• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jan Paweł II obchodzi 84 urodziny

(tg)
18 maja 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
"Jak się czuje?" - pytają z upodobaniem nie odstępujący na krok papieża, dziennikarze. A on ze swoistym poczuciem humoru odpowiada im, że nie wie, bo nie zdążył jeszcze przeczytać porannej prasy... Od początku pontyfikatu Jana Pawła II mówiło się o innym, nowym stylu, jaki zapanował w Watykanie. Tam zmieniło się niemal wszystko. Wszystko, bo inny jest też niż jego poprzednicy 264 papież.

Oj, wprowadził ten papież w zakłopotanie wielu ludzi. Duchownych, ale także i świeckich. Nie tylko przez odważne głoszenie słowa, ale także przez odmienne, niekiedy okraszone poczuciem humoru, zachowanie. Jeszcze bowiem nie zdążył dobrze zadomowić się w Watykanie, a już wymknął się do jednej z rzymskich klinik, gdzie leżał jego chory przyjaciel, biskup Andrzej Deskur. Inne watykańskie źródła przypominają anegdotę, że do tego samego przyjaciela, który potem przebywał na kuracji w szwajcarskim szpitalu, papież postanowił osobiście zatelefonować. Dociekliwa telefonistka, przed połączeniem z pokojem chorego zapytała, kto mówi. Usłyszała: "papież". Odparła bez wahania: "z pana taki papież, jak ze mnie cesarzowa chińska". I rzuciła słuchawkę.

Znana jest historia, kiedy Ojciec Święty zaprosił na mszę zakonnice z jednego z rzymskich zgromadzeń. Zatelefonowano tam z Watykanu. Matka przełożona uznała, że to czyjś żart. Z pomocą musiał pospieszyć watykański prałat, który przekonał siostrę przełożoną, że to nie dowcip, tylko życie. Nowe, watykańskie.

Jedna z pracujących w Watykanie sióstr, po którejś z wyczerpujących podróży papieża, podobno powiedziała Janowi Pawłowi II: "Niepokoję się o Waszą Świątobliwość". Tymczasem papież z uśmiechem odparł: "ja także niepokoję się o moją świątobliwość". I jeszcze jedna anegdota z kontaktów papieża z siostrami. Podczas jednej z pielgrzymek odwiedził klasztor pw. Ducha Świętego. przywitała go jedna z zakonnic słowami: "Jestem przełożoną Świętego Ducha". Papież na to: "A ja jestem tylko następcą św. Piotra"...
Głos Wybrzeża(tg)

Opinie (35)

  • Papiez ma dobre poczucie hunoru:)
    za to jest miedzy innymi w europie lubiany:)

    • 0 0

  • no i 100 lat dla Papieza:)

    • 0 0

  • I bardzo dobrze, że Papieżowi humor cały czas dopisuje!

    Życzę przede wszystkim zdrowia, bo ono jest najważniejsze! No i tadycyjnie 100 lat !!!

    • 0 0

  • Urodziny

    Ojcze Święty, żyj 200 lat !!!

    • 0 0

  • ale bedzie duzy tort :) zdrowko

    • 0 0

  • nie ma jak coś co wprawia w dobry humor od samego rana :)
    100 a nawet 200 lat
    i ciągle z tym poczuciem humoru :)

    • 0 0

  • Jest wesoło w Watykanie. Szkoda, że JP II nie "wymknie" się do biedaków w Polsce.Ale z całego serca życzę dużo zdrowia.

    • 0 0

  • a może by pomnik urodzinowy?

    • 0 0

  • po wyborze Karola Wojtyły na papieża komuna długo nie mogła otrzasnąć się z szoku nim postanowiła coś z tym "fantem" zrobić
    pierwsza pielgrzymka papieska do kraju wywoływała w komuchach odruchy paniki:)
    a dziś??
    proszę, Główny Komuch będzie składał Papieżowi życzenia
    za to Pierwsza Lada po wykiwaniu mieszkańców osiedla domków jednorodzinnych i wepchnięcia wieżowca na wynajem w dziwnych okolicznościach związanych z ekspresowym załatwieniem wszystkich zezwoleń zapewne otrzyma rozgrzeszenie za kolejn SZWINDEL/GESZEFT:)
    jeżeli takie coś ma w ogóle sumienie
    tfu, zakłamańcy

    • 0 0

  • życzenia

    zdrowia życzę, to jest dla Ojca Świętego najważniejsze, to wspaniały człowiek i życzę mu aby żył jeszcze tak długo aby inni mogli się o tym przekonać

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane