- 1 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (93 opinie)
- 2 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (66 opinii)
- 3 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (94 opinie)
- 4 Nowe zatoki na styku dwóch miast (50 opinii)
- 5 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (209 opinii)
- 6 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (215 opinii)
Fontanna, czyli "Łazienka" Saur Neptun Gdańsk
Otwarta w ostatnią niedzielę Fontanna Czterech Kwartałów wzbudza w mieszkańcach Gdańska skrajne uczucia. Jedni się nią zachwycają, inni przekonują, że to architektoniczny potworek - tego zdania jest także nasza czytelniczka Izabela Sitz-Abramowicz.
Kilka lat temu władze spółki Saur Neptun Gdańsk, zaopatrującej w wodę Miasto, powzięły pomysł budowy Fontanny Czterech Kwartałów, fontanny - prezentu dla Miasta. Budowę, nie odtworzenie, bo po oryginalnej fontannie nie pozostał żaden obraz, mogący posłużyć za wskazówkę do rekonstrukcji. Sprawa budowy odwlekła się o prawie dekadę. Rozpisano w końcu konkurs, w którym zwyciężył projekt absolwentek gdańskiej ASP - Ewy Koprowskiej-Szulc i Lucyny Kujawa.
Sam zwycięski projekt wzbudził we mnie mieszane uczucia i niesmak. Kaplica Królewska przy Bazylice Mariackiej wg mnie zasługuje na nieco zacniejsze towarzystwo, niż podświetlane szklane płyty i polegujące 4 lwy wokół. W ten sposób podświetlana podłoga kojarzy mi się z klubami disco. (A szklaną, podświetlaną podłogę można w zabytku zaaranżować fantastycznie - polecam winiarnię na Zamku Średnim w Malborku. Otwarcie planowane w 2010 r.) .
Szkoda, że nie potrafiono wyłonić z konkursu projektu bardziej pasującego do tej części Miasta. Części, która jest rewitalizowana i ma wrócić w świadomości jako ścisłe centrum Głównego Miasta. Nie optuję za stawianiem budowli udających zabytki. Można stworzyć dobry kawałek architektury nowoczesnej wkomponowanej w otoczenie. Nowe i nowoczesne nie równa się gorsze w korespondencji z zabytkiem. Musi być na równym poziomie i tworzyć dialog.
Niestety, rzeczywistość okazała się jeszcze gorsza niż projekt. Fontanna Czterech Kwartałów przypomina... łazienkę nowobogackiego. Granitowe płyty, cztery kolorowe szklane tafle, przypominające luksfery modne dekadę wstecz, metalowe dysze osadzone w czarnym kamieniu i lwy z brązu, spatynowane na turkusowy kolor. Brakuje tylko kryształowych kinkietów. Biorąc pod uwagę tzw. gust narodowy, to wodotrysk pewnie zrobi karierę. Jest kiczem, który z jednej strony aspiruje do rangi sztuki nowoczesnej, a z drugiej chce metaforycznie pozwalać odbiorcom na przyjemność słuchania piosenek, które wszyscy znamy.
Natomiast "łazienka" Saur Neptun Gdańsk, nazwana Fontanną Czterech Kwartałów, nie stworzy dialogu ani z zabytkami, ani z ludźmi wyedukowanymi wizualnie.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (221) 10 zablokowanych
-
2011-11-08 21:54
Piękno - pojęcie względne. Zawsze komus nie bedzie sie podobać.Mnie osobiscie bardzo sie podoba. musimy zacząc sie upodabniac do zachodnich krajow jesli chodzi o malą architekture i tym podobne rzeczy, nie można stać w miejscu, ciagle posrod tego co podobało się kiedyś.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.