- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (27 opinii)
- 2 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (150 opinii)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (238 opinii)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (145 opinii)
- 5 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (53 opinie)
- 6 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (39 opinii)
Dziewięć osób zmarło z wyziębienia w tym roku
Od początku roku na terenie Trójmiasta dziewięć osób zmarło z wyziębienia. Niemal wszyscy zmarli, poza jednym mieszkańcem Gdyni, byli osobami bezdomnymi. Gdy widzimy osobę bezdomną, zadzwońmy na numery alarmowe - zima nie odpuszcza, a jeden telefon może komuś uratować życie.
Tak było w przypadku zmarłych: jedną osobę znaleziono na terenie pustostanu przy ogródkach działkowych, kolejną policjant znalazł obok innego pustostanu - prawdopodobnie próbowała się tam schronić przed zimnem, ale nie dała rady dostać się do środka.
Inne ciało znaleziono przy wiacie śmietnikowej. Gdy ratownicy pojawili się na miejscu, próbowali jeszcze reanimować mężczyznę, niestety bezskutecznie. Podobnie było w przypadku innego bezdomnego, znalezionego rano na chodniku przy sklepie.
W jeszcze innym przypadku osoba bezdomna sama przyszła do lokalnego sklepu i poprosiła o pomoc dla kobiety, która razem z nią zajmowała pustostan. Niestety i w tym przypadku pomoc przyszła zbyt późno.
Widzisz bezdomnego? Spróbuj pomóc, zadzwoń po służby
- Prosimy, aby nie być obojętnym wobec osób, które śpią na ławkach, klatkach schodowych czy w piwnicach. Jeśli widzimy taka osobę, sprawdźmy, czy nic jej nie dolega i czy potrzebuje pomocy lekarskiej. Jeśli ktoś jest nieprzytomny, to sprawdźmy czynności życiowe, zadzwońmy po pogotowie i policję. Jeśli widzimy osoby siedzące podczas niskich temperatur w jednym miejscu, to zadzwońmy pod numer alarmowy 112, policjanci, którzy przyjadą na wezwanie, sprawdzą, czy i jaka pomoc jest potrzebna - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Czytaj też: Zima to trudny czas dla osób bezdomnych
Pamiętajmy też, że gorący posiłek, ciepły koc, kiedy na dworze jest siarczysty mróz, może niejednokrotnie uratować życie osobie bezdomnej, ale jest to tylko pomoc doraźna. Pozostawienie takiej osoby na mrozie może doprowadzić do tragedii. Dlatego - widząc osobę bezdomną - poinformujmy odpowiednie służby, które udzielą kompleksowego wsparcia i być może dadzą im szansę na wyjście z bezdomności.
Informacje o osobach bezdomnych przebywających w miejscach niemieszkalnych można przekazywać do:
- Samodzielnego Referatu Reintegracji MOPR w Gdańsku (tel. 58 522 38 20),
- Centrum Reintegracji i Interwencji Mieszkaniowej MOPS w Gdyni (tel. 58 662 00 11),
- Działu Pracy Socjalnej MOPS Sopot (tel. 58 551 17 10),
- straży miejskiej (telefon alarmowy 986),
- policji (telefon alarmowy 112).
Opinie wybrane
-
2021-02-09 16:43
Większość sama sobie winna, stety czy niestety
Bezdomnych psiaków, tych wyrzuconych mi szkoda - biedne zależne od człowieka, nie to co ludzie rozumni homo sapiens
Ile można ich prosić, błagać, namawiać na noclegownie czy nawet inne instytucje pomocowe - są wyjątki, które z tego korzystają i naprawdę wychodzą na ludzi. Ale przede wszystkim to muszą przestać pić, a wyżebrać pieniążek na ulicy bardzo łatwo- 45 13
-
2021-02-10 12:27
Kiedys zajechalam zima na dzialke. Luksusow nie bylo. Wchodze a ram dwoch bezdomnych przy herbacie :). Oni zdziwieni ja jeszcze bardziej. Ale dzien dobry kulturalnie powiedzieli. Mialam tam koce, poduszki, swieczki, lamoe naftowa i inne drobiazgi. Spac tam srednio bylo bo lekka graciarnia. Prosili by nie dzwonic na policje. W odruchu serca
Kiedys zajechalam zima na dzialke. Luksusow nie bylo. Wchodze a ram dwoch bezdomnych przy herbacie :). Oni zdziwieni ja jeszcze bardziej. Ale dzien dobry kulturalnie powiedzieli. Mialam tam koce, poduszki, swieczki, lamoe naftowa i inne drobiazgi. Spac tam srednio bylo bo lekka graciarnia. Prosili by nie dzwonic na policje. W odruchu serca pozwolilam im zostac ale poprosilam by nic nie demolowali a kocyki moga sobie wziac w inne miejsce jak cos. Wiosna poszlam. Pewna ze bedzie sajgon. A tam nawet drobne usterki naprawione i porzadek zostawiony :). W porzadku byli.
- 10 0
-
2021-02-10 06:08
Szkoda ich
Służby pozwoliły aby bezdomni zamarzli ,bo jakos nie pasowali do obrazu strasznej covidowej plandemii. Oni ciagle na zewnątrz bez maseczek rękawiczek folii na głowie ,deszcz chłód a tu koronka ich się nie imała.,Nie przewidzieli tylko siarczystego mrozu niestety.
- 3 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.