• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziwne światła w Orłowie

Jan Ujma
6 stycznia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Chciałbym uprzejmie zapytać co robią służby odpowiedzialne za prawidłową organizację ruchu drogowego na terenie Gdyni?

Pytam nie bez powodu. Jestem kierowcą samochodu osobowego od kilkunastu lat. Ponieważ prowadzę działalność gospodarczą, mój charakter pracy wymaga ustawicznego poruszania się po terenie
Trójmiasta.

Mieszkam w Sopocie a w Gdyni bywam czasami nawet po parę razy dziennie. I dziwię się ogromnie, że jakoś dotychczas nikt z z kompetentnych osób,odpowiedzialnych za sprawne i płynne przemieszczanie się pojazdów na głównej, newralgicznej trasie przelotowej Trójmiasta nie zainteresował się organizacją ruchu, a konkretnie synchronizacją sygnalizacji świetlnej w Alei Zwycięstwa (kierunek Sopot-Gdynia) na wysokości stacji benzynowej Shella przy centrum handlowym Klif w Orłowie-Kolibkach i następnych świateł na wysokości ul. Balladyny.

Odległość między nimi jest niewielka i wynosi nieco ponad 100 m. Wjeżdzając do Gdyni od strony Sopotu oczywiście możliwe są różne warianty. Można trafić na światło zielone,co zdarza się bardzo rzadko. Przewaznie jednak trzeba czekać na czerwonym świetle na wysokości stacji benzynowej.

I cóż się dzieje dalej?

Kiedy potok samochodów w ciągu paru sekund zbliża się do kolejnych świateł na wysokości ul. Balladyny, te z kolei zmieniają swój kolor. Gasną zielone i zapalają się czerwone! Paranoja! Jeszcze nigdy w tym miejscu nie udało mi sie przejechać bez zatrzymywania pojazdu!

Pragnę tylko zwrócić uwagę, że w tym miejscu panuje prawie zawsze duże natężenie ruchu, a straty czasu, paliwa, ogumienia i oczywiście nerwów kierowców są trudne do przecenienia.

Dlatego polecam ten problem za pośrednictwem portalu do niezwłocznego rozwiązania właściwym służbom miejskim, ponieważ moje wcześniejsze interwencje w Wydziele Komunikacji Urzędu Miejskiego w Gdyni jak do tej pory były przysłowiowym rzucaniem grochu o ścianę.
Jan Ujma

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (44) 3 zablokowane

  • beka z was matoły

    tak naprawdę; napisałem to dla jaj
    chciałem się przekonać ile osób jest tak tępych że to skomentuje

    • 0 0

  • zgadzam się z autorem

    mnie też to rozwala. Niech cos z tym zrobią bo to debilizm

    • 0 0

  • SPokojnie spokojnie

    Rozumiem, ze jest to denerwujace dla keirowcow ale w jakims celu jest to tak ustawione a nie inaczej. Pomyslcie sobie o zielonej fali od samego shella w kamiennym potoku do Orlowa do ulicy Orlowskiej... Przeciez nie jeden idiota jechal by tam z predkoscia dwa razy wieksza niz dozwolona. A trzeba pomyslec tez o pieszych dzieciakach idacych do szkoly, klientow Klifu, no i mieszkancow Orlowa. To nei obwodnica ani Rozowa.
    Sa kierowcy ktorzy nie traca mozgow wsiadajac za kierownice, ale jest wielu takich barankow ktorzy wykorzystali by takei zielone fale dla zabawy rajd Paryz Dakar ;) I to do nic htrzeba miec pretensje o tak ustawiane swiatla w celu spowolnieniu ruchu.

    • 0 0

  • To może wydłużyć też czas przejścia, tj. trwania zielonego światła dla pieszych na wysokości stacji benzynowej w Gdyni Kolibkach. Światła zmieniają się stosunkowo często, ale nie da się ich przejść za jednym razem (drugie na ogół pokonuje się już na czerwonym), a nie jest to przejście dwuetapowe. Wbrew pozorom tutaj trochę niepełnosprawnych się porusza, więc proponuję wspomniane światła (dla pieszych) zmieniać trochę rzadziej, za to na troszkę dłużej.

    • 0 0

  • beka z was matoły

    Dlaczego nie masz odwagi podpisać się pod swoimi bzdetami tylko mnie przypisujesz jakieś swoje idiotyczne komentarze.
    Oświadczam,że nie jestem autorem tekstu zamieszczonego powyżej pod tym dziwnym tytułem.

    • 0 0

  • SPokojnie, spokojnie p.Macieju.

    Witam,
    o jakim rozpędzaniu tu mowa.Wogóle nie wiesz o czym człowieku piszesz.Przecież między tymi dwoma sygnalizacjami świetlnymi,jest zaledwie nieco ponad 100 metrów.O jaki tu rozpędzaniu mowa?

    • 0 0

  • tez jeżdżę na trasie sopot gdynia gdynia sopot

    hmmm pewnie to sposób służb sygnalizacji wymuszający ogólnie wolną jazdę, a może sie mylę.

    • 0 0

  • Do Jana Ujmy

    Światła są tak ustawione aby wyhamować pojazdy wjeżdżające do miasta. Podobnie jest na ul.Wielkopolskiej pomiedzy ulicami Starodworcową i Nowodworcową. A wszystko to, między innymi, dla bezpieczeństwa zapatrzonych w siebie tzw. przedstawicieli bez szkoły. Także synku bosy najpierw pomyśl, jeśli to ci nie sprawia bólu, a potem mozesz pisać artykuliki.

    • 0 0

  • Jak przeczytałem tytuł artykulu pomyślalem, że jacyś zieloni wylądowali w Orłowie a tu tylko chodzi o zielone światło :)

    • 0 0

  • Kpina z ludzi !

    To w dobitny sposób pokazuje, jaki miasto ma stosunek do swoich mieszkańców, jak reaguje na ich trafne spostrzeżenia. Inny komentarz jest juz zbędny. Wstyd !!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane