• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziś kierowcy mogą podróżować komunikacją za darmo

Maciej Naskręt, kk
22 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
aktualizacja: godz. 12:42 (22 września 2016)

Dzień Bez Samochodu to dobra okazja, by spróbować zmienić przyzwyczajenia i przesiąść się do komunikacji miejskiej, która w ten dzień dla kierowców jest bezpłatna.

W Trójmieście pod koniec 2015 r. było zarejestrowanych 416,3 tys. samochodów. Ponad połowa mieszkańców ma samochód. Z tego powodu otaczają nas spaliny, dlatego też Europejski Dzień Bez Samochodu jest okazją, by negatywnemu zjawisku choć trochę zapobiec. Do pracy lub szkoły możemy pojechać dzisiaj za darmo na podstawie dowodu rejestracyjnego.



Czym zazwyczaj poruszasz się po Trójmieście?

Europejski Dzień Bez Samochodu jest symbolicznym przejawem dążenia do zrównoważenia rozwoju transportu w miastach i aglomeracjach poprzez wskazywanie niebezpieczeństw, wynikających z niekontrolowanego rozwoju motoryzacji indywidualnej. Wzrost liczby przejazdów, realizowanych samochodami osobowymi negatywnie oddziałuje na jakość i bezpieczeństwo życia w mieście.

Potwierdzają to dane Urzędu Statystycznego w Gdańsku. Samochodów jest coraz więcej, a taboru komunikacji miejskiej ubywa. Pocieszający jest za to rozwój szlaków rowerowych.

Setki tysięcy pojazdów na ulicach Trójmiasta

W samym tylko Trójmieście pod koniec 2015 r. zarejestrowanych było 416,3 tys. samochodów. Najwięcej oczywiście było ich w Gdańsku - 255,2 tys. W Gdyni natomiast było ich ok. 134,2 tys., a w Sopocie 26,9 tys. Sopot bije natomiast inny rekord - na 1 tys. osób przypada tam ok. 750 samochodów. To najwyższy wskaźnik w Polsce, gdzie średnia wynosi 539 aut na 1 tys. osób.

Wzrost liczby aut na przestrzeni lat jest bardzo duży. W 2005 r. na pomorskich drogach było ok. 330 samochodów na 1 tys. osób. Teraz tych pojazdów jest już 536. Odmiennie wygląda statystyka jeśli chodzi o tabor komunikacji miejskiej - tu liczby maleją.

Liczba zarejestrowanych pojazdów w województwie pomorskim z podziałem na powiaty. Liczba zarejestrowanych pojazdów w województwie pomorskim z podziałem na powiaty.
Kurczy się komunikacja miejska

W samym tylko Gdańsku jeszcze w 2005 r. po torach jeździło aż 214 tramwajów, które gwarantowały 27,6 tys. miejsc jednocześnie. Dzisiaj jest ich 171 i zapewniają 24,9 tys. miejsc. Nadmieńmy, że w ostatnich latach znacząco rozwinęła się sieć tras tramwajowych - ze 116 do 162 km.

W Gdyni przez 10 lat również rozwinęła się sieć linii trolejbusowych, ale nieco zmieniła się liczba trolejbusów - z 78 do 86. Niestety, liczba miejsc dla pasażerów spadła o 100.

Komunikacja miejska na Pomorzu w 2005 i w 2010 r. przewoziła w granicach 3 mld pasażerów rocznie. Teraz trudno osiągnąć taki wynik.

Bujny rozkwit komunikacji rowerowej

Cieszyć może, szczególnie rowerzystów, rozwój sieci rowerowej w ostatnich latach. W minionym pięcioleciu podwojono liczbę dróg rowerowych nie tylko w Gdańsku - z ok. 80 km do 167,1 km - ale także w całym województwie - z 495 km do 1051 km.

Gdańsk jednak nie może się wciąż poszczycić wysokim przelicznikiem tras rowerowych na 10 tys. mieszkańców - wynosi on 2,8 km. Dla przykładu, ponad 10 km dróg na 10 tys. mieszkańców znajduje się w powiecie puckim, chojnickim i sztumskim. Białymi plamami na mapie Pomorza są Gdynia i powiat kartuski.

Ścieżki rowerowe w województwie pomorskim. Ścieżki rowerowe w województwie pomorskim.
Od kryzysu naftowego po Dzień bez Samochodu

Pierwsze pomysły organizacji Dnia bez Samochodu narodziły się w związku z kryzysem naftowym lat 70. W tym okresie następowały również zmiany w postrzeganiu rozwoju i funkcjonowania miast. Zaczęto odchodzić od kreowania przestrzeni wyłącznie pod potrzeby kierowców, wracając do (od)budowy sieci tramwajowych (często likwidowanych po wojnie) oraz doceniając rolę roweru jako alternatywy dla innych środków transportu w aglomeracjach.

Formalnie Europejski Dzień bez Samochodu został ustanowiony z inicjatywy Komisji Europejskiej dopiero w 2000 roku, ale jeszcze w latach 90. organizowano podobne wydarzenia w niektórych miastach Wielkiej Brytanii oraz Francji.

Obecnie jednodniowe akcje promujące ograniczenie używania samochodu organizowane są w ponad 1500 miastach Europy, a także w Japonii, Chinach oraz Stanach Zjednoczonych.

Czytaj też: Jak uniknąć błędów USA i nie zakorkować miast?

Porównanie przestrzeni zajmowanej przez 40 samochodów, 45 rowerów oraz jeden autobus, zdolny pomieścić razem prowadzących auta i rowery. Zdjęcie wykonano kilka lat temu podczas Tygodnia Zrównoważonego Transportu w Łodzi. Porównanie przestrzeni zajmowanej przez 40 samochodów, 45 rowerów oraz jeden autobus, zdolny pomieścić razem prowadzących auta i rowery. Zdjęcie wykonano kilka lat temu podczas Tygodnia Zrównoważonego Transportu w Łodzi.
Darmowe przejazdy komunikacją miejską w Trójmieście

W Trójmieście 22 września, czyli w Europejskim Dniu bez Samochodu, będącym zwieńczeniem Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu, każdy właściciel lub współwłaściciel samochodu na podstawie dowodu rejestracyjnego uprawiony jest do darmowych przejazdów komunikacją miejską - tramwajami, autobusami, trolejbusami oraz pociągami Szybkiej Kolei Miejskiej (w tym po trasie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej).

Darmowe przejazdy nie dotyczą motocyklistów i właścicieli skuterów. Także osoby niebędące właścicielami i współwłaścicielami samochodów, tego dnia nadal muszą posiadać ważne bilety na podróż komunikacją miejską.

Zobacz także

Opinie (362) 4 zablokowane

  • Wedlug mnie prawdziwa komunikacja miejska w takim rozleglym miescie jak Gdansk to kolej i metro. Mamy 2 linie skm, w tym jedna kulawa, a metra nie ma i nie bedzie. Podroz zkm z Jelitkowa na Kowale to co najmnie 2 godziny z zyciorysu. To zadna zacheta do porzucenia samochodu.

    • 51 1

  • sorry, w samochodzie jezdzimy codziennie w 4 (1)

    Jadąc komunikacja miejska dzisiaj z 1 osobą za darmo, nadal dopłacam.

    • 38 1

    • zostaw rodzine w domu dzis

      niech sie wyspia. A ty do tyrki.

      • 9 4

  • Ja nie moge gdyz jezdze moturem. A dzis popadywuje do tego;)

    • 11 0

  • socjalistyczna propaganda

    jeżdżenie samochodem to moja sprawa a wzrost liczby samochodów to m.in. reakcja na kulejącą komunikację publiczną. Poz tym co do tras rowerowych to urzędniki podbijają sobie statystyki przez zwiększanie tzw stref 30. Zaczynają wliczać zwykłe ulice i kontrapasy w poczet tras rowerowych chociaż i bez tego można poruszać się po nich rowerem w zgodzie z przepisami ruchu drogowego

    • 50 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane