- 1 Zaparkował BMW na plaży. Sezon ruszył (195 opinii)
- 2 Węzeł Południe nie będzie zamknięty latem (129 opinii)
- 3 W kajdankach na masce, w aucie "feta" (73 opinie)
- 4 Stanowcze "nie", dla psów na plaży? (775 opinii)
- 5 Żuraw czeka zmiana lokalizacji o kilkanaście metrów (36 opinii)
- 6 Z parku Centralnego na 25 dni do celi (48 opinii)
Gdynia: ani parkingu, ani rekreacji. Spór o plac przy plaży
Zamknięty jesienią parking przy plaży w śródmieściu Gdyni miał być początkowo niedostępny dla kierowców przez tydzień. Pozostaje zamknięty do dziś, ale zmotoryzowani mieszkańcy coraz częściej ignorują zakaz parkowania w tym miejscu. Władze Gdyni zapowiadają, że nie wycofają się z pomysłu przekształcenia tego terenu w strefę rekreacji. - Nie można najatrakcyjniejszych terenów w mieście pokrywać parkingami - przekonują.
Przypomnijmy:
- Parking przy plaży Śródmieście zamknięto przy okazji Europejskiego Tygodnia Zrównoważonej Mobilności.
- Zorganizowano tam wystawę o elektromobilności, zaproszono pieszych i rowerzystów.
- Przygotowano ankietę, pytając 200 użytkowników tego miejsca o zasadność zmian.
- Blisko 87 proc. osób wypełniających ankietę oceniło pozytywnie zamknięcie parkingu.
- Na tej podstawie władze miasta zdecydowały zostawić wystawę i meble miejskie do października minionego roku.
- Następnie termin, w którym plac pozostał wolny od aut, przedłużono do końca roku.
W weekend kierowcy zignorowali zakaz
W kalendarzu jest marzec, a mimo to parking nadal pozostaje zamknięty dla zmotoryzowanych, którzy nie ukrywają coraz większej irytacji tą sytuacją.
- Pogoda coraz bardziej sprzyja wypadom nad morze, więc wielu chce ją wykorzystać. Tyle że przyjeżdżając do centrum Gdyni w celu wypoczynku, od kilku miesięcy nie da się zaparkować. Najpierw zabrano plac przed Akwarium, a ostatnio także parking przy Muzeum MW. O ile na skwerze ustawiono jakieś elementy, o tyle na placu przy plaży nic się nie dzieje. Dlaczego nie można wpuścić tu kierowców, póki miasto nie namyśli się, co dalej z placem? - pyta pan Maciej, nasz czytelnik.
W ostatnią słoneczną niedzielę lutego kierowcy postanowili zignorować zakaz i wjechać na teren zamkniętego placu. Skończyło się interwencją strażników miejskich, którzy pouczyli kierowców, że plac jest zamknięty i nakazali jego opuszczenie.
Odnotowali to czytelnicy w naszym Raporcie z Trójmiasta.
Mieszkańcy Gdyni przeciwni zmniejszaniu liczby miejsc parkingowych (43 opinie)
Władze miasta zapowiadają, że - mimo ostatnich wydarzeń i krytyki kierowców - nie zmienią swojego stanowiska względem placu przy ul. Zawiszy Czarnego.
- Miejsce w centrum miasta jest ograniczone. W tysiącach miast na całym świecie centra są zatłoczone, a samochodów w odniesieniu do liczby mieszkańców cały czas przybywa, w Gdyni również. Wszędzie opracowuje się strategie wyprowadzające indywidualny ruch samochodowy ze stref śródmiejskich. Nie można też najatrakcyjniejszych terenów pokrywać parkingami. Lokalizacja parkingu w takim miejscu przy plaży zachęcała do przyjazdu samochodem, bez rozważenia innych środków transportu - opowiada Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.
Wiceprezydent Gdyni: brak parkingu nie oznacza braku możliwości podwiezienia osoby
Wiceprezydent wylicza miejsca, w których kierowcy mogą zostawiać auta w śródmieściu Gdyni. Jako przykłady podaje skwer Kościuszki, południowy kraniec Bulwaru (przy skwerze Arki), okolice hotelu Mercure, ulice Śródmieścia i Kamienną Górę. Zapowiada też nieodległe udostępnienie miejsc w podziemnym parkingu pod parkiem Centralnym.
- Osoby, które ze względu na szczególne potrzeby przyjeżdżają do śródmieścia samochodem, nadal mają przestrzeń parkingową do swojej dyspozycji. Warto przypomnieć, że brak parkingu bezpośrednio przy celu podróży, np. przy plaży, nie oznacza braku możliwości dojazdu do miejsca docelowego i pozostawienia w nim pasażera - przekonuje Marek Łucyk.
Przypomnijmy, że nad docelowym zagospodarowaniem parkingu od kilku miesięcy pracuje m.in. Biuro Planowania Przestrzennego. Zgodnie z wolą radnych planiści rozpoczęli prace nad zagospodarowaniem parku Rady Europy i okolic, w tym m.in. opisywanego terenu przy ul. Zawiszy Czarnego.
Ławki, oświetlenie i ścieżki dla pieszych na placu
Plac ma zostać przekształcony w taki sposób, by stanowił atrakcyjną przestrzeń dla pieszych. Dziś na pewno nią nie jest, a ustawione tu figury w kształcie ryb wyglądają groteskowo.
- Przestrzeń będzie pełniła funkcję sportową, wypoczynkową oraz rekreacyjną. Zostaną tu wyznaczone ścieżki i trasy do spacerowania. W jej obrębie znajdą się także obiekty małej architektury (kosze na śmieci, ławki, oświetlenie) oraz zieleń - zapowiada Łucyk.
Konkretne terminy jednak nie padają.
Strefa rekreacji na skrzyżowaniu
Także w Gdańsku próba przekształcenia terenu wykorzystywanego przez kierowców na potrzeby rekreacyjne wzbudziła duże kontrowersje.
We wrześniu 2019 r. skrzyżowanie ulic Jaskółczej, Śluzy i Jałmużniczej na Dolnym Mieście zostało zamknięte dla samochodów, choć wykonano utwardzony objazd. Zamiast tego wysypano tam piasek i ustawiono leżaki, co - w założeniu pomysłodawców - miało stanowić strefę rekreacji. Pogoda pokrzyżowała te plany i "opuszczona piaskownica" na środku skrzyżowania była przez jakiś czas obiektem drwin.
Miejsca
Opinie (629) ponad 20 zablokowanych
-
2021-03-04 00:02
Wykluczeni
Gdyni w ten sposób chce wykluczyć osoby starsze u wielodzietne rodziny zupełnie odcinając im dostęp do morza?
- 4 0
-
2021-03-04 08:33
(4)
dobrze .... w całej Europie trzeba zostawić furę dalej niż w ścisłym centrum i zasuwać... tam to dla wszystkich normalne... U nas autem "trzeba" jeździć wszędzie a a każde miejsce dalej niż na przeciw wejścia jest "daleko"....
- 1 5
-
2021-03-04 13:58
(1)
W całej Europie gdzie tak jest, człowiek ma alternatywę w postaci dobrej komunikacji publicznej...
- 1 0
-
2021-03-05 00:56
I parkingów....
- 0 0
-
2021-03-04 15:05
Podatki wszyscy płacą równo! Jak do miejsc rekreacyjnych Gdyni nad morzem mają dotrzeć mieszkańcy innych dzielnic, rodziny z dziećmi, starsi? Normalne jest że w tych miejscach powinno być wiele różnych parkingów. W Gdyni niestety zamiast je budować sprzedaje się
Działki deweloperom. W centrum w okolicach nowych budynków też likwiduje się parkingi.- 2 0
-
2021-03-18 10:34
wyprowadz się, weź kredyt, sztur już wyjechał i ta premier z córką też :D
- 0 0
-
2021-03-04 09:29
Hahah (1)
Mówią, że nie chcą , żeby w atrakcyjnych miejscach były parkingi? To po co wszystkie atrakcyjne tereny zielone wycinają i stawiają betonowe molochy?
- 5 0
-
2021-03-05 00:56
Mają na myśli tereny atrakcyjne dla deweloperów
- 0 0
-
2021-03-04 09:34
A gdzie komunikacja publiczna?
Niech najpierw zbudują porządną siatkę połączeń komunikacji publicznej, skm na północy Gdyni, parkingi park & ride w okolicach węzłów komunikacyjnych skm i MZK itd. Dopiero wtedy mogą brać się za likwidacje parkingów w centrum. W przeciwnym wypadku zniechęcają ludzi do wizyt w Gdyni. Jak już ktoś tu pisał, wole pojechać do Sopotu niż do Gdyni, a mieszkam w Gdyni...
- 1 0
-
2021-03-04 09:37
darmowa komunikacja w Gdyni
- 0 0
-
2021-03-04 15:14
Chyba coś
Powinno przewietrzyc UM
- 5 0
-
2021-03-04 16:45
Koko
Plan włodarzy. Wmówić Gdynianom , że dla ich dobra ogranicza się ilość parkingów i wszystkie tereny gdzie mogły by teoretycznie powstać sprzedać deweloperom. Parkingi wzdłuż ulic w okolicach nowych betonowych molochów zlikwidować tak ,żeby nowi mieszkańcy zmuszeni byli wykupić w nich miejsca parkingowe.
- 5 0
-
2021-03-04 22:44
Betonowy wojtuś odleciał!!!
Proponuję jeszcze zaorać Świetojańską i Władka IV. Za każdym razem gdy myślę że szczurorządność już nic głupszego nie jest w stanie wymyślić i zrealizować. To gryzoniowi ignoraci udowadniają, że można jeszcze głupiej!!!
- 3 0
-
2021-03-06 09:23
Skoro władze miasta nie mają zamiaru zmienić zdania
To może należy w końcu zmienić władze?
- 4 0
-
2021-03-06 12:37
Beton miejscem rekreacji, smiechu warte!!!
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.