• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Farba z ulotki została na szybie samochodu

Szymon
23 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
aktualizacja: godz. 12:20 (24 lipca 2014)

Wielu kierowców codziennie boryka się z wyrzucaniem ulotek zostawionych za wycieraczką samochodu. Jednak tym razem nasz czytelnik mocno się zdenerwował, gdyż farba z ulotki trwale przywarła do szyby. Oto opowieść pana Szymona.



Dla każdego kierowcy widok ulotki za wycieraczką to już chyba norma. Prawie codziennie wyciągam niechcianą reklamę z szyby mojego auta. Dziś rano na moim samochodzie była kolejna ulotka z dużym napisem SKUP-AUT. Jak zawsze wyciągnąłem ulotkę, żeby wyrzucić ją do śmieci i ku mojemu zdziwieniu treść ulotki (konkretnie farba z tej ulotki) została na mojej szybie...

Upał spowodował, że ulotka się przykleiła i po jej oderwaniu farba - zamiast na papierze - została na szybie. Oczywiście próbowałem zeskrobać paznokciem treść ulotki z szyby, ale mogłem pomarzyć o tym, żeby zeszło to w taki sposób. Mimo mocnych starań, napis nie schodzi, a przecież nie będę skrobał nożem, bo porysuję szybę.

Zdenerwowany zadzwoniłem pod numer podany na ulotce, by zapytać co mam z tym zrobić. Pan, który najpierw nie odebrał, po jakimś czasie zadzwonił do mnie z innego numeru telefonu. Na moje pytanie w bezczelny sposób odpowiedział, że ulotkę na szybę przywiał wiatr i dziwnym trafem wpadła pod wycieraczkę do mojego i do innych samochodów na całym parkingu. Mężczyzna dodał również, że mam sobie to oblać wrzątkiem. 

Samochód jest moją własnością i nie życzę sobie żeby ktoś wkładał (przyklejał) jakiekolwiek rzeczy na moją własność. Od tego są tablice i słupy ogłoszeniowe. 

Dodatkową kwestią jest to, że na ulotce widnieje logo Polskiego Związku Motorowego. Zadzwoniłem do tego związku, gdzie dowiedziałem się, że mają oni nowe logo. Ciekawi mnie po co osoba skupująca auta posługuje się takim logiem? 

Dlaczego Straż Miejska nie zrobi porządku z roznoszeniem takich ulotek? Chyba nie jest trudno dojść, kto za tym stoi, skoro numer telefonu i często adres firmy widnieje na takiej ulotce. Te ulotki często nie trafiają do śmietników, a zaśmiecają tylko parkingi i całe miasto. 

Artykuł 63a § 1 Kodeksu wykroczeń mówi: "Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek, albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny."

Odpowiedź Straży Miejskiej:

Nie jest prawdą, że gdańscy strażnicy miejscy nie reagują w takich sprawach, jak opisana w publikacji "Farba z ulotki została na szybie samochodu". Od początku tego roku, w oparciu o artykuł 63a § 1 Kodeksu wykroczeń, interweniowali 46 razy. Były 22 pouczenia, 18 mandatów, sporządzili też 6 wniosków do sądu o ukaranie.

Trzeba podkreślić, że funkcjonariuszowi wolno zareagować tylko wtedy, gdy jest świadkiem umieszczania ulotki za szybą. Sprawca musi zostać przyłapany na gorącym uczynku! Fakt, że materiały reklamowe tkwią za wycieraczką auta, nie daje żadnych podstaw do nałożenia mandatu. Nie wiadomo przecież, kto je tam zostawił, a w myśl prawa ukarać można tylko sprawcę.

Nie należy zapominać, że ogólnodostępnymi ulotkami może posłużyć się w dowolny sposób dowolna osoba (z różnych pobudek: złośliwy żart, zawistna konkurencja itp.). Czy konsekwencje takiego działania powinien automatycznie ponieść ten, kto się reklamuje? Zasadność nałożenia kary/mandatu w takiej sytuacji można bardzo łatwo podważyć.

Nie jest tajemnicą, że kolportowaniem ulotek bardzo często zajmują się osoby nieletnie. W ich przypadku w grę nie wchodzi nawet mandat. Jedynym działaniem, jakie może podjąć strażnik miejski, jest sporządzenie wniosku do sądu rodzinnego.

Wojciech Siółkowski, młodszy inspektor ds. komunikacji społecznej Straży Miejskiej w Gdańsku
Szymon

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (348) ponad 10 zablokowanych

  • szrotek ;D (1)

    Po co ten stres, jak włożyli Panu ulotkę SKUP-AUT to chyba czas zmienić auto na młodszy model ;D

    • 2 7

    • To tak nie działa. Te śmieci wkładają również za wycieraczki nowych samochodów.

      • 4 0

  • piszecie tu o pierdołach dziennikarzyny

    mały deszczyk lub karcher i po sprawie. jak naczelny zaakceptował artykuł o takich d*perelach ? bosze

    • 4 6

  • jest afera:-)

    • 1 1

  • cwaniak (1)

    Najlepsze jes to ze to zadna firma tylko 2 cwaniakow udajacych wielkich handlarzy ktorzy nie maja zadnej firmy i znalezli sobie taki sposob na zycie.a pzm pewnie ma znak zastrzezony i moze podac ich do sondu.

    • 4 1

    • a sonda czego ma dotyczyć ?

      • 1 0

  • Człowieku, ale masz problem,

    rozpuszczalnik nitro i skrobak do czyszczenia szyb i usuwanie trwa 2 (dwie) minuty z podrapaniem się po tyłku. Boże co za nieudolne społeczeństwo!

    • 3 11

  • Jeden sposób, wykupić usługę automatycznego dzwonienia na taki nr tel.

    Z automatu niech jakiś automat zacznie wybierać dany numer 10 razy na minutę. Szybko skończy się roznoszenie ulotek z takim numerem telefonu i wrzucanie ich za wycieraczki.

    • 4 1

  • wszyscy jakich znam o imieniu Szymon (2)

    to doopy wołowe

    • 4 6

    • szczególnie szymon k. z moreny co jeździ a6 kombi

      • 2 0

    • ten z olszynki tez

      • 0 0

  • to jest sposób na badanie skuteczności reklamy. ;)

    jak przyjedzie do nich na skup auto z resztką farby na szybie, to wiedzą, ze reklama była skuteczna.... ;)) dlatego też używają ciężko schodzącej farby!

    • 1 2

  • O co chodzi z tymi skupami aut? To jest aż tak dobry interes? (2)

    Znajomy za rozpadającego się Fiata Uno z 91r. z przegnitą podłogą i z uszkodzonym silnikiem dostał 500zł. Przecież oni tego samochodu nie odpicują i nie sprzedadzą. Części też niewiele z niego dobrych. Gdzie tu jest więc zarobek?

    • 1 3

    • Na skupie złomu dostali za niego 650 zł i za friko są 150 zł do przodu. Niektórzy na takie 150 zł muszą pracować 2 dni.

      • 4 0

    • biznes polega na doplatach UE do kazdego takiego zezlomowanego grata

      ty dostajesz od zlomowca 600zeta, zlomowiec sprzeda czesci, a to czego nie sprzeda odda do huty albo do fabryki plastikowych butelek , a dodatkowo dostanie jakies 150 euro doplaty za 1sztuke zezlomowanego auta

      • 0 0

  • Zejdzie

    Z czasem zejdzie, deszcz popada, słońce poświeci i zejdzie samo

    • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane