• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdyńskie serce Tristara już gotowe. Czekamy na pozostałe części organizmu

Patryk Szczerba
28 maja 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Na monitorach pojawia się nie tylko obraz z kamer, ale także dane liczbowe i wykresy. Na monitorach pojawia się nie tylko obraz z kamer, ale także dane liczbowe i wykresy.

Zakończyła się budowa gdyńskiego centrum zarządzania i sterowania ruchem w ramach systemu Tristar. Na razie zbiera ono dane z szesnastu miejskich skrzyżowań. Wciąż jednak trwa kalibracja systemu i szkolenie operatorów, którzy będą w przyszłości kierowali ruchem na gdyńskich ulicach.



Czy odczuwasz poprawę jazdy po rozpoczęciu działania systemu Tristar?

Cały drugi etap robót systemu Tristar, który kosztem 133 mln zł ma poprawić płynność ruchu w całym Trójmieście, dotyczył wyłącznie Gdyni. 30 mln zł w tej fazie zostało wydanych m.in. na centrum koordynujące, (które posiada sześć stanowisk nadzoru) mieszczące się przy ul. 10 lutego zobacz na mapie Gdyni. Na razie "ma oko" na szesnaście gdyńskich skrzyżowań podzielonych na trzy grupy w zależności od natężenia ruchu. Docelowo skrzyżowań będzie 60.

- To centrum jest sercem, ale trzeba jeszcze rozbudowywać pozostałe części organizmu, by Tristar mógł w pełni w Gdyni funkcjonować. Są to m.in. fotorejestratory, czujniki, kolejne kilometry światłowodów konieczne do tego, aby do systemu włączyć następne skrzyżowania - wyjaśnia Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.

Razem 140 skrzyżowań

W całym Trójmieście do Tristara podpiętych będzie ponad 140 skrzyżowań. Dzięki danym zbieranym poprzez zainstalowane na nich pętle i stacje pomiarowe, jazda po Gdańsku, gdzie funkcjonuje podobne centrum, Gdyni i Sopocie ma być łatwiejsza. Wszystko dzięki inteligentnej, czyli automatycznie dostosowującej się do natężenia ruchu, sygnalizacji świetlnej.

- Całość obsługuje serwerownia. Na razie wybudowano 11 km kanalizacji teletechnicznej wraz ze światłowodami. Informacje z gdyńskich ulic trafiają do komputerów w centrum w formie obrazu, ale także wykresów i zbiorczych danych. W planach jest m.in. instalacja systemu kierowania transportem zbiorowym, komputerów pokładowych w autobusach oraz urządzeń, tablic informacyjnych czy stacji pogodowych - wyjaśnia Jan Goliński z firmy Qumak, która realizuje inwestycję.

Ci, którzy spodziewają się natychmiastowej poprawy przepustowości skrzyżowań, będą jednak zawiedzeni. System wciąż jest bowiem w fazie kalibracji, choć już w części udrażnia ruch w Gdyni i w Gdańsku. Inżynierowie ruchu twierdzą, że dzięki zebranym do tej pory danym korki zmniejszyły się o ok. 3 proc.

Wyraźna poprawa dopiero za rok

Urzędnicy zapowiadają, że wyraźną poprawę będzie można odczuć dopiero, gdy całość zacznie działać, czyli w połowie 2014 roku.

- Na razie uczymy się wciąż nowego systemu, poprawiamy niedociągnięcia związane ze złym zaprogramowaniem pętli na skrzyżowaniach. Optymalizacja trochę potrwa, podobnie jak szkolenie operatorów. Chcemy, by w centrum pracowało cztery, pięć osób na stałe, w tym dwójka tylko dla obsługi komunikacji miejskiej. Będą obecni w godzinach 6-20. Zobaczymy, czy to wystarczy - wyjaśnia Jacek Oskarbski, kierownik Działu Inżynierii Transportu Zarząd Dróg i Zieleni w Gdyni.

Co więcej, nie należy się spodziewać, że zielone światło będzie wydłużane tylko na jednym skrzyżowaniu bez całego oglądu sytuacji drogowej.

- Do tego potrzebne są procedury. Wiadomo, że pierwszeństwo mają mieć pojazdy komunikacji miejskiej, ale sterujący ruchem muszą tak wykonywać swoje obowiązki, by odkorkowaniem jednego skrzyżowania, nie zablokować innego - tłumaczy Oskarbski.

Kolejne etapy prac obejmą Sopot oraz pozostałe najważniejsze drogi w Gdańsku, takie jak Trasa W-Z i Gdyni, w tym ul. Wielkopolską i Morską. W ich ramach pojawi się oprócz urządzeń dedykowanych pojazdom komunikacji miejskiej m.in. ponad 30 rejestratorów przejazdu na czerwonym świetle i ponad 20 fotoradarów, a także kilkanaście tablic informujących kierowców o zmiennych warunkach pogodowych.

Koniec prac i pełne uruchomienie systemu zaplanowano na połowę 2014 roku.

Czytaj też: Centrum dowodzenia ruchem Tristar w Gdańsku

Jazda ulicami Gdyni po inauguracji systemu. Film nakręcony na początku 2013 roku.


Sala operatorska systemu Tristar w Gdańsku Wrzeszczu. Obsługuje - oprócz Gdańska - także Sopot.

Opinie (118) 3 zablokowane

  • natężenia ruchu samochodów! Pieszy będzie sterczał na przejściu i czekał!

    "jazda po Gdańsku, gdzie funkcjonuje podobne centrum, Gdyni i Sopocie ma być łatwiejsza. Wszystko dzięki inteligentnej, czyli automatycznie dostosowującej się do natężenia ruchu, sygnalizacji świetlnej."

    • 0 1

  • "Do tego potrzebne są procedury" DO TEGO POTRZEBNE JESTMYŚLENIE!

    • 2 0

  • Korki w Gdyni zmniejszone...

    ... o 3%! Nie posiadam się ze szczęścia...

    • 2 0

  • ponad 30 rejestratorów przejazdu na czerwonym świetle i ponad 20 fotoradarów,..

    I WSZYSTKO JUŻ WIEMY...URZĘDASOM GANGSTEROM O TO TYLKO CHODZIŁO!!! TUSKOWE KOMUSZE POMIOTY!!!

    • 3 2

  • plynnosc ruchu to tylko pretekst.... (1)

    tristar ma pomoc w walce z alzhimerem - juz niebawem tysiace kierowcow beda wkuwac na pamiec gdzie na jakim skrzyzowaniu sa kamery, fotoradary, gdzie nie mozna za szybko jechac, gdzie przejezdzac na zoltym.... setki kamer - spamietaj to wszytko.... a jak wiadomo nauka pomaga utrzymac mozg w dobrej kondycji

    • 2 1

    • gpu da rade

      nie to co niezaradne GA

      • 0 0

  • Tristar czasami działa, ale:

    1. Często nie działa i jest czerwona fala.
    2. Jak działa, zmusza kierowców do jazdy z maksymalną dozwoloną prędkością.
    3. Wydłuża (to zawsze) czas oczekiwania pieszych na przejściach.
    4. Wydłuża czas oczekiwania tramwajów na przejazd skrzyżowaniem (miało być odwrotnie, ale Gdańsk promuje motoryzację).

    • 1 0

  • Wielkie G_no

    Tristar, Kosmodrom (Lotnisko Gdynia-Kosakowo),Estakada rowerowa, Info Box to największe ściemy ostatnich lat. Pewnie jeszcze nie jednym nas władze uszczęśliwią.

    • 3 0

  • Zmniejszyli korki o 3% Super, zamiast 2km korek ma 1940metrów.

    • 3 0

  • Jakież to "śzczurkowe": centrum kierowania i krzesełka oraz etaty dla kolesiów z samorządności już są. To nieważne, że niezbędna do sprawnego działania infrastruktura jeszcze nie jest kompletna. Po co? Ważne, że oni mają już zapewnione ciepłe posadki z budżetu. To jak ze śzczurodromem w Kosakowie: jeszcze żaden komercyjny lot się tam nie odbył a podatnicy już od 2 lat płacą na darmozjadów z zarządu tego śzczurkowego "potworka".

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane