• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: będzie lepsze oznakowanie buspasa na estakadzie

Patryk Szczerba
11 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Oddam drzewa na Spacerowej bez żalu
  • W miejscu przedłużenia buspasa na Estakadzie Kwiatkowskiego pojawią się dodatkowe znaki informujące kierowców.
  • Przedłużony buspas na Estakadzie Kwiatkowskiego.
  • Mimo istnienia buspasa kierowcy i tak zjeżdżają w Unruga dwoma pasami, choć mogą tylko jednym.

Kierowcy narzekają na niejasne oznakowanie wydłużonego buspasa na Estakadzie Kwiatkowskiego. Urzędnicy z gdyńskiego ZDiZ zapowiadają, że pojawią się dodatkowe znaki, ale przy okazji apelują, by nie jeździć w tym miejscu "na pamięć".



Przypomnijmy: pod koniec listopada buspas na Estakadzie Kwiatkowskiego kończący się przed zjazdem na ul. Unruga został wydłużony do łącznicy z ul. Kontenerową.

Po zmianach inne pojazdy mogą zjeżdżać z Estakady Kwiatkowskiego w kierunku ul. Unruga tylko jednym pasem ruchu.

Nowe odcinki buspasów: niejasne oznakowanie?



Okazuje się, że nie wszyscy jeszcze o tym wiedzą. Zdaniem naszego czytelnika z Gdyni, powodem są kiepskie oznaczenia.

- Jestem mieszkańcem Gdyni i codziennie dojeżdżam do pracy przez estakadę, naprzemiennie komunikacją miejską i samochodem. W ostatnich dniach wprowadzono zmiany w organizacji buspasów na estakadzie przy zjeździe na Unruga, lecz nie zostały do końca zamalowane starsze oznaczenia, a znak pionowy sugeruje, że nadal można skręcać w prawo. Może to wprowadzać kierowców w błąd i dodatkowo wspierać tych, którzy na siłę łamią przepisy - wskazuje pan Szymon.
Urzędnicy z gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni wskazują, że dodatkowych zmian na samej jezdni nie będzie.

- Otrzymaliśmy dotychczas dwa sygnały od mieszkańców, które dotyczyły oznakowania poziomego. Potwierdzamy, że stare oznakowanie poziome zostało usunięte przed uruchomieniem wydłużenia buspasa - odpowiada Hanna Wyszyńska z Zarządu Dróg i Zieleni.

ZDiZ: będą dodatkowe oznaczenia na znakach pionowych



Będą za to dodatkowe oznaczenia na znakach pionowych, które obecnie mogą być niejasne.

- ZDiZ umieści na oznakowaniu pionowym F-10 napis BUS, który jednoznacznie wskaże, że prawym pasem na prawoskręcie będą mogły poruszać się tylko autobusy oraz wskazana wcześniej grupa pojazdów - zapowiada Hanna Wyszyńska, apelując jednocześnie do kierowców, by zwracali uwagę na znaki i nie jeździli "na pamięć".
Kolejne ułatwienie dla pasażerów autobusów zaplanowano na poniedziałek. Ma wtedy ruszyć kontrabuspas na ul. Chwarznieńskiej pozwalający na jazdę autobusom "pod prąd".

Czytaj też: Gdynia: autobusy pojadą pod prąd

Miejsca

Opinie (194) 10 zablokowanych

  • (2)

    Czy trzeba pisać artykuł o tym, że jednia zostanie polamowana biała farbą?

    • 63 1

    • To jest artykuł o zmianie organizacji ruchu, żeby dotarło do cwaniakujacych kierowców

      Ale ujadacze jak ty mają to w poważaniu.

      • 1 2

    • O sledziowie tak. Tam to jedna z wazniejszym inwestycji.

      • 15 3

  • Farba zlazła po tygodniu

    Wszystko byle jak i bez głowy , tak jak rondo , Pucka Unruga hahahaha już nawet ciążko to wszystko komentować , miasto bez gospodarza , bez koncepcji , bez sensu , skrzyżowanie Kwiatkowskiego Dąbka za 12 baniek , korek aż do Bazy K , dziennikarze gdzie Wy K jesteście ?

    • 12 0

  • tak właśnie władze miasta rozwiązaja problemy komunikacyjne kilkudziesieciu tysięcy ludzi mieszkających w północnej Gdyni (2)

    dwa fragmenciki buspasa

    • 125 6

    • No Estakada to relikt komunistyczny podobno

      więc w przypadku niektórych to bym mordkę zamknął i się cieszył że jej nie zburzono. Jak wielu pomników

      • 1 3

    • Tak wybieracie,tak macie.

      • 37 0

  • Nie takie cuda w Radomiu Północy przy pomocy farby się robiło...

    • 8 0

  • zmiany doskonale się sprawdziły

    bo chodziło o zwiększenie korków i utrudnienie przejazdu własnym autem Jeśli ktoś ma co do tego jakieś wątpliwości to niech przeanalizuje zmiany na gdyńskich drogach w ostatnich latach.Co zmiana to zawsze gorzej

    • 19 2

  • Wyłączanie świateł w godzinach szczytu (3)

    W zeszłym tygodniu dwa razy w porannych godzinach szczytu wyłączona była sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu Unruga i Cechowej. Nie wiem czy celowo czy przypadkowo. Efekt? Brak korków przy zjeździe z estakady i płynny ruch w obu kierunkach.

    • 15 0

    • Dokładnie tak jest!

      Kaufland zamknięty, większość z Cechowej skręca w prawo, pieszych jak na lekarstwo. A światła korkują cały węzeł.
      Do tego mędrców nie trzeba, ale przecież urzędnik wie lepiej. A już najlepiej ten, który nie korzysta rano z tej trasy.

      • 8 0

    • Oksywienin

      No to dziś włączyli światła na Unruga korek jak diabli

      • 4 0

    • Takie doświadczenia już dawno dowiodły ze brak sygnalizatorów jest najlepszym rozwiązaniem . Kilka stłuczek na początek a potem się normuje.

      • 5 0

  • tandeta

    Niech ruszą cztery litery zobaczą godzina 20 prawoskręt w Unruga stoi na pół Estakady,lipa po całośći, autobusy puśćic dołem problem rozwiązany,dlaczego prawa strona jest zamalowana ciągłą linią gdzie obowiazek na zamek a tak lewa strona stoi nitka w górę beznadzieja,Zacznijciemyśleć stop robienia złych pomysłów kierowców

    • 18 0

  • Od momentu wprowadzenia tego 'udogodnienia' dla autobusów, popołudniowe korki są tak duże jak w okresie przedświątecznym lub kiedy spadnie śnieg. Można zacisnąć zęby w takich chwilach i toczyć się w slimaczym tempie od połowy Wiśniewskiego i przez całą długość Estakady aż do wjazdu w Unruga, ale jeżdżenie tak dzień w dzień jest po prostu nie do zniesienia. Bardzo proszę o powrót do poprzedniego rozwiązania. Nie było one idealne oczywiście, ale przynajmniej jechało się o połowę krócej niż teraz.

    • 22 0

  • blokowanie prawego pasa przy tak dużym ruchu pojazdów jest kompletną bzdurą, to generuje ogromne korki na lewym pasie zjazdowym. Niech ten i**ota który to wymyślił i wziął za swoje usprawnienia premię sam wsiądzie w samochód w czasie szczytu i przetestuje nowe rozwiązanie

    • 21 0

  • Bezmyślne decyzje

    W sierpniu 2018 r. urzędnicy odtrąbili sukces - po dwóch latach prowizorki wprowadzili na stałe dwa pasy do zjazdu z estakady. Decyzję tę poparli twierdzeniem, że takie rozwiazanie znacznie usprawni ruch i zmniejszy korki. I tak rzeczywiście się stało. Szczególnie osoby zjeżdżające w ul. Unruga mogły to zrobić szybko i bez stania w korkach. W grudniu 2019 r. postanowili jednak zabrać jeden pas i przeznaczyć go na buspas. Tym samym wydłużyły się korki, frustracja ludzi. A z moich obserwacji wynika, ze autobusy zyskały jakieś 3 minuty. Ciekaw jestem, czy zanim ktos wprowadził te zmiany sprawdził jaki wywoła to skutek, czy faktycznie usprawni to ruch, czy tylko wprowadzi niepotrzebne zamieszanie? I na koniec nasuwa się pytanie - czy decyzja o wprowadzeniu dwóch pasów w 2018 r. była głupia i niepotrzebna, czy obecne zmiany są głupie i niepotrzebne? Chęć pochwalenia się kolejnym odcinkiem buspasa była chyba silniejsza niż zdrowy rozsądek. Zamiast lepiej jest gorzej i to w dodatku na jedynej drodze dojazdowej do wszystkich osiedli na północy miasta.

    • 27 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane