Dzieło gdańskiego astronoma Jana Heweliusza z 1673 r. pt. "Machina Coelestis" za 210 tys. zł kupił w sobotę samorząd Gdańska.
2008-12-16 06:33
dla zony malomiasteczkowej i droge jej zrobil za publiczne pieniadze jeszcze tylko papieski pociag do slupska do rodziny niech jezdzi oj ten adamowicz
2008-12-15 22:58
"...Machinae Coelestis pars prior i COMETOGRAPHIA, dwie unikatowe publikacje skupione w jednym woluminie wybitnego gdańskiego astronoma od dziś są własnością Gdańska."
Dziwna to sprawa, skoro w katalogu aukcyjnym "Lamus" proponował Machinae coelestis pars prior i ANNUS CLIMACTERICUS również w jednym woluminie.
2008-12-15 11:13
Paw Ł. coś nie miał gestu, widać. Widocznie to nie jego kolega sprzedawał.
Może ma nadzieję że od wcierania sobie kart dzieła w pulchną buźkę, stanie się tak sławnym włodarzem Gdańska jak Heweliusz.
Nota bene, Johannes Höwelcke był pół-Żydem, pół-Niemcem, radnym i burmistrzem miasta w którym (mimo że należało do Polski) językiem urzędowym był oficjalnie niemiecki, oraz, na domiar złego, był nasz bohater również Protestantem.
Ale jedno trzeba mu przyznać - jak każdy prawdziwy Polak, z kolei, nienawidził nowości i postępu, a do użycia teleskopu namawiać go usilnie musiał cały sztab zagranicznego koleżeństwa. Zresztą, jak prawdziwy Polak, pokazał że on i bez teleskopu może (sprawnie!) się astronomią zajmować.
2008-12-15 13:14
teraz nowi gdanszczanie kupuja sobie historie..... tradycje itp.
zalosne to jest i tyle
za zadnej pieniadze nie kupicie sobie tradycji, historii - tego sie po prostu nie da zrobic - nic was z Heveliuszem czy Danzigiem nie laczy - brak tutaj jakiejkolwiek ciaglosci historycznej, tradycji, kultury. Nie ma juz wielokulturowego Danzig'a - jest eksperyment zaczety w PRL nazywany Gdanskiem - jego symbolem sa 'zabytki' zbudowane za Gomulki na Dlugiej z kradzionej w Elblagu cegly czy zdewastowane cmentarze poprzednich mieszkancow Danziga.
2008-12-15 19:10
A tknąłeś ty paluchem, żeby odbudować chociaż część zabytku zniszczonego w czasie wojny, czy wyłącznie napawasz się "duma"?:p
Bo z Heweliuszem to masz tyle wspólnego, co i Adamowicz, a właściwie mniej, bo nie wyszukałeś jego książki na aukcji.
2008-12-14 12:30
ale nie maja i tak to ich boli...
no ale macie mistrza swiata w PR :)
2008-12-15 13:52
to jest rok pierwszej wzmianki o Gdyni. I co sie czepiasz historii ?
Każde miasto jest równe, każde ma swoje wzloty i upadki. No racja, ze Arka jest dzisiaj wyzej od Lechii i to jest dopiero HISTORIA :-)
2008-12-14 14:06
my tworzymy historię tego miasta - historię jego pierwszych stu lat
2008-12-14 22:06
Nie tłumacz żaden idiota i tak tego nie zrozumie. Gdańsk ma kilkuset letnią historię, a Gdynia to świeża historia od lat 20 lecia międzywojennego zaczynając... i jest OK. Pozdrawiam wszystkich myślących
2008-12-15 13:30
tradycji, historii nie da sie kupic ani uzyskac przez zasiedzenie. To chyba temat dla psychologa jak taki jeden prowincjusz z drugim przyjedzie do Gdanska i zaraz czuje sie spadkobierca 1000-letniej historii. Żałosna szopka - byloby bardziej autentycznie gdyby Adamowicz i spolka bardziej zajeli sie pielegnowaniem wlasnych korzeni. Ptysiowa rodzina zdaje sie z Wilna przyjechala....
Moze wiec nowi miastowi gdanszczanie zamiast stroic sie w cudze piorka Heveliusa pokazcie cos swojego? To w sumie ciekawa historia jak w 60 lat zbudowano to miasto od ZERA..... po co brnac w falsz jak te gomulkowskie 'zabytki' na Dlugiej - zrobcie wreszcie cos autentycznego, cos waszego.
2008-12-14 23:11
2008-12-15 00:53
Pierwsze wzmianki o oruńskiej osadzie pochodzą już z XII w
2008-12-15 10:16
to że muzeum może założyć miasto i pieniądze z jego działalności będą wpływały do kasy miasta. Później można je wykorzystać w różnych celach, wtedy zakup dzieła Heweliusza to inwestycja. A tak, łape na tym kładzą klechy. Jestem wierzący, ale uważam że powinno być 100% rozdzielenie państwa od Kościoła, jakiegokolwiek
2008-12-15 13:49
Można prosić o przetłumaczenie na jęz. polski bo nic nie rozumiem?
2008-12-15 13:08
jest napisane, ze to ma trafić do Kościoła ew. kościoła?
2008-12-15 13:32
W sumie ta książka kosztowała tyle, co nowy czubek do latarni w Sopocie - więc cieszę się, że Gdańsk będzie miał "Machinę coelestis".
2008-12-14 12:59
Przeciez to jest czesc kultury i historii naszego miasta i panstwa zarazem. Bez historii i kultury kraju, nie ma narodu. Oczywiscie 200 tysi to nie malo, ale biorac pod uwage ze jest to na prawde rzecz pod wzgledem kulturowym i historycznym bezcenna nie ma co narzekac. To miasto ma 1000 lat, a takie eksponaty sa jednym z wielu , ktore o tym swiadcza. Nie jestesmy jakas gdynia, ktora 100 lat temu byla wsia z 3 chalupami krytymi strzecha na krzyz. My Gdanszczanie mozemy sie szczycic piekna historia i to jest wlasnie eksponat ktory o tej historii swiadczy. Wiecej kultury ludzie !
2008-12-15 13:21
wasza gdanska historia to raptem 60 lat..... z Danizgiem tyle macie wspolnego co przecietny mieszkaniec kuli ziemskiej. Ani nie jestescie potomkami wczesniejszych mieszkancow tego miasta, ani dziedzicami ich tradycji, kultury. Jestescie naplywowym elementem, ktory trafil do tego miasta z roznych wiosek w okresie ostatnich 60 lat. Teraz na sile z pomoca falszu probujecie szukac w Gdansku jakichs glebszych korzeni..... Co wiecej autentyczni danizgerzy takimi jak wy najzwyczajniej gardzili....
Falsz - to charakterystyczne dla dziesiejszego Gdanska.....
2008-12-15 04:40
Smieszy mnie twoja nienawisc do Gdynii.Co Cie czlowieku boli?Gdynia razem z Sopotem i Gdanskiem tworzy nasze piekne Trojmiasto jakbys zapomnial
2008-12-15 11:02
ale obiektywnie rzecz biorąc to Gdańsk i Sopot bez Gdyni miałyby tyle samo turystów i funkcjonowałyby jak dzisiaj, a Gdynia bez Trójmiasta?
2008-12-14 14:07
...
2008-12-14 16:01
mało?
2008-12-15 10:02
Jeden z gwaizdozbiorów nazwał "Tarczą Sobieskiego"
2008-12-14 21:08
Popieram przedmowce. Swiadomosc kulturowa i historyczna to w dzisiejszych parszywych czasach wartosc bezcenna. Chociaz nie moge patrzec na te tlusta gebe Adamowicza, to tutaj jestem dumny z decyzji ktora podjal w tej kwestii.
2008-12-14 12:18
i po co to nam ?? no po co ??
2008-12-14 21:47
Skoro nie znasz się na kulturze, to się nie wypowiadaj.Wiesz kto to był Jan Heweliusz ?!
W roku 1630 zaczął studiować prawo w Lejdzie,i jako pierwszy użył wahadła do odmierzania czasu potem w latach 1632-1643 często podróżował, do Szwajcarii, Londynu i Paryża, gdzie poznał wielu astronomów, a wśród nich Pierre'a Gassendi (1592-1655). W roku 1634 wrócił do Gdańska, aby skończyć studia prawnicze i jednocześnie pracować w browarze będącym rodzinną własnością. Wtedy też zaczął w pełni interesować się astronomią. W roku 1639 poświęcił część majątku rodzinnego na budowę własnego obserwatorium astronomicznego. Jan Heweliusz zmarł 28 stycznia 1687, w dniu swoich 76. urodzin.
2008-12-15 13:08
, na ktorym to prawo skonczyl......
nie wyglupiaj sie czlowieku
2008-12-15 00:34
Ok, rozumiem żeby te 200000 wydać w imię nauki i doskonalenia, ale po to żeby mieć na własność coś co mieliśmy na różnych typu zdjęciach i i tak mogliśmy z tego korzystać? Szkoda....
2008-12-15 13:04
chodźmy nago najlepiej, oglądajmy tylko tv i to w media markt na wystawie, a historia i tak nam się nie przyda, bo... no właśnie po co? I tak rośnie naród matołów.
2008-12-15 13:00
TROCHE KULTURY, HISTORII...
TAK PS. NIE WIEM PO CO SIE WYPOWIADASZ W TEMACIE O KTORYM NIE MASZ POJECIA.HM? A MOZE SIE MYLE I ROBISZ PO PROSTU Z SIEBIE BLAZNA? JESLI TAK TO W JAKIM CELU?
2008-12-14 18:20
Również nie wiem po co to, 200000zł poszło wpiz...
2008-12-14 16:40
i tak nie będzie chodził na lekcje - i tak nie zrozumie
2008-12-14 12:50
Na coś co se można w pdf pewnie zobaczyć?
no to ankieta? Co możnaby zrobić za 200 tys. w Gdańsku?
2008-12-15 13:05
to możesz wąchać trawkę od spodu.
2008-12-14 15:30
2008-12-14 12:32
PAN Skoro jeden już jest w gdańsku to po co kolejny? Adam sobie na biurku położy?
Inna sprawa, jak mogli kupić za 210k, skoro ktoś już taką cenę podał (tak wynika z art. "cena dzieła osiągnęła wartość 210 tys zł., jednak miasto mogło wydać na ten cel 200 tys. zł.").
2008-12-15 09:44
K@łlux a ty czytać umiesz???? Przeciez w artykule jest wyraźnie napisane, że te 10 tyś PLN które brakowały Miastu gdansk dołożył honorowy obywatel Miasta Gdańsk mieszkający w Warszawie na codzień KUMASZ??!! Dlatego napisali dzieło osiągneło cenę 210 tyś, a nie miasto wydało 210K bo miasto wydało 200k. KUMASZ JUŻ - BOŻE CHROŃ MNIE PRZED IDIOTAMI
2008-12-15 11:26
jak dla mnie jest napisane, że honorowy ambasador gdańska. Krytykować każdy potrafi, a czytać uczą już w podstawówce.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
