- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (107 opinii)
- 2 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (18 opinii)
- 3 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (63 opinie)
- 4 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (61 opinii)
- 5 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (325 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (191 opinii)
IV Dwór Oliwski będzie ratowany po wczorajszym pożarze
Nie ma mowy o rozbiórce Dworu IV, którego dach spalił się w piątkowym pożarze - to główna konkluzja po sobotniej wizji lokalnej przeprowadzonej przez pomorskiego konserwatora zabytków przy ul. Polanki 119 w Oliwie.
Przypomnijmy: w piątek, ok. godz. 18 wybuchł pożar na poddaszu zabytkowego budynku IV Dworu Oliwskiego, będącego częścią kompleksu szpitala dziecięcego przy ul. Polanki. Z ogniem walczyło dziewięć zastępów straży pożarnej. Akcja gaśnicza trwała kilka godzin. W pożarze całkowicie spalił się ach budynku, który w 3/4 zawalił się.
Zdjęcia z pożaru IV Dworu Oliwskiego w Gdańsku
W obiekcie nie było jednak chorych, ponieważ pełnił on funkcję magazynu. Jednak ze względu na zagrożenie innych budynków szpitalnych trzeba było je częściowo ewakuować.
- Akcja trwała do późnych godzin wieczornych. Na miejscu zdarzenia nie znaleźliśmy żadnych ofiar w ludziach - informował rzecznik Państwowej Straży Pożarnej na Pomorzu kpt. Tadeusz Konkol.
Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane, będę ustalali je eksperci z zakresu pożarnictwa.
Dowiedz się więcej: o wszystkich Dworach Oliwskich przy ul. Polanki
W sobotę rano na miejscu wizję lokalną przeprowadziły służby konserwatorskie. Po jej zakończeniu pomorskich konserwator zabytków Dariusz Chmielewski uznał, że stan budynku po pożarze nie uzasadnia jego rozbiórki.
- Najszybciej jak to możliwe będziemy uzgadniali projekt zabezpieczenia zniszczonego dachu budynku. Postaram się też pomóc właścicielowi obiektu, czyli spółce zarządzającej szpitalem, w pozyskaniu środków z ministerstwa kultury na odbudowę Dworu - zadeklarował Dariusz Chmielewski.
Budynek dworu pochodzi z XVIII wieku. To jedna z kilku powstałych tam rezydencji, jakie gdańscy patrycjusze i bogaci kupcy postanawiali stawiać na przedmieściach i w podgdańskich osadach. Obiekt był w późniejszych czasach przebudowywany. Pierwsza wzmianka o posesji z 1626 roku opisuje jako właściciela Jana Morgenrotha. Wtedy był to drewniany budynek, dopiero w późniejszym czasie zastąpiony murowaną rezydencją.
W roku 1945 urządzono we dworze szpital dziecięcy, potem sanatorium przeciwgruźlicze, następnie hotel dla pielęgniarek.
Środowiska miłośników zabytków, m.in. ze stowarzyszenia Gertruda, wielokrotnie prosili o zabezpieczenie obiektu zarówno władze szpitala jak i urząd Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Czytaj też: IV Dwór Oliwski czeka na ratunek
W 2010 roku pojawiły się plany, by w obiekcie powstał oddział rehabilitacyjny dla dzieci i młodzieży. Projekt rewitalizacji budynku nie został jednak zrealizowany przez Urząd Marszałkowski, do którego należy szpital przy ul. Polanki.
Pożar zabytkowego budynku przy szpitalu dziecięcym w Oliwie.
Opinie (80) 5 zablokowanych
-
2014-01-11 16:09
Przecież to było celowe podpalenie - teraz dostaną zastrzyk gotówki "na odbudowę"
Następny "byznesmen" z pomysłem na życie
- 10 1
-
2014-01-11 16:19
i prośby stowarzyszenia Gertruda zostały wysłuchane
konserwator zabytków zajął się obiektem
- 11 0
-
2014-01-11 16:24
Oby na dobrych checiach sie tylko nie skonczylo. (1)
Zobaczymy co warte jest slowo konserwatora.
- 8 0
-
2014-01-11 19:05
Przypominam o tzw. Młynie Emaus.
Właśnie tyle warte jest słowo Pana Konserwatora.
- 2 0
-
2014-01-11 16:46
No konserwator to się tylko interesuje jak się obiekt spali albo zawali. Teraz zrobi oględziny i powie właścicielowi, żeby odbudował. Ten nie ma kasy więc budynek zniszczeje i się zawali. Konserwator wykreśli z listy i będzie spokój.
- 14 0
-
2014-01-11 16:46
"Środowiska miłośników zabytków, m.in. ze stowarzyszenia Gertruda, wielokrotnie prosili o zabezpieczenie obiektu zarówno wła....
W gdansku naklepiej topi sie publiczne pieniadze w błoto i wmawia ciemnocie, ze to jest wlasnie potrzebne jak kolejka na lotnisko i obwodnica poludnoiwa przez bagna................ No na jaki H ta kolejka za publiczne pieniądze? Chyba dla cwaniakow z Banina i całego rynsztoku zlodziei, ktorzy musieli uciekac z Gdanska. A w całym Gdansku drogi rozpadają sie i za te fundusze mozna by bylo wyremontowac wszystkie drogi. Juz nie wspomne o braku wiaduktu Lostowicka/AK oraz Slowackiego/ POtokowa.. Co to za de biltu rządzi w g?dansku?
- 7 4
-
2014-01-11 16:48
A jak konserwatorowi idzie odbudowa Młyna Emaus? Właściciel obiektu śmieje się konserwatorowi w twarz i ma odbudowę gdzieś.
- 15 0
-
2014-01-11 17:41
celowe podpalenie
w gdańsku od dawna są podpalane zabytki, nie wygodne dla miasta
- 14 0
-
2014-01-11 18:15
To napewno podpalił słynny podpalacz Bolek
Mieszka niedaleko i numer w jego stylu.
- 4 4
-
2014-01-11 18:53
Napewno panie konserwatorze??????
A może konserwator zabytków poczekał by na opinię nadzoru budowlanego. Chyba, że decyzja już zapadła bez wizyty na spalonym obiekcie?
- 9 0
-
2014-01-11 20:27
Papcio Chmiel..
Nazwisko zobowiązuje ;)
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.