• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: przed sąd za spowodowanie tragicznego wypadku

Piotr Weltrowski
30 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Pasażerowie hyundaia nie mieli szans na przeżycie.  W wypadku zginęło trzech braci. Pasażerowie hyundaia nie mieli szans na przeżycie.  W wypadku zginęło trzech braci.

Do sądu trafił we wtorek akt oskarżenia przeciwko 19-letniemu Sebastianowi B., który pod koniec sierpnia spowodował w Gdyni wypadek, w którym zginęło trzech braci w wieku 9, 15 i 19 lat. Nastolatek był pijany i nie miał prawa jazdy.



Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ulic Chylońskiej i Piaskowej zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. Obowiązuje tu ograniczenie prędkości do 50 km/h. Jak wyliczył biegły, który badał zabezpieczone po wypadku ślady, Sebastian B. jechać musiał przynajmniej ok. 140 km/h. Świadkowie, w tym też osoby, które znajdowały się razem z nim w aucie, zeznały jednak, iż samochód mknął nawet z prędkością 160 km/h.

Gdy kierowany przez Sebastiana B. opel uderzył w wyjeżdżającego z ul. Piaskowej hyundaia, pasażerowie tego drugiego nie mieli praktycznie żadnych szans na przeżycie. Na miejscu zginęli dwaj starsi bracia, jadący samochodem. Najmłodszy zmarł w drodze do szpitala.

Sam sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. Zarówno on, jak i dwie dziewczyny oraz chłopak, jadący razem z nim, nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Gdy kierowcę zatrzymano, miał we krwi 2,22 promila alkoholu. Na "przejażdżkę" autem wybrał się w ramach ...świętowania swoich dziewiętnastych urodzin.

- Przyznał się do winy, twierdzi jednak, że zbyt wiele z samego zdarzenia nie pamięta. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności - mówi Marzanna Majstrowicz, szefowa gdyńskiej Prokuratury Rejonowej.

Początkowo prokuratura rozważała także postawienie zarzutów, dotyczących nieudzielenia pomocy ofiarom wypadku pozostałym osobom, które znajdowały się w prowadzonym przez Sebastiana B. aucie. Ostatecznie prowadzący śledztwo nie zdecydowali się jednak na taki krok.

Chociaż media i policja niemal nieustannie donoszą o historiach podobnych do tej opisanej powyżej, nie wszystkim przemawia to do wyobraźni. Tego samego dnia, gdy do sądu skierowano akt oskarżenia przeciwko Sebastianowi B., w Trójmieście zatrzymano dwóch nietrzeźwych kierowców w wieku 20 i 21 lat. Starszy z nich wsiadł za kółko, mimo że nie miał prawa jazdy. Obaj mieli we krwi po ok. promilu alkoholu.

Opinie (421) ponad 20 zablokowanych

  • Wypuśćcie Go! (1)

    A przed wypuszczeniem podajcie dane personalne i adres zamieszkania.

    Przez Gnoja ta rodzina już nie istnieje. Matka i ojciec dzieci wzajemnie się obwiniają o tę potrójną śmierć!!!

    • 14 0

    • Dane i adres

      sa w necie, wystarczy dobrze poszukać, np. po firmie tatusia sebusia.

      • 1 0

  • WINA DOROSŁYCH ! (1)

    Winne jest prawo, jeżeli pozwala się małolatom bez wyobraźni jeździć samochodami, przeważnie starymi, zdezelowanymi , często po pijaku, bo z impreski, to nie ma się co dziwić. Statystyki mówią same za siebie i co ? I nic ! I dalej daje się prawko potencjalnym mordercom.

    • 2 1

    • Prawo nie pozwala, ale zamożny tatuś zawsze wyciągnie takiego s......yna z opresji. Pieniądze wiele mogą :((( niestety.

      • 0 0

  • (14)

    Ile razy wyjeżdżam z Piakowej na Chylońską, zastanawiam się:

    jak w takim miejscu można nie zauważyć samochodu pędzącego 160 km/h i nie ustąpić mu pierwszeństwa zgodnie z przepisami?

    • 3 27

    • (10)

      A teraz usiądź w domu na krześle, zgaś światło, zapal świeczkę, a niech żona rzuci Cię patelnią. Ciekawe jak szybko zauważysz, że coś leci w Ciebie...

      NIE MIELI ZAPALONYCH ŚWIATEŁ (sprawca)

      • 10 0

      • (9)

        Nie wiesz, nie byłeś tam a się wypowiadasz....dobrze oświetlona ulica i a nie jakaś ciemnica.

        • 1 2

        • (8)

          i co z tego, że dobrze oświetlona? jak ktoś jest ubrany na ciemno to po zapadnięciu zmroku bardzo słabo go widać, a przecież ulice są oświetlone... więc też się nie wypowiadaj jak obce są Ci tak podstawowe sprawy... poza tym oni grzali 160 km/h bez świateł. ten drugi samochód nie miał szans... sprawca powinien dostać dożywocie, a nie jakieś śmieszne 12 lat... co to jest 12 lat za zabicie dwójki dzieci i młodego mężczyzny...?

          • 4 0

          • (7)

            To z tego ze widać wszystko na tej je@##j drodze od skrzyżowania z Piaskową aż do skrzyżowania przy przystanku skm...to będzie jakieś 1.5 do 2 km. A poza tym 160 km/h to nie jest jakaś ogromna prędkość....pojeździj trochę na S6 to się przekonasz.

            • 1 6

            • (5)

              no i znowu brak podpisu, brak argumentów... nie zrozumiałeś nic z mojego posta. zamiast jeździć samochodem i stwarzać zagrożenie to wróć do szkoły lepiej...

              • 3 0

              • (4)

                To Ty nic nie zrozumiałaś:
                1. zasada ograniczonego zaufania
                2. myslenie o jeździe a nie du#pie maryny
                3. jak jesteś slepy to nie jeździj w nocy

                ....a morał jest taki: chroń człowieku sam Sibiue jak tylko potrafisz a nie licz zbytnio na innych....możesz na tym źle wyjść.

                A podpisem jest "kropka".....takim samym jak "jaga".

                • 2 5

              • (1)

                Morał jest taki...
                Stoisz po nie właściwej stronie...

                Żal Tobie pijanego kierowcy a nie trzech niewinnych braci...
                A jakby dwójka Twoich dzieci wyszła i nigdy już nie wróciła???

                Mam prośbę cwaniaczku:
                Idź powiedz to rodzicom tych braci...
                Aż żal takich 160 na obwodnicy- a po parkingu też tyle jeździsz? TO nie porównuj S6 do ulicy "osiedlowej"

                • 3 0

              • "Obserwatorze", nie jest mi go żal, nie jestem cwaniaczkiem i stoję po właściwej stronie. I będę porównywał obwodnicę do drogi osiedlowej, ponieważ wielu osobom się chyba te dwie drogi pie@#$&$$lą.
                A poza tym nie muszę nic mówić rodzinie tych chłopców...nie znałem ich.
                I jeszcze jedno: przeczytaj mój post powyżej .Chcecie zmian, tylko nie rozumiecie że trzeba je zacząć od Siebie.

                • 0 1

              • (1)

                glupi kropek!

                • 0 1

              • b.k.

                • 1 0

            • z twej wypowiedzi wynika, że pokornie czekasz

              aż droga będzie pusta aż po horyzont zanim wyjedziesz z podporządkowanej. A jak zakręt ogranicza widoczność do odległości mniejszej niż 300 - 400 m. to zostawiasz samochód i idziesz na piechotę.
              Przez jezdnię też nie przechodzisz, jeśli nie można zobaczyć drogi dalej jak 500 m.
              W nocy ocena szybkości z jaką nadjeżdża inny pojazd jest utrudniona.
              Normalny kierowca spodziewa się, że samochód zamiast 50 będzie jechał 70-80, ale nie 160. A to powoduje, że zamiast około 5 sekund na wyjechanie z podporządkowanej - mamy 2 sekundy od momentu podjęcia decyzji.
              Czy prawdą jest, że opel nie miał zaświeconych świateł - to już rozstrzygnie sąd.
              Życzę ci, byś nigdy się nie "zdziwił", że ktoś może po osiedlowej ulicy pomykać 160 i nie dasz rady dostosować swojego zachowania do jego wariactw, albo właduje ci się w kufer pod sygnalizatorem gdyż ty "gwałtownie" hamowałeś z dozwolonych 70m/s na 70 metrach, a on biedaczek ze 160 km/h nie dał rady się zatrzymać.

              • 1 0

    • Naucz się liczyć, to dowiesz się, jak odcinek drogi pokona samochód jadący z prędkością 160 km/godz w czasie 1 sekundy!!!!!!! (2)

      • 1 0

      • (1)

        Policzyłem 45m/s.........dojeżdżam do skrzyżowania, patrzę się w lewo coś jedzie np. w odległosci powiedzmy 300m, ok luzik ...włączam bieg, czy tam się toczę, mijają 2-3 sekundy...zerkam i jeszcze raz zanim wjadę na skrzyzowanie.....taki już nawyk...jadzie samochód ten sam.....ale kurna co jest nie ma świateł...ups i przejechał 150m???.....nie to pewnie jakiś dupek trójmiejski testuje swoją nową brykę....przepuszcze go bo mi jeszcze wjedzie w d@#$pę...............czy to takie skomplikowane?

        • 2 1

        • Nie widzisz go,

          bo mózg jest nastawiony, by wyławiać obiekty wybijające się z tła - zwłaszcza te które są dalej niż 200-300m. Patrzysz więc i w tej odległości nie ma żadnych szybko zbliżających się świateł. Wyjeżdżasz (Hyundai to nie dragster nie zrywa się jak pasikonik, więc mija ze dwie sekundy) i w trzeciej sekundzie dostajesz strzał w bok. Jak mózg może być oszukiwany przez pewne "reguły widzenia" - masz przykład tutaj :
          http://www.michaelbach.de/ot/mot_mib/index.html

          • 1 0

  • jak nie zaczną porządnie karać

    to takie sytuacje będą na porządku dziennym. co drugi zatrzymany to recydywa!!! to świadczy o podejściu społeczeństwa do jazdy na gazie. za komuny "prominenci jeździli", a teraz każdy niby prominent. dedile!!!

    • 5 0

  • Homonto do konca zycia

    Albo przynajmniej 25 lat ciezkich robot

    • 7 0

  • Przecież to śmieć społeczny

    wysłać go do Chin na części zamienne. To może być jedyny pożytek z takiego bezmózgowca.

    • 12 1

  • skadddddddddddd

    skad mial samochod ? skad kluczyki do niego ? winnych jest wiecej osob

    • 11 0

  • ŹLI KIEROWCY

    Uważam, że temat nastolatków za kierownicą jest demonizowany.
    Wydaje mi się, że gdybyśmy na chłodno popatrzyli w statystyki, to za największą liczbę wypadków odpowiadają mężczyźni w wieku "produkcyjnym" - czyli 25-65.
    Zapewne odsetek sprawców wypadków w grupie wiekowej 18-25, czy 65-100 w stosunku do liczebności kierowców w tych grupach jest wyższy niż w grupie 25-65.
    Osobiście częściej spotykam szalonych dziadków i szalonych kierowców aut służbowych, niż nastolatków.

    Ogólnie zasada jest taka, że najgorzej jeżdżą kierowcy cudzych aut oraz osoby o przytępionych zmysłach (pijaki, narkomani i burzliwe hormony - czyli sterydowcy, wczesna młodzież, menopałziaki i andropałziaki oraz kobiety raz na miesiąc)

    • 2 2

  • oby sędzia posadził gnoja na parę lat i odebrał mu prawo jazdy na zawsze (1)

    dość bandytyzmu za kierownicą

    • 2 0

    • gostek nie miał prawa jazdy

      nie pisze sie tak ,no nie miał go przy sobie.Nie miał go nigdy.

      • 1 0

  • znowu alkohol...

    kolejny przykład że alkohol jest dla ludzi a nie dla.... sami wiecie... a 12 lat to powinno być minimum...

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane