• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwie kolizje na obwodnicy

rb
7 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
aktualizacja: godz. 20:17 (7 grudnia 2009)

Na trójmiejskiej obwodnicy doszło do dwóch kolizji, w których uczestniczyło łącznie osiem aut. Jedna osoba z urazem kręgosłupa trafiła do szpitala.



Do pierwszej kolizji doszło po godz. 17. Na obwodnicy, na wysokości Osowej w kierunku Gdańska zderzyło się sześć samochodów. - Jeden z kierowców stracił kontrolę nad pojazdem i zaczął gwałtownie hamować. Mimo że jadący za nim też próbowali hamować, doszło do kolizji - mówi Aleksandra Malinowska, z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Jedna osoba z urazem kręgosłupa trafiła została już przewieziona do szpitala - dodaje.

Przyczyną kolizji była nadmierna prędkość i złe warunki atmosferyczne. Kierowca był trzeźwy.

Tuż po godz. 19 niedaleko od miejsca pierwszej kolizji doszło do drugiej, w której uczestniczyły dwa samochody osobowe. Nikomu nic się nie stało.

Zablokowany jest cały lewy pas. Utrudnienia mogą potrwać jeszcze z pół godziny.

godz. 20:16 obwodnica jest już przejezdna.
rb

Opinie (248) 4 zablokowane

  • szał (14)

    Dzisiaj jechałem obwodnicą, lewym pasem troszkę ponad 110 km/h, grzecznie. Przede mną jechały dwa samochody. Prawym pasem kilka tirów. Z tyłu dopędza mnie Seat na numerach WF coś tam - pewnie służbówka - i się zaczyna - seria mignięć swiatłami, podjeżdżanie na odległość włoska - pewnie żebym zjechał bo się Koledze śpieszy. Pytanie moje brzmi jak walczyć z takim czymś, gdzie dzwonić ? Czy jest wogóle jakaś szansa coś z tym zrobić?

    • 48 3

    • Ja robię tak: (2)

      Jak widzę takiego delikwenta, to mrugam mu kilka razy awaryjnymi aby trzymał odległość. Przeważnie pomaga. Jeśli nie pomaga - przestaję.
      Broń boże nie hamuję, bo nie chcę uczestniczyć w karambolu, wiadomo.

      Co dalej. Jadę tak długo aż mogę zjechać na prawy pas nie hamując, i pilnie obserwuję numer rej, mijającego mnie pojazdu. Zapamiętuję ten numer.

      dzwonię na 997 (numer bezpłatny) i informuję o zajściu, iż po obwodnicy jedzie prawdopodobnie pijany kierowca, i stwarza zagrożenie. Podaję jego numer rej.

      Koniec. :)

      • 22 5

      • chyba jak prowadzisz tramwaj......tak robisz..

        • 4 5

      • bez kitu ;) bombardier i jego opowiesci ;) czlowieniu ile ty masz lat ?? skoro na kazdego posta odpowiadasz taka iloscia nie skladnych zdan :) mi cos wyglada na ponad 50 i kryzys wieku uśrednianego :P

        • 3 1

    • (1)

      heheh zadzwon do tej firmy i powiedz ze koles tak jezdzi ich samochodami ;) zaraz bedzie musiał wyciagac nowy zestaw wazelinki przed szefem! PH to mistrzowie tylnych robótek ;)

      • 8 3

      • szczególnie jak nieoznakowany.....

        • 2 0

    • Najważniejszy w tej sytuacji jest spokój (1)

      Naciskasz lekko hamulec tak zeby zapalilo sie swiatlo, ale samochod nie hamowal. Jeśli to nie skutkuje to robisz chwilowe gwaltowne hamowanie (szarpniecie). To musi skutkować.

      Po wyprzedzeniu tirów wracasz na prawy pas. Po tym jak Cie wyprzedzi musisz zachować czujność - może potraktować Cie tak samo.

      • 12 4

      • Ja w takim przypadku proszę TIRa ,aby na chwilę zablokował lewy pas i pozwolił się wyprzedzić z prawej.

        A następnie blokuję lewy pas przed takim zawalidrogą :) Ubaw mam i ja i kierowca TIRa

        • 0 2

    • olewka...

      co ja mam się debilem stresować... przestawiam lusterko wsteczne żeby nie raziło i zwalniam do"ciut poniżej 110" poprzez lekkie odpuszczenie gazu. I olewam gościa, to on się stresuje i pracuje na pękniętą żyłkę i udar, nie ja.
      ja sobie zjadę jak dokończę manewr wyprzedzania TIRów zgodnie z przepisami. A jak mi koleś siedzi po chamsku na zderzaku, to włączam przeciwmgielne (tak, wiem, nielegalne)
      Inna sprawa, że policja powinna patrolować obwodnicę, ściągać takich furiatów z drogi i robić im ścieżkę zdrowia na poboczu, bo jechanie na zderzaku jest baaardzo niebezpieczne i baaaardzo nielegalne.

      • 15 3

    • mam dwa skuteczne sposoby (1)

      no ale też nie ukrywam, że jeżdżę ponad 3 tonowym pickupem
      pierwszy to tak przyhamować (wiem wiem nie powinienem) by gościu sam dostrzegł wystający z tyłu 20 centymetrowy hak holowniczy (działa w przypadku 95% delikwentów)
      drugi sposób to szybko zjechać by gościu wyprzedził po czym sam mu wskakuję na zderzak (wiem co myślicie) ale jeszcze żaden nie pozostał na lewym pasie jak mu wskakuję na zderzak
      ja wyznaję zasadę jak kuba bogu tak bóg kubie...

      • 3 0

      • No fakt, debile wszędzie się znajdą.

        • 0 1

    • Co robic?

      Jezdzic prawym pasem i sie upewnic ,ze nikomu sie nie przeszkodzi przy wyprzedzaniu.

      • 1 0

    • Kultura (1)

      a nie możesz poprostu zjechać na prawy pas??

      • 0 3

      • i jechac 70 razem z tirami ?

        to jest tak

        lewy 70-80/h
        prawy 110/h

        debile jadacy 140 i wiecej niech maja gula, ja jade lewym 110 i sie pierd__cie!

        • 4 0

    • Zjechać na prawy pas, to moja rada

      • 0 1

  • Co drugi samochodziarz to kretyn!!!

    Proponuję zaostrzenie kar za wykroczenia (PRZESTĘPSTWA!!!) drogowe: 10 lat więzienia dla takich idiotów jak ci dzisiaj koło Osowej. Niech przestanie jeden z
    drugim nadawać, że to "niebezpieczne miejsce". Czy wy, cymbały musicie gnać
    160 km/godz? W wyniku dzisiejszego kretyństwa tysiące ludzi traciło czas. Niech
    za to zapłacą ci, którzy to spowodowali. Precz z tymi świętymi krowami, niedo-
    uczonymi pożal-się-Panie-Boże kierowcami tegoż podobno europejskiego kraju!!!

    • 24 2

  • czy był to vw,opel,audi czy jakiś merc z burakiem w środku?

    polskie buraki w samochodach ,to jak małpa z brzytwą

    • 11 1

  • cóż za kunszt... (2)

    czyżby kierowcy przerzucali się teraz na pisane wiadomości drogowe w sieci???
    Czemu to ma służyć? Kogo ta "sensacja" obchodzi?
    Moze raz napisać dla odmiany o tym, że normalni kierowcy jeżdzą normalnie, a wielu innych ludzi właśnie szczęśliwie wróciło do domu i cieszą się zabawą ze swoimi dziećmi, wspólnie odrabiają lekcje, czytają bajki...
    Proszę uwierzyć w to, że poza sensacją, za którą gnacie niedbale pisząc i ekscytując się, są jeszcze i resztki normalności. W tej dziedzinie może i łatwiej będzie Wam być pierwszymi relacjonującymi. Sensatów wszędzie już pełno. I zdecydowanie zbyt dużo.

    • 9 3

    • co robiom ?? czytajom bajky ?? komó? ja od mauego tylko patżyłem za laskamy i fórkami i telewonami !

      • 1 2

    • ale tez wielu normalnym kierowcom tacy debile opoznili wlasnie

      powrot do domu. I jest o czym pisac, zeby ludzie wiedzieli, ze moga uniknac korkow.

      • 0 0

  • szybicej szybciej..

    szybciej debile jeszcze jezdzijcie na obwodowej..w taka piekna pogode jak dzisiaj waszymi szrotami z niemiec albo słuzbowymi jednorazowkami..

    • 7 1

  • Instrukcja postępowania w przypadku zagrożenia (26)

    stwarzanego przez pojazd jadący zbyli blisko z tyłu, przy prędkości >100km/h

    (sprawdzone i przetestowane)

    1. Jeśli auto jedzie w bezpiecznej odległości, i jest możliwość zjechania na prawy pas bez hamowania, należy zjechać.
    2. Jeśli delikwent podjedzie na odległość włosa, należy zachować szczególne środki ostr. Przede wszystkim NIE HAMOWAĆ!! Nie chcemy uczestniczyć w karambolu przecież, prawda?? no właśnie. Mrugamy kilka razy awaryjnymi. Ten znak jest czytelny. Ta reprymenda przeważnie działa i kierowca z tyłu się reflektuje że źle robi, zaczyna trzymać dystans. Wtedy postępujemy tak jak w punkcie 1.
    3. Jeśli delikwenta to 'nie rusza' i dalej jedzie na zderzaku. Przestajemy mu mrugać. Zapominamy o nim i jedziemy tak długo aż będziemy mogli zjechać na prawy pas BEZ HAMOWANIA. To bardzo ważne, hamowanie może spowodować zderzenie, dlatego nie wolno nam nawet lekko przyhamować. Kiedy już zjedziemy na prawy pas, obserwujemy numer rej. mijającego nas auta.
    4. Jadąc prawym pasem, około 80km/h, dzwonimy na 997 (bezpłatny, co się szczypiesz), i mówimy że po obwodnicy jedzie prawdopodobnie pijany kierowca. Podajemy
    a) kolor
    b) kierunek
    c) nr. rej (jeśli zapamiętaliśmy)

    i koniec. :)

    Mili państwo, zgłaszajmy takich przypadków jak najwięcej. Nawet jeśli nie odniosą one skutków doraźnych, to policja ma obowiązek robić coś z tymi zgłoszeniami. Jeśli przepełni 'się czara' to policja po prostu postawi w tym miejscu foto radar. (tak to działa)

    Póki nie ma zgłoszeń, policja nie musi nic robić.

    Pozdrawiam myślących

    • 36 14

    • nie pisz już

      • 3 3

    • przestań już te swoje mądrości po raz kolejny wypisywac....

      obwodnica to jezdnia jednokierunkowa o 2 pasach ruchu czy nie?

      • 2 4

    • (10)

      jak ja widze samochód jadący przede mną i mrugający awaryjnymi to dla mnie znak,ze przeprasza,ze jedzie lewym pasem 80 km/h

      Do glowy by mi nie przyszlo,ze to cytuję: ,,reprymenda,,!

      • 5 0

      • no to teraz już wiesz (7)

        W każdym razie, to zależy od okoliczności, przy czym czasem to może oznaczać korek.

        Ale generalnie to oznacza 'zagrożenie', nie ma czegoś takiego jak 'klakson do tyłu' więc pozostaje tylko taki sygnał.

        żółwik :)

        • 1 4

        • szukasz przyjaciol na forum?? a juz mi poszedl z tym zolwikiem

          • 4 0

        • (5)

          jezdze obwodnica codziennie i dzisiaj doszedłem do wniosku ,ze chyba zaczne jezdzic miastem poniewaz obwodnica jest coraz badziej niebezpieczna min przez takich ,,mrugaczy,, ,,mistrzów kierownicy,, wyjezdzajacych na lewy pas bez kierunkowskazu,etc..

          • 5 0

          • dokładnie, dlatego zgłaszajmy wszelkie takie zagrożenia (4)

            Zwolnij do przepisowej prędkości, wtedy nikt nie wjedzie (nawet gwałtownie) stwarzając niebezpieczną sytuację.

            jawne naginanie przepisów bezpiecznego ruchu drogowego.
            W/g danych GDAKA obwodnica jest bezpieczna. haha
            A jak jest każdy wie. Dlatego:
            ZGŁOSZENIA, ZGŁOSZENIA, ZGŁOSZENIA, wtedy będzie co 3km foto radar i szluz

            • 3 2

            • fotoradar na obwodnicy to będzie śmierć. (3)

              już widzę tych debili co na widok fotoradaru będą wciskać hamulec w podłogę.

              • 3 1

              • No nie koniecznie, (2)

                Jeśli foto radary będą stały co 3 lub 4km, to nikt nie będzie się tak rozpędzał i hamował. Jakby stał jeden, to faktycznie mogło by być nieprzyjemnie.

                pozdrawiam

                • 2 2

              • (1)

                nawet jeśli 90% kierowców będzie hamować silnikiem to znajdzie się 10% debili albo tych co nie zauważyli informacji o fotoradarze.

                • 1 0

              • przesadzasz

                Na końcu obwodnicy w Chyloni jest foto radar, i nie jest źle. Każdy o nim wie. A przyjezdni nie kozaczą na obwodnicy, bo są przerażeni tym co się tu dzieje. :)

                • 1 0

      • widocznie jestes niezlym cymbalem skoro, cytuje: "do glowy by ci nie przyszlo"

        • 1 4

      • a ja myśle, że awaria

        • 0 0

    • dzwoń z każdym gównem na policje (6)

      to jak będzie prawdziwe zagrożenie i zobaczysz pijaka co się od krawężników odbija to policja będzie zajmowała się gnojowicą zamiast przyjąć zgłoszenie. Zacznij sam myśleć człowieku zamiast dupę zawracać policji.

      • 3 3

      • właśnie przez takie myślenie (5)

        jest jak jest.

        Jazda kilka metrów za autem przy prędkości >100km/h, po zatłoczonej obwodnicy to dla ciebie 'pierdoła'?
        Powiedz to rodzinom ofiar tej 'kaszubskiej fantazji', i uśmiechnij się szeroko.

        • 2 4

        • I co.. pozajmujesz dupe dyspozytorowi (4)

          on wypuści patrol do rzekomo pijanego kierowcy, tego sprawdzą, a że to już było 15 zgłoszenie o pijanym co się okazał trzeżwym, to do kolejnego im się już jechać nie będzie chciało, a ten z 2 promoilami zabije 5 ludzi stojących na przystanku...

          Jak ci siedzi na ogonie to zjedz na prawy pas, włącz przeciwmgielne, pomrugaj ze go widzisz a nie masz szans zmienić pasa, zwolnij (jak wspominasz, nie hamuj), pełno masz możliwości.

          • 0 0

          • skąd wiesz że 'rzekomo'? (3)

            Jeśli ktoś łamie przepisy, stwarza zagrożenie - to mam prawo myśleć, że jest niepoczytalny (narkotyki, alkohol?), no bo co innego?

            Na drodze zawsze zakładam dobrą wolę innych użytkowników drogi - nigdy nie zakładam że ktoś chce mnie zabić umyślnie (prawo jazdy nie dostaje się na ładne oczy). Jeśli już to może być niepoczytalny (w Polsce najczęściej jest to spowodowane przez alkohol)

            A resztę, robię tak jak piszesz. Mam dużo możliwości - ale uważam że zgłoszenie tego odpowiednim organom ścigania jest niejako moim obowiązkiem. Mnie już niepoczytalny (być może pijany) kierowca nie zagraża, ale może zabić kogoś innego. Nie chowam głowy w piasek.
            I innym też nie radzę.

            PS. Nie zgłosisz policji że, ktoś cie zaczepił w parku (ale nic się nie stało, bo mu uciekłeś)? Ten ktoś zaczepi kogoś innego i być może skuteczniej.

            pozdrawiam myślących

            • 1 2

            • bombardier (2)

              jedyna osoba niepoczytalna to ty.

              Pozdrawiam myślących:)

              • 1 0

              • ? (1)

                i jak w tym kraju ma być normalnie jeżeli większość na tym forum jak widzi że ktoś jedzie szybciej dochodzi do wniosku że trzeba go przyblokować??????

                Zazdrość straszna rzecz.

                • 0 1

              • Nie skumałeś. Tak, wiem, że "bombardier" ma jakieś odchyły od normy, ale generalnie ma rację

                Ludzie, nauczcie się jakoś współżyć na drodze, przecież ta wspaniała Obwodnica ma tylko 2 pasy...
                Czyli tak:
                - wspaniali przepisowi kierowcy niech nie wyprzedzają sznura ciężarówek z różnicą prędkości 1km/h bo to każdego może wyprowadzić z równowagi.
                - młodzi gniewni niech zrozumieją, że jak ktoś już wyprzedza tym lewym pasem, to raczej nie będzie się wciskał na siłę pomiędzy TIRy tylko dlatego, że ten za nim ma atak biegunki
                - władze miast niech wezmą się do roboty, bo Obwodowa to już niemal wewnętrzna droga miejska i powinna mieć co najmniej 3 pasy w każdą stronę..

                • 2 0

    • ja z fajnym filmikiem z akcji zajeżdzania na policje poszedłem i nic...

      odesłali mnie i tyle. Jak zawsze zresztą.

      • 0 0

    • Instrukcje, obstrukcje i inne pierdy (2)

      Skupiacie się Panowie jeden z drugim jak tu się wylansować na świętszego od Papieża a z obserwacji (codziennej) mi wynika, że największe zagrożenie na obwodnicy sprawiają Ci, co próbują sobie i innym coś udowodnić. I raz jest to Pan-Pośpiech co gna bezmyślnie lewym poboczem, a drugi raz Pan-Kompleks, który jest gotów oddać życie za swoje miejsce na lewym pasie. Testosteron na obwodowej aż kipi, i marka samochodu, a tym bardziej tablica nie ma tu nic do rzeczy.

      • 0 0

      • masz jakiś pomysł (1)

        co zrobić aby chronić życie naszych dzieci podróżujących obwodnicą?

        pozdrawiam

        • 0 0

        • Prosta rada

          Nie dawać im kluczyków!

          • 3 0

    • bombardier ŻENADA!!

      JW

      • 2 0

    • Punkt 3 - do poprawki

      Z twojego wywodu punkt 3 stwarza największe niebezpieczęństwo. Jeśli frustrat siedzi ci na zderzaku to na 100% on szybciej zobaczy że jest wolny prawy pas i zacznie wyprzedzać od prawej. Zamiast tego powinno być:
      delikatnie zwolnić, zwiększyć czujność i przygotować się na atak frustrata, czyli wyprzedzenie z prawej wskoczenie przed ciebie i ostre zahamowanie.

      • 0 0

  • WIADOMO TAK JEŻDŻĄ JAK GŁOSUJĄ.TAK JEŹDZI ELEKTORAT PEŁO (2)

    ADAMOWICZ MUSI ODEJŚĆ!!!

    • 8 8

    • Śmiech

      Wybierzcie Cymanskiego!!!

      • 0 0

    • święta prawda bo mohery jeżdżą m z k

      lub chodzą pieszo dla 'zdrowia"

      • 0 0

  • TAK JEŻDŻĄ JAK GŁOSUJĄ.TAK JEŻDZI WŁAŚNIE ELEKTORAT PEŁO

    ADAMOWICZ MUSI ODEJŚĆ!!!

    • 10 4

  • Ostrożniej jeździjmy, gdy są niesprzyjające warunki atmosferyczne !!!

    Ostrożniej jeździjmy, gdy są niesprzyjające warunki atmosferyczne !!!

    • 6 0

  • Jak ustawią radary na obwodnicy co 100 metrów to bądzie troche wolniej,ale dużo bezpieczniej (2)

    • 8 5

    • bzdura

      jak ustawią radary to dużo kierowców będzie nagle wciskać hamulec w podłogę. bezpieczniej nie będzie.

      • 0 1

    • Raczej odwrotnie. Trochę niebezpieczniej i dużo wolniej

      Dziwnym trafem bezpieczniej czuję się na niemieckiej autostradzie, na której nie ma ograniczeń prędkości, niż na każdej innej, gdzie oprócz obserwowania drogi i sytuacji wokoło trzeba pilnować prędkościomierza... do tego na drogach z ograniczeniami nagminnie ujawniają się znakomici kierowcy, przekonani, że jazda z prędkością bliską dopuszczalnej upoważnia ich do zajmowania lewego, bądź prawie lewego pasa

      A radar na autostradzie to już w ogóle dramat. Jeden kierowca na jego widok dotknie hamulca, ten za nim naciśnie trochę mocniej, a kolejny z uwagi na opóźnienie reakcji będzie musiał już wdeptać hamulec w podłogę. I będzie cudownie, jak sytuacja zakończy się tylko korkiem.
      Słowiem - więcej szkody niż pożytku

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane