• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: będzie strefa pieszych i buspasy?

Patryk Szczerba
31 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Opracowanie nowych koncepcji drogowych potrwa cztery lata. Potem ma przyjść czas na ich realizację. Opracowanie nowych koncepcji drogowych potrwa cztery lata. Potem ma przyjść czas na ich realizację.

Prace nad utworzeniem wolnej od samochodów strefy ruchu pieszego, buspasów oraz kolejne inwestycje w komunikację trolejbusową - to część założeń unijnego projektu Civitas Dynamo. Gdynia uczestniczy w nim razem z trzema innymi europejskimi miastami: niemieckim Akwizgranem, Koprivnicą z Chorwacji i hiszpańską miejscowością Palma de Mallorca.



Czy wydzielone buspasy sprawdziłyby się w Gdyni?

Założenia projektu są proste: przełom w miejskich systemach transportowych poprzez wdrożenia nowoczesnych rozwiązań w tej dziedzinie. O szczegółach mają zdecydować poszczególne samorządy przy realnym wsparciu mieszkańców.

Jak podkreślają urzędnicy, jest to projekt badawczy. O terminie wprowadzenia konkretnych rozwiązań na razie nic nie wiadomo.

- Mamy konkretne założenia, nad którymi będziemy debatowali. Wśród nich jest rozwinięcie i sformalizowanie Planu Zrównoważonego Transportu Miejskiego oraz włączenie gdynian do konsultacji na temat usprawnienia ruchu w mieście. W realizacji całości pomagają Uniwersytet Gdański, Politechnika Gdańska oraz Przedsiębiorstwo Komunikacji Trolejbusowej - tłumaczy Dorota Gajda z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.

Prace koncepcyjne będą trwały cztery lata. Wiadomo, że w Gdyni dotyczyć będą m.in. utworzenia pierwszej strefy pieszej. Według wstępnych założeń mogłaby objąć ulicę Starowiejską i Świętojańską zobacz na mapie Gdyni. W projektach mają znaleźć się także buspasy z systemem pozwalającym wykryć pojazdy nieuprawnione do korzystania z nich.

Czytaj także: zabronić parkowania na Skwerze Kościuszki?

Dodatkowo wdrożony ma zostać również system wykrywania wypadków i innych zdarzeń drogowych, wspomagający Tristar. Pilotażowo w mieście pojawią się dwie kamery w najbardziej niebezpiecznych miejscach, a każde zdarzenie drogowe ma być rejestrowane, automatycznie przesyłane do operatora systemu, skąd kierowana ma być pomoc. Gdynia chce także w przyszłości ważyć pojazdy ciężarowe w ruchu. Zmiany czekają też komunikację trolejbusową.

Czytaj też: Tristar wystartuje z miesięcznym opóźnieniem

- Chcemy skupić się na rozszerzeniu sieci trolejbusowej bez trakcji. Takie trolejbusy zasilane kondensatorem planowane są w dzielnicy Cisowa. Planujemy także przygotować się do zainstalowania na sieci superkondensatora zmniejszającego pobór energii przez pojazdy o ok. 20 proc. - tłumaczy Dorota Gajda.

Projekt potrwa do końca 2016 roku. Miasto otrzyma na jego realizację z Unii Europejskiej blisko 800 tys. euro.

Miejsca

Opinie (213) 1 zablokowana

  • To dopiero będą korki (1)

    autobus przemknie,a samochody będą stać w korkach.

    • 1 1

    • uważasz że autobusy powinny stać w korku, razem z karetkami pogotowia i straży pożarnej, a samochody osobowe (w każdym Ziętarski) powinny śmigać bez korków?

      • 0 0

  • Bilet w autobusie. (7)

    Fajny projekt tylko jak nie będzie można kupić 1(jednego) biletu w autobusie to ja nie będę korzystać... Kiedyś chciałem skorzystać z autobusu, ale jak na złość nigdzie nie było kiosku, podjechał autobus, a tu że mam kupić karnet! Po chol.... mi karnet kiedy chciałem pojechać 1(jeden) raz.... Puenta: wziąłem taxi :)
    Tak to jest z komunikacją! Trąbią, że środowisko itp itd.... ale jak korzystać jak nie można.... Poco mam kupować fabrykę jak chcę tylko jedną sztukę. Może Redakcja by się tym zainteresowała? Podpowiem w Warszawie czyli naszej kochanej Stolicy są automaty na przystanku i UWAGA w Tramwaju :). Tak można w automacie w Tramwaju kupić bilet. Sprawa rozwiązana i po kłopocie ma kierowca z drobnymi...

    Więc dlaczego miałbym być za buspasami jak nie mogę korzystać z autobusów... a nie wszędzie są kioski gdzie można kupić bilety.
    Nawet za miedzą w Gdańsku mają już automaty na przystankach :)
    Więc pod tym względem Gdynia ma duży minus.

    Potrafią tylko podwyższać opłaty za parkowanie i rozszerzać strefę...no cóż takie czasy...

    Życzę na Nowy Rok więcej pomysłowości :)

    Pozdrawiam,
    Gdynianin, który chciał być pro

    • 4 3

    • ? pro ? (2)

      a mogles kupic bilet przez telefon. jeden bilet.

      wszystko, od pomyslu do przelewu mozesz zalatwic przez telefon, juz jadac :-) no powiedzmy przez smatrfon jest szybciej, ale nawet moj dzwonofon wystarczy.

      mozna to zrobic przez mobilet, mozna przez callpay, a jak dla nas za mundre, mozna poprosic kogos, kto nie wyglada na wykluczonego cyfrowo, zwykle ktos taki w tramwaju jest. nawet jak jest z innego miasta, z innego kraju, moze nam kupic tutejszy bilet, a my mu mozemy zwrocic drobniaki.

      moim skromnym zdaniem, sprzedaz biletow przez kierowcow i motorniczych powinna byc zakazana, bo zagraza bezpieczenstwu drogowemu.

      • 1 0

      • (1)

        mogłeś... mogłeś...
        a gdzie info o tym?

        • 0 0

        • a to fakt, tu ci przyznam rację :-(

          w Wawie takie informacje/instrukcje są na każdym przystanku metra, na każdym przystanku autobusowym i tramwajowym, w każdym autobusie i tramwaju obok kasownika. W Poznaniu plakat moBiletu widziałem też na wielu przystankach MPK, ulotki były w tramwaju (acz w Poz jeżdżę głównie rowerem)

          A u nas są.. notki w prasie. Jedna na pół roku. Oraz dobrze ukryta podstroniczka na stronie www MZKZG.

          Wiesz, nie mam żadnego związku z żadną z tych firemek, które się tym zajmują, więc informuję z czystego altruizmu, co u nas w PL jest równoznaczne z ciężką głupotą. Trojmiasto.pl promuje jazdę samochodem, tj.rozdaje benzynę za informacje o cenach paliw na stacjach, a informacja o biletach komunikacji publiczej dystrybuowana jest tu POKĄTNIE, niemal jak coś nielegalnego.

          I przyznam, że jeszcze nigdy nie przeszedłem z takim telebiletem dRenomo-kontroli. Inny fakt, że dRenomę widuję prawie wyłącznie w SKM, prawie nigdy w ZTM i ZKM, może właśnie tu jest powód i przyczyna?

          powód i przyczyna tego,
          że SKM nie wprowadza telepłatności
          i że dRenoma poluje w SKM nie w ZTM/ZKM

          Może CBA zamiast polować na chirurgów, polityków i księży, powinna zapolować na zarządy w/w PUBLICZNYCH firm?

          • 0 0

    • A taksa rozumiem była tańsza od 3 biletów (1)

      Nie sądzę, abyś za taksę zapłacił mniej niż 10zł więc proszę wytłumacz mi czemu nie mogłeś kupić trzech i dwóch wyrzucić skoro ci ich nie potrzeba.

      No ale lepiej wziąć takse zapłacić jak za 5 biletów.

      • 0 0

      • nie chciało mi się kolejnych 30min szukać innego rozwiązania na zimnie...
        a żeby zarobić to trzeba sobie zasłużyć...
        nie zarobiło MZK tylko inny prywatny przedsiębiorca...
        a poza tym nie lubię wyrzucać pieniędzy... i co z tego że zapłaciłem więcej, trudno, ale nie stałem już na zimnie....

        • 0 0

    • Żebyś miał zapas na następny raz, co zaniża prawdopodobieństwo zawracania d*py kierowcy. (1)

      To potwornie stresująca praca. I bez robienia za kiosk.

      • 1 1

      • Dlatego nie używam autobusów, aby nie mieć do czynienia z frustrowanymi kierowcami...

        • 0 2

  • Gdynia chce bus pasy jak Londyn (26)

    Najlepszy bus pas w Gdyni jest na ul. Polskiej i ma 100 metrów, a dziennie jeżdzi tam 10 autobusów. W godzinach szczytu tworzą się korki, a obok pusty bus pas. Zamiast tworzyć kolejne utrudnienia dla kierowców w postaci bus pasów lepiej niech w Gdyni budują alternatywne drogi.

    • 100 14

    • alternatywne drogi (3)

      będzie miasto budować, jak tylko wyburzy twój dom, bo już pod kolejne miejsca nie ma. co tam mieszkać... co tam żyć... trzeba jeździć!

      • 7 4

      • navigare necesse est vivere non est necesse (2)

        Komunikacja publiczna jest rozwiązaniem skutecznym tylko gdy spełni jeden lub lepiej kilka z poniższych warunków:

        a-nie ma prywatnych samochodów i nie ma wyboru
        b-komunikacja taka jest tańsza niż samochody
        c-komunikacja jest wygodniejsza, gł. szybsza niż samochody

        a- Dawniej samochodów było mało, więc nie mieliśmy wyjścia, aspiracje były też niższe, a tolerancja "podmiotowego traktowania" była wyższa. Teraz każdy ma samochód, często rzęch jest tańszy niż dobry rower, czego za komuny i wcześniej nie było.

        b- U nas nawet babcia klozetowa usiłuje zbić majątek na szczynach klientów, więc i właściciele komunikacji publicznej windują jej ceny "bo nic nie jest za darmo i ktoś musi za to zapłacić" lub "bo w Jokohamie jest drożej". W efekcie nawet doliczając ceny mandatów i parkowania, samochód jest tańszy niż komunikacja publiczna. To jest "oryginalne, twórcze, polskie" podejście. Dodatkowo, część kosztów to koszty stałe, obowiązkowo i tak ponoszone, czy się jeździ czy nie. Więc skoro i tak już się ubezpieczyliśmy i zapłaciliśmy za garaż, im więcej jeździmy tym bardziej uzasadnione były te wydatki. W innych miejscach komunikacja publiczna jest darmo Brugia) lub dotowana i tania (połowa kosztów to i tak obróbka finansowo-administracyjna dotacji), właśnie po to by motywować do przesiadki z samochodu.

        c- Wygody własnego samochodu nie przebije autobus. No nie ma szans, niezależnie jaki by to nie był luxus. Ale jeśli by ten autobus był szybszy (bo po buspasie, tramwaj/pociąg po własnych torach, metro pod lub nad ziemią) ludzie poświęcili by wygodę dla szybkości, tak jak ją poświęcają bogaci Nowojorczycy, Londyńczycy, Warszawiacy.

        Ale jeśli dojazd komunikacją
        -jest wielokrotnie mniej wygodny
        -trwa o wiele dłużej
        -jest droższy
        to tylko ciężki idiota zrezygnuje z samochodu.

        Pomaga IDEOLOGIA lub głupota (nie tylko taki Kaczyński nie ma prawka, "baba z mopem" zwykle nie jest mentalnie "up to" zdobycia prawka).

        Rowerzyści -nawet zamożni- rzadko jeżdżą rowerem bo tak jest szybciej niż samochodem w czasie korków. Częściej jeżdżą rowerem a nie autkiem dlatego, że uważają że to jest jakoś słuszne. Bo nie zasmradzają/zadymiają świata, bo nie spalają ruskiego paliwa, bo dbają o swe zdrowie i sexy sylwetkę, bo to modne i bo podbudowują swój "ymydż" miejskiego nieustraszonego wojownika. Ale reszta "miękkich faj" (a miękka faja drzemie w każdym z nas), do których nie docierają powyższe motywacje, woli hodować hemoroidy w samochodach, bo przeciwne nastawienie jest systemowo i administracyjnie tępione, co dowiodłem powyżej.

        Jeśli do tego wszystkiego dodamy pozakomunikacyjne funkcje samochodów, tj opasła fura jako symbol statusu materialnego, dowód dorosłości i intelektualnej sprawności "bo już mam prawko", schludność umytego różowatego lakieru, zadowolenie z prestiżowego miejsca na służbowym parkingu (głupio nie użyć, skoro już dochrapaliśmy się prawa zajmowania tego miejsca), bo mi nauczycielowi/policjantowi/lekarzowi/prawnikowi/studentowi/politykowi/złodziejowi/obszczymurowi nie wypada jeździć autobusem z "resztą gorszego ode mnie plebsu", i wiele takich innych nie-zawsze-do-końca uświadomionych motywacji, to dziwi że wielu w ogóle korzysta jeszcze z komunikacji publicznej.

        Bo motywacja, że można nią jechać po alkoholu to chyba jedyne co pozostało, a to doprawdy niewiele.

        • 2 1

        • (1)

          spociłeś sie pisząc ten esej ? żal

          • 1 0

          • nie, byl juz napisany i lezal sobie a teraz tylko copy paste
            a co za dlugie i nie zrozumiales? tez mi cie zal...

            • 1 0

    • rowerzyści (1)

      i ich agitacja

      • 6 6

      • kierowcy

        i ich zaborczość

        • 0 0

    • ... (17)

      drogi może i są w miarę dobre ale z czym do ludzi skoro w centrum nie ma jak zaparkować normalnie w godzinach szczytu - teraz moje małe pytanie gdzie będą parkować Ci których wywalicie z ulic które chcecie zamknąć dla ruchu... może porządne parkingi zrobić (w centrum i na węzłach komunikacyjnych), wyregulować sygnalizację która udrożni niektóre odcinki, to i autobusy nie będą musiały w korkach stać i bus pasy będą niepotrzebne - tak to jest moja koncepcja tak ja to widzę - poproszę 800 tyś. euro :)

      • 8 9

      • ale nikt nie chcę byś do centrum jeżdziła samochodem! (14)

        W nowoczesnych miastach wprowadza się zakaz ruchu dla samochodów. Wjeżdza tylko zbiorkom i taksówki oraz rowery. I tak powinno być w Gdyni!

        • 23 15

        • Poproszę o przykłady tych nowoczesnych miast. (2)

          Nie wiem skąd to się bierze, że niektórzy ludzie, przede wszystkim urzędnicy, myślą, że mają do czynienia z motłochem, który świata nie widział.

          • 2 3

          • Proszę bardzo: oto przykłady: (1)

            w Europie: Berlin, Kopenhaga, Amsterdam, Utrecht, Praga, Muenster, Monachium, Sztokholm, Cambridge, Ferrara, Bolzano, Sewilla, Bazylea, Oslo...
            Wybierz się do Brukseli i do Moskwy, spróbuj przejść na drugą stronę ulicy, zaraz zauważysz różnicę.

            • 3 2

            • 30 km/h: Dariush wie co widział!

              Młodość spędził w Kościerzynie, wakacje spędza w Wejherowie. Jest zafascynowany ruchem drogowym we Lwowie, Moskwie i Kijowie. To znaczy... przeczytał o tym kiedyś w internecie i się mu spodobało że samochód wjedzie wszędzie, nawet na chodnik i tory tramwajowe. Ot kultura "światowca"

              • 1 1

        • Kolejny nawiedzony. Mieszkam w Gdańsku, należę do klubu żeglarskiego w Gdyni, często żegluję i wracam do domu o róznych porach, (2)

          jakiś pomysł?

          • 7 2

          • cumuj w brzeźnie (1)

            • 22 1

            • a jak ci za płytko, trzymaj koryto na kotwicy, a w Brzeźnie tylko cumuj bączek

              • 2 0

        • ty debilu a jak mieszkam w centrum to co, treż mam z garażu parkingu do domu busem jechać?weź kumaj, tu też się mieszka, kij

          ty debilu a jak mieszkam w centrum to co, treż mam z garażu parkingu do domu busem jechać?weź kumaj, tu też się mieszka, kij mnie obchodiz że ktoś tu coś musi załatwiac/pracować, ja tu kurka mieszkam debilu !!!!!!!!!!!!!!!!

          • 0 6

        • (5)

          "To sam sobie spróbuj porozwozić 5 dzieci każde do żłobka w innej dzielnicy, kupić codziennie 50 kg kartofli i iść do pracy od przystanku autobusowego 14 kilometrów w błocie głębokim na 3 metry a to wszystko minimum 46 godzin dziennie" - ja mniej więcej to słyszę od ludzi zapytanych dlaczego nie pojadą autobusem tylko jeżdżą samochodem (oczywiście sami), a ile śliny przy tym wycieka... :)

          • 14 6

          • Masz 5 dzieci i każde w innym żłobku? (1)

            A to Ci ciekawostka :)

            • 8 0

            • takie czasy pewnie nie było miejsca w jedym.. a wlasnie podobno w gdyni tylko jeden jest żłobek?

              Złoby to pod kościołem:)

              • 1 4

          • (2)

            Nie mam 10 dzieci, nie jem 100 kg ziemniaków dziennie a do przystanku mam niecały kilometr. Ale: 1. nie mam ochoty jeżdzic przepełnionym, brudnym autobusem abok "dżentelmena" który złożył solidne postanowienie niemycia zębów od czasu ukonczenia przedszkola a bieliznę ostatni raz zmienił podczas stanu wojennego.
            2. Nie każdy pracuje od 8 do 15. Koncze pracę o różnych porach, czasami dość póżno i nie usmiecha mi się powrót autobusem nocnym. W przypadku zagrożenia szybciej człowiek doczeka się ataku UFO niż pomocy innych pasażerów lub patrolu policji.
            3. I ostatnie rzecz. Jeźdzę samochodem ale nikogo nie pytam czym jeździ. Dla mnie inni mogę poruszać się autobusem, paralotnią lub lokomotywą. Mam prawo wyboru środka transportu a jakieś głupawe akcje "promujące" to zmuszanie ludzi do postępowania wbrew sobie, bo ktoś uważa że on wie lepiej.

            • 27 9

            • (1)

              Dokładnie jak pisałem: wymówka zawsze się znajdzie :) Tylko ciekawe czemu są korki no nie?

              • 4 11

              • Postaraj się odrobine skupić. Na myślenie nie liczę. Tyle optymizmu we mnie nie ma.
                Gdyby miasto sensownie poukładało plany połączeń, skomunikowało połączenie pomiędzy skm a tramwajami i autobusami, obniżyło ceny biletów, zadbało o bezpieczeństwo posażerów ludzie sami przesiedliby się z samochodów do komunikacji miejskiej. Ale czym zajęłaby się wtedy taka duża grupa urzedników??? Dlatego też trzeba robić koło tego szum, organizować akcje. Ileż wtedy osób ma zatrudnienie no nie?? Same korzyści. Ale okooszołomy twojego pokroju nie mają zamiaru kogoś przekonać. Wy chcecie zmusić. Za kilka lat pewnie siłą bedziecie pojedyncze osoby w samochodzie wywlekać na ulicę i po profilaktycznym spałowaniu wsadzać do autobusów.

                • 7 3

        • Podaj nazwę miasta, gdzie tak jest ?

          • 2 0

      • a musisz tym blaszydłem wozić d*psko..... (1)

        jeszcze trochę to i aby pokochać się z kobieta bedziesz chciał autostradę i parking koło łożka.....

        • 2 8

        • nie ma to jak merytoryczne argumenty "powalajace" na kolana

          • 5 1

    • Zamiast bus pasów z wykrywaniem, czy jedzie po nim pojazd nieuprawniony lepszy byłby wykrywacz, czy po normalnym pasie jedzie autobus. Taki wykryty autobus dostawałby zielone światło. To usprawniłoby komunikację miejska tam gdzie nie ma miejsca na bus pasy.

      • 1 0

    • od alternatywnych dróg lepszy byłby tramwaj

      • 6 0

  • i rewelacja, w końcu Śródmieście Gdyni ożyje, szkoda że tak późno (4)

    miasto z ogromnymi możliwościami, pierwsze w Polsce ulice nadmorskie, tylko brak "żywego", pieszego centrum. Bez takich rozwiązań jakie już wdrożyły np. Kopenhaga, Bratysława, Malmoe, Riga, Wilno, Tallin czy w Polsce chociażby Zielona Góra, trudno będzie przyciągnąć turystów. Brak klasycznego rynku powoduje, że Gdynia musi dążyć do modelu ulic pieszych, z rozwiniętą ofertą usług handlowych i gastronomicznych. Bez tego nie przyjadą turyści, a sklepy, butiki w centrum poznikają zupełnie.

    • 8 12

    • Naiwna wiara w bajki szczura... (2)

      Dobrzy klienci poruszają się samochodami. Wymagają oni parkingów bezpiecznych i bezpłatnych, co zapewniają tylko Galerie takie jak Klif lub w mniejszym stopniu Manhattan i Bałtycka. Zamożny klient nie lubi chodzić pieszo, więc w całej "civitas dynamo" zostanie tylko biedota, której nie stać na samochód oraz garstka odszczepieńców-ekooszołomów (których w większości też nie stać na auto). Fatalne miejsce do handlu.

      • 6 1

      • (1)

        Dobitnie pokazuje to przykład Nowego Jorku - większość mieszkańców wyspy Manhattan to skrajna biedota (nie ma samochodu) a w takie miejsce jak Wall Street biedota przyjeżdża do pracy pociągiem (lub - o zgrozo - promem). Na skutek tego NY to fatalne miejsce do handlu, puste sklepy pozabijane dechami i niskie czynsze... twoja teoria się całkowicie sprawdza.

        • 2 2

        • Na jakiekolwiek auto nie może sobie pozwolić tylko osoba wyjątkowo niezaradna życiowo lub ktoś mający przejściowe trudności na rynku pracy. Siła nabywcza takiej osoby jest bardzo niska. Są oczywiście zasobni klienci korzystający regularnie z komunikacji zbiorowej, jednak nie ma co się oszukiwać - jest ich niewielu.

          Poruszając się pieszo/komunikacją miejską tracimy bardzo dużo czasu na przemieszczanie między punktami handlowymi oddalonymi o kilkaset metrów - kilka kilometrów. Także ilość sprawunków możliwych do wykonania jest znikoma ze względu na możliwości transportowe człowieka. Nawet osoba dysponująca pokaźnym budżetem na zakupy nie zrealizuje ich gdy nie będzie mogła przetransportować ich do miejsca zamieszkania.

          Sama idea stworzenia deptaka nie jest jeszcze zła. Ale rezygnując z budowy kilku (np 3: na końcach i w środku ul. Świętojańskiej) wielopoziomowych, BEZPŁATNYCH parkingów koncepcja staje się wybrakowana i pogorszy sytuację przedsiębiorców z tego rejonu miasta. Drugi gwóźdź do trumny po wprowadzeniu Strefy Płatnego Parkowania.

          • 1 0

    • Taka strefa piesza jest OK pod warunkiem, że w pobliżu będzie duży bezpłatny parking, albo kilka ..

      • 1 1

  • cena drogi

    droga cena

    Jeśli miasto wydziela buspasy, to oddaje w ręce komunikacji miejskiej drogę, która kosztowała konkretne pieniądze, za którą zapłacili mieszkańcy miasta. Komunikacja miejska ma oszczędności, ale co z tego mają mieszkańcy?

    Walka z samochodami przez płatne strefy parkingowe i buspasy sprawi, że ludzie zaczną powoli opuszczać centrum. Spadną ceny nieruchomości i wtedy wkroczy dewelpoer, obecny wróg samochodów, zburzy stare, postawi nowe z własnym płatnym parkingiem i płatnym dewelo-pasem. Wszystko ogrodzone, zkratowane, pod stałym monitoringiem, żeby ktoś dewelopera nie kantował...

    • 1 0

  • Jeżeli (6)

    choć jedna osoba na tym skorzysta to czemu nie.

    Szampańskiej zabawy i samych sukcesów w nadchodzącym 2013 roku ;)

    • 49 35

    • nie, ponieważ

      jedna osoba to za mało, żeby zapłacić za drogę tylko dla autobusu.

      • 1 0

    • Mogę zgodzić się tylko z drugim zdaniem.

      • 0 0

    • jak jedna osoba skorzysta to 99,9% społeczeństwa wręcz przeciwnie (2)

      wiem że logiczne myślenie artystów nie dotyczy...

      podpisał jak niżej:

      • 21 3

      • (1)

        Tyle, że z niego artysta jak z koziej d... trąba

        • 14 2

        • takoż samo z tą kozią d*pą

          o osobie :mer, artysta, spawacza, mechanik, architekt, celebryta, milioner
          ...

          • 1 2

    • Powiedział co wiedział

      • 17 3

  • aby były bus pasy to trzeba miec odpowiednio szerokie drogi, a w Gdyni to jest chyba tylko jedna z 3 pasami (16)

    • 134 24

    • Warszawa ma bardzo szerokie drogi (7)

      ale jest drugim po Istanbule miastem najbardziej zakorkowanym.Poszerzanie dróg nie redukuje korków tylko je przesuwa gdzie indziej. Żeby korków było mniej trzeba promować chodzenie pieszo, jazdę rowerem i korzystanie z transportu publicznego: inaczej każde miasto się zatka.

      • 9 7

      • No tak, ale

        Warszawa do niedawna nie posiadała jeszcze żadnej obwodnicy, przez co cały tranzyt wali przez sam jej środek. Po drugie Warszawa wbrew pozorom posiada jedną z najgorszych siatek drogowych, bo wystarczy jeden wypadek i cała Warszawa stoi.

        Noi centrum biurowe zlokalizowane w jednej części, przez co codziennie 90% Warszawy i okolic jedzie w jednym kierunku.

        Nawet autobusy i metro nie nadążają, bo wszyscy jadą w jednym kierunku.

        • 1 0

      • Jestem kierowcą, ale masz rację. (1)

        Dla wspólnego dobra należy zachęcać do korzystania z komunikacji miejskiej. Dla samochodów zbudowaliśmy Trasę Kwiatkowskiego, Wiśniewskiego 2x2, Polską, Różową, węzeł Wzgórze i Chwarznieńską. A dla pasażerów komunikacji miejskiej co? Niestety NIC.

        Szkoda że Gdynia ma w d... SKMkę i dopłaca do niej marne grosze. Gdyby urząd miasta pomyślał to może doczekalibyśmy się miejskiej kolejki na Obłuże czy Wielki Kack bo tam wszędzie tory istnieją!

        • 5 1

        • Zachęcać, nie zmuszać. Ale jak tu zachęcać?

          Auto nawet zdezelowane jest lepsze od autobusu (trajtka) skonstruowanego w fabryce limuzyn. Bo nie zatrzymuje się tam, gdzie nie chcesz, jedzie tam gdzie chcesz, kiedy chcesz, z kim chcesz, potomstwo może się przekimać, zakupów nie trzeba pilnować, klima taka jaką chcesz etc. Równie dobrze klienta SPA możesz przekonywać o zaletach gułagu. Za mało doświadczonym totalitarnymi doświadczeniami jesteśmy ludem, by nie brzydzić się kolektywizmem? Jesteśmy ludem głodnym luksusów. Nikt nie korzysta z komunikacji miejskiej, bo chce, lecz dlatego że musi. Nie licząc kilku męczenników. Jeśli im źle, niech jadą do osławionego Amsterdamu i zamieszkają w nim. Wcale "nic". Nie słyszałeś o linii tramwajowej na Łostowice?

          Mylisz PKM i SKM. Trzeba ich, bo Trójmiastu źle bez nich. To uczciwe przyznanie. Pamiętaj, że rzeczy zbiorowe są często niezdrowe: panika, seks, w komunikacji zbiorowej złapałem raz wszy...

          • 1 1

      • Tylko powiedz jak rowerem przewiozę 10 ton cementu? (1)

        naprzyład

        • 3 4

        • A swoim tjuningowanym BMW przewieziesz?

          • 3 3

      • Promuj sobie! To Twoj święty obywatelski przywilej. Nigdy nie zmuszaj. To fundamentalny zakaz w normalnym społeczeństwie.

        15 minut w korku jest niczym przy 15 sekundach w autobusie. Nawet jeśli auto jest wrakiem, a autobus wyprodukowali ręcznie pracownicy fabryki limuzyn. Bo zero władzy.

        Do rozwiązywania kwestii poszerzania lub zwężania dróg są symulatory.

        • 2 2

      • nie, nie trzeba promować transportu zbiorowego! trzeba tworzyć transport zbiorowy: szybki, wygodny, łatwo dostępny itp. czyli taki, z którego ludzie będą chętnie korzystać. W takim Paryżu przystanki metra są co 500 m, czas przejazdu błyskawiczny, czyli w szybki sposób można dojechać w każdy prawie punkt w centrum. Te 500 m od przystanku mogę dojść. A SKM-ka ma przystanki co kilka kilometrów, jeździ co 30 min i to jest do poprawy.

        • 8 1

    • Zamiast buspasów potrzebne są trolejbusy przegubowe. (3)

      W szczycie trolejbusy solowe jeżdżą niemal totalnie zapchane, ludzie tłoczą się w wejściach. Uważam, że czas na przebudowę autobusów przegubowych na trolejbusy tak jak do tej pory mercedesy, 100% niskiej podłogi już jest. To powinien być kierunek rozwoju komunikacji miejskiej w Gdyni. Autobusy przegubowe na S-ce też by się swoją drogą przydały.

      • 13 0

      • (2)

        W zasadzie czemu takich nie ma, wiesz może? Są miasta w których takie z powodzeniem jeżdżą, czasem są to przegubowe, czasem zwykłe z przyczepami (tak!) a czasem podwójnie przegubowe (Van Hool AGG300). Może chodzi o cenę zakupu i problem co z takim zrobić poza szczytem?

        • 1 1

        • Kiedyś były,

          poprzerabiane Ikarusy. Aha już wiem czemu nie ma na teraz - to drogo kosztuje.

          • 0 0

        • Brak możliwości postoju przegubów w obecnej zajezdni

          i dodatkowo założenia zkm gdynia "częściej i krótsze"

          S-ka powinna zostać zastąpiona trolejbusem i tyle. Tak samo część trasy R (od Kaczych Buków do centrum) bo ta linia rzadko wyprzedza trolejbusy na Wielkopolskiej i Zwycięstwa, a na kacku i Dąbrowie ma tyle samo przystanków (omija tylko Anyżową)

          • 2 0

    • (1)

      g... prawda. wystarcza 2 pasy w jedna strone

      • 8 17

      • i tramwaj w środku... zupełnie wtedy wystarczy

        • 10 5

    • Ta jasne - buspasy tylko tam gdzie jest 7 pasów, zakazy zatrzymywania się tylko tam gdzie nikt nie chce parkować i tak dalej. A co zrobisz jak ci kiedyś amputują samochód od tyłka?

      • 22 24

    • Dokładnie

      • 13 7

  • A co ze ścieżkami rowerowymi i śluzami dla rowerzystów? (2)

    Każde zachodnio-europejskie miasto dysponuje alejkami rowerowymi w postaci wydzielonej części ulicy dla cyklistów - działającej jak buspas. Co ze śluzami przed światłami? Takie miasta jak np. Słupsk posiadają już powyższe dwa elementy usprawnienia komunikacji. Uważam, że do tej listy "ulepszeń" powinno się dodać udogodnienia dla rowerzystów. Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego w nowym roku :)

    • 1 3

    • Bardzo przeszkadzają większości, są korzystne dla mniejszości.

      Niby co jest rzekomym dowodem słuszności. Że "zachodnio-europejskie"? Ręczysz głową, że "każde"? Ocenianie książki po okładce jest z definicji głupie. Gdyby to był taki super pomysł, nie używałbyś tej sztuczki bajerującej umysły podatne na manipulacje. Czyli d*powłazów.

      • 2 0

    • Przeleć się "z czapką" podczas masy kretynicznej a za zebrane pieniadze wybuduj śluzy.

      • 1 0

  • (5)

    Palma de Mallorca to odbiła władzom Gdyni

    • 108 27

    • I tak lemingi (3)

      Wybiorą znowu Gryzonia, więc po co to narzekanie ?

      • 9 14

      • najlepiej to by było (2)

        zalać betonem pól miast i nazwać go placem przyjaciół czegośtam. Podniesie Ci taki wstęp na molo do 7zł i juz dla mieszkańców jest super prezydentem, brawo!!

        • 11 2

        • przynajmniej miasto się rozwija

          a nie uwstecznia, ograniczając rozwój motoryzacji

          • 0 0

        • podniósł do 7-miu

          przez tą cholerną unie, bo dała kasę na marine do której mają obecnie dostęp tylko ci z burżuazji.

          • 4 3

    • a tobie odbiło sie od dna....

      boś trefny.....no i jeszcze z Sopotu z tym dziwolągiem językowym w parku im Lecha Kaczyńskiegho....

      • 7 0

  • Jestem za buspasami...

    ...pod warunkiem że będą to dobudowane pasy do istniejących dróg. Natomiast zabieranie istniejącego pasa na buspas to metoda Janosika: zabrać jednym i dać drugim.

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane