Ogromnym zainteresowaniem cieszyła się piąta edycja wspólnego sadzenia drzewek. W sobotę na Matarni 
udało się posadzić około 4 tys. świerków. - Jesteśmy wdzięczni mieszkańcom, że tak licznie przybyli na to wydarzenie - mówił Łukasz Plonus z Nadleśnictwa Gdańsk.
w najlepsze trwał rodzinny festyn z kuchnią polową, grillem i placem zabaw dla dzieci.
2019-04-27 20:20
2019-04-27 19:59
płynie prąd do m.Sopot.
2019-04-27 19:55
Lasy Państwowe ogarniają jak żadna firma. Pod pseudo-ekologiczną akcją zaganiają ludzi do roboty za darmo i spora przestrzeń zasadzona, a za 5-10 lat za "drobną" opłatą ludzie sami wytną sobie drzewka na święta. Oczywiście bilans na duży plus dla LP. Rozumiem ludzi, którzy chcieli spędzić miło czas, ale musicie być świadomi, że skazaliście wszystkie te sadzonki na wycinkę. Pracowaliście nie dla dobra społeczeństwa a jednej (myślącej tylko o kasie) firmy.
2019-04-27 19:45
Należy jednak zadbać o większą świadomość społeczną i jego większą zdolność postrzegania i oceny tego co się dzieje teraz i jak się da społeczeństwem "sterować".e w wielkich marketach majstruje se "chemią" w urządzeniach klimatyzacyjnych i nawiewowych oraz "puszcza się" fajną spokojną muzykę aby zachęci do jeszcze większych/ częstych zakupów. Kiedyś bawiono się w tzw."czynniki podprogowe" -to mniej więcej coś takiego jak w reklamach co drugą-trzecią klatkę taśmy 36 mm właściwego filmu -uzbrajano w klatkę o bardzo selektywnej treści....Muzycznie też nakręcano...
2019-04-27 19:40
tzw.nasadzenia uzupełniającego. Musi się jednak zgadzać bilans planowej wycinki z tym planowanym nasadzeniem...Nikt nie powie,że w miejsce drzew wyciętych nic się nie sadzi....Jest jednak różnica w tym co i gdzie się wycina, a tym gdzie i co się sadzi....To taki meistertrick....Społeczeństwo widać rozumie-akceptuje i popiera planowe-masowe wycinki drzew. Ważne ,że- jest - właśnie te duże społeczne zrozumienie-niejako akceptowanie sposobu gospodarki leśnej i pomoc dla naszego wspólnego "dobra"......Tak trzymać.( ironia)
A porty nie nadążają z wysyłką...
2019-04-27 19:32
Srinki
2019-04-27 19:14
A w tym czasie nadleśnictwo wycięło w pień kawałek TPK
2019-04-27 19:07
1. świerki ciężko chorują i szybko umierają, nie sadzi ise takich chorowitych drzew. Sami leśnicy trąbią że muszą wszystkie wyciąć bo usychają.
2. leśnicy znaleźli frajerów do roboty a sami rżną na potęgę i trzepią kasę na droższe samochody i na wille w lesie.
3. w taką suszę nie sadzi sie drzew bo niewiele przeżyje.
Czy tam ktos myśli?
2019-04-27 18:32
Leśnicy wycinają drzewa na potęgę a potem szukają naiwnych, którzy wyręczą ich w pracy.
2019-04-27 18:27
Las zasłania billboardy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
