Od godz. 12:30 do godz. 15, we wtorek, 4 czerwca, kładka na Ołowiankę będzie opuszczona i nie będzie można pod nią przepłynąć. Z kolei w sobotę i niedzielę zostanie podniesiona na 1,5 godziny.
2019-06-04 07:49
ale władze w ogóle nie były zainteresowane. A szkoda, bo byłaby to wielka atrakcja dla turystów i nie tylko. W dodatku nawiązująca do morskiej, handlowej historii Gdańska. I najważniejsze - nie tamowała by ruchu statków na Motławie. Ciekawym, czy ktoś kuma, co to miała by być za kładka? Jak wyglądać? No - historycy, architekci, artyści i inżynierowie - do dzieła. Okazuje się po raz n-ty, ze nie należy rzucać pereł między wieprze. Podobnie nie zainteresował ich pomysł promu / -ów napędzanych kołem precesyjnym.
2019-06-04 08:03
Znając życie będą asy, które będą czekać te półtorej godziny aż opuszczą kładkę zamiast przejść się 10 minut spacerkiem mostem :)
2019-06-04 08:51
A nie prościej, łatwiej i przyjemniej dla wszystkich po prostu wyrzucić wszystkie tandetne wczesnokomunistyczne "wycieczkowce" i jeszcze bardziej tandentne statki "pirackie" za kładkę czyli koło muzeum WWII, i zostawić kładkę dostępną dla ruchu pieszego i tylko dwa czy trzy razy dziennie podnosić ją na chwilę dla większych jachtów, bo tylko one zostaną? do tego większe jachty mają radio, moga o zamiarze przepłynięcia pod kładką informować obsługę i można w ten sposób umówić je na konkretną godzinę i umówić kilka z nich.
Bo z doświadczenia wiem, że człowiek nie jest szcześliwy jak idzie tamtędy i dokładnie przed nosem mu tą kładkę podnoszą. Taka sytuacja zmusza do wielu niepochlebnych refleksji nad mądrościami urzędniczych oderwanych od rzeczywistości rozwiązań. Gdańsk to nie Girzycko ze swoim mostem obrotowym, tutaj nie przepływają tysiące jachtów, ale dosłownie kilka do jedej mariny bo dalej jest ślepo i nic większego się nie zmieści, a wszystko mniejsze i tak przepłynie pod kładką jak jest opuszczona.
2019-06-04 09:40
przecież opuszczanie nie trwa pół godziny (mam nadzieję) tylko parę minut
2019-06-04 12:09
...gdybyśmy mieli tyle "kładek" co w Amsterdamie?
Strach pomyślec....
2019-06-04 12:41
Będzie otwarta czy zamknięta? Trzeba się nauczyć rozkładu na pamięć czy może będzie appka na telefon? mogła być brzydsza? nie mogła - ta jest najbrzydsza
2019-06-04 14:12
Dlaczego nie ma odpowiedzi "nie i zawsze z niepokojem myślę o tym, czy uda mi się przepłynąć czy nie"?
Nie dość, że Motławą z Zatoki płynie się dobrą godzinę, to jeszcze stać i czekać przed mariną na wejście. Strzał w kolano.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
