• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdański pirat: młody i kulturalny

Koss
18 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Oni ubiegali się o stanowisko "Gdańskiego Pirata"

Poznaj kandydatów na gdańskich piratów i przekonaj się sam, czy komisja podjęła dobrą decyzję decydując się na jednego z nich.



Czterech kandydatów na gdańskiego pirata stanęło przed miejską komisją. Wśród nich - jak to wśród piratów - nie brakowało oryginałów. Decyzja zapadła niejednogłośnie.



Po śmierci poprzedniego pirata - Andrzeja Sulewskiego, który na stałe wpisał się w krajobraz miejski, na Głównym Mieście pokazał się jego następca. Samozwańczy pirat, Sławomir Ziembiński, wzbudzał jednak wiele kontrowersji. Wymuszał opłaty za fotografie, stawiał pieczątki dziewczynom na dekoltach, a podczas targów Trako podobno wypraszał piwo na zagranicznych stoiskach. Jedna z jego ofiar postanowiła zeznawać przeciwko niemu w sądzie, co poskutkowało grzywną za natarczywe żebranie. Urząd Miasta oficjalnie odciął się od Ziembińskiego i postanowił namaścić nowego pirata, który byłby oficjalnym symbolem miasta. Pirat samozwaniec do konkursu nie stanął.

O miano gdańskiego pirata ubiegali się m.in. mieszkaniec Krakowa Jacek Szostak, Leszek Włodarczyk (znajomy poprzedniego pirata - Andrzeja Sulewskiego), piłkarski "euro-pirat" Tomasz Grzelakowski i członek grup rekonstruktorskich Krzysztof Kucharski.

Do finału konkursu weszło dwóch gdańszczan: Leszek Włodarczyk oraz Krzysztof Kucharski (współpracownik centrum Hevelianum). Stosunkiem głosów 5 do 4 komisja zdecydowała, że gdańskim piratem zostanie ten drugi.

- Chcieliśmy wybrać pirata oryginalnego, który nie byłby prostą kopią pana Andrzeja Sulewskiego. Wybraliśmy kandydata młodego, ale już doświadczonego, uczestnika grup rekonstrukcyjnych i przewodnika po Gdańsku. Spodobała nam się jego wizja postaci pirata jako edukatora - tłumaczył decyzję jury Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska.

Nowy pirat, ma pełnić swoją funkcję społecznie, najpierw przez rok. Zdobędzie on jednak prawo do oficjalnego reprezentowania Gdańska podczas ważnych wydarzeń i uroczystości.

Koss

Opinie (388) ponad 10 zablokowanych

  • A gdzie okulary z czasów szkolnych?

    Chyba że pirat ma szkła kontaktowe...czyli taki nowoczesny pirat..

    • 1 0

  • wywalić tego wczesniejszego strasznego pirata, który rzucał się na ludzi i był bardzo nieprzyjemny. Niech go Straz miejska wywiezie poza miasto. he he he
    Witamy nowego pirata. Brawo miasto Gdańśk

    • 4 1

  • Młody pirat... (2)

    To jak dziwka dziewica.

    • 6 5

    • piraci rodzili się starzy

      i od razu bez oka i bez nogi, tak?

      • 3 0

    • Czyli w cenie? :D

      • 3 3

  • i bardzo dobrze że urzędnicy nie wybrali p. Leszka (4)

    Jeśli p. Leszek jest autentyczny, a mam takie przeczucie po obejrzeniu z nim krótkiego filmiku, to obroni się sam, tak jak śp. Pirat Andrzej. Po zakończeniu konkursu nie zdelegalizowano stroju pirata, i nadal można nim być, za darmo, bez pozwolenia miłościwie nam panujących urzędników. Pan Leszek, jeśli mu zależy, może wyjść na ulicę, i bawić przechodniów. To jest DLA NAS, a nie dla urzędników!

    Zatrudniony przez miasto laluś będzie sobie chodzić po Długiej, i mijać się czasem z p. Leszkiem. Turyści i Gdańszczanie sami wybiorą swojego ulubieńca.

    Sądzę że p. Leszek nie został wybrany właśnie dlatego że jest autentyczny. Urzędnicy tego nie rozumieją, i z autentycznością nie mają nic wspólnego. Wybór przez nich p. Leszka byłby dla niego zmarnowaniem potencjału.

    • 8 5

    • Pirat-Kaper który doskonale zna historię miasta i ma do zaoferowania coś więcej niż papugę na ramieniu

      zdecydowanie będzie ciekawszą atrakcją dla turystów. Tak uważam.

      • 4 1

    • Panie LESZKU (1)

      Niech Pan spróbuje, lato tuż tuż, turystów coraz więcej, nieoficjalnie też można chodzić po Gdańsku, oczywiście z kulturą i wyczuciem. Ulica sama pokaże kto bardziej pasuje do tej roli. Osobiście to Pan będzie na zdjęciu z moimi dziećmi, i Panu zafunduję dobry obiad.

      • 4 4

      • A ja miałem okazję posłuchać pana Krzysztofa na nocy muzeów w Hewelianum i ostatnio na ibedekerowym spacerze tamże (z resztą w towarzystwie, świetnego jak zawsze, pana Masłowskiego i całej grupy ludzi w historycznych strojach - przesympatyczne przeżycie i spora garść klimatycznych pamiątkowych zdjęć) i bardzo się cieszę, że wybrany został profesjonalista, z pasją i ogromną wiedzą. Pan Leszek pięknie nawiązuje do nieodżałowanego pana Andrzeja, ale nie wiem czy sens ma kopiowanie niedoścignionego wzoru.

        Mamy dziś do wyboru, uczynić z pirata funkcje miejską, albo pozwolić rozdrapać i zszargać to co zbudował pan Sulewski ludziom pokroju tego uzurpatora Ziembińskiego. Ja stawiam na przewodnika Kucharskiego.

        • 4 1

    • Takie gadanie...

      Ten człowiek sam mówił, że go namówiono. Nie ma ani odrobiny charyzmy Andrzeja i podejrzewam, że sam nie czuje się dobrze w tych łachach.

      Z resztą, zobaczymy. Z jednej strony przewodnik turystyczny i rekonstruktor, w historycznie poprawnym stroju, z drugiej miły starszy pan, bez przekonania do tego co robi ubrany w fantastyczny kostium jak z balu karnawałowego.

      • 3 2

  • Dlaczego Sopot nie ma takich dylematów ? (1)

    Po prostu ktoś myśli !

    • 2 3

    • a nie dlatego ze Sopot nie jest miastem portowym?

      • 3 0

  • Igrzyska dla mas rozpoczęte. Podnoszenie dachu, opuszczanie dachu, tapeta w komórce, wybieramy pirata s****a ta ta tata (1)

    A s****zy w centrum Gdańska jak nie było tak nie ma.

    A może tak: s****ze są, tylko pirat chuligan broni dostępu do ustępu?

    • 5 1

    • Szalety

      ul. Teatralna
      ul. Lektykarska
      ul. Dziana 5/7
      ul. Mydlarska
      ul. Rajska 4 (przy NOT)

      mało ci? to przekonaj właścicieli lokali w śródmieściu, że kibel w bliskim sąsiedztwie ich lokalu to nic strasznego. bo de facto to oni blokują powstawanie nowych.

      • 1 0

  • Nikt nie zastąpi Pana Andrzeja

    • 2 0

  • Młody pirat....czubki...to jest jak drewniany kamień ! (3)

    • 2 6

    • (2)

      Nie, no jasne, gwałcili i rabowali panowie po sześćdziesiątce :P

      • 5 1

      • (1)

        dokładnie, niegdyś na pirackich statkach pływali wyłącznie emeryci z I grupą inwalidzką, obowiązkowo w papuzich strojach. statki też były odpowiednio klimatyczne - całe czarne, z czarnymi żaglami i wielką trupią czachą. to była oczywiście taktyka mylenia przeciwnika na otwartym morzu. tak żeby zawczasu nie zorientował się, z kim ma do czynienia...

        • 5 0

        • i koniecznie jedna noga i jedna ręka

          a najgroźniejsi byli jednogłowi piraci...

          • 1 0

  • a ten Tomasz to niby skąd się urwał? (1)

    rękawice ASG, torba na zakupy, koszulka sportowa...nieee no , pirat pierwsza klasa.

    • 7 0

    • pewnie z karaibów ;)

      • 0 1

  • Nawet pirat wybrany po układach. Masakra. (1)

    • 4 6

    • wracaj do Smoleńska

      • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane