• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hala GKS Wybrzeże zostanie zburzona

Maciej Naskręt
8 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Gdański MOSiR podjął decyzję o rozebraniu hali, należącej przez wiele lat do klubu sportowego GKS Wybrzeże. Gdański MOSiR podjął decyzję o rozebraniu hali, należącej przez wiele lat do klubu sportowego GKS Wybrzeże.

To koniec gdańskiej hali sportowej na Olszynce. MOSiR lada dzień rozstrzygnie przetarg na rozebranie obiektu GKS Wybrzeże przy stadionie żużlowym. Hala przy ul. Zawodników stała nieco ponad 20 lat. W jej miejsce może powstać sklep.



Czy rozbiórka hali GKS-u Wybrzeże to dobry pomysł?

W tym roku z gdańskiej mapy obiektów sportowych zniknie hala GKS-u "Wybrzeże", położona przy ul. Zawodników 1 na Olszynce. Dobiega końca przetarg na rozbiórkę hali, ogłoszony przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Gdańsku

Skąd decyzja o wyburzeniu hali? - Przeprowadziliśmy analizę jej stanu technicznego. Okazało się, że jedynym sensownym rozwiązaniem, biorąc pod uwagę względy techniczne i ekonomiczne, jest rozebranie obiektu i ewentualne wybudowanie nowego, bardziej nowoczesnego - wyjaśnia Leszek Paszkowski, dyrektor gdańskiego MOSiR.

Zdaniem MOSiR-u hala może się zawalić. - Zwlekanie z decyzją o rozbiórce zwiększa ryzyko, że dojdzie do katastrofy budowlanej. Decyzja o rozbiórce podjęta została jeszcze w zeszłym roku - dodaje Leszek Paszkowski, dyrektor gdańskiego MOSiR-u.

Wyniki ogłoszonego w lutym przetargu poznamy lada dzień. Właśnie trwa badanie i ocena ofert.

Hala nie funkcjonuje od 2002 roku. Wówczas, w maju odbył się ostatni mecz ligowy piłkarzy ręcznych Wybrzeża z Anilaną Łódź, a sekcja została przekazana do AZS AWFiS. Wkrótce potem musieli się wyprowadzić także judocy. Cztery lata później klub zrzekł się obiektu na rzecz miasta.

Gdy wyprowadzili się sportowcy, hala nie była ogrzewana i modernizowana. Do wielu elementów wkradł się grzyb i korozja. W fatalnym stanie są pomieszczenia sanitarne - łazienki i toalety. Jedynym elementem, który pozostał w dobrym stanie, jest tam parkiet na głównej sali.

Władze jedynej sekcji, która pozostała przy ul. Zawodników, choć nigdy nie zarządzała ona halą, również żałują obiektu. - Szkoda, że taki los spotyka ten obiekt. Odbywały się tam ważne dla gdańszczan wydarzenie sportowe. Klub zdobywał w niej dwukrotnie mistrzostwo Polski w piłce ręcznej. W 2009 r. w piśmie do władz zwracaliśmy uwagę na pogarszający się stan hali - mówi Grzegorz Rogalski, rzecznik GKS żużlowego.

Co stanie się z terenem przy ul. Zawodników po rozebranej hali? Według obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego teren można będzie wykorzystać do budowy obiektu handlowego o powierzchni powyżej 2 tys. m kw.

Krótka historia hali GKS-u Wybrzeże.

Budowa charakterystycznego dachu hali przy ul. Zawodników 1. Budowa charakterystycznego dachu hali przy ul. Zawodników 1.
Pomysł budowy hali przy ul. Zawodników 1 zrodził się w latach 70. i firmowały go ówczesne władze Gdańska. Jako miejsce jej realizacji wytypowano teren po dawnym dworcu Żuławskiej Kolei Dojazdowej. Decyzję o budowie podjęto w 1979 r. Dwa lata później gotowa była już dokumentacja projektowa. Wkrótce ruszyły prace, które trwały siedem lat.

Gdy została otwarta, nadzór nad nią sprawował Gwardyjski Klub Sportowy Wybrzeże, który na początku lat 90-tych zmienił nazwę na Gdański Klub Sportowy "Wybrzeże". Przez wiele lat odbywały się tam zajęcia ćwiczebne milicji, a później policji. Trenowały i grały tam drużyny piłkarzy ręcznych i koszykarzy, a także funkcjonowały sekcje judo i żużla. W obiekcie znajdowała się siłowania, sale odnowy biologicznej, sauny, kawiarnia, szatnie oraz pomieszczenia biurowe ówczesnego klubu.

To w tej hali odbyły się pierwsze Targi Gdańskie. Piłkarze ręczni dwukrotnie świętowali tam mistrzostwo Polski (2000-2001), a także występowali w rozgrywkach grupowych Ligi Mistrzów, goszcząc m.in. słynną Barcelonę.

Trybuny mieściły około dwóch tysięcy kibiców, ale na najważniejszych meczach było ich jeszcze więcej. Po brzegi wypełniały się nie tylko miejsca siedzące, ale także szczelnie zapełniał się balkon sąsiadujący z kawiarnią i pomieszczaniami klubu, z którego chętnie mecze oglądały m.in. władze GKS z byłymi ministrami Henrykiem Majewskim i Krzysztofem Puszem na czele.


Projekt rozbiórki hali GKS-u "Wybrzeże".

Opinie (101) 5 zablokowanych

  • SZKODA

    Szkoda, widziałem to miejsce jak leżały tam elementy do budowy hali, inny krajobraz. Pewnie jakiś Lidl, Tesco, powstanie i budyń będzie szczęśliwy że ożywia miasto.

    • 3 3

  • trzeba było dbać o obiekt a nie udawać teraz żal !
    takie są efekety upaństwowienia wszystkiego
    prywaciarz czy prywatny klub nigdy by sobie na zamianę budynków w ruinę nie pozwolił remontowałby je malował czyścił unowoczesniał...

    a tu za kasę podatników...

    by żyło się lepiej

    • 10 2

  • Masakra CZYTAJ

    Na olszynce mieszkalem od urodzenia. Kiedy bylem mlodym dzieciakiem. Pamietam jakie to wszystko bylo slawne. Zuzel pilka reczna. Odbywaly sie tam mecze rozne na hali GKS-u. czasem bylo mozna przyjsc pograc mecza na hali jako dzieciaki. Byla silownia. Odbywaly sie treningi policji strazy miejskiej oraz strazy pozarnej. Bylo tam wszystko co przydawalo sie do sportu. Pobliskie szkoly tez zabieraly grupy uczniow na hale odbylwalty sie zajecia tam. Chodzilem na mecze ktore odbywaly sie na hali. Jest mi naprawde ogromnie zal ze tak historyczny piekny budynek zostal tak za niedbany. wystarczylo troche zainwestowac. poszukac sponsorow otworzyc hale na rzecz mlodych ludzi. za udostepnianie na jakies mecze sciagac kase. i wszystko daloby sie zrobic. uwazam to za chaniebnie postepowanie wobec tego terenu. A potem sa efekty na ulicach. dzieciaki zamiast szalec na hali sportowej grajac w dlugie zimowe wieczory niszcza swoj czas i zdrowie stojac przy miejskich lawkach palac papierosy pijac piwo i zastanawiajac sie co dzisiaj maja ze soba zrobic z nudow. Na stogach jest klub kajakowy i tam jakos nie zniszczyli tego chodz wygladal on wcale nie lepiej od tej hali. zostal troche od remontowany i wszyscy milo tam uczeszczaja cwicza i maja zajecie na reszte dnia po szkole. A tu co zamknieto osrodek bo byl nie oplacalny. A teraz bedzie bardziej oplacalnie sprzedac ten teren pod glupi market gdzie kawalek dalej sa inne markety sklepy i kioski. TO CHYBA KPINA I ZART Z TEGO WSZYSTKIEGO.
    Nie wyobrazam sobie na miejscu takiego terenu marketu. SMIECH.
    Skladam GRATULACJE DAL TYCH KTORZY DOPUSCILI SIE TEGO WSZYSTKIEGO. ODZNACZYC ICH MLOTKIEM I NIE SAMI ZACZNA BURZYC WLASNYMI REKOMA. Moze wtedy cos zrozumieja.
    Niszcza osrodek rekreacji dla mlodziezy.

    • 39 4

  • Zadnego zdjecia ze srodka ?

    Nie wpuscili Was, czy poprostu stan hali w srodku nie jest az tak okropny?
    Wstyd dla wlodarzy, ze dopuscili do takiej sytuacji, a gdanskie kluby wychowujace mlodziez musza grac na zapyzialych i rozpadajacych sie halach szkolnych. Wstyd !!!

    • 16 2

  • Pamietam jak Dima Czeczuro walił w tej hali za trzy. (3)

    Nie to co teraz te Trefle czy Asseca-Prokomy

    • 8 2

    • NOo, prowadził ze mną treningi w 94r. Był jeszcze Samulenas, też nie ułomek.

      • 0 1

    • pamietam mecze GKS z notecią i kotwicą....

      zaraz po meczu piłki ręcznej...kibice sie wymieniali i zostawali na koszykówce..

      Czeczuro to był koleś!!

      • 3 1

    • A pamiętasz jak przyszedl pierwszy czarnoskóry koszykarz? Bodajrze Willy Kely się zwał.

      • 1 1

  • szkoda, że nikt nie pamięta, że hala powstawała także z prywatnych pieniędzy milicjantów i policjantów

    • 8 1

  • (2)

    Czy to prawda ze budowali ja wieżniowie?

    • 2 0

    • (1)

      Tak. Wówczas wszyscy byli więźniami - ZBRODNICZEGO reżimu komunistycznego.

      • 2 2

      • Mistrz ciętej riposty

        Mistrz ciętej riposty

        • 1 1

  • Hala GKS do wyburzenia

    Wstyd że zarządca tj.MOSiR nie potrafił przez tyle lat zająć się halą,przecież są mozliwości i na pewno byliby chętni do wzięcia tego obiektu w użytkowanie,ale
    czego się można spodziewać po Panu Paszkowskim,nawet sprzątać porządnie nie
    potrafi,zbliża sie lato i znów syf na plaży,facet powinien beknąć za zaniedbanie bo
    za brak logicznego myślenia jeszcze nie karzą.

    • 9 4

  • Szkoda...

    Chodziłem tam na mecze koszykarskie Wybrzeża. Paradoksalnie sekcję Korsarzy rozwiązano gdy... nie awansowali do najwyższej ligi... Potem jeszcze zostali piłkarze ręczni i chyba judocy. Szkoda, że nie udało się przetrwać lat przełomu wieków. teraz są chyba większe szanse na utrzymanie sportu, choć tez nie zawsze.

    Ogromnie żałuję, że hali nie odbudowano na nowo. Hipermarket można zbudować. pewnie. Ale korzyści większych od tej hali z pewnością nam nie przyniesie...

    • 8 1

  • Mówie to ja. przyszły prezydent RP, Krzysztof Kononowicz: Niczego nie będzie - obiecuje!

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane