 150 monet okolicznościowych ze złota. Wszystko to warte jest kilka milionów złotych i jest pokłosiem prowadzonego śledztwa o kryptonimie "icebreaker", dotyczącego działalności międzynarodowej grupy przestępczej, której członków zatrzymano także w Gdańsku i Gdyni.



Czy śledzisz informacje kryminalne dotyczące Trójmiasta?

Zabezpieczone przez polskie służby kosztowności mają związek z wielowątkowym śledztwem, dotyczącym funkcjonowania międzynarodowej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym. Chodzi o narkotykowych baronów, którzy mieli zajmować się sprowadzaniem pochodzących z Ameryki Południowej oraz Afryki Północnej kokainy i haszyszu. Narkotyki trafiały na teren UE.

Zdaniem prokuratury grupa parała się także nielegalną produkcją wyrobów tytoniowych oraz praniem pieniędzy pochodzących z tych przestępstw.

- Łączna wartość "wypranych" przez członków grupy pieniędzy sięga 600 mln GBP, co na dzień rozbicia grupy stanowiło równowartość 2,9 mld zł - wylicza prok. Marzena Muklewicz, rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

Narkotyki z Kolumbii i Afryki



Zdaniem prokuratury członkowie grupy w 2016 roku przemycili z Kolumbii do Rumunii ponad dwie tony kokainy, które miały trafić następnie do Holandii. W tym samym roku na terenie Wielkiej Brytanii członkowie grupy wprowadzili do obrotu ponad 150 kg kokainy. W trakcie prowadzonego śledztwa CBŚP udaremniło przemyt ponad 200 kg haszyszu z Hiszpanii do Polski. Według ustaleń śledztwa za organizację przestępczej działalności odpowiadali obywatele Litwy przebywający na terenie Hiszpanii.

Prali pieniądze w Polsce



- W trakcie prowadzonego śledztwa ustalono, że od 2015 roku ogromne ilości pieniędzy były transportowane z Wielkiej Brytanii do Polski, a stąd m.in. przez Holandię do Kolumbii. Pieniądze pochodziły z przestępczej działalności grupy, przede wszystkim z przemytu narkotyków, głównie haszyszu z Afryki i kokainy z Kolumbii. "Brudne pieniądze" przemycano drogą lotniczą lub w tirach, a jednorazowo w transporcie ciężarowym mogło być przewiezionych nawet 50 mln funtów - opowiada prok. Muklewicz.
Służby zabezpieczyły kosztowności - drogie zegarki, biżuterię i diamenty. Służby zabezpieczyły kosztowności - drogie zegarki, biżuterię i diamenty.
W Polsce - relacjonują śledczy - pieniądze trafiały do współpracujących z grupą kantorów wymiany walut. Tam odbywał się proceder prania pieniędzy.

- Z poczynionych ustaleń wynika, że w okresie od 2017 do 2019 roku członkowie grupy mogli w ten sposób "wyprać" nie mniej niż 600 mln funtów. W tym zakresie zatrzymano pięciu właścicieli kantorów, wobec których zastosowano tymczasowe aresztowanie - dowiadujemy się od śledczych.
Wśród zatrzymanych byli też właściciele kantorów z Gdańska i Gdyni.

Międzynarodowy zespół śledczy



Postępowanie w tej sprawie było elementem wspólnych działań międzynarodowego zespołu śledczego koordynowanego przez Europol. W jego skład wchodzili śledczy z Polski, Litwy, Estonii, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii.

- W ramach tej współpracy miała miejsce skoordynowana akcja służb ze wskazanych krajów, w wyniku czego doszło do jednoczesnego zatrzymania w wielu miejscach Europy istotnych członków grupy, których następnie w większości ekstradowano do Polski, gdzie wykonano z nimi czynności procesowe realizowane przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku - tłumaczy prok. Muklewicz.

Zarzuty dla 56 osób z różnych krajów



Do tej pory w sprawie zarzuty usłyszało 56 osób. To obywatele Polski, Litwy, Bułgarii, Ukrainy i Grecji. Dotyczą one między innymi działania w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, przemytu narkotyków i udziału w ich obrocie, a także prania pieniędzy wielkiej wartości.

- Wobec 31 podejrzanych stosowano w toku śledztwa środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania - tłumaczy prok. Muklewicz.

Majątek wart ponad 37 mln zł



- W toku prowadzonego śledztwa ujawniono znaczne ilości gotówki w różnych walutach, a także numizmaty i inne wartościowe przedmioty. Przeprowadzono także czynności, w toku których ustalono składniki majątkowe będące własnością podejrzanych, w tym nieruchomości oraz pojazdy mechaniczne. Działania te umożliwiły wydanie licznych postanowień o zabezpieczeniu majątkowym, obejmujących mienie o łącznej wartości 37 992 919,03 zł - informuje prokuratura.
Służby zabezpieczyły kosztowności - drogie zegarki, biżuterię i diamenty. Służby zabezpieczyły kosztowności - drogie zegarki, biżuterię i diamenty.
Obecne działania, we współpracy ze stroną hiszpańską, pozwolą na procesowe zabezpieczenie kolejnych składników majątku, które - zdaniem prokuratury - mogą pochodzić z przestępstwa.

Mienie przekazane z Hiszpanii



Jak informuje prok. Muklewicz, zabezpieczono "mienie znacznej wartości". Chodzi o kilkadziesiąt sztuk diamentów wysokiej klasy, kilkanaście sztabek złota o wadze od 10 do 100 gramów, liczną biżuterię z metali szlachetnych topowych projektantów (w tym Chanel, Bulgari, Hermes), a także osiem luksusowych zegarków (Rolex, Breitling, Hublot), prawie 150 monet okolicznościowych ze złota oraz inne przedmioty (w tym sprzęt komputerowy) i ponad 100 telefonów komórkowych. Szacunkowa wartość mienia to kilka milionów złotych.

- Przedmioty te, w obecności prokuratora oraz funkcjonariuszy Zarządu w Gdańsku Centralnego Biura Śledczego Policji, zostały odebrane od hiszpańskich organów ścigania i przetransportowane drogą lotniczą do Polski, gdzie zostaną poddane szczegółowej wycenie. Na tej podstawie podjęte zostaną dalsze czynności procesowe zmierzające do ustanowienia na nich zabezpieczenia majątkowego, jak również przepadku przedmiotów i korzyści z popełnionych przestępstw - podsumowuje prok. Muklewicz.

Opinie (142) 9 zablokowanych

  • Teraz wiem dlaczego pralki tak dobrze się sprzedają.

    • 2 0

  • sukces jakich mało (3)

    "Łączna wartość "wypranych" przez członków grupy pieniędzy sięga 600 mln GBP"

    z tego odzyskali kilka mln. złotych... rzeczywiście sukces:)

    • 71 9

    • Grupa jest miedzynarodowa. Gdzie jest napane ze 600 mln GBP ukradli polscy czlonkowie? (1)

      • 10 6

      • Ale to, że jest napisane, że 600 mln GBP wyprali..

        ..to już oznacza, że to prawda? Ja to bym powiedział że 600 mld nawet!

        • 1 0

    • idź mistrzu i im pomóż to na pewno od razu wyniki pójdą w górę

      • 6 2

  • Przestępczość (1)

    Za pisu przestępczość agresywna i każda inna rozwinęła się niebywale. Podejrzewać można ,że ta banda ma swoje udziały w takiej działalności.

    • 5 8

    • A Ziobro pilnuje.....

      • 1 2

  • Biało / czerwony orzeł: (1)

    A na ile skasowała już nas mafia Kaczafiego ! A co z czarną mafią co kasuje tysiące hektarów naszej ziemi !

    • 10 7

    • Ziemia Kleru dla pinokio?

      • 2 0

  • Popytal bym politykow gdze schowac taka kase (4)

    I dalbym sie zamknac za taka kase na kilka lat

    • 11 2

    • Zainwestuj! (3)

      Wieże prezesa, prom pinokia... auta elektryczne, elektrownie... lub pocztę Polska, tuż przed wyborami!

      • 5 6

      • Eee tam (1)

        To wszystko przebija jeden Amber gold

        • 3 5

        • No co ty ... a Get In ... SKOKI itp.

          Poza tym... Frau Wasserman Sherlockiem nie jest

          • 2 1

      • Helikoptery antka lub interesy sukiennika Toruńskiego...

        Też dobry zwrot

        • 4 4

  • Nie wiem

    Czy można tak bezpośrednio o członkach PiS legalnie pisać baroni narkotykowi.
    No ale w sumie.

    • 9 6

  • A z Polskiego magazynu Policji zginą bez wieści. Tak jak z kokaina którą Policjanci wynosili z magazynu a podkładali mąkę hehe

    • 10 3

  • (2)

    Największe "nielegalne" biznesy od narkotyków przez prostytucję po handel bronią nie odbywają się bez parasola służb. Wychodzi na to, że największym międzynarodowym gangiem jest gang w mundurach.

    • 58 2

    • Służby muszą przecież mieć "lewą", niezaksięgowaną kasę na różne operacje.

      • 6 0

    • Nie wychodzi na to, tylko tak jest. Niech zabiorą kosztowności tym, którym rzekomo się nalezy.

      • 13 0

  • Wow!! Tez mi rewelacja.

    Wyparli 2900000000 a odzyskali 37000000 czyli.. 1/100. Brawo. Śmiać się chce.

    • 3 5

  • Zajęli by się czymś poważnym jak Pfizerem czy jakimkolwiek bankiem ponadnarodowym, np. Bankiem Watykanu. Koks i hasz zawsze będą w obiegu, zawsze będzie popyt, nie najmniej z resztą w służbach mundurowych. To takie zatrzymania (kampanie promocyjne) na pokaz dla naiwnych obywateli.

    • 8 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane