- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (29 opinii)
- 2 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (126 opinii)
- 3 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (79 opinii)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (339 opinii)
- 5 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (22 opinie)
- 6 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (64 opinie)
Dmuchane zabawki mogą zmylić ratowników WOPR
Ratownicy apelują: plażowicze, pilnujcie swoich zabawek, aby wiatr nie zwiewał ich do wody! Samotny materac czy dmuchana zabawka unoszące się na falach, mogą wywołać akcję ratunkową. Tak stało się kilka dni temu w wodach Zatoki Gdańskiej , kiedy pracownicy sopockiego WOPR pospieszyli na ratunek... nadmuchiwanemu zwierzakowi.
Chodzi nie tylko o zabawki przypominające z daleka człowieka, ale też o samotne materace czy koła ratunkowe, które mogą sugerować, że ich właściciel znajduje się pod wodą.
W czasie gdy służby będą zajęte sprawdzaniem takiego sygnału, do prawdziwej akcji - na co uwagę zwraca ratownik - może nie być już kogo wysłać.
Trwa sezon na kąpieliskach morskich w Trójmieście
Do ostatniego podobnego zdarzenia ze zgubioną, dmuchaną zabawką, która postawiła na nogi ratowników, doszło kilka dni temu, 27 czerwca wieczorem. Wówczas, około godziny 21, uruchomiono akcję poszukiwawczą w wodach Zatoki Gdańskiej.
Ratownicy bowiem dostali zgłoszenie, w którym poinformowano o znajdującej się bardzo daleko od brzegu oponce, wraz z osobą.
- Do akcji ruszyła jednostka motorowodna Sopockiego WOPR R3 z ratownikami - mówi Maciej Dziubich.
Samotna zabawka została odnaleziona około 800 metrów od brzegu. Jak opisują ratownicy: miała głowę, nóżki oraz rączki - z daleka przypominała człowieka.
- Tej akcji, oraz wielu podobnych, można uniknąć - gdybyście pilnowali swoich dmuchanych zabawek. A jeśli taką zabawkę zwieje wam z plaży - poinformujcie o tym ratowników wodnych pod numerem ratunkowym 601 100 100 - radzi ratownik.
Dmuchany jednorożec postawił na nogi ratowników
To nie pierwszy taki przypadek, do którego doszło na lokalnych kąpieliskach. W ubiegłym roku służby otrzymały zgłoszenie od ratownika WOPR z plaży na Stogach o przewróconym jachcie, przy którym miały unosić się dwie osoby w niebieskich kamizelkach. Pracownicy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa wyłowili tymczasem z zatoki... dmuchanego jednorożca.
Jego grzywa i ogon były niebieskie - to właśnie je ratownik z plaży wziął za kamizelki ratunkowe.
- Niestety, latem podobnych przypadków jest mnóstwo. Musimy podejmować działania z każdym zgłoszeniem. Nie ma możliwości obciążenia kosztami akcji ratowniczej właścicieli takich dmuchańców - mówiła wówczas Mirosława Więckowska z Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.
Aura zachęca do korzystania z trójmiejskich plaż
Opinie (113) ponad 20 zablokowanych
-
2019-07-02 13:44
karać takich ludzi, na następny raz będą pamiętać
- 2 1
-
2019-07-02 13:44
Biedne dzieci musza sie w brudnej wodzie bawic! (1)
Oczyscmy wisłe i naprawmy oczyszczalnie w Gdansku i Władku, niech nie zrzucaja szabma wiecej!
Woda ma byc czysta- 2 2
-
2019-07-02 18:54
Przestancie juz tymi babelkami !
Jestem singlem i chce czyste morze.
Suweren niestety brudzi dodatkowo, kipy w piasku na plazy itd- 2 0
-
2019-07-02 14:05
Myslalem , ze chodzi o moja lale. taka zdziwionowa.
- 2 1
-
2019-07-02 14:08
Drodzy ratownicy, przestańcie zażywać psychotropy
"Samotna zabawka została odnaleziona około 800 metrów od brzegu. Jak opisują ratownicy: miała głowę, nóżki oraz rączki - z daleka przypominała człowieka"
"służby otrzymały zgłoszenie od ratownika WOPR z plaży na Stogach o przewróconym jachcie, przy którym miały unosić się dwie osoby w niebieskich kamizelkach"- 0 4
-
2019-07-02 14:16
świetna okazja do realistycznego treningu
marudzicie
- 3 1
-
2019-07-02 15:15
Okropna ta zabawka.
Darmo gdzieś dawali?
- 5 0
-
2019-07-02 15:48
(2)
Po wakacjach, gdy taki Mieciu z Sabina wrócą do siebie pod Sochaczew, będą w całej gminie opowiadać, jak to na wczasach swoją zabawką postawili na nogi wszystkich ratowników i przy szklaneczce bimbru własnej roboty, będą rechotac do białego rana.
- 11 0
-
2019-07-02 17:06
Dlatego powinien być zakaz tego typu zabawek nad morzem.
I mandat za wnoszenie.
- 4 1
-
2019-07-02 20:56
i z Inowrocławia
- 0 0
-
2019-07-02 15:53
Super reakcja
- 1 1
-
2019-07-02 19:45
Ja to się zastanawiam (1)
czy Wy macie od ludzi pozwolenie na opublikowanie ich wizerunku w sieci. Baaaaaaardzo wątpię. Z mojej strony mielibyście gwarantowany pozew do sądu.
- 0 4
-
2019-07-02 20:23
Pozew
Ciekawe kto by Ci go napisał?
- 1 0
-
2019-07-03 05:50
Możeby tak w Polsce też?
"Nad portugalskimi plażami pojawiły się pierwsze drony czuwające nad bezpieczeństwem kąpiących się wczasowiczów. Jedno urządzenie jest w stanie uratować cztery osoby potrzebujące równocześnie pomocy.
Prototyp naszego drona może uratować cztery osoby tonące w tym samym czasie. Urządzenie transportuje bowiem boję ratowniczą. Wylot maszyny nad morze w celu uratowania tonącej osoby pozwala usprawnić pracę ratowników morskich.
Według ratusza w Oeiras wartość jednego drona zdolnego ratować plażowiczów szacowana jest na około 5 tys. euro. Warto było wesprzeć zakup tej technologii, gdyż czas, w jakim urządzenie jest w stanie udzielić pomocy osobie tonącej, wynosi zaledwie 40 sekund - poinformował burmistrz Oeiras, Isaltino Morais"- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.