• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Galeria Metropolia jest dworcem, ale nadal można tam kupić alkohol

Michał Brancewicz
14 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
aktualizacja: godz. 19:24 (14 marca 2018)
Najnowszy artykuł na ten temat Zawiesić zakaz handlu w niedziele na czas pandemii
  • W środę alkohol w delikatesach w Galerii Metropolia można było kupić bez żadnych przeszkód.
  • W niedzielę półki z alkoholem były zakryte.

Działania zarządcy Galerii Metropolia wskazują na to, że nie może się zdecydować, czy jego obiekt ma być dworcem, co pozwoli otwierać sklepy w niehandlowe niedziele, czy nim nie być i sprzedawać alkohol w lokalach gastronomicznych oraz delikatesach. Na razie stara się zjeść ciastko i mieć ciastko. Co na to urzędnicy?



AKTUALIZACJA, godz. 19:24
Michał Rułka z Przedsiębiorstwa Budowanego Górski, które jest inwestorem Galerii Metropolia:

Nieprawdziwym jest stwierdzenie, że chcemy być dworcem tylko w niedziele. Nasz obiekt posiada pozwolenie na użytkowanie jako dworzec. Jak zostało napisane w artykule impreza St. Patric Days została odwołana bo było to w naszych kompetencjach.

Ale opisana sytuacja nie jest jednoznaczna. Nasi najemcy posiadają ważne i opłacone koncesje na handel alkoholem i nie zostały one uchylone. Ustawodawca nie przewidział sytuacji, w której obiekt zmienia swój status. W tym przypadku mamy do czynienia z luką prawną i staramy się uzyskać jednoznaczną interpretację prawną urzędów. Na ten moment jesteśmy w posiadaniu opinii prawnej, która mówi, że do czasu uchylenia koncesji najemca ma prawo handlować alkoholem.

Pragnę zauważyć, że w poniedziałek odbyła się kontrola policji w zakresie handlu alkoholem i żaden najemca nie został ukarany mandatem.


Czy Galeria Metropolia powinna mieć status dworca?

O Galerii Metropolia, która uznała się za dworzec, głośno jest od kilku tygodni nie tylko w Trójmieście, ale i w całej Polsce. Ten zabieg przyniósł zarządcy obiektu rekordowy ruch w minioną niedzielę, która, dodajmy, była pierwszą niehandlową niedzielą. Tego dnia, przynajmniej w teorii, obowiązywał bowiem zakaz otwierania sklepów, chyba że za ladą zdecydował się stanąć właściciel.

Galeria Metropolia zapewniała, że jej najemcy mogą otwierać swoje sklepy, jednak z tego przywileju skorzystała niespełna połowa z nich.

Jednak bycie dworcem oznacza, że w myśl ustawy o wychowaniu w trzeźwości nie można na jego terenie sprzedawać alkoholu. W ostatnią niedzielę wielkie czarne płachty zakryły półki z alkoholem w delikatesach. Właściciele kilku lokali gastronomicznych również zdecydowali się go nie sprzedawać.

Czytaj też: Niewielki ruch w galeriach handlowych w niedzielę bez handlu

Jednak minęła niedziela, zaczął się nowy tydzień i Metropolia znów stała się bardziej galerią niż dworcem. Co na to wskazuje? Alkohol w delikatesach znów jest dostępny. Można go nabyć także w lokalach gastronomicznych jak Mąka i Kawa oraz Cristal Caffe.

Sprzedają alkohol na dworcu czy w galerii?



- Mamy koncesję, a zarządca nie dał nam jasnych wytycznych, co robić - przyznaje pani pracująca w kawiarni.
Inaczej postąpił właściciel Stacji Harissa.

- Mieliśmy alkohol, ale już nie mamy i raczej nie będziemy mieli - mówi sprzedająca tam dziewczyna.

Urzędnicy: czekamy na opinię prawną



Co robić nie wiedzą, póki co, także urzędnicy.

- Po raz pierwszy spotykamy się z tego typu zmianą statusu obiektu, więc sytuacja jest analizowana pod kątem prawnym i decyzje odnośnie koncesji na sprzedaż alkoholu zostaną podjęte po otrzymaniu opinii prawnej - mówi Alicja Bittner z biura prasowego UM w Gdańsku.
Co ciekawe, Galeria Metropolia zdecydowała się odwołać dwudniową imprezę piwną z okazji dnia św. Patryka, która miała się odbyć w piątek i sobotę, powołując się właśnie na zmianę statusu obiektu na dworzec.

Miejsca

Opinie (370) ponad 20 zablokowanych

  • Powiem Wam tak. Niby mam gdzies to czy sa one otwarte (galerie) czy nie... ale co mnie najbardziej denerwuje to to polskie „niedasie”. U sasiada Lidl i Kaufland w niedziele zamkniety - i nikt nie placze - takie prawo. U nas „niedasie”.

    • 13 2

  • A podatek od nieruchomości komercyjnych płacą?

    Skoro są dworcem to może nie muszą :)

    • 7 1

  • Jak to dworzec to powinien być czynny 24h (3)

    • 35 3

    • Bo?

      • 1 3

    • Bzdura! (1)

      Są dworce czynne tylko w dzień a nie 24h.

      • 3 9

      • ale to na pipidówach kołku gdzie ostatni pociąg odjeżdża o 20 czy 21 albo wcześniej a z tego co ja wiem to z Wrzeszcza pociągi odjeżdżają całą dobę, nocą rzadziej ale jeżdżą i to zarówno SKM jak i IC

        • 12 1

  • Powinni wyburzyć tą całą metropolie

    I jakiś ładny park zrobić

    • 15 4

  • Cwaniaczki .... (1)

    Na zachodzie europy niedziele nie są handlowe, więc dlaczego u nas wprowadzać takie nieeuropejskie przepisy? Wystarczy tego neokolonializmu!

    • 11 7

    • Wymień kraje i zobaczymy czy w całej Europie Zachodniej

      • 1 2

  • (1)

    Dworzec PKP to własność PKP. Kurtyna.

    • 14 8

    • PKP chętnie by się pozbyło wszystkich dworców.

      • 2 0

  • od poczatku było wiadomo ze Metropolia nie przebije Galerii Bałtyckiej

    sklepy typu Pepco, Kik i outlety nie są w stanie przyciągnąć wielu klientów. Zresztą wystarczy odwiedzić Metropolie zeby samemu sie przekonac ze tam wiecznie pustki i kolejne sklepy sie zamykają.

    • 18 2

  • dla Galerii Metropolia cały ten zakaz handlu i status dworca to tratwa ratunkowa przed plajtą

    • 21 3

  • Metropolia to niewypał

    dlatego szukają rozwiązania, a to ze bedą mieli czynne w niedziele nic nie zmieni. Ludzie i tak bedą robic zakupy w Bałtyckiej chocby mieli poczekac do poniedziałku. Świadczy to tylko o zarządcy Metropoli, cwaniak i tyle.Nie chodze do Metropoli i nie będę

    • 16 3

  • Galeria metropolia to koszmar architektoniczny (1)

    Nie wiem jak było można wybudować taki koszmarek w centrum wrzeszcza. kazdy kto tam był był po raz pierwszy i po raz ostatni. Kolega chciał kupić ładowarkę po zgubieniu się dotarł do sklepu gdzie ta sama ładowarka była tańsza 16zł w galerii bałtyckiej i wyszedł. sklepy 300 metrów z butami albo stare kolekcje albo ceny która odstraszają na 300 metrów dwie sprzedawczynie które nie mają co robić bo dziennie jak same mówiły sprzedają 3-5 par butów.Nie wiem naprawdę nie wiem jak to się utrzymuje nawet jak człowiek coś chce kupić to nie może.... bo albo drogo albo centrum jest tak nie intuicyjne że próba znależniea sklepu trwa 15 minut do tego płatny parking gdzie wjazd kończy się szlabanem przed którym ktoś wybudował górkę .... tragedia. Centrum ma ok 2 lata a płytki na parkingu są połamane już tak slabych materiałów do budowy nie użyło chyba nawet tesco w redzie haha.

    • 39 16

    • A tą "nieintuicyjnością" to przesada, ale reszta zasadniczo się zgadza.

      • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane