- 1 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (37 opinii)
- 2 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (264 opinie)
- 3 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (39 opinii)
- 4 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (318 opinii)
- 5 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (117 opinii)
- 6 Pościg między autami na trzypasmówce (64 opinie)
Ilu chętnych do Obrony Terytorialnej?
455 osób z Trójmiasta chce służyć w Wojskach Obrony Terytorialnej. To ponad połowa wszystkich chętnych z całego woj. pomorskiego. Łącznie w Polsce chęć służby w WOT zadeklarowało ponad 20 tys. osób.
Po zmianie prawa możliwe było bowiem powołanie w styczniu br. Wojsk Obrony Terytorialnej. To nowy i zarazem piąty rodzaj sił zbrojnych w Polsce, obok Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej i Wojsk Specjalnych.
Pierwsi "terytorialsi" złożyli już przysięgę w Białymstoku, Lublinie i Rzeszowie. Zgodnie z planem Ministerstwa Obrony Narodowej, struktury pierwszych trzech brygad OT powstały bowiem na ścianie wschodniej w województwach podlaskim, lubelskim i podkarpackim.
Wojska coraz więcej
- Armia polska wraz z wami będzie armią niepokonaną. Wasz wkład w siłę tej armii, w jej zdolność do odparcia jakiegokolwiek zagrożenia, jest nie do przecenienia. Wojska Obrony Terytorialnej z dniem dzisiejszym stają się fundamentem polskiej armii. Żołnierze, Polska wam dziękuje - mówił minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz podczas majowego ślubowania w Rzeszowie.
Poza trzema brygadami na ścianie wschodniej, powstało również Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej. Zadanie dowodzenia piątym rodzajem sił zbrojnych otrzymał gen. bryg. Wiesław Kukuła, który wcześniej m.in. dowodził Jednostką Wojskową Komandosów w Lublińcu.
Z takich karabinów mają strzelać żołnierze Obrony Terytorialnej
Obecnie formowane są kolejne trzy brygady OT - dwie w woj. mazowieckim i jedna w warmińsko-mazurskim. Poza tym rozpoczęło się szkolenie "terytorialsów" w sformowanych już jednostkach. Natomiast, jak zapowiada MON, przed końcem 2018 r. ma powstać siedem brygad, a do końca 2019 cztery na zachodniej ścianie kraju.
W woj. pomorskim formowanie brygady OT ma się odbywać w ramach trzeciego etapu i zakończyć się przed końcem 2018 r. Postanowiliśmy więc sprawdzić, jak przebiega rekrutacja i jak pomorskie prezentuje się na tle innych województw.
Pomorskie za woj. wielkopolskim, a przed dolnośląskim
Do tej pory do wojskowych komend uzupełnień w woj. pomorskim zgłosiło się 886 osób, które deklarują zainteresowanie służbą w WOT. Ponad połowa z nich (455 osób) to mieszkańcy Trójmiasta. Od czasu kiedy w listopadzie ub. roku portal po raz pierwszy pisał o zainteresowaniu WOT-em, nastąpił więc wzrost. Wtedy bowiem chętnych w Trójmieście było ok. 260, a w całym woj. pomorskim pół tysiąca.
Pod względem liczby osób, które deklarują chęć zostania "terytorialsem", pomorskie zajmuje wśród wszystkich województw 11. miejsce. Przed nim plasuje się woj. wielkopolskie z 901 chętnymi osobami, a za nim woj. dolnośląskie, gdzie zainteresowanych służbą w WOT jest ponad 800 osób.
Prym wiedzie woj. podkarpackie, gdzie chętnych jest ponad 3,5 tys. osób. Drugie miejsce należy natomiast do woj. mazowieckiego (ok. 2,8 tys.), trzecie do woj. lubelskiego (ok. 2 tys.), a czwarte jest woj. śląskie (1,8 tys.). Najmniejsze zainteresowanie służbą w WOT jest natomiast w woj. świętokrzyskim (463 chętnych), woj. opolskim (361) i woj. lubuskim (ponad 350).
W przypadku woj. podkarpackiego, jak i lubelskiego, a także w podlaskiego, poza deklaracją zainteresowania WOT-em, chętni mogli już składać wnioski o powołanie do służby. Pierwsze brygady formowane są bowiem właśnie na ścianie wschodniej Polski. I tak w woj. podkarpackim wnioski złożyło 2018 osób na 3515 chętnych, w woj. lubelskim 900 na ok. 2000, a w woj. podlaskim 584 na 1474.
59 proc. chętnych w Pomorskiem posiada przeszkolenie wojskowe
W rankingu dotyczącym odsetka chętnych do służby w WOT, którzy wcześniej odbyli służbę wojskową, woj. pomorskie zajmuje trzecie miejsce ex aequo z woj. opolskim. Oba mają po 59. proc., a wyprzedza je tylko woj. świętokrzyskie (60,7 proc.) i woj. warmińsko-mazurskie (73 proc.).
Najmniejszy odsetek chętnych, którzy mają na swoim koncie jakąkolwiek formę służby wojskowej zanotowały natomiast województwa podlaskie (40,8 proc.), lubelskie (ok. 40 proc.) i wielkopolskie (31,6 proc.).
Biorąc natomiast pod uwagę nie procentowy udział, a liczby, najwięcej chętnych, którzy mają za sobą przeszkolenie wojskowe jest w woj. mazowieckim (ok. 1200) i w woj. warmińsko-mazurskim (ok. 950). W przypadku woj. podkarpackiego 46,1 proc. dotyczy bowiem tych, którzy poza wyrażeniem chęci zostania "terytorialsem" złożyli też wnioski o powołanie do służby w WOT. A jest ich w tym wypadku 931.
Najmniej liczni chętni z przeszkoleniem wojskowym są natomiast w woj. lubuskim (175). W zestawieniu tym brakuje jednak woj. śląskiego, gdyż Wojewódzki Sztab Wojskowy w Katowicach, nie zdecydował się na udostępnienie części informacji.
Pomorskie zajmuje również wysokie, bo czwarte miejsce pod względem odsetka liczby kobiet, które zgłosiły chęć zostania żołnierzami WOT. Wynosi on 7,6 proc. ogółu chętnych w Pomorskiem, co oznacza, że ochotniczek jest obecnie 67.
Większy odsetek kobiet jest jedynie w woj. świętokrzyskim, warmińsko-mazurskim i lubelskim. W tym ostatnim - w porównaniu do innych województw - jest on rekordowo wysoki i wynosi 20 proc., czyli kobiet zgłosiło się 200.
Wsparcie w razie katastrof i klęsk żywiołowych
Żołnierze WOT mają być przygotowani nie tylko do prowadzenia działań militarnych. Jako wsparcie "terytorialsi" będą wysyłani w rejony klęsk żywiołowych i katastrof. W każdej dwuosobowej sekcji ma być bowiem dwóch ratowników pola walki, a każdy z żołnierzy WOT ma znać podstawy ratownictwa medycznego.
Poza tym, jak zapowiada resort obrony, specjalistyczne pododdziały WOT - kompanie inżynieryjne będą wyposażone w maszyny do odgruzowywania i przygotowywania umocnień. Natomiast wszystkie samochody ciężarowe mają mieć pługi.
- Na wyposażeniu będą też agregaty prądotwórcze wielkiej mocy a także płaskodenne łodzie. W perspektywie najbliższych lat kompanie inżynieryjne zostaną wyposażone w stacje uzdatniania wody o dużej wydajności. Wyposażenie będzie służyło nie tylko do zabezpieczenia działań bojowych, ale również wspierania lokalnych społeczności i prowadzenia na ich rzecz działań ratowniczych - tłumaczy MON.
Polska Grupa Zbrojeniowa jako wyposażenie "terytorialsów" proponuje m.in. granatniki rewolwerowe
Ministerstwo zapowiada również, że WOT będą dysponowały zespołami do rozpoznawania skażeń biologicznych, chemicznych i nuklearnych. Poza tym przy każdym dowództwie brygady mają powstać Grupy Wsparcia Psychologicznego. W sytuacjach kryzysowych ich członkowie mieliby zapewniać pomoc psychologiczną ofiarom zdarzeń i ich rodzinom.
- Celem WOT nie jest jednak zastępowanie innych służb np. medycznych czy też Straży Pożarnej. WOT będą uzupełniały pewne zdolności, a w niektórych specyficznych obszarach zdobędą kluczowe kompetencje. Takim przykładem może być wykorzystanie dronów z głowicami termowizyjnymi, które będą na wyposażeniu WOT np. do poszukiwania osób zaginionych - przekonuje resort obrony.
Żołnierze WOT będą szkolić się w jednostkach wojskowych maksymalnie przez dwa weekendy w miesiącu w okresie od września do czerwca. Jak wylicza ministerstwo, będzie to 20 dni oraz od dziewięciu do dziesięciu dni w okresie urlopowym.
Służba w WOT trwa od roku do sześciu lat z możliwością przedłużenia. "Terytorialsi" mają otrzymywać uposażenie z budżetu MON w wysokości ok. 450 zł miesięcznie (kwota dla szeregowego żołnierza WOT). Poza tym resort obrony ma dofinansowywać kursy dla żołnierzy.
1. posiada obywatelstwo polskie,
2. posiada zdolność fizyczną i psychiczną do pełnienia czynnej służby wojskowej,
3. ma co najmniej osiemnaście lat,
4. nie była karana za przestępstwo umyślne,
5. nie była przeznaczona do służby zastępczej,
6. nie pełni innego rodzaju czynnej służby wojskowej lub nie posiada nadanego przydziału kryzysowego,
7. nie jest reklamowana od obowiązku pełnienia czynnej służby wojskowej w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny lub w przypadku nadania przydziału organizacyjno-mobilizacyjnego w formie zbiorowej listy imiennej w jednostce przewidzianej do militaryzacji,
8. posiada wykształcenie:
a) co najmniej wyższe - w przypadku pełnienia służby na stanowisku służbowym w korpusie oficerów,
b) co najmniej średnie - w przypadku pełnienia służby na stanowisku służbowym w korpusie podoficerów,
c) co najmniej podstawowe - w przypadku pełnienia służby na stanowisku służbowym w korpusie szeregowych.
Powołanie do terytorialnej służby wojskowej może być również uzależnione od:
- posiadania przez kandydata na żołnierza OT kwalifikacji wymaganych do zajmowania stanowiska służbowego;
- posiadania orzeczenia wojskowej pracowni psychologicznej o braku przeciwwskazań do pełnienia służby na stanowiskach wymagających szczególnych predyspozycji psychofizycznych;
- złożenia wniosku wraz z ankietą bezpieczeństwa o przeprowadzenie właściwego postępowania sprawdzającego.
Chętni mogą zgłaszać się w Trójmieście do:
WKU w Gdańsku przy Trakcie Świętego Wojciecha 253
WKU w Gdyni przy ul. gen. Kazimierza Pułaskiego 7
Miejsca
Opinie (405) ponad 20 zablokowanych
-
2017-06-19 08:28
Powrót do przeszłości.
Kiedyś to się nazywało ORMO, ale chyba nie w takiej skali, choć jak widać nieudaczników życiowych nie brakuje. 100% starzy kawalerowie i ministranci.
- 12 8
-
2017-06-19 08:29
(2)
Pewnie cała "żyleta" z Lechii się tam zapisała. Teraz już będą mieli od państwa polskiego prawdziwą broń, a nie jakieś tam kije czy kastety, do obrony swoich dilerskich interesów. Brawo PiS!
- 14 6
-
2017-06-19 11:24
Ale ich wzorem jest Rudolf Hess i Freie Stadt Danzig. Oni do Bundeswehry by chcieli.
- 3 3
-
2017-06-19 18:15
żyleta się nie zapisała
nojówki onr, Mw, nop i Falangi są niestety karane na bandyterkę, handel i przemyt ludzi, no i za dragi. Narodowców raczej nie przyjmują, bo trzeba być nie karanym.
- 0 0
-
2017-06-19 08:30
ZOMO
Do tłumienia buntu przeciw Pisowi. I nic innego
- 11 4
-
2017-06-19 08:32
Wojska Obrony Terytorialnej??? (2)
Nie bądźcie naiwni. W razie jakiejkolwiek wojny ludzie ci będą po prostu ochraniać trasy ucieczek politycznych notabli i ich rodzin. Ich wartość bojowa wobec zawodowych żołnierzy z ciężkim sprzętem jest tak naprawdę równa zeru. A w razie rozruchów wewnątrz kraju (do czego obecni rządzący niechybnie zmierzają), wystawią ich jak władza ludowa żołdaków w czasie stanu wojennego.
- 13 8
-
2017-06-19 09:24
WOT tak! Ale nie kosztem modernizacji WP.
- 1 1
-
2017-06-19 09:33
Najwiekszym naiwniakiem jestes ty i twoja głupota
- 1 3
-
2017-06-19 08:37
Pred kim ta obrona? czy ktos nas napada? (6)
Czy OT ma szanse z brygada Specnazu? Antoni nie draznij niedzwiedzia tylko się znim dogaduj,bo zagrozenie jest o wiele bliżej.. I nie jest to Rosja,przed która się tak wszyscy zbroja,chodz gdy się popatrzy na jakość rakiet które wystrzelili z Morza Kaspijskiego i ktre trafily idelanie w cel a jakość tomahowkow gdzie kilka trailo tylko a ile zostało wystrzelonych,to raczej nie ma sensu się pompować na Rosje. Chyba ze ta OT jest ustawiona na granicy tylko pd-wsch to jestem jak najbardziej na Tak
- 7 7
-
2017-06-19 09:22
Ma sens kolego. Bo.... (1)
..... Stan liczebny WP jest niewystarczający> By nie powielać błędów z Ukrainy czyli B.O. Bo zagrożenie ze strony FR istnieje.....
- 3 1
-
2017-06-19 15:46
Do Terrier
Nie pamiętam zebysmy byli kolegami. PS. Oczywsice ze isnieje w jakims stopniu,tak samo jak isnieje np. ze strony Slowacji. Zawsze jest zagrozenie jakies,tu Ci przyznam racje,to ze WP jest nie wystarczajce,tu tez masz racje. Ale co weekendowa OT,moze zdzialac z regularnym wojskiem? ,to jak ma to być OT,to powinna być formacja zawodowa i być czescia sil zbrojnych i szkolona 24h 7 dni w tyg,w tedy ma to sens
- 0 0
-
2017-06-19 11:26
(3)
haha, co za argument z tym specnazem. Czy według Ciebie nasze regularne wojsko oprócz komandosów ma szansę z tym osławionym specnazem? Polska potrzebuje OT, ludzie a przede wszystkim mężczyźni muszą wiedzieć jak użyć broni. Niestety, nie mamy gór jak Szwajcarzy a jednak tam każdy wie jak użyć karabinu w razie potrzeby.
- 4 1
-
2017-06-19 15:53
a teraz do Ciebie czy ma sznase. (2)
Szanse ma zerowe. Dlatego wg mnie ,wolal bym ich mieć po swojej stronie. Wspolne manewry,sojusz z Rosja, niż pierwsza linia przeciw Rosji. Nie wierze w nato.. (jak to powiedział Trump? "nato jest jest przestarzale" Wiec dlaczego mam tak nie twierdzic? Skoro mowi to człowiek od ktorego ida rozkazy;)
- 0 1
-
2017-06-19 18:16
neonaziści z ONR bardzo by chcieli sojuszu z Putinem (1)
no ale my nie chcemy. Sorry.
- 0 0
-
2017-06-20 08:27
No tak.. Wkońcu wszystko co prawicowe to dla Ciebie nazizm
No tak.. Wkońcu wszystko co prawicowe to dla Ciebie nazizm.. typowy lewacki bełkot. Uwierz mi ze nie jestem neonazista ,ale jestem za to za sojuszem z Putinem. Niż z ludzmi od pana Rothschilda.
- 0 0
-
2017-06-19 08:49
Ileż tu TROLLI
Brawo Antoni Macierewicz! P..
- 5 10
-
2017-06-19 08:59
Litosci:)
- 2 2
-
2017-06-19 09:08
WOT (1)
Ale pranie mozgu-będzie armią niepokonaną hi hi hi.Jeden atomek i pozastaną niepokonani.
- 6 5
-
2017-06-19 09:33
To juz teraz popełnij sepuku :)
- 2 1
-
2017-06-19 09:13
Armia "zielonych"...
:))))
- 1 2
-
2017-06-19 09:19
Powołanie OT jest słuszne ale piorytet to podnieść z kolan zaniedbane WP bo to przedstawia mierny poziom
- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.