• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Drugi wyjazd z Ujeściska będzie później?

Rafał Borowski
28 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Widok w kierunku końca ul. Piotrkowskiej od strony Szadółek. Widok w kierunku końca ul. Piotrkowskiej od strony Szadółek.

Wszystko wskazuje na to, że budowa przedłużenia ul. PiotrkowskiejMapka w kierunku Szadółek - czyli do ul. Lawendowe Wzgórze - oddali się w czasie. Do przetargu na budowę odcinka o długości 350 m stanęła jedna firma. Jej oferta opiewa na ok. 7,8 mln zł, jednak budżet inwestycji wynosi blisko 3 mln zł mniej.



Czy wyjazd z Ujeściska jest problematyczny?

Na początku roku rozpoczęła się budowa linii tramwajowej Nowa Warszawska na Ujeścisku. Wbrew pierwotnym założeniom sprzed lat inwestycja nie obejmuje zrealizowania wzdłuż torowiska dwujezdniowej ulicy.

Jak można było przekonać się, czytając komentarze pod naszymi artykułami, ta wiadomość zirytowała kierowców. I trudno im się dziwić. Główny wyjazd z dzielnicy stanowi bowiem zawsze zakorkowane w godzinach szczytu skrzyżowanie ulic Piotrkowskiej i Warszawskiej.

Aby udrożnić ruch drogowy w dzielnicy i udobruchać rozczarowanych kierowców, władze miasta zapowiedziały wybudowanie brakującego odcinka w innej części ul. Piotrkowskiej.

Mowa o odcinku, który połączy zachodni kraniec ulicy - tj. za skrzyżowaniem z ul. Nowosądecką, obok budynków TBS - z ul. Lawendowe Wzgórze na Szadółkach. Będzie to bajpas, który umożliwi szybki dojazd al. Adamowicza i obwodnicy.

Tylko jedna oferta i to znacznie za droga



Przetarg na dokończenie przebiegu ul. Piotrkowskiej został ogłoszony 30 września. Przeznaczony na inwestycję budżet wyniósł 4 876 660,80 zł. Zgodnie ze specyfikacją potencjalni wykonawcy zostali zobowiązani do zrealizowania zadania w ciągu 50 tygodni - czyli ok. 11,5 miesiąca od daty podpisania umowy.

- Ponadto w ramach zadania zostanie wybudowany fragment ul. Wieżyckiej. Oprócz budowy jezdni i chodników inwestycja przewiduje powstanie oświetlenia ulicznego i kanalizacji deszczowej, a także zagospodarowanie zieleni. Zadanie będzie częściowo realizowane w formule "zaprojektuj i wybuduj". Zadanie będzie współfinansowane przez spółkę Gdańskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego - czytamy w komunikacie Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, które nadzoruje inwestycję.
Przebieg planowanego odcinka ul. Piotrkowskiej na Ujeścisku. Widoczna na dole odnoga to nowy odcinek ul. Wieżyckiej. Przebieg planowanego odcinka ul. Piotrkowskiej na Ujeścisku. Widoczna na dole odnoga to nowy odcinek ul. Wieżyckiej.
Po otwarciu ofert pojawił się poważny problem, który stawia realizację inwestycji w zaplanowanym terminie pod znakiem zapytania. Okazało się bowiem, że wpłynęła tylko jedna oferta, która znacznie przekracza budżet inwestycji. Firma Budowlano-Drogowa MTM SA złożyła ofertę na 7 798 380,37 zł, czyli blisko 3 mln więcej niż zarezerwowana przez magistrat kwota.

To nie pierwsze rozczarowanie



Jak zawsze bywa w podobnych sytuacjach, magistrat informuje lakonicznie, że "oferta jest obecnie analizowana". Co to oznacza w praktyce? Pierwszy scenariusz to po prostu odłożenie inwestycji na bliżej nieokreśloną przyszłość. Drugi to nadzieja na to, że władze miasta dołożą brakującą kwotę, jak miało to miejsce niedawno przy okazji przetargu na budowę łącznika między ulicami Łuczniczą a Niepołomicką na Łostowicach.

Czytaj więcej: Dołożą pół mln zł do ważnego łącznika na Łostowicach

Na koniec warto wspomnieć, że w związku z budową linii tramwajowej został przebudowany przeciwległy kraniec ul. Piotrkowskiej, czyli przed skrzyżowaniem z ul. Warszawską. Drogowcy nie zdecydowali się wówczas na dobudowanie prawoskrętuMapka w kierunku al. Havla, co spotkało się ze sprzeciwem części mieszkańców Ujeściska.

Czytaj więcej: Bez prawoskrętu na Piotrkowskiej

Skrzyżowanie ul. Piotrkowskiej z ul. Warszawską. Część mieszkańców chce, by widoczną skarpę zlikwidować pod budowę prawoskrętu. Skrzyżowanie ul. Piotrkowskiej z ul. Warszawską. Część mieszkańców chce, by widoczną skarpę zlikwidować pod budowę prawoskrętu.
Jak informowali nas oni kilka tygodni temu, zamierzali rozpocząć zbiórkę podpisów pod petycją do władz Gdańska o dobudowanie wspomnianego prawoskrętu. Jednak biorąc pod uwagę, że jezdnia ul. Piotrkowskiej i biegnący wzdłuż niej chodnik zostały świeżo położone, trudno oczekiwać, by determinacja wnioskodawców zakończyła się sukcesem.

Miejsca

Opinie (157) 5 zablokowanych

  • Zamknąć Człuchowską

    I nagle się okaże, że nie ma potrzeby robię iandrugiego wyjazdu.

    • 12 3

  • Typowe gdańskie dziadostwo

    • 15 2

  • (1)

    No bez przesady, ja dużo rozumiem ale prawe 8 mln za 350 metrów drogi???

    • 17 2

    • Bo to ma trwać rok a w tym czasie trzeba wypłacić 12 pensji, amortyzacja sprzętu, itd. itp. Gdyby rozpisali prace na 3 miesiące to byłoby taniej. Tyle samo materiałów, ale robocizny i amortyzacji mniej. A to jest realny termin jak się weźmie do roboty a nie podpiera łopaty, bo dniówka leci.

      • 5 1

  • Hańba (1)

    Straszna wiadomość. To pomogło by przedłużyć linię 118 do pętli Ujeścisko - czyli usprawnić komunikację. To nie tylko problem kierowców.

    • 20 5

    • 118 do likwidacji. Tramwaj będzie tam kechal

      • 5 2

  • "Latem 2020 ruszy rozbudowa ul. Budowlanych"

    Czy Trójmiasto.pl coś wie co miasto wie o ulicy Budowlanych? Rozbudowa tej ulicy też jest co roku ogłaszana, że ruszy latem, że jesienią, ze 2017, 2018...

    • 9 0

  • Ten przejazd to najgrubszy pomysł na świecie. (2)

    Przecież to spowoduje, że na Piotrkowskiej będzie ruch jak na Marszałkowskiej. Kogo obchodzą blachosmrodziaże ?

    • 6 19

    • niby dlaczego? przecież to i tak wszystko spotka się na warszawskiej

      jedzen dziad

      • 1 0

    • Dokładnie! Kuz jest duzy ruch

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (3)

    Nie dziwi mnie ten brak logiki. Kawałek łącznika a guzdrają się jakby chodziło o kilka km autostrady.
    Poza tym podobna sytuacja jest też przy lawendowym wzgórzu - zbudowali ścieżkę pieszo-rowerowa od ul. Porębskiego do ronda przy SP6. Nie można było zrobić też drogi? Tam jest jedna wielka łąka. Zmieściłaby się ścieżka, droga i przystanek tramwajowy dla mieszkańców Porębskiego. Odciążyłoby to Świętokrzyska i Havla którymi trzeba jeździć by dostać się na morenę. Ale kto by o tym pomyślał? Ten teren pewnie jest przeznaczony dla developera. A ty spędzaj czas w korkach na dojeździe dookola

    • 85 12

    • Nie można było

      Bo ten chodnik idzie wzdłuż działek PB Górskiego, więc miasto pewnie poczeka do momentu aż zacznie się tam budowa. Tak to już jest w Gdańsku, że najpierw ma być blok, a później za 10 lat normalna droga. A teraz jak ma powstać jeszcze Park Południowy (o dzięki wielcy łaskawcy) to pewnie jeszcze bardziej odsuną to w czasie.

      • 7 1

    • Drogi nie, bo cala ląka bedzie niebawem

      zabetonowana osiedlem. A wtedy wystarczy, ze polozą plyty betonowe i asfalt z glowy.

      • 0 1

    • budowanie dróg w każdej relacji nie ma sensu

      to tylko skłania do nadmiernego korzystania z samochodu do nawet krótkich przejazdów po mieście. Każda jezdnia dla samochodów utrudnia ruch innych użytkowników przestrzeni miejskiej. Bez sensu przyspieszać poruszanie się w ślepą uliczkę niezrównoważonego rozwoju miasta.

      • 0 0

  • Niech dorzucą deweloperzy

    • 24 2

  • nic to nie da i tak za mało i tak z gd wyjazdów zakorkowane będzie jak było

    nic to nie da i tak za mało i tak z gd wyjazdów zakorkowane będzie jak było ....

    • 4 3

  • (2)

    Samochorziaze przyklejeni wola stac poltorej godziny w korku wyjezdzajac z osiedla zamiast pojsc na tramwaj

    • 8 15

    • Lepiej stać półtorej godziny w korku niż półtorej godziny na przystanku i w tramwaju i jeszcze gdzieś się przesiadać na autobus

      • 3 3

    • Tramwaj? Nie rozśmieszaj mnie, to g**** a nie alternatywa. Lepszy już rower.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane