- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (167 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (89 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (205 opinii)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (125 opinii)
- 5 Schody samoróbki zastąpi chodnik (39 opinii)
- 6 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (215 opinii)
Gęściej na drogach. Ruch to już 70 proc. z czasów "sprzed pandemii"
8 maja 2020 (artykuł sprzed 4 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Covidowe statystyki to fikcja? Zachorowań jest więcej
"Odmrażanie Polski" widać nie tylko w otwieranych galeriach handlowych, targowiskach czy większym tłoku w pojazdach komunikacji miejskiej, ale też na drogach Trójmiasta. Z analizy przeprowadzonej przez drogowców wynika, że ruch wrócił do poziomu 70 proc. sprzed wprowadzenia ograniczeń.
Podobne spadki odnotowano w Gdyni, na Obwodnicy Trójmiasta i autostradzie A1. W Gdyni drogowcy pod lupę wzięli 12 newralgicznych skrzyżowań i zaobserwowali tam kilkudziesięcioprocentowe spadki w ruchu. Podobnie jak w Gdańsku, rekordowe okazały się weekendy, kiedy aut na drogach było nawet o 69 proc. mniej. Na ekspresówce ruch spadł o 1/3, a na autostradzie 60 proc. w przypadku pojazdów lekkich i 20 proc. - ciężarowych.
Gdańscy drogowcy na naszą prośbę przeanalizowali natężenie w ruchu na trzech największych skrzyżowaniach na głównej arterii Gdańska: z ul. Kołobrzeską, przy Manhattanie i Bramie Wyżynnej.
Na 10 dni przed największymi ograniczeniami, które wprowadzono 16 marca, ul. Kołobrzeską przejeżdżało średnio 56 tys. aut. 10 dni po zamknięciu szkół, galerii handlowych i przejściu na zdalną pracę w wielu zakładach pracy w tym samym miejscu zliczono już tylko 26 tys. pojazdów.
Podobnie było w rejonie Jaśkowej Doliny i w centrum Gdańska. 6 marca odnotowano tam odpowiednio 64 tys. i 74 tys. pojazdów. Trzy tygodnie później - już podczas kwarantanny - tylko 28 tys. i 38 tys. aut.
Od kilkunastu dni ruch w tych i pozostałych miejscach systematycznie rośnie.
- Od połowy kwietnia zauważalny jest stopniowy wzrost ruchu samochodowego, co niewątpliwie związane jest z kolejnymi etapami powrotu do normalności. Na dzisiaj ruch drogowy w dni powszednie osiągnął poziom ok. 70 proc. ruchu sprzed pandemii. W weekendy kształtuje się na poziomie ok. 50 proc. Należy się spodziewać, że stopniowo będzie on wzrastał. Jak szybko? Niewątpliwie zależeć to będzie od rozwoju sytuacji epidemicznej w kraju - dodaje Wawrzonek.
rb
Miejsca
Opinie (110) ponad 20 zablokowanych
-
2020-05-08 14:33
No wirusa juz nie ma teraz mozna wracac do kukrnikow !
- 6 10
-
2020-05-08 14:28
Z powodu zamkniętych szkół na razie nie wróci 100%
- 30 3
-
2020-05-08 14:21
Korki muszą dla bezpieczeństwa wszystkich.. wrócić.
- 16 7
-
2020-05-08 14:21
No i gites
- 9 10
-
2020-05-08 14:10
a pasy wahadłowe ...
nadal nie funkcjonują na wiadukcie koło Biskupiej Górki.
- 6 13
-
2020-05-08 13:46
Czas wracać do normalności.
Wirus nie taki straszny a i tak trzeba będzie z nim żyć tak jak z tysiącem innych chorób i przypadłości.
- 93 24
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.