- 1 Tunel zamiast kładki nad obwodnicą? (92 opinie)
- 2 Był klub Pokład, będzie hotel (132 opinie)
- 3 Absurd drogowy na Przymorzu (121 opinii)
- 4 Majaland: znamy dokładną datę otwarcia (280 opinii)
- 5 Zaatakował nożem na ulicy, trafił do aresztu (97 opinii)
- 6 Tomasz Augustyniak wiceprezydentem Gdyni (169 opinii)
Garaże, kamieniczki i 700 protestów
Prace nad projektem, który obejmuje obszar 46 hektarów, trwały siedem lat. Jego poszczególne elementy konsultowane były z mieszkańcami, architektami, konserwatorami zabytków, historykami, także ze środowiskiem kupieckim. I tak oprócz niemalże 200 nowych kamieniczek powstaną m.in. podziemne parkingi (m.in. przy ul. Szerokiej) przykryte zielenią. W sumie nowa zabudowa zajmie ok. 10 proc. powierzchni. Lokalami użytkowymi będą się mogły stać nie tylko pomieszczenia parterowe (jak do tej pory), ale również te z pierwszej i drugiej kondygnacji.
- Naszym głównym założeniem jest uatrakcyjnienie centrum Gdańska i sprawienie, żeby sezon turystyczny uległ przedłużeniu, również na miesiące jesienne i zimowe - mówi Bogusław Rutecki, główny projektant planu z Wydziału Urbanistyki, Architektury i Ochrony Zabytków gdańskiego UM. - Trudno ukryć, że obecnie miasto w godzinach wieczornych jest ospałe - dodaje Rutecki.
Uchwalony plan zakłada likwidację garaży, które będą wykupywane od właścicieli. Ten pomysł od początku budzi najwięcej zastrzeżeń wśród mieszkańców. Do Naczelnego Sądu Administracyjnego wpłynęło ok. 700 protestów i ok. 60 zarzutów od mieszkańców. Większość z nich dotyczyło właśnie kwestii likwidacji garaży.
- Dobrze, że plan został wreszcie zatwierdzony, bez względu na to, że zakłada wybudowanie zbyt dużej liczby kamieniczek - mówi Konrad Pławiński, prezes gdańskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich (SARP). Gdański oddział SARP ma kilka uwag dotyczących planu, jednak najwięcej zastrzeżeń budzi zabudowanie kamieniczkami placu przy bazylice NMP. - Również zabudowa placu, który znajduje się na tyłach kina "Neptun", przy ul. Lektykarskiej, nie ma żadnego funkcjonalnego uzasadnienia - mówi Konrad Pławiński. Autorem do niedawna obowiązującego planu zabudowy całego Śródmieścia (z 1969 roku) jest Stanisław Michel, architekt. - W nowym planie brakuje "oddechu" - mówi.
W debatach nad poszczególnymi elementami planu brał udział również Andrzej Januszajtis, miłośnik i znawca historii Gdańska, autor wielu książek o Gdańsku, prezes Stowarzyszenia Nasz Gdańsk. - Obecnie powierzchnia Głównego Miasta jest zabudowana w 20 procentach - mówi Andrzej Januszajtis. - Dogęszczenie jest konieczne, czas wreszcie dokończyć pięknie rozpoczęte dzieło - dodaje. - Ważne tylko, aby w miarę możliwości fasady nowo powstałych kamienic były rekonstrukcjami
Być może Stare Miasto zostanie wpisane na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO.
Opinie (136)
-
2003-07-16 13:49
ja nie wejdę?
- 0 0
-
2003-07-16 13:34
Moby
Chyba jednak pójdę w ślady Miecia i na drzewie się zaszyje
Co tam ci co się boją pająków
Ja mam gorszą fobię
Boję się kotów!!!
Mietek
Na świerk chyba nie wejdziesz?- 0 0
-
2003-07-16 13:30
oj Lepszy nieładnie tak w krzakach się ukrywać
- 0 0
-
2003-07-16 13:15
Właśnie Miietek
Miaaaał
Miaaaał
Miaaaał
A potem łapą :)))))))))- 0 0
-
2003-07-16 13:14
widocznie miał (miaaał) powody
- 0 0
-
2003-07-16 13:09
Lepszy Model jest tu
Tylko boi się trochę bliżej podejść, bo go wczoraj własny kot podrapał :)))))))))))
- 0 0
-
2003-07-16 13:05
Wybacz Mieeetek ale Gallux odwaznym jest.
- 0 0
-
2003-07-16 13:04
a gdzie jest Lepszy Model,lubię jak on pisze.
- 0 0
-
2003-07-16 13:01
Moby Dick
Poproś go o pozwolenie na napisanie postu
- 0 0
-
2003-07-16 13:01
Moby
Ja tam fixum dyrdum mam i sie wcale nie wypieram (nawet nie czuje jak rymuje). No i mysle, ze Gallux troche poczucia humoru ma i nie zjedzie nas tak od razu.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.