- 1 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (58 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (223 opinie)
- 3 Lodzińska i Borawski wiceprezydentami (95 opinii)
- 4 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (260 opinii)
- 5 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (90 opinii)
- 6 Ławka robi za śmietnik w centrum Gdańska (87 opinii)
Drogi wciąż nie ma, jest za to drugi list intencyjny
W listopadzie 2016 roku urzędnicy podpisali list intencyjny w sprawie budowy drogi, która połączy Gdynię z Rumią. W kwestii budowy nic się nie ruszyło, ale w środę podpisany został... kolejny list intencyjny w tej sprawie. Do projektu Drogi Trzech Powiatów dołączył bowiem powiat wejherowski i pucki.
Uroczyste podpisanie listu intencyjnego w sprawie budowy drogi pomiędzy Rumią a Gdynią miało miejsce w Gdyni 4 listopada 2016 roku. Szeroka ulica, zapewniająca dojazd do Doliny Logistycznej była planowana przez burmistrza Rumi Michała Pasiecznego, prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka oraz wójta Kosakowa Jerzego Włudzika.
Siedem miesięcy później podpisano kolejny list intencyjny w tej sprawie. Tym razem dołączyli do niego przedstawiciele powiatów wejherowskiego i puckiego, reprezentowani przez starostów: Gabrielę Lisius i Jarosława Białka.
Obecnie asfaltowa droga pomiędzy ul. Pucką a granicą Rumi z Dębogórzem przeznaczona jest dla rowerzystów, dla których jest to część międzynarodowego szlaku R-10, biegnącego m.in. przez Trójmiasto, oraz kilkudziesięciu posiadaczy identyfikatorów, którzy mogą dojeżdżać tędy samochodami do ogródków działkowych. Droga jest wąska, ale asfaltowa i w całkiem niezłym stanie. Dlatego ruch samochodowy jest tam całkiem spory, bo wielu kierowców lekceważy znaki zakazu ruchu, skracając sobie drogę. Po przebudowie przejazd ma być w pełni legalny.
- To 530 hektarów terenu, który nie jest skomunikowany i nie przynosi dochodów gminom, to także potencjalne tysiące miejsc pracy i dodatkowa nitka komunikacyjna pomiędzy naszymi gminami - mówi Michał Pasieczny, burmistrz Rumi.
Droga ma być bowiem dojazdem do Doliny Logistycznej, która miałaby w tym rejonie powstać.
Czytaj więcej: Gdynia chce wyprowadzić logistykę poza miasto.
- Budowa tej drogi to także działania strategiczne, mające na celu zwiększenie potencjału gdyńskiego portu. Działamy wspólnie, bo od lat projekty realizowane przez kilka powiatów mają większe szanse na dofinansowanie unijne, które będzie podstawą finansowania inwestycji - podkreśla Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
Na razie nie rozpoczęto jednak jej projektowania, nie wiadomo więc, ile będzie kosztować. Urzędnicy planują jednak ukończyć inwestycję w ciągu 5-6 lat. Wstępne szacunki kosztów mówią o 30-50 mln zł za 4 km drogi na trudnym, torfowym i podmokłym terenie.
Opinie (152) 7 zablokowanych
-
2017-06-07 21:35
ah to dlatego tam dzisiaj raptem policja stała. (2)
tak to na codzien pwe gpu wszelkiej masci kuriero dostawczaki walą pełnym ogniem i nikt się nie przejmuje
- 11 6
-
2017-06-08 00:07
i to Ci najbardziej przeszkadza ? (1)
Gdzie twój prezydent...... gdzie ta droga...... gdzie ten przetarg........
- 1 2
-
2017-06-08 10:12
wez sie cwoku je...ił łbem w scianę moze ci to ulży
nie wiem o co ci chodzi psycholu
- 2 0
-
2017-06-08 09:51
Jedyny papier jaki znacząco wpływa na komfort życia to papier toaletowy.
- 4 1
-
2017-06-08 07:29
Po tytule od razu wiedziałem że chodzi o Gdynię (1)
- 4 3
-
2017-06-08 09:44
To jest aż przykre
- 0 2
-
2017-06-07 21:17
(3)
to są kpiny z mieszkańców
no ale ważne że jest fontanna...
swoją drogą cena łagodnie mówiąc z kosmosu- 48 5
-
2017-06-08 07:46
podpisanie listu intencyjnego to są kpiny z mieszkańców? (1)
- 3 3
-
2017-06-08 09:42
Drugiego
Za piątym będzie wizualizacja a za jedenastym ogłosi się przetarg
- 3 2
-
2017-06-08 07:39
Z komsmosu bo za drogo czy jak?
Przecież jest napisane, że nawet projektu nie ma więc to tylko szacunki. Teren trudny, obiekty mostowe będą, no niestety nie ma nic za darmo
- 2 2
-
2017-06-07 21:21
Tam w sezonie jeździ mnóstwo rowerów w stronę Pucka, Władysławowa, Krokowej itd. (7)
Jeżeli zniszczą R10, to prawdopodobnie powstanie badziewie np. z kostki na którym nie będzie bezpiecznie, pojawi się 500 taktycznych zakrętów i jazda tam stanie się bezsensowną udręką.
Ja już nie jeżdżę np. na Hel rowerem, bo długie dystanse na tych krzywych chodnikach, między ludźmi, to kara nałożona na rowerzystów za wygodę kierowców.- 59 14
-
2017-06-07 22:11
(6)
Zna ktos kraj na świecie gdzie rowerzysta jak w Polsce ma NAKAZ jazdy rowerem po chodniku?
- 6 4
-
2017-06-08 07:51
Jaki NAKAZ chyba ZAKAZ !!! (3)
po chodniku możesz jeździć tylko w wyjątkowych sytuacjach albo jak nie ukończyłeś 10 lat.
- 3 4
-
2017-06-08 07:59
(2)
Jest NAKAZ. wyjdz z przed komputera na spacer, popatrz na znaki to zrozumiesz. Połowa infrastruktury rowerowej w gdansku to chodniki z dopuszczeniem ruchu rowerowego, po ktorym rowerzysta ma obowiazek jechac.
- 3 2
-
2017-06-08 08:32
(1)
Jeżeli masz kombinację C-16 z T-22 (droga dla pieszych + nie dotyczy rowerów), to żadnego nakazu nie masz.
Problem jest w tym, że kombinacje C-16 i C-13 już zmuszają do jazdy po "drodze" o standardzie chodnika. I nie chodzi tu tylko o nawierzchnię ale też przebieg, widoczność na skrzyżowaniach i wiele innych mankamentów.- 2 0
-
2017-06-08 09:05
Bo to są cuda naszych rządów i włodarzy
zamiast dopuścić ruch rowerowy wszędzie, to tworzy się patologię, gdzie rowerzysta niby ma wyszukiwać jakichś rozwiązań, by ominąć jezdnię.
Kto chce jeździć chodnikiem niech jedzie, a ludzie z jakimkolwiek uprawnieniem i znajomością przepisów, niech jadą jezdnią. Z tym, że na chodniku całkowite pierwszeństwo pieszego - czyli bez żadnych zmian!
I tak jeżdżą i będą jeździć chodnikami.- 5 1
-
2017-06-07 22:50
ciągle powtarzam, że jest to dyskryminacja całej grupy uczestników ruchu drogowego (1)
Wszystko, co jest określone jako złe rozwiązania, w Polsce jest wdrażane ze szczególną dbałością o szczegóły.
- 4 1
-
2017-06-07 22:59
w ruchu miejskim raczej lepiej sprawdzają sie pasy rowerowe. ewentualnie rozwiązania mieszane. ddr bardziej dla tras rekreacyjnych
- 2 0
-
2017-06-08 08:33
Ludzie listy piszą
Zwykłe, intencyjne...
- 6 1
-
2017-06-07 23:41
droga do Rumii (1)
Gdynia Szczurka już od lat działa intencyjnie- nowa dwupasmowa Wiśniewskiego - zapomniano o ścieżce rowerowej, nowa Polska- zapomniano o ścieżce rowerowej, nowy chodnik na całej ul. Kwiatkowskiego - zapomniano o ścieżce rowerowej. Kto tam jest od myślenia, bo od brania kasy wszyscy. No i jest nowa okazja do zapomnienia o ścieżce rowerowej. Szwedzi przypłyneli Steną z rowerami i byli zszokowani "wspaniałym" dojazdem rowerem do centrum. Brawo Gdynia!!!!!!!
- 14 2
-
2017-06-08 08:20
Rowery
Niestety o rowerach się często zapomina, taka sytuacja ma również miejsce w pkm a te pociągi jeżdżą również na Hel i nowych SKM gdzie miejsc na rowery praktycznie nie ma.
- 3 0
-
2017-06-08 08:16
R10 dla wszystkich
Jak już są plany to niech będą dobre i przenyślane, czyli szeroka droga dla wszystkich i osobny pas dla rowerów. Z głową Panowie, z głową.
- 4 1
-
2017-06-07 21:05
Taka prawda (1)
40% dróg gminnych w Gdyni to po wsze czasy popiołówki
- 60 8
-
2017-06-08 08:08
85% dróg to dzięki Gierkowi w pl, zaraz ktoś powie że za kredyty, ale przynajmniej poszły w drogi, a gdzie dziś idzie cały haj$ dzięki samej motoryzacji ?? na pewno nie w drogi
- 4 3
-
2017-06-07 21:05
Chyba idą wybory. (2)
- 64 3
-
2017-06-08 07:29
Winter is comming.
- 2 4
-
2017-06-08 06:07
czyli kolejną okazja do uśmiechanie się dla szczura.
- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.