- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (253 opinie)
- 2 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (54 opinie)
- 3 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (313 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (55 opinii)
- 5 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (51 opinii)
- 6 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (9 opinii)
Drogowcy zamkną tunel pod Martwą Wisłą
W sobotę na całą noc drogowcy zamkną tunel pod Martwą Wisłą . Utrudnienia związane są z przedłużającymi się pracami przy systemie znaków zmiennej treści, które zostały wyłączone już po pierwszym dniu. Jego zautomatyzowanie zajmie drogowcom nawet pół roku, a to oznacza, że tunel będzie w tym czasie zamykany znacznie częściej, niż zakładano.
Zobacz więcej: Tunel pod Martwą Wisłą gotowy na każdą ewentualność? Kilkadziesiąt scenariuszy
Od niedzieli jednak tablice są wygaszone. Kierowcy wjeżdżający do tunelu widzą jedynie znaki informujące o ograniczeniu prędkości do 50 km/h, które są "wbite na stałe".
- Wszystkie tablice powinny już być uruchomione w trybie automatycznym. Tymczasem każdą z nich w razie konieczności trzeba włączać ręcznie. Przy ewentualnym zdarzeniu w tunelu nie ma szans, by system automatycznej detekcji zdarzeń ostrzegł innych kierowców, że dzieje się tam coś niepokojącego - mówi nasz informator.
ZDiZ, który przejął inwestycję od Gdańskich Inwestycji Komunalnych i zarządza ruchem w tunelu zapewnia, że to działanie planowe, a wygaszenie tablic nie ma wpływu na bezpieczeństwo w tunelu.
- O tym, że tunel od czasu do czasu trzeba będzie zamknąć, mówiłem już przed otwarciem tunelu - przypomina Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZdiZ w Gdańsku. - Tablice zostały wyłączone, bo tak jak każdy system, na pierwszym etapie funkcjonowania wymaga jeszcze dopracowania i ustawień. Nie chcemy, by tablice wyświetlały treści inne od tego, co dzieje się aktualnie w tunelu.
Faktem jest jednak, że tablice są wyłączone i w sobotę trzeba będzie zamknąć tunel na całą noc. Niewykluczone, że podobne utrudnienia czekają kierowców częściej, bo nieoficjalnie mówi się, że ustawienie systemu może potrwać nawet 6 miesięcy. Do tego czasu w tunelu będzie też obowiązywać ograniczenie prędkości do 50 km/h.
- Do tego dochodzi przeszkolenie załogi, bo w tej chwili wszystko działa na zasadzie intuicji. W niedzielę, gdy do tunelu wjechał rowerzysta, z głośników można było usłyszeć ostrzeżenie i nakaz opuszczenia tunelu tylko dlatego, że operator zauważył to zdarzenie na monitorze. W optymalnych warunkach ma to zrobić za niego automat. A były sytuacje, że rowerzysty nikt nie zauważył i ten przejechał z jednego końca na drugi. I tak jest dobrze, że tunel będzie zamknięty tylko raz w tygodniu. Początkowo mówiło się, że będzie trzeba to robić nawet co drugi dzień - dodaje nasz rozmówca.
Tunel musi być zamknięty, bo systemu automatycznej detekcji zdarzeń nie da się skalibrować przy włączonych urządzeniach i odbywającym się ruchu. Poprawić trzeba też m.in. wyświetlane komunikaty. Na wjeździe od strony Trasy Sucharskiego tablice pokazują, że do tunelu w godz. 6-22 nie mogą wjeżdżać ciężarówki przewożące niebezpieczne ładunki. Tymczasem tunel posiada kategorię A, która pozwala na wjazd takim pojazdom przez całą dobę.
- Problem w tym, że z tymi tablicami nie ma żadnej łączności. Póki co one żyją własnym życiem - śmieje się nasz informator.
Tunel będą zamykać co tydzień
Dyrektor ZDiZ podkreśla, że zamknięcia były nie tylko planowane, ale wynikają też z wymogów technicznych i przepisów bezpieczeństwa, obowiązujących dla tego typu budowli.
- Tunel będzie poddawany cotygodniowym konserwacjom wszystkich urządzeń. W tym czasie będzie również gruntownie sprzątany. Dlatego zamknięcie obiektu będzie wtedy konieczne - tłumaczy.
Żeby było to jak najmniej uciążliwe dla korzystających z tunelu, zamknięcia odbywać się będą co tydzień - w nocy z soboty na niedzielę, w godzinach 22-6. W tym czasie ruch odbywać się będzie dawnymi trasami, tak jak przed otwarciem tunelu. Ograniczenie tonażowe (do 24 t.) nie będzie obowiązywać, ale tylko na wybranych trasach (al. Armii Krajowej i ul. Elbląskiej).
1-1,5 tysiąca aut na godzinę
Według wstępnych szacunków, w ciągu pierwszej doby tunelem przejechało ok. 30 tysięcy pojazdów. Dzień później (w poniedziałek) ruch był mniejszy - na poziomie co najmniej 20 tys. Średnio tunelem przejeżdża ok. 1-1,5 tysiąca pojazdów na godzinę.
- Pierwszego dnia pracy obiektu obserwowaliśmy przede wszystkim ruch turystyczny. Ewidentnie odbywało się zwiedzanie obiektu. Byli nie tylko gdańszczanie - w kamerach nadzorujących tunel widać było tablice rejestracyjne z Gdyni, Wejherowa, Nowego Dworu Gdańskiego, czy też Kościerzyny. Nieprzerwany strumień samochodów widać było w tunelowych kamerach już od godz. 10, kiedy to oficjalnie uruchomiono obiekt. Zelżał dopiero około godziny 22 - informuje Michał Adamkiewicz, szef Centrum Zarządzania Tunelem.
Od niedzieli w tunelu zanotowano też 20 prób złamania przepisów. Aż 16 osób próbowało wejść do tunelu i pokonać go pieszo. 4 kolejne wjechały tam rowerem.
- Należy przyznać, że wszyscy karnie zawrócili, przepraszając i tłumacząc się niewiedzą w kwestii przepisów ruchu w tego typu przeprawie. Natychmiast uruchomione zostały komunikaty głosowe, a wiadomość o rowerzystach łamiących zakaz wjazdu do tunelu została przekazana policji - dodaje Kotłowski.
Do tunelu próbował wtargnąć także kot. Zwierzę zostało jednak przepłoszone. Nikomu nic się nie stało.
Opinie (410) 2 zablokowane
-
2016-04-27 20:09
normalka
pewnie te tablice robili fachowcy od tristara
- 9 0
-
2016-04-27 19:46
Ciekawa sprawa
Tunel ma być zamykany do konserwacji itp każdego tygodnia sobota 22.00 - 6.00.
A miało byc blisko- 7 0
-
2016-04-27 06:18
ZDiZ... zapewnia, że to działanie planowe (2)
Co jak co ale na ZDiZ zawsze można liczyć, że rozbawią z rana. W końcu tyle lat pod patronatem Budynia i jego ludzi nie może wyglądać inaczej.
Coś czuję, że koszt utrzymania tego tunelu będzie ho ho a nawet więcej i chyba po to był ten miś zamiast mostu.
No nic, ważne, że odtrąbiono sukces w mediach a wierni wyznawcy na forach i fejsbukach wręcz całowali Boba Budowniczego po rękach i w inne części ciała.- 226 24
-
2016-04-27 06:24
ECS,PKM,'tunel',a swiatelka zmian jak nie bylo tak nie ma.Lenin wiecznie zywy... (1)
- 30 2
-
2016-04-27 19:23
PKM to inwestycja wojewody
- 3 1
-
2016-04-27 06:11
Kiedy? (3)
Kiedy tunel między galeria bałtycka a galeria metropolia? Przecież nie będę stał w korku.
- 259 19
-
2016-04-27 07:40
!!! (2)
kocham Cię Janusz!
- 28 3
-
2016-04-27 08:42
no elo gdzie k.... jesteś? (1)
- 8 3
-
2016-04-27 19:20
W tunelu pod pachołkiem.
- 8 1
-
2016-04-27 18:50
Partactwo
Pisałem o tym wcześniej ale inni to wykpili i co łyso wam.Jak można oddać coś co nie działa w stu procentach i nararzac kierowców na niebezpieczenstwo.Tyle kasy otwarcie z wielką pompa i co.....Hm czy ktoś za to beknie???Powinny odpowiednie służby przyjrzeć się temu blizej
- 7 1
-
2016-04-27 18:00
wjazd od strony Sucharskiego - brak info (1)
Jadą turyści i skręcają w prawo na Westerplatte bo tam jest tablica ze strzałką na NOWY PORT, wprawdzie skreślona ale jedyna, która mówi gdzie jedziesz...
A poza tym żadnej innej tablicy przed rozjazdem na Port Północny/Westerplatte, że droga do tunelu na NOWY PORT czy PRZYMORZE jest na wprost.
Dopiero przy wyjeździe z tunelu pojawia się słabo/źle oświetlona tablica z info o kier. na Nowy Port i Przymorze. Można by ją trochę nachylić albo podświetlić całą a nie tylko część...
Ale to już kosmetyka.- 8 0
-
2016-04-27 18:50
Tam w krzakach z boku na 500m przed
Rozjazdem jest jakaś mało czytelna tablica, którą łatwo przeoczyć. Powinna być nad jezdnią... I brakuje znaku na Brzeźno
- 3 0
-
2016-04-27 10:07
Takie szerokie wjazdy i wyjazdy. (3)
Bez problemu na czas testu w jednej nitce dało by się ustanowić ruch obustronny jedną nitką tunelu. Ale nie. Pan programista musi testować na obu nitkach jednocześnie i to w momencie gdy tunel juz działa i to cos co przy otwarciu powinno być gotowe. Coś co da się testować gdziekolwiek i wdrożyć w 3 dni. No ale jak sie kończyło informatyke w ZSBO to tak to wygląda.
- 14 0
-
2016-04-27 11:54
(2)
Nie poto inżynier kończy studia w 5 lat żeby rozwiązywać problemy w 3 dni.
- 7 1
-
2016-04-27 18:49
3 dni to czas na przystosowanie systemu do tego konkretnego miejsca. Same testy moga fakt trwać pół roku.
Ja jestem zdania że lepiej zarobić (jak by sie dało) w 3 dni niż jak ty pierdzielić sie za milion z czymś przez rok dla samej zasady "Że mysi byc długo".
- 0 1
-
2016-04-27 12:36
zasadnicza szkoła budowactwa okrentóf nie trwa 5 lat
- 1 0
-
2016-04-27 18:28
A może by tak zamiast idiotów udających fachowców zatrudnić prawdziwych
INFORMATYKÓW. Bo algorytm funkcjonowania jest (bo jest po odbiorze), urządzenia są, ba.... oprogramowanie bazowe nawet jest.... A teraz potrzeba INFORMATYKA (nie musi mieć dyplomu, ważne żeby potrafił myśleć i umiał zapoznać się systemem), który wprowadzi właściwe dane we właściwe komórki pamięci systemu z właściwymi WARUNKAMI. Ot tyle.... Jeśli informatycy ZDiZ tego nie potrafią, to w Firodze mają cała ARMIĘ INFORMATYKÓW i to na ŚWIATOWYM POZIOMIE. Wystarczy skorzystać.....
- 6 1
-
2016-04-27 18:22
Hahaha
- 2 0
-
2016-04-27 18:10
Niech żyją własnym życiem i zmienią te "stałe tablice" z info o ograniczeniu do 50km/h
na przynajmniej 70km/h.
Ja tam rowerem z dziećmi obok bez pedałowania miałem 50km/h
W dniu otwarcia oczywiście- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.