- 1 Handel narkotykami w sopockim klubie? (90 opinii)
- 2 Zamkną przedszkole przez koncert Sheerana (162 opinie)
- 3 Znów pies pogryzł dziecko (504 opinie)
- 4 Będzie można zwiedzić ORP Orła (32 opinie)
- 5 Ograniczenie do 50 km/h nie ma sensu (352 opinie)
- 6 Zabrał kartę i ją zniszczył. "Procedury" (558 opinii)
Gdańsk: tramwaj uderzył w budynek. Pasażerka: motornicza rozmawiała przez komórkę
Tramwaj wjechał w budynek mieszkalny w Gdańsku przy ul. Robotniczej.
Tramwaj nr 7, jadący w kierunku Nowego Portu, wypadł z torowiska na ul. Jana z Kolna i uderzył w budynek. Dwóch pasażerów jest lekko rannych. Ruch tramwajów już przywrócono.
Aktualizacja godz. 12:15 - W momencie wypadku motornicza rozmawiała przez telefon komórkowy - informuje nasza czytelniczka, pani Anna.
Oto jej opowieść: - Siedziałam w przedniej części tramwaju i doskonale widziałam kabinę. Zaraz po ruszeniu tramwaju z przystanku przy placu Solidarności motornicza zaczęła rozmawiać przez telefon. Schyliła się, by ściszyć radio, chyba to, przez które komunikują się kierowcy ZKM. W tym momencie tramwaj potężnie wybiło do góry. Gdy wóz uderzył w kamienicę, wyrzuciło mnie z siedzenia i przetoczyłam się po całej podłodze. Z tramwaju wyprowadziło mnie dwóch młodych mężczyzn, gdyż sama nie byłabym w stanie tego zrobić. Po wypadku poszłam do pracy, ponieważ pracuję bardzo blisko stoczni. Szef odesłał mnie jednak do szpitala, z którego właśnie wyszłam po obdukcji.
Aktualizacja godz. 11:35 - ZKM Gdańsk powołał już komisję do zbadania przyczyn wypadku. - W chwili obecnej jedynym rozsądnym wytłumaczeniem wykolejenia tramwaju, jak podkreślają nasi specjaliści, jest to, że na torowisku był kamień. Nadmierna prędkość jest niemożliwa w tym rejonie. Motorniczowie, ze względu na bliskość domu i chodnika, zachowywali tam szczególną ostrożność - wyjaśnia Izabela Kozicka-Prus, rzecznik ZKM.
Bardzo mocno uszkodzony pierwszy człon zmodernizowanego "Dortmunda" N8C pójdzie najprawdopodobniej do kasacji.
Aktualizacja godz. 9:34 - Ruch tramwajowy i samochodowy wraca powoli do normy, policja zakończyła czynności na miejscu wypadku.
Przeczytaj też: Remont Jana z Kolna (torowiska i jezdni) ruszy wiosną.
Tuż po godz. 8 tramwaj nr 7, jadący w kierunku Nowego Portu, wypadł z torowiska i uderzył w budynek u zbiegu ul. Jana z Kolna i Robotniczej .
- Dwóch pasażerów ma lekkie obrażenia głowy i zostali przewiezieni do szpitala na obserwację. Obecnie na miejscu jest Policja i Straż Pożarna, która zabezpiecza miejsce wypadku. Ruch tramwajowy w obu kierunkach, czyli Nowego Portu i Gdańska, jest obecnie wstrzymany - wyjaśnia podkom. Magdalena Michalewska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Dla tramwajów uruchomiono komunikację zastępczą. Tworzą się tam duże korki. Policja kieruje ruch wahadłowo. Objazd z i do Letnicy oraz Nowego Portu aleją Zwycięstwa do Węzła Kliniczna.
Opinie (536) ponad 50 zablokowanych
-
2011-02-15 10:06
Tzw. "Dortmund" przetrwał lata użytkowania w rodzinnym mieście, przetrwał też polską modernizację... (1)
... nie przetrwał tylko zderzenia z gdańską infrastrukturą. BRAAAAWO
- 45 1
-
2011-02-15 16:59
30 lat jeździły w Dortmundzie
W Gdańsku w ciągu roku rozbili kilka
- 6 0
-
2011-02-15 10:07
dobrze ze nikt tamtędy akurat nie przechodził... no chyba że przechodziła i miał dobry reflex !!!
- 20 0
-
2011-02-15 10:16
ja pitole ale skrętnął
chyba tory nie były naoliwione !!!
- 5 2
-
2011-02-15 10:16
Szkoda, (3)
że tramwaj nie wjechał w squot młodych socjalistów (sodomitów) - znajduje się prawie na przeciwko
- 14 4
-
2011-02-15 10:20
już nie ma tego squotu (2)
- 0 1
-
2011-02-15 10:23
(1)
siedziba młodych socków cały czas jest
- 1 0
-
2011-02-15 10:48
racja komuchy tam sa
- 3 1
-
2011-02-15 10:18
Adamowicz!!! Gdańszczanie dziękują za ECSy, stadiony itp bzdety!!!
Na drogi i torowiska już nie starcza
- 25 3
-
2011-02-15 10:21
Wyburzają na Euro na całego:)
- 11 3
-
2011-02-15 10:22
(2)
jechałam tym tramwajem i na pewno 2 osoby poszkodowane to jakiś śmiech, kilka osob było zakrawionych na twarzy a 1 kobieta miała cos poważnego z nogą, oczywiście nikt nie zainteresowal się pasażerami, którzy zostali z resztą gapiów zwyczajnie przegonieni....żenada, chyba ludzie powinni być w tej sytuacji najważniejsi ale jak widać priorytety są zupełnie inne
- 43 1
-
2011-02-15 10:26
To nawet zkm nie wezwala karetki? (1)
- 3 2
-
2011-02-15 10:41
niemozliwe
- 0 2
-
2011-02-15 10:22
Na torowiska w Gdańsku tylko czołgi
- 6 2
-
2011-02-15 10:24
Od tygodnia widziałem jak mierzyli tam rozstaw torów (1)
Od tygodnia widziałem jak mierzyli tam rozstaw torów. Może coś juz widzieli wczesniej że są jakieś problemy w tym miejscu.???????
- 22 0
-
2011-02-15 17:02
Może miarkę zostawili na torach?
Teraz mówią, że to kamień.
- 2 0
-
2011-02-15 10:28
TAKI NASZ TRAMWAJOWY KUBICA !
- 5 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.