- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (103 opinie)
- 2 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (58 opinii)
- 3 Do czerwca skażona ziemia znknie z Gdańska (45 opinii)
- 4 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (88 opinii)
- 5 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (243 opinie)
- 6 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (166 opinii)
Gdynia: chodnik przy dworcu zamknięty, bo niebezpieczny
Gdynia wyda 70 tys. zł na budowę płotu oddzielającego tory kolejowe od chodnika w samym centrum miasta. Poprzednie ogrodzenie zdemontowali kolejarze, a nowego postawić nie chcą.
- Przejeżdżałem tamtędy i zauważyłem, że nie ma już płotu oddzielającego chodnik od torów. Od razu zadzwoniłem do kolejarzy po wyjaśnienie, bo bardzo łatwo można tam spaść na tory - opowiada kierownik działu drogowego w ZDiZ Stefan Benkowski.
Rzeczywiście, chodnik od torów dzieli teraz jedynie skarpa i pozostałość po płocie - stara podmurówka. Ul. Morska jest ruchliwa, jeżdżą tamtędy ciężarówki, autobusy i tysiące samochodów osobowych. Nie trzeba być wielkim wizjonerem, by wyobrazić sobie co najmniej kilka zagrożeń. Ale kolejarzy to nie przekonuje.
- To płot był realnym zagrożeniem, podczas wichur wyginał się, a miejscami przewracał. Zdemontowaliśmy go właśnie z powodu niebezpieczeństwa. Poza tym to teren miasta, więc nie możemy na nim inwestować i postawić nowego. Zresztą z naszego punktu widzenia nie ma zagrożenia, bo pociąg przecież na chodnik nie wjedzie - usłyszeliśmy w Zakładzie Linii Kolejowych PKP w Gdyni.
Niczym nie oddzielony od torów chodnik jest ponad metr wyżej niż tory. Dlatego ZDiZ postawi płot jak najszybciej.
- Myślę, że uporamy się z tym najpóźniej w trzy tygodnie. To koszt ok. 70 tys. zł. Do tego czasu możemy tylko apelować do gdynian, by przestrzegali znaków zakazu i nie chodzili tamtędy do czasu zakończenia prac - podkreśla Stefan Benkowski.
Miejsca
Opinie (128) 2 zablokowane
-
2012-01-29 11:46
(5)
Panie Bentkowski dzięki za troskę ja tam chodzę nadal jak widać żyję i będę chodził jeśli jesteś pan pierdołą która nie pomieści się na chodniku szerokości 2 metrów i spada pan na tory to serdecznie współczuję w tym miejscu bardziej się boję że jakiś idiota w samochodzie we mnie wjedzie albo autobus ochlapie od stóp do głów bo koleiny na prawie 10 cm i w czasie roztopów czy deszczu auta chlapią na parę metrów w bok więc widzę tam inne problemy niż płot pociąg z szyn nie wyskoczy i nikogo nie potrąci
- 11 3
-
2012-01-29 11:50
Za to dzieciak pod pociąg jak najbardziej wskoczy (2)
I szanse przeżycia będzie miał "nieco" mniejsze niż przy wskoczeniu pod samochód.
- 2 0
-
2012-01-29 11:53
Z peronu też może wskoczyć i to o wiele prościej niż z chodnika.
Ale jakoś nie skaczą....
- 3 1
-
2012-01-29 12:04
jeśli ktoś chce się zabic to i tak to zrobi
- 2 0
-
2012-01-29 12:22
Bentkowski (1)
i wszystko jasne ,pociecha UM w Gdyni !!!
- 1 1
-
2012-02-01 18:07
Jak juz to Benkowski i nie z UM
jw.
- 0 0
-
2012-01-29 11:47
co za bzdura (1)
tam wogole tego chodnika nie musialo by byc bo tam od strony torow nic nie ma!!!! po co tam chodzic????
- 7 1
-
2012-01-29 12:02
a dlaczego miałoby nie być tam chodnika jak ucieknie ci trolejbus przy dworcu można sobie przejść na następny przystanek więc którędy chodzić schodami tunelami?Jest chodnik i bardzo dobrze
- 2 0
-
2012-01-29 11:51
"Ul. Morska jest ruchliwa, jeżdżą tamtędy ciężarówki, autobusy i tysiące samochodów osobowych. Nie trzeba być wielkim (2)
wizjonerem, by wyobrazić sobie co najmniej kilka zagrożeń" Ja niestety nie jestem wielkim wizjonerem i nie widzę związku pomiędzy ruchliwą ulicą i brakiem płotu pomiędzy chodnikiem a torami. Ze jak? Że teraz te samochody będą wjeżdżać na tory? Że pociągi będą wjeżdżać na ulicę? O jakich kilku zagrożeniach ten facet pisze?
Większym zagrożeniem jest brak barierek oddzielających chodnik od ulicy a nie brak płotu oddzielający tory od chodnika. Jeśli cokolwiek może wjechać na chodnik to samochód a nie pociąg. Chyba proste?
Płot natomiast zabezpiecza przed przechodzeniem pieszych z peronu bezpośrednio na chodnik ale nie ma to żadnego związku z samochodami na ulicy.- 13 4
-
2012-01-29 12:29
Dokładnie tak!
Pan Benkowski albo nie wie o czym mowi albo zaserwował nam bełkot typowy dla klasy rządzącej i administracji publicznej.
- 2 1
-
2012-01-29 15:10
jak samochód przejeżdża i chlapie
to każda baba odruchowo robi krok w bok - a ten jeden krok to właśnie tory
- 0 1
-
2012-01-29 11:53
Ta strona pozwala tylko (2)
na to by prostactwo się szerzyło. Nie jest ważne o czym jest artykuł ważne jest to by po chwili pojawiały się napinki pomiędzy Gdynią i Gdańskiem. Nie wiem skąd ta zawiść i nie wiem komu to pomaga. Jak się to wszystko czyta to łatwo można dojść do tego dlaczego w tym Naszym kraju tak a nie inaczej się żyje. Zawiść która zasłania myślenie nie może być dobrym prorokiem na przyszłość.
Spocznij! :)- 5 2
-
2012-01-29 11:58
wyjasnienie jest proste (1)
cały czas on line są trolle magistrackie z Nowych Ogrodów, którym płaca za sianie niepokoju. a jak najłatwiej to zrobic? skłócic kibiców od dawna skłóconych, wskazac na odmienności innego miasta bądż wprost pochwalic się ile to za rzadów PO załatwiono inwestycji dla Gdańska. powiem krótko
- 0 4
-
2012-01-30 09:21
byś się zdziwił jaka armia troli z Piłsudskiego siedzi na forum...
nowe ogrody to przy nich pikuś
- 0 0
-
2012-01-29 11:57
Płot nowy a chodnik dziurawy?
- 5 0
-
2012-01-29 12:02
Gdynia tradycyjnie nowoczesna
tym razem inwestuje w nowy płot. Gratulacje od kurtyny za milion osiemset. Dołącza się również kontenerowa piramida.
- 5 1
-
2012-01-29 12:07
a dlaczego ma to budować miasto? (4)
jeśli już to budowany winien być po połowie i nie za 70 tys. a po tyle z każdej strony z kutym solidnym ogrodzeniem i żywopłotem. A PKP swoją drogą chce doprowadzić do zdarzenia wypadkowego i to powinno być zgłoszone do prokuratora.
- 6 3
-
2012-01-29 12:08
(3)
tory wszędzie masz ogrodzone?Pod pociąg można wpaść wszędzie gdzie są tory i co w związku z tym?
- 3 1
-
2012-01-29 12:56
tory wszędzie masz ogrodzone (2)
no własnie, bo może tam wpaść dziecko, niewidomy,....
- 1 1
-
2012-01-29 13:50
(1)
...niemądry, nieostrożny...
- 0 0
-
2012-01-29 14:18
...nieumty, nieopalony...
- 0 0
-
2012-01-29 12:09
Chodzenie niektórymi odcinkami chodnika przy Morskiej w odległości 1 m od (1)
pędzących autobusów, TIRów i pomniejszych taranów to Rosyjska Ruletka. Teraz będzie chodzenie między TIRem a pociągiem. Grunt to rozwój komunikacji, a ludzi u nas dużo.
- 6 1
-
2012-01-29 12:24
A
to jakoś Bentkowskiemu nie przeszkadza , ciekawe co !!
- 1 0
-
2012-01-29 12:18
złomiarze zarobili? ;)
Stary płot ledwo się trzymał bo ekipa kieszonkowców go sobie przystosowała do ucieczek. Niby płot jest i wydaje się, że to przeszkodza a kieszonkowcy nie raz tamtędy swobodnie uciekali na Morską z wyrwanym właśnie towarem od pasażera. Lekko tylko uchylając płot po przekątnej. Kieszonkowców od dawna jednak nie widuję na gdyńskich peronach. To i płot można wyremontować. Do sezonu wytrzyma. Oby dłużej! ;)
Myślę, że kolej może też demonotwać szlabany na przejazdach kolejowych. W końcu pociąg na ulicy nie wjedzie. Na most zresztą też - więc może i mosty można zdemonotować? ;)) Ot, logika made in PKP- 5 1
-
2012-01-29 12:26
Od kilku dni, czytaj miesiąc lub dłużej...
Szedłem tam prawie miesiąc temu i już było zamknięcie. News to to nie jest... A co do Beńkowskiego - nadgorliwiec. Jak ktoś jest trzeźwy to nie spadnie na tory. Większym zagrożeniem jest samochód, ale od strony jezdni jakoś płotu nie będzie.
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.