- 1 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (51 opinii)
- 2 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (55 opinii)
- 3 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (191 opinii)
- 4 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (201 opinii)
- 5 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (271 opinii)
- 6 Najstarsza fontanna idzie do remontu (92 opinie)
Harcerski plecak "Przelotnego Ptaka" trafił do Muzeum Miasta Gdyni
12 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat)
Druhna Mieczysława Pobłocka nie jest powszechnie znaną bohaterką II wojny światowej, choć - przynajmniej w Trójmieście - powinna być. Plecak, w którym przez linię frontu przenosiła tajne plany nazistów, właśnie trafił do Muzeum Miasta Gdyni.
Plecak trafił na wystawę "Pomorska Przygoda Harcerska". Przekazała go rodzina zmarłej przed dwoma laty Druhny Mieczysławy Pobłockiej - łączniczki wojennego Tajnego Hufca Harcerzy w Gdyni. To właśnie dzięki niej akcja pod kryptonimem "B-2", uratowała Gdynię od wielkich wojennych zniszczeń.
Operacja "B-2" była jednym z najbardziej brawurowych i przełomowych dla losów Trójmiasta, wyczynów gdyńskich harcerzy podczas II wojny światowej. Druhna Mieczysława, ukrywająca się pod pseudonimem "Przelotny Ptak", odegrała w niej kluczową rolę.
W plecaku z podwójnym dnem przeniosła przez linię frontu plany umocnień hitlerowskich, które wręczyła dowódcom Armii Radzieckiej, która wyzwalała Gdynię z rąk okupanta. Wcześniej dokładne plany z narażeniem życia przygotowywali członkowie Tajnego Hufca Harcerzy z Gdyni. Precyzyjnie oznaczyli obiekty wojskowe, składy broni i inne strategiczne punkty. To sprawiło, że Armia Radziecka mogła niszczyć jedynie obiekty wojskowe. Wiele budynków, a przede wszystkim potencjalnych przypadkowych ofiar, dzięki temu ocalało.
neo