- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (30 opinii)
- 2 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (127 opinii)
- 3 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (79 opinii)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (339 opinii)
- 5 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (22 opinie)
- 6 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (64 opinie)
Hotelarze w Trójmieście zacierają ręce. Liczą na rekordowy rok
Zapowiada się rekordowy rok pod względem liczby turystów, którzy w wakacje odwiedzą nasz region. Już w kwietniu rozpoczęła się lawina rezerwacji miejsc na taką skalę, jaka normalnie odbywa się dopiero w czerwcu. Hotelarze potwierdzają ogromne zainteresowanie i przyznają, że popyt może wpłynąć na wzrost cen.
Zobacz także: Noclegi w Trójmieście
Z szacunków Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej wynika, że w całym zeszłym roku Pomorze odwiedziło ok. 6 mln turystów z Polski i ok. 2 mln z zagranicy. PROT nie posiada, niestety, danych dzielących te liczby na poszczególne okresy, ale należy zakładać, że najwięcej było ich latem i przede wszystkim w Trójmieście.
- Statystyki przygotowane przez Ministerstwo Sportu pokazują, że latem zeszłego roku odwiedziło nas o 5 proc. więcej turystów z Polski niż w 2014 r. Co oznacza, że ze wszystkich Polaków, którzy wybrali się w lipcu bądź sierpniu na wakacje 30 proc. wybrało pomorskie - mówi Łukasz Magrian, zastępca dyrektora Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. - W tym roku ta tendencja ma się przynajmniej utrzymać, a może być jeszcze lepsza.
Powodów takiego stanu rzeczy jest kilka. Po pierwsze napięta sytuacja polityczna w takich krajach, jak Turcja czy Egipt, które były jednymi z najczęściej wybieranych przez naszych rodaków.
Po drugie od czasu Euro 2012 Polska, a wraz z nią Trójmiasto, przestała jawić się zagranicznym turystom jako nieco egzotyczny i zacofany kraj. Jeśli dodamy do tego korzystny dla nich kurs euro względem złotówki, to nie ma się co dziwić, że w centrach miast coraz częściej słyszy się mieszankę językową jak na wieży Babel.
Po trzecie Trójmiasto ma coraz bogatszą ofertę pod względem atrakcji i zakwaterowania. Coraz łatwiej jest też do nas trafić za sprawą nowych połączeń lotniczych, zmodernizowanych tras kolejowych i lepszych dróg.
To wszystko sprawia, że Gdańsk i całe Trójmiasto nie potrzebuje kolejnego Euro, by było skazane na turystyczny sukces.
- Touroperatorzy, z którymi rozmawiamy mówią, że obłożenie rezerwacjami już w kwietniu było na podobnym poziomie, co rok wcześniej w czerwcu - mówi Andrzej Bojanowski, wiceprezydent Gdańska i dodaje: - W ostatni długi weekend majowy mieliśmy w mieście gości i w hotelach brakowało miejsc, żeby ich zakwaterować.
Zapytaliśmy hotelarzy, jak wygląda obłożenie w ich obiektach w lipcu i sierpniu.
- Zostało niewiele pokoi i terminów. W tym momencie mamy 90 proc. obłożenia na lipiec. Trochę luźniej robi się dopiero w drugiej połowie sierpnia - informuje Kamil Lipski, dyrektor sprzedaży i marketingu czterogwiazdkowego Mera Spa Hotel w Sopocie , gdzie przed meczem z Holandią gościła reprezentacja Polski w piłce nożnej.
- Gdybym utrzymywał ceny z zeszłego roku, to już bym nic nie miał - przyznaje Bartosz Gast, dyrektor sprzedaży i marketingu trzygwiazdkowego hotelu Bartan w Sobieszewie . - Dlatego podnieśliśmy nieco ceny, co zahamowało ilość rezerwacji, ale i tak w lipcu obłożenie wynosi 70 proc., a w sierpniu 40.
Podobny manewr zastosowano w dwugwiazdkowym hotelu Gryf znajdującym się w pobliżu Europejskiego Centrum Solidarności .
- Tendencję wzrostową obserwujemy od trzech lat. Już w zeszłym roku w lipcu i sierpniu mieliśmy obłożenie na poziomie 99 proc. i w tym zapowiada się podobnie. Przy takim popycie naturalną reakcją jest podniesienie ceny - tłumaczy Kamil Ziętara, kierownik hotelu Gryf, którego standard już w przyszłym sezonie ma zostać podniesiony do trzech gwiazdek.
- Nasz hotel został otwarty rok temu w czerwcu, ale i tak obłożenie w lecie było wysokie. Jednak na ten sezon prognozujemy, że będzie jeszcze wyższe i w samym lipcu osiągnie niemal 100 proc. - mówi Agnieszka Nałęcz, dyrektor sprzedaży w hotelu Courtyard by Marriott w gdyńskim Waterfroncie .
Zwiększone zainteresowanie odczuwają nawet właściciele hoteli, które nie są obiektami typowo turystycznymi.
- Nasz hotel nastawiony jest na klienta biznesowego, ale i tak odczuwamy, że jest większa liczba zapytań, więc z pewnością odnotujemy wzrost - przewiduje Paweł Szydłowski z trzygwiazdkowego hotelu Szydłowski we Wrzeszczu .
Oczywiście nie wszyscy turyści zamierzają smakować rozrywek, jakie dostarcza im Trójmiasto, mieszkając w hotelach. Znaczna część wybierze też hostele lub prywatne kwatery. Szczególnie liczba tych ostatnich rośnie lawinowo. Na najpopularniejszych serwisach, jak booking.com czy airbnb.pl, gdzie ogłaszają się ich właściciele, można znaleźć setki ofert. W sezonie średnia cena wynajmu mieszkania dla czteroosobowej rodziny waha się między 200 a 300 zł za dobę.
- W tym momencie mam już zarezerwowane 20 dni w lipcu i połowę sierpnia - mówi pani Magdalena, która wynajmuje mieszkania na Stogach i we Wrzeszczu. - Drugim apartamentem jest mniejsze zainteresowanie, bo działa dopiero od dwóch tygodni, ale zakładam, że wkrótce też się to ruszy.
Miejsca
Opinie (208) 8 zablokowanych
-
2016-06-03 14:14
Polacy uwielbiają w dzikim tłumie odpoczywać. (1)
- 10 0
-
2016-06-03 14:37
Zatoka Wielorybów
Nawet temperatura wody podobna...
- 7 0
-
2016-06-03 14:40
hahaha (1)
Gdybym utrzymywał ceny z zeszłego roku, to już bym nic nie miał
- 6 2
-
2016-06-04 11:07
Rekin biznesu!
- 5 0
-
2016-06-03 15:03
tylko jeżeli będzie ciepło i słonecznie
Hotelarze się cieszą. Tylko, żeby potem nie płakali, kiedy obiecanych turystów nie będzie, bo np. temperatura spadnie do 15 stopni i będzie padać deszcz. Wiadomo, że turyści nad morzem liczą na słoneczne dni i wysokie temperatury.
- 9 1
-
2016-06-03 16:35
tia zwłaszcza kąpiel w czystej wodzie przyciąga i parawany na plaży :D
za tą cenę to Chorwacja albo inne miejsce w którym sto razy lepsza pogoda i czystsza woda i ludzie nie k#@#y
- 10 0
-
2016-06-03 17:32
Chorwacja (4)
A my jedziemy do chorwacji a wy tu pooddzielajcie się tysiącem parawanów bo na mordę p atoli nie możecie patrzeć którzy kupili piwo z biedry za za 1.29 i się bawcie he pa
- 9 8
-
2016-06-03 19:48
Swięte słowa!
a ja Bułgaria w tym roku-piaszczyste, szerokie i puste plaże Albeny:-)
- 7 2
-
2016-06-03 20:06
pa :) (2)
Każdy bawi się i odpoczywa tak , jak lubi. Wolimy Sopot od zaplutej Chorwacji czy nudnej Bułgarii.
- 3 5
-
2016-06-03 21:45
Wyspa hwar (1)
Pojedziesz ba wyspę chwr a oszalehesz a twój moz którego zdradzasz nie da rady bo to 1769 km z gdanska .
- 3 0
-
2016-06-04 11:06
Za daleko!
- 0 0
-
2016-06-03 17:49
Nie przyjeżdzajcie !!!! (1)
W tym roku nie przyjeżdżajcie, my mieszkańcy Sopotu mamy już dość tych wszelkiej maści turystów. W Sopocie nie ma żadnych atrakcji!!. A knajpy i dyskoteki są też w innych miastach. Przez takich własnie całe trojmiasto jest zapchane w sezonie letnim. Przyjeżdżacie się tylko nachlać naćpać i na wydmach wyszczać a potem całe miasto zaszczane i zarzygane. Sopot to już nie jest żaden kurort.
- 19 3
-
2016-06-03 20:07
proponuję protest głodowy na wydmach
- 2 3
-
2016-06-03 19:46
Tragedia! (5)
Gdzie tu odpoczynek? Tłumy, drące mordy bachory, parawany, namioty itp. Nigdy nie wypoczywam nad polskim zimnym. Bałtykiem. Za tę samą cenę mam śliczne plaże w Bułgarii, Grecji lub Turcji, pyszne jedzenie i co najważniejsze-gwarantowane słońce
- 15 1
-
2016-06-03 19:57
Tu (2)
Przeważnie warszawa przyjeżdża i się lansuje bo na Turcję nie stać bo nie mogą się tam pokazać ku 7 na raty a tu każdy widzi że ma kreskę na chatę 45 lat i auto w kredycie .he
- 1 2
-
2016-06-03 20:17
Wcale nie! (1)
Jak policzyć pazernych hotelarzy, drogie i niesmaczne jedzenie to paradoksalnie wakacje w ciepłym kraju wychodzą taniej. I jak już wspomniałam mam gwarantowaną pogodę
- 6 0
-
2016-06-03 21:48
Jedz
Jedz do sopot i się baw z patologia z oruni
- 4 0
-
2016-06-03 20:09
(1)
Kolejny święcie przekonany, że najlepiej wie co innym odpowiada...
- 1 0
-
2016-06-03 21:54
Byles
Byłeś w chorwacji wiec nie odp .byłeś pewnie w Tunezji za 1.2 tysi i zwariowales
- 2 1
-
2016-06-03 21:31
żal
Miasto nasze jest bardzo brudne i przed sezonem - nie zwalajcie brudu na turystę. Nie wiem dlaczego nikt nie zleca gospodarzom mycie zewnętrznych elewacji i chodników pod nimi , np Brama Krowia - nie trzeba pd razu remontować tylko wyszorować (zwłaszcza latarnię ładną która tam wisi)
- 9 2
-
2016-06-03 21:37
brak atmosfery
Nie mógłby ktoś ożywić pas miedzy Długim Targiem, a Ogarną wzdłuż Motławy jakimiś regionalnymi restauracjami? Pozamiatać, ustawić skrzynki z kwiatami i proponować jakieś dobre smaki jak w innych miastach, a nie tylko nadęto-wypasione. {przecież to nasze miasto brudne i martwe jest).
- 8 2
-
2016-06-03 22:19
Popyt (1)
Byłem dzisiaj w Sopocie na plaży śmiedzi gorzej niż na Szadółkach , syf leży na piasku , na wodzie piana. Nie obrażając elit ale one tam nie przyjeżdżaja odpoczać tylko lansować się ale to ich wybór i prawo.
- 7 4
-
2016-06-04 21:15
też byłem na plaży,
potwierdzam, byłaś pijana, a syfu nie widziałem a smrodu nie czułem
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.