• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańscy pracodawcy

les
5 stycznia 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Z udziałem przedstawicieli samorządów, administracji, parlamentarzystów i konsulów, w Ratuszu Staromiejskim w Gdańsku odbyło się integracyjne spotkanie noworoczne gdańskich pracodawców. Podczas uroczystości przedstawicieli przedsiębiorców uhonorowano odznaczeniami państwowymi, wręczono także pamiątkowe medale, przyznane z okazji XV-lecia Gdańskiego Związku Pracodawców, który zorganizował spotkanie.

Witając przybyłych Jan Zarębski, przewodniczący Gdańskiego Związku Pracodawców podkreślił, że jest to próba zintegrowania środowiska gdańskich pracodawców, którym w przyszłości łatwiej będzie współpracować z samorządami lokalnymi i wspólnie rozwiązywać problemy gospodarcze. Życzył także pracodawcom, aby przygotowywane projekty gospodarcze zostały wcielone w życie i przyniosły regionowi oraz jego mieszkańcom wymierne korzyści. Wyraził także życzenie, aby dogodne warunki dla biznesu w województwie przekładały się na wzrost zainteresowania regionem inwestorów, tworzących nowe miejsca pracy. - Liczę, że takie spotkania jak dzisiejsze staną się zalążkiem lepszego współdziałania przedsiębiorców i samorządowców - powiedział przewodniczący GZP.

Podczas uroczystego spotkania Cezary Dąbrowski, wojewoda pomorski, wręczył przedsiębiorcom odznaczenia państwowe, przyznane za działalność społeczną i prowadzoną na rzecz rozwoju przedsiębiorczości. Złoty Krzyż Zasługi otrzymał Kazimierz Empel, prezes gdańskiego Przedsiębiorstwa Budowlanego "Kokoszki"SA, a Srebrny Krzyż Zasługi otrzymał Marek Stawski, prezes Przedsiębiorstwa Produkcyjnego Farmaceutyczno - Kosmetycznego "Profarm" z Lęborka.

Takim samym odznaczeniem uhonorowano Tadeusza Włodarczyka, prezesa firmy "Iglotex"w Skórczu. Gratulując wyróżnionym Cezary Dąbrowski, wojewoda pomorski podkreślł, że uczestniczą oni w rozwiązywaniu najtrudniejszych problemów województwa, w tym społecznych i pracowniczych, uczestniczą też w wytwarzaniu produktu krajowego tak potrzebnego krajowi i regionowi, za co należą się słowa uznania i wdzięczności.

Podczas noworocznego spotkania Jan Zarębski, przewodniczący Gdańskiego Związku Pracodawców wręczył 9 pamiątkowych medali XV - lecia GZP. Związek obchodził tę uroczystość w grudniu 2004 r.
Składając noworoczne życzenia przybyłym na uroczystość marszałek Sejmiku Samorządowego Województwa Pomorskiego Jan Kozłowski powiedział, że samorząd podejmuje liczne działania, związane z ułatwieniem działalności przedsiębiorcom.

- W tej chwili wiele uwagi poświęcamy Regionalnej Strategii Rozwoju Innowacji. Może ona sprawić, że nasze województwo stanie się konkurencyjne wobec innych - zaznaczył.

Życzenia noworoczne przedsiębiorcom złożył także Piotr Soyka, prezes Gdańskiego Klubu Biznesu oraz wiceprezydent Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych. Zwracając się do samorządowców i administracji wojewódzkiej powiedział, że jeśli stworzą biznesowi odpowiednie warunki wraz z infrastrukturą i dobrą atmosferą pracy, to oni postarają się, aby podatki płacone przez pracodawców przyczyniły się do rozwoju województwa.

We wczorajszym spotkaniu integracyjnym gdańskich pracodawców uczestniczyli przedstawiciele następujących organizacji: Gdańskiego Związku Pracodawców, Gdańskiego Klubu Biznesu, Pomorskiej Izby Rzemieślniczej Małych i Średnich Przedsiębiorstw, Związku Pracodawców "Forum Okrętowe", Regionalnej Organizacji Przedsiębiorczości i Rehabilitacji, Pomorskiej Organizacji Pracodawców oraz Pomorskiego Związku Pracodawców.
Na zakończenie spotkania odbył się koncert przygotowany przez gdańskich artystów.
Głos Wybrzeżales

Opinie (75) 1 zablokowana

  • ciekaw jestem czy w tych kregach ze zdjecia tez sie tak kochaja jak gwiazdy kina i teatru.
    Kariere robia zwykle mlode postacie nadrabiajac braki w lozkach prezesow i zon innych mocodawcow

    • 0 0

  • gallux

    Ten co tak nieśmiało zerka z drugiego rzędu to jest Jacek K.
    Do pracownika PIP-u
    Jak mają tyle na sumieniu w stosunku do swoich pracowników, to dlaczego nie dobierzecie im się do skóry??? Macie do tego prawo, wręcz obowiązek...

    • 0 0

  • żona musi być młoda i reprezentatywna, dalej białe skarpetki i komórka przy uchu - nadal?

    • 0 0

  • Baja

    Sama jesteś z PIPA i to w dodatku ........ Nie szydż z 3 milionów ludzi bez pracy w Polsce.Nie wszyscy z nich to pijacy i narkomani.Czujesz się namaszczona przez Pana Boga czy też może doznałaś nagłej iluminacji jak wyść z bezrobocia w Polsce?
    A może wychodzisz z wyświechtanego już założenia, że to poprzednicy są winni za usterki?
    Uważaj by konfrontacja twej cienkiej logiki ze zdrowym rozsądkiem nie okazała się grubym żartem z milionów upodlonych, bezrobotnych ludzi w Polsce.

    • 0 0

  • Biznesmeni powinni się integrować podczas swoich elitarnych rozrywek: własne pole golfowe, pokaz nowego konia itp.

    • 0 0

  • transplantacja przyrodzenia bo w ferrari nie wypada z kapiszonem itd...

    • 0 0

  • Scacha

    błąd.... nie trzeba transplantacji... to ferrari ma je przedłużyć ;P

    • 0 0

  • Szary

    nie jestem fanem baji ale tutaj ma rację ( i nie doczytałem się ironii w stosunku do bezrobotnych). Inspektor PIP powinien chodzić do zakładów i badać wszystkie aspekty zatrudnienia i wyciągać odpowiednie wnioski i konsekwencje a nie popisywać się na portalu. Jego psim obowiązkiem jest kontrolować firmy tych pań i panów a nie uzewnętrzniać swojej niechęci do nich tu i teraz. To może oznaczać jedno jego niemoc i bojaźń, żeby nie nastąpić na ich odcisk.
    Tyle tylko, że inspektorzy wiedzą gdzie iść żeby wielkiej krzywdy nie zrobić a parę groszy zarobić. Powiedzmy sobie szczerze co najmniej 90% szpitali nie spełnia tak przepisów BHP jak i przepisów dotyczących lecznictwa zamkniętego.
    kontrole nie tylko PIP ale i Sanepid-u kończą się protokołami zobowiązującymi do usunięcia czegoś czego usunąć się nie da. Bo usunąć można albo KAPITALNYM REMONTEM albo wyburzeniem. To samo w budownictwie , przemyśle stoczniowym. Tyle tylko, że koszty doprowadzenia do zgodności z wymogami prawa pracy, sanepid i innymi są astronomiczne. A kosztów tych nikt nie potrafi zrekompensować w sprzedaży swojej produkcji ponieważ spowodowało by to niebotyczny wzrost cen towarów i usług.
    O sytuacji jednostek budżetowych nie wspomnę bo i tak darmozjady z parlamentu i samorządów przejadają wszystko co tylko wpłynie z podatków. A podatników coraz mniej.
    Tak więc możemy liczyć tylko na zwiększenie importu dóbr z Chin.
    Z integracyjnym pozdrowieniem

    • 0 0

  • Popieram

    Instytucje typu Pipy i Behapy to spuścizna PRL-u w szerokim tego słowa znaczeniu, podobnie związki zawodowe.

    Darmozjady od zapchanych kibli, braku s****taśmy i sępy na darmowy ochlaj.

    A jestem pewnien, że biznesmeno-pracodawcy doskonale znają kodeks pracy i ściśle go stosują i prawo pracownicze w ich "małych i średnich" firmach jest przestrzegane lepiej niż w jakimkolwiek innym państwie UE, Chin nie licząc.

    Howgh.

    • 0 0

  • Wiem dlaczego, jest mi tak

    ... przeraźliwie smutno u progu Nowego, 2005 Roku. Gdy czytam/posty: "Scachy", "g", "Bai","Galluxa","Przemaskiego" ..oraz innych, wielce sympatycznych interlokutorów stwierdzam ze smutkiem, że macie Kochani RACJĘ !!!
    Grupka mocno podtatusiałych i podmamusiałych Pań i Panów, bawiących się (mam nadzieję- własnym kosztem) w zabawę mającą na celu ogłupienie społeczeństwa Trójmiasta !!!
    Czy Oni naprawdę wierzą, że to Społeczeństwo jest aż tak głupie !!!
    Wybaczcie, nie chce mi się dalej pisać (szkoda mojego czasu). Pozdrawiam.
    Z pozdrowieniami

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane