• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ile kosztuje komunikacja nocna w Trójmieście?

Krzysztof Koprowski
29 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Komunikacja nocna w Gdańsku cieszy się szczególnie dużą popularnością m.in. między Śródmieściem a nowymi osiedlami na Południu. Komunikacja nocna w Gdańsku cieszy się szczególnie dużą popularnością m.in. między Śródmieściem a nowymi osiedlami na Południu.

Czy komunikacja nocna jest opłacalna dla organizatora? Ile kosztuje jej utrzymanie? Które trasy są najbardziej oblegane? Spytaliśmy o to ZTM Gdańsk oraz ZKM Gdynia po ostatnich zmianach w kursowaniu pojazdów.



W godzinach nocnych często prowadzone są doraźne prace naprawcze w infrastrukturze tramwajowej czy trolejbusowej. W godzinach nocnych często prowadzone są doraźne prace naprawcze w infrastrukturze tramwajowej czy trolejbusowej.
Niedawna zmiana rozkładu kolejowego, a wraz z nim także rozkładów ZKM Gdynia oraz ZTM Gdańsk spowodowały, że nasi czytelnicy zaczęli się zastanawiać, na ile rentowne są przejazdy realizowane w tak późnych porach. Pytania nie są bezpodstawne, bowiem ZTM Gdańsk w nowym rozkładzie zwiększył częstotliwość kursowania nocnych autobusów, zaś ZKM Gdynia musiała zorganizować dodatkowe kursy autobusów, by dostosować je do pociągów SKM.

- Średni roczny wskaźnik odpłatności całej komunikacji miejskiej kształtuje się na poziomie 48 proc., podczas gdy wskaźnik ten dla linii nocnych oscyluje wokół 22 proc. Taka różnica oczywiście nie dziwi, gdyż liczba podróży w ciągu dnia jest o wiele wyższa niż nocą, a koszty eksploatacji pojazdów zbliżone do siebie - mówi Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku ds. przewozów.

Gdyby przeliczyć procenty na konkretne sumy, okazuje się, że typowy statystyczny dzień powszedni w gdańskiej komunikacji kosztuje ok. 768,6 tys. zł netto, w tym ok. 17,9 tys. zł netto to koszt funkcjonowania linii nocnych.

Podobnie sytuacja pod tym względem wygląda w Gdyni. Tu średnio przychody z biletów pokrywają 46 proc. kosztów świadczenia usług przewozowych. W przypadku kursów nocnych, ten wskaźnik spada o połowę.

- Porównując średnie wykorzystanie pojazdów w oparciu o liczbę pasażerów na kilometr w ostatnich badaniach wielkości popytu i uwzględniając różnice biletów [nocne bilety są droższe od dziennych - dop. red.] z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że odpłatność na liniach nocnych nie osiąga nawet połowy wartości średniej dla sieci komunikacyjnej - informuje Marcin Gromadzki, rzecznik Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni.

Jak często podróżujesz nocną komunikacją miejską?

Gromadzki zastrzega jednak, że dokładne dane są trudne do uzyskania, gdyż badanie rentowności na liniach nocnych, ze względów bezpieczeństwa, wymaga zapewnienia ankieterom asysty policji.

W Gdyni statystyczny jeden szkolny dzień powszedni funkcjonowania komunikacji miejskiej kosztuje ok. 472,1 tys. zł brutto, podczas gdy nocna komunikacja to wydatek rzędu ok. 6,5 tys. zł brutto.

Przedstawiciele obu organizatorów komunikacji miejskiej przyznają, że jest bardzo trudno oszacować największe zainteresowanie konkretnymi liniami. Wynika to m.in. z bardzo zróżnicowanej popularności względem dni tygodnia (w weekendy nocą podróżuje zdecydowanie więcej pasażerów niż przez pozostałe dni tygodnia), wzajemnym nakładaniu się przebiegu tras przez kilka linii, a nawet... warunkami pogodowymi - im lepsza pogoda, tym więcej mieszkańców spędza wieczory i noce poza domem.

- Można stwierdzić, że największy popyt na nasze usługi nocą występuje między Śródmieściem a Kampusem Uniwersytetu Gdańskiego w Oliwie. Równie dużo pasażerów korzysta też z nocnych linii między Śródmieściem a dzielnicami południowymi oraz Śródmieściem a Pieckami-Migowem - wylicza Zomkowski.

W Gdyni obecnie trwa analizowanie zmian, które weszły w życie wraz z nowym rozkładem jazdy SKM.

- Najbliższe badania wielkości popytu na liniach nocnych przeprowadzimy wiosną 2014 r. Na razie stale monitorujemy jedynie kwestię ewentualnych przepełnień. Aby one nie występowały, od czwartku do niedzieli kierujemy do obsługi linii nocnych N10 i N20 autobusy przegubowe - dodaje Gromadzki.

Przedstawiciel ZKM Gdynia zwraca jednocześnie uwagę, że zwiększenie częstotliwości pociągów SKM nocą znacznie utrudniło przygotowanie rozkładu jazdy dla dogodnej przesiadki między różnymi środkami lokomocji. O co konkretnie chodzi?

- Od lat w Gdyni i w Gdańsku funkcjonował rozkład nocny dostosowany do SKM, kursującej w takcie co 40/80 min. Przy czasie jazdy z Gdyni do Gdańska wynoszącym nieco ponad 30 min, zapewniało to dogodne warunki przesiadki z i na pociągi w obydwu miastach. W nowym rozkładzie, w wyniku ustaleń Gdańska z SKM, wszedł w życie nowy rozkład jazdy pociągów, zakładający takt 60-minutowy. Po raz pierwszy od 20 lat nocne pociągi SKM przestały mijać się w Gdyni, co spowodowało, że uniemożliwiona została - chwalona przez wiele lat - przesiadka we wszystkich kierunkach: do i z autobusów na pociągi do i z Gdańska.

Zmiany te wymusiły na gdyńskim organizatorze transportu uruchomienie kolejnych kursów autobusów nocnych po godzinie 3, które nie cieszą się dużą popularnością, ale stanowią minimum obsługi komunikacyjnej miasta.

Czytaj też: Nowy rozkład SKM niedostosowany do potrzeb?

Również niewielką popularnością ze strony pasażerów cieszyła się w Gdańsku linia N6 z zajazdem do Matemblewa zobacz na mapie Gdańska (w nomenklaturze komunikacyjnej określanym jako Brętowo). Tu jednak całkowicie pominięto w nowym rozkładzie ten odcinek.

- Zrezygnowaliśmy z tego wariantu trasy z uwagi na praktycznie zerowe wykorzystanie tej linii na tym fragmencie trasy. Wniosek ten już od jakiegoś czasu zgłaszali nam mieszkańcy Niedźwiednika i ul. Słowackiego, którzy korzystali z linii N6 i którym dzięki tej operacji skrócił się czas jazdy - wyjaśnia wprowadzone zmiany zastępca dyrektora ZTM Gdańsk.

Elastyczność tras, doraźne prace naprawcze oraz koszty to główne czynniki, który sprawiają, że nocą rzadko uruchamiane są tramwaje oraz trolejbusy. - Bierzemy też pod uwagę względy ekonomiczne - aktualna stawka za wozokilometr trolejbusu jest o 27 proc. wyższa od płaconej za autobus - kończy rzecznik ZKM Gdynia.

Czytaj też: Czy komunikacja nocna jest bezpieczna?

Miejsca

Opinie (227) 4 zablokowane

  • (9)

    Za drogo!

    • 31 63

    • jesli dobrze rozumiem twoj wpis

      Komunikacja miejska kosztuje miasta za drogo, czyli jesteś albo za wstrzymanie jej finansowania, albo za znacznym podniesieniem cen biletow?

      • 37 1

    • Taksowke masz taniej

      Jak ci jest za drogo

      • 24 1

    • na lechijke mam za darmo (6)

      hahahahaha

      • 1 8

      • Nie debilu, za drogo, bo bilet powinnien kosztowac max 2zł/1zł (5)

        Tak aby było taniej niż autem. I miasto ma dopłacać, po to płacę podatki. A jak ma nie dopłacać, to niech nie ściąga ode mnie podatków, wtedy bez gadania zapłacę taką cenę jaką rynek wypracuje.

        • 21 14

        • tak powinno byc (3)

          Cena rynkowa, ale nie place haraczu dla miasta. Zaloze sie ze byloby taniej i dla klienta i przedsiebiorca (organizator prywatny) mialby zysk a i miasto nie musialoby "organizowac" i "koordynowac" i ...itp. Wtedy jest najbardziej efektywnie. Ale masto nie zrezygnuje z waaadzy, profitow... i socjalistycznej ideologii

          • 6 9

          • Caly Gdansk jezdzi busem...

            • 0 0

          • wtedy

            wszystkie linie jeździłyby w czasie największej opłacalności, a nocnych nie byłoby wcale, gdyż koszt tzw. wozokilometra to ok. 3 zł netto

            • 1 1

          • taniej, nie znaczy lepiej

            o czym wielokrotnie się można było w "kapitalistycznej" utopii przekonać...

            • 1 1

        • rozumiem, ze tez zaplacilbys kazdorazowo za przejazd jakas droga (bo prywatnie bylaby zbudowana)

          i za przejscie prywatnym chodnikiem?

          Zastanow sie o czym mowisz. Dobrze tez zapamietaj swoje slowa i przypomnij je sobie jak bedziesz duzo starszy.

          Jakos wszyscy tak chetni sa do panstwa nieopiekunczego jak sa mlodzi i zdrowi. Potem nagle sie przerzucaja na nurt solidarnosciowy.

          • 2 1

  • (8)

    Z buta przez Wrzeszcz! Do odważnych świat należy! W latach 80. komórek nie było i ludzie sobie radzili.

    • 118 15

    • Dawno temu mieszkałem na Witominie i

      nie raz zdarzało się po nocy wracać z kolejki pieszo. Wielkie halo.

      • 31 3

    • w XVIII nie było samochodów

      ludzie sobie radzili

      • 23 3

    • Wyłącz komputer

      Kiedys ludzie nie mieli komputerów, wyłącz prąd w domu!

      • 27 3

    • (3)

      Dawniej komórek nie było, kilka dni temu wracałem nocą przez Wrzeszcz i teraz też nie mam komórki ;)

      • 39 2

      • wlasnie szedlem przez Wrzeszcz. (2)

        O czym wy gadacie? Na Wrzeszczu niebezpiecznie? Kiedy i niby gdzie?

        Fajna dzielnica, normalni ludzie. Mieszkalem i na Leczkowa i na Jesionowej, aktualnie w jeszcze innym miescu tej fantastycznej dzielnicy. Nigdy nie czulem, aby bylo tu niebezpiecznie.

        • 5 0

        • Na Wrzeszczu? (1)

          Po jakiemu to?

          • 10 1

          • "We Wrzeszczu" wynika z tradycyjnego traktowania nazwy tej dzielnicy tak jak Oliwy

            W Oliwie, we Wrzeszczu, poniewaz dawniej nie byla to czesc miasta, tylko osobne byty (w przypadku Wrzeszcza duzo dawniej, w przypadku Oliwy nie tak dawno).

            Na Zaspie, na przymorzu czy na "Morenie". Wrzeszcz jest dzielnica miasta, zatem przyimek "na" nie jest tu niczym nieslusznym.

            Choc tradycyjnie w Gdansku (i po tym mozna poznac, czy ktos jest z Gdanska, czy przyjezdny) uzywa sie "we Wrzeszczu" i "w Oliwie".

            Dziwne, ze nie stosuje sie "w Orunii", ktora przeciez takze jeszcze w XIXw. byla osobna miejscowoscia.

            • 8 0

    • Dawno temu

      nie było łazienek w kaflach. A żeby się w****** starczyły dwa paliki . Jednego się trzymałeś na drugim siedziałeś.

      • 2 0

  • do Jasienia (3)

    taniej niż taxi,ale za mało kursów do Jasienia,Kiełpina,Bysewa

    • 60 17

    • i Jasienskiej

      • 7 3

    • przegubowce (1)

      Drogie ZTM Gdańsk, czy nocą muszą jeździć autobusy przegubowe?

      • 19 3

      • Tak, muszą, bo inaczej ludzie by się nie pomieścili. I to jest właśnie ciekawe, że autobusy jeżdzą pełne, a komunikacja przynosi straty.

        • 4 0

  • Wprowadzić nocne wypożyczalnie rowerów do oferty komunikacyjnej. (3)

    • 55 11

    • Zlikwidować nocne autobusy. (1)

      Spacer dla zdrowia...

      • 9 10

      • czasem spacer zbyt dobry, i trzeba się bać i wiać:)

        • 11 1

    • Tak i wszyscy pijani z imprez na rowery... brawo..

      • 3 0

  • Po co nam autobusy nocne (4)

    Będziemy jeździ po pijaku
    bo na taksówki nie każdego stać

    • 45 21

    • A na sprawę sądową i policyjny parking? (2)

      Powinny być większe środki dla Policji na gnojenie pijusów na drogach!

      • 10 5

      • tak jakie IQ trzeba mieć żeby skumać sarkazm (1)

        aaaaaaaa

        • 3 0

        • Takie IQ jak przeciętny obywatel naszego kraju dlatego jest u nas przez tyle lat jak jest.Mnie już to nie zaskakuje ;)

          • 2 0

    • kto nie ma miedzi ten w domu siedzi

      • 2 0

  • Hmm... I tak źle i tak niedobrze... (2)

    Tyle moge wywnioskowac z tego co autor miał ma myśli..

    Najpierw narzeka sie na KM w Gdańsku, że kiepska częstotliwość i nieatrakcyjna dla mieszkańców. A jak już zmiany zajdą to nagle:
    "Czy komunikacja nocna jest opłacalna dla organizatora? Czy jest sens uruchamiać ją nocą?"
    I do tego:
    " że nasi czytelnicy zaczęli się zastanawiać na ile rentowne są przejazdy realizowane w tak późnych porach."

    Jak używa się tonu negującego sens uruchamiania komunikacji to pytanie po co to wgl komu..

    Trójmiasto. pl Zdecudujcie się! Albo sie zachęca to wychdzenia z domów i zabawy w klubach albo najlepiej wszytskich pozamykać w chałupach.. Coś kosztem czegoś...

    • 108 3

    • Którzy to wyimaginowani czytelnicy zajmowali się takimi pierdołami?

      • 24 0

    • typowe hamletyzowanie socjalistow

      Z cyklu : krecenie sie w kolko...;)

      • 5 1

  • lepiej brać taksówkę (6)

    czasami lepiej wziąść taksówkę. Jak się jedzie w 4 osoby i każdy się złoży to wychodzi taniej niż za bilety na komunikacje, a bo drugie szybciej i wygodniej.

    • 80 15

    • dokładnie, bo komunikacja jest za droga!!! (1)

      ale sie zgadzam, lepiej taksówkę, tylko niech wtedy nie nie płacę podatków!!! bo płacę za takse!

      • 9 5

      • a taksowka to rozumiem leci nad ziemia?

        Cala infrastruktura miejska to sobie z nieba spadla.

        Wiecznie oczekiwania, zero pomyslu.

        Pokaz konkretnie, jak mialby dzialac ten Twoj swiat...

        • 2 0

    • lepiej też nauczyć się pisać. wziąć, nie 'wziąść'.

      • 3 0

    • i znowu (1)

      jakiś złamany k*tas musi pokazać "wyższość" nad plebsem...

      • 0 0

      • pomyłka

        Pomyłka, nie to okienko-odwołuje posta :)

        • 0 0

    • Gorzej jak sama nocą z pociągu wracam.

      • 0 0

  • Zadowolony (3)

    A ja jestem zadowolony z ostatnich zmian w Gdańsku! N1 teraz jeździ po bardzo dobrej trasie na południu. Wreszcie mam autobus pod dom i nie trzeba wybierać czy lepiej iść na dół (Sandomierska) czy na górę (Krzemowa), teraz mam autobus na Małomiejskiej i razem z sąsiadami kolegami jestem zadowolony.

    • 54 10

    • Ja także zadowolony :)

      Ciekawe czy za zmianą stoi rada osiedla, która jakiś czas temu przeprowadzała ankiety. Może to coś wniosło?
      Najważniejsze, że nocny jest dużo bliżej i nie muszę już nocą chodzić po Podmiejskiej ;)

      • 16 3

    • na Orunie tylko więźniarki powinny jeździć (1)

      to wylęgarnia kibolstwa i dresiarstwa

      • 9 11

      • Odezwał się mieszkaniec "dzielnicy prestiżu"...

        • 11 3

  • najwazniejsze aby miasto wsluchiwalo sie w glos mieszkańców i tworzylo rozklady adekwatnie do zapotrzebowania (11)

    wazny tez jest bezwzględny priorytet dla komunikacji miejskiej. bus pasy i tristar. duza czeatotliwosc i ludzie porzuca auta w mieście

    • 48 9

    • (3)

      bus pasy to sobie można robic gdyby było po 3-4 pasy na jezdni a nie 2.

      • 15 18

      • nawet przy dwoch w priorytetowych miejscach bus pas powinien powstac. komunikacja musi miec priorytet bezwzględnie!

        • 18 5

      • nieprawda

        Buspas mozna wprowadzic nawet jak ma sie jeden pas. Widywalem takie rozwiazania, uwazam je w skrajnych sytuacjach za sluszne.

        W autobusie jedzie 40 osob, czyli mniej wiecej tyle, co w 25 samochodach. Wyjdz na jakas ulice i zobacz ile miejsca zajmuje 25 samochodow.

        Choc ja zamiast buspasow i autobusow wole tramwaje czy kolej. Autobus jest proteza komunikacji miejskiej - uzywana, kiedy nie ma miejsca / pieniedzy / woli na prawidlowo zbudowana komunikacje.

        • 2 2

      • wychyl nosa poza dzielnicę

        a zobaczysz , ze bus pasy powstają nawet przy jednym pasie ruchu (tylko bus pas). Pas normlny i bus pas to norma.

        • 1 0

    • zludzenia lewicowcow (1)

      Co do Nowego Wspanialego Swiata..;)

      • 5 12

      • nie, bo przeciez nowoczesny czlowiek stoi w korku pol dnia ...

        • 1 1

    • Dziś w "setce" jechało 3 pasażerów. Jednocześnie! (2)

      Nie byłoby taniej puścić taksówkę po tej trasie?

      • 4 2

      • a może

        a może małe kilkuosobowe busy puszczać po mniej uczęszczanych i nocnych trasach

        • 2 1

      • "100" jest calkowity niewypalem.

        Tu chyba nikt sie nie bedzie sprzeciwial.

        Jedynym rozsadnym wytlumaczeniem, dlaczego powstaly jest mozliwosc podniesienia czynszow w komunalnych kamienicach, ktore do tej pory nie mialy wystarczajaco blisko zadnego przystanku komunikacji publicznej.

        • 2 0

    • Jak dorośniesz to pogadamy

      • 0 6

    • Nie pożucą, bo istnieją żule, które rzygają o każdej porze dnia i nocy.

      • 0 0

  • prezesie szczurek zlikwidowac komunikacje nocna (1)

    bedziemy latac z kosmoportu na babich dolach

    • 30 14

    • się przeprowadź do cywilizacji

      • 5 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane