• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Flash mob przy dworcu. Gimnazjaliści pamiętają o Kindertransportach

Marzena Klimowicz-Sikorska
24 czerwca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Zobacz w jaki sposób gimnazjaliści starali się przypomnieć mieszkańcom Gdańska, z czym związany jest pomnik stojący przez dworcem PKP.

Blisko setka gdańskich gimnazjalistów wzięła udział we flash mobie przy pomniku Kindertransportów przed dworcem PKP w Gdańsku. Wszystko po to, by przypomnieć historię dzieci ewakuowanych do Londynu tuż przed wybuchem II wojny światowej.



Czy wiedziałeś(łaś) kogo przedstawia pomnik przed Dworcem Głownym PKP w Gdańsku?

24 czerwca mija 75 lat od przyjazdu do Londynu z Wolnego Miasta Gdańska pierwszego pociągu, który wywiózł z miasta żydowskie dzieci. Wszystkie trafiały przez Berlin i Holandię do Londynu (w każdym z tych miast stoją podobne pomniki jak w Gdańsku). Dzięki takim pociągom uratowano blisko 10 tysięcy z nich. By upamiętnić to wydarzenie gimnazjaliści z Gdańskiego Autonomicznego Gimnazjum przygotowali kilkunastominutowy flash mob.

- Flash mob miał zwrócić uwagę na ten pomnik, bo mamy wrażenie, że wiele osób nie wie kogo on przedstawia. Słyszałam już o "dzieciach z czekolady" czy "pomniku podróżnych" - mówi Agata Kożuszek, dyrektor Gdańskiego Autonomicznego Gimnazjum, pomysłodawczyni flash moba. - To nie jest pomnik do uroczystości patetycznych. Zależało mi, żeby zwrócić uwagę mieszkańców Gdańska w inny sposób: ciszą i kwiatem. Dlatego wybrałam taką formę, a nie np. akademię szkolną, która trochę się już przejadła.

W happeningu wzięło udział blisko stu uczniów. Wszyscy mieli ze sobą walizki, część była przebrana w stroje z epoki.

- Jestem pod wrażeniem tego, jak dzieciaki się zaangażowały. Przecież mają już wakacje, oceny są wystawione, więc teoretycznie mogą robić, co chcą. A tu blisko 100 osób wyraziło chęć uczestniczenia w akcji - dodaje dyrektor.

Dla samych uczniów takie wydarzenie było mocno poruszające. - Wcześniej orientowałam się kogo przedstawia ten pomnik, ale przy okazji flash moba zgłębiłam historię tych dzieci, które były w naszym wieku - mówi jedna z gimnazjalistek biorących udział w happeningu. - Dziś nie wyobrażam sobie, że miałabym porzucić dom, rodzinę i wyjechać.

Flash mob zaczął się od sygnału gwizdka, a uczniowie podzieleni na trzy grupy wychodzili z różnych części dworca. Każdy miał walizkę, w niej różę, którymi na koniec ozdobiono pomnik.

- Nasze zainteresowanie tym pomnikiem nie skończy się na jednym happeningu, postanowiliśmy bowiem objąć go opieką - zapowiada Agata Kożuszek. - Przyszłoroczna trzecia klasa gimnazjum będzie zajmowała się badaniami na temat wiedzy mieszkańców Gdańska o tym pomniku. Natomiast jesienią chcielibyśmy się spotkać z autorem pomnika, Frankiem Meislerem, który będąc dzieckiem, takim Kindertransportem wyjechał z Gdańska do Londynu.

Kindertransport czy raczej Refugee Children Movement to akcja ratunkowa podjęta na kilka miesięcy przed wybuchem II wojny światowej przez Brytyjczyków. Dzięki niej blisko 10 tys. żydowskich dzieci zarówno z Niemiec, jak i Austrii, Czechosłowacji czy Polski i Wolnego Miasta Gdańska trafiło do brytyjskich rodzin zastępczych, domów opiekuńczych i farm, dzięki czemu ocalały z Holokaustu. Docelowo dzieci miały wyemigrować do Palestyny. Koszty Kindertransportu pokryła wspólnota żydowska, która zobowiązała się pokryć koszty podróży i inne opłaty w wysokości 50 funtów na każde dziecko. Akcja objęła dzieci do 17 roku życia. Niestety po wojnie tylko część z nich odnalazła swoje rodziny.

Pierwszy pomnik Kindertransportów stanął w 2006 r. w Londynie na stacji Liverpool Street, gdzie pociągi kończyły podróż. W 2008 r. odsłonięto taki sam w Berlinie przy stacji Friedrichstrasse, gdzie przesiadały się na pociąg do Holandii. W 2009 r. pomnik stanął w Gdańsku, gdzie cała podróż się zaczynała. Ostatni odsłonięto w 2012 r. w Holandii w Hoek von Holland, gdzie dzieci przesiadały się z pociągów na prom do Wielkiej Brytanii.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (406) ponad 20 zablokowanych

  • Zachwycamy się co żydowskie, co niemieckie (2)

    tylko Polka to nienormalność. Cholernie przykre

    • 37 9

    • Polka? (1)

      • 0 0

      • Polska

        błąd

        • 0 0

  • Berlin, Londyn, Gdańsk jest, ale Holandii nie ma to może miało jakieś inne miasto być np. Lądek Zdrój ;)))

    " Wszystkie trafiały przez Berlin i Holandię do Londynu (w każdym z tych miast stoją podobne pomniki jak w Gdańsku)."

    • 0 0

  • Flasz mob pewna grupa urządza 10. każdego miesiąca

    Inna grupa urządza flasz mob w czerwcowe czwartki.
    Inna znowu w sierpniowe dni wlokąc się po kilkaset kilometrów i wyjąc w niebiosa.
    Można i tak.

    • 6 6

  • LK bedac prezydentem stolicy zafundowal (ludziom ktorych "nie wypada" po imieniu nazywac) muzeum narodowe z naszych pieniedzy

    Nie dopuscil takze do ekshumacji zwlok w Jedwabnem, w celu ustalenia liczby ofiar.
    Dzieki niemu nigdy nie dowiemy sie czy (tych ktorych "nie wypada" nazywac po imieniu) zginelo kilku nastu - co potwierdzaja swiadkowie, czy kilka tysiecy - o co ONI nas oskarzaja.
    Jednym slowem Lech K. wydaj decyzje dziek ktorej ONI moga nas do konca naszych dni oskarzac o antysemityzm.

    Tylko jaki interes mial w tym LK?
    Czyzby byl z jednem z tych ktorych "nie wypada" nazywac po imieniu?
    (istnieja dowody, ze byl)

    • 9 5

  • Budyń miał widzenie no i 800 000 PLN poszło

    Gdy w lutym ubiegłego roku zobaczyłem londyński pomnik, pomyślałem, że taki sam musi stanąć w Gdańsku. Będzie przypominał: nigdy więcej nazizmu, braku tolerancji, antysemityzmu - mówił podczas uroczystości Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.

    • 15 0

  • A polskie dzieci to sa nic nie warte

    Co to ma byc zalosne przedstawienie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Czy my zyjemy w polsce czy w izraelu!!!!!!!!!!!!!

    • 17 3

  • Senat właśnie głosami PSL I PO odrzucił projekt dotyczący ofiar WOŁYNIA... (1)

    by nie drażnić Ukraińców.... Przeczytajcie co Hans Frank pisał o okrucieństwie Ukraińców wobec Polaków w swoich dziwennikach...

    Pomnik o któym mowa w art. to wymuszenie na Adamowiczu wg. mnie , niewielu ma odwagę powiedzieć NIE światowemu salonowi gdy zarząda dla siebie czegoś tam...

    Niecała setka dzieci z WMG wyjeczała przed wojną autobusami do Malborka a stamtąd pociągiem i dostali od "miasta" najlepsze miejsce i 860K na pomnik...

    A Polacy , dzieci pomordowani choćby na tych terenach są okryte milczeniem... Poczytajcie jak okoliczną ludność mordowali Niemcy , również cywile , z rozbijaniem o drzewa niemowląt włącznie...

    Zacznijcie myśleć , chcą z was zrobić niewolników i obarczyć winami by swoje ego oczyścić i zdobyć władzę nad światem.

    Jako rodzic nie zgadzam się by dyrekcje szkół robiły tego typu spędy młodzieży szkolnej, są to antyPolskie hucpy.

    Godne kary i pogardy równej zdrajcom.

    • 18 3

    • dyżrne męty właśnie dały minusy.

      Pasozyty tego kraju.

      • 7 0

  • Pomnik Kindentransportów wyraża łączność Gdańska z III Rzeszą niemiecką (1)

    Formą upamiętnienia 113 dzieci, obywateli W.M. Gdańska, które wyjechały do Londynu w 1939 r., mogłaby być najwyżej skromna tablica, w nie bardziej eksponowanym miejscu niż dla Polskich miejsc pamięci, odsłonięta na wniosek i koszt - w całości lub chociaż w części - zainteresowanych nią środowisk żydowskich. W opisie historycznego tła tego wydarzenia można było zaznaczyć, że było ono epizodem (1% wszystkich dzieci niemieckich pochodzenia żydowskiego) w ramach szerszej akcji Kindertransportów, w reakcji na nasilanie się prześladowań ze strony niemieckiego, hitlerowskiego faszyzmu.

    • 14 4

    • "zastaw sie a postaw się" tylko po co ? Smarują żydom tyłek wazeliną

      • 4 2

  • A później....

    Tylko czekać, aż te żule z Sopotu przyjadą, co sprzedają róże na Monte Casino

    • 1 0

  • hahahah (1)

    w 0:40 sie typek potknął hahahahahahahahahahahaahahahah

    • 1 7

    • ...

      Rzeczywiście, bardzo śmieszne.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane