Na ulicy Ogarnej otwarto pierwszy pas ruchu w Gdańsku, którym rowerzyści mogą bezkarnie jeździć "pod prąd". Ale teraz nie fani dwóch kółek będą otrzymywać tam mandaty, a kierowcy, którzy źle parkują i blokują drogę rowerom.
2009-09-23 23:27
Cochwile jacyś maniacy rowerowi mówią, żę brak ścieżek rowerowych ale jak ją zrobią to i tak jełopy na rowrach jeżdżą po ulicy bo łatwiej, blokując w ten sposób ruch. Najczęściej jest tak jak sie jedzie z Kowal na Orunie, od połowy jest ścieżka to i tak zawsze znajdzie się idiota który jedzie ulicą!!!
2009-09-23 23:39
Idąc tym tokiem myślenia to najlepiej nic nie robić a jeszcze lepiej to zakazać wszystkiego.
Przecież zawsze znajdzie się ktoś kto z premedytacja bądź też przez swoja głupotę lub po prostu zwykłe niedopatrzenie złamie jakiś przepis.
2009-09-23 23:51
powiedz ile tam rzeczywiście jest ścieżki w ścieżce tzn ile to chodnik a ile wytyczona i oznakowana droga dla rowerów. Według mojej pamięci śćieżka jest ale na Kowalach i... Oruni zatem brak pomiędzy punktem A i B. Co najwyżej możesz powiedzieć że jest od połowy Oruni ;P.
Następnym razem proszę sprawdź a potem farmazony wypisuj.
Pozdrawiam
2009-09-23 23:31
niech nie narzekają na brak ścieżęk bo jak jest to i tak jeżżą p ulicach!
Właśnie za coś takiego powinienła straż miejska dawać mandaty rowerzystą i to tak jak za zakaz ruchu dla samochodów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2009-09-23 23:56
Łamią przepisy równie często co kierowcy samochodów i tak jak oni powinni być karani.
Problem w tym, że i jedni i drudzy karani są zbyt rzadko.
I jednym i drugim często też brakuje wyrozumiałości i zrozumienia dla drugiej strony.
Moim zdaniem brakuje akcji przypominających przepisy i uczących tak korzystać z dróg wszystkich ich użytkownikom by jak najmniej przeszkadzać sobie nawzajem.
2009-09-23 23:58
A co do ścieżek rowerowych to o ile mają one jaka taka ciągłość to bardzo rzadko się zdarzy, że jakiś rowerzysta z nich nie korzysta.
Problemy są tam gdzie ścieżka poprowadzona jest niewłaściwie lub tylko na niewielkim odcinku trasy.
Często zdarza się że rowerzysta nie zorientuje się, że po przeciwnej stronie jezdni gdzieś za chodnikiem właśnie zaczął się kawałek ścieżki.
Może właśnie gdyby było więcej dobrych ścieżek to takie problemy by nie występowały by tak nagminnie.
2009-09-23 23:33
W ostatnia niedziele po poludniu widzialem az trzy.
2009-09-24 00:45
W KOŃCU GDZIE CI MIESZKAŃCY MAJĄ PARKOWAĆ.SAMKOCHPDY MOGA STAĆ JAK STOJĄ W KONCU JEST TO ŚCIEŻKA JEDNOKIERUNKOWA ITAKIEPARKOWANIENIKOMU NIE PRZESZKADZA.PO PROSTU JAK ZWYKLE ŹLE ZAŁOŻYLI OZNAKOWANIE PIONOWE I TYLE.
2009-09-24 00:53
ZAPOMNIAŁES JAK TWOI TROLE STALI NA SKRZYŻOWANIU Z POCZTOWĄ ALBOZ GARBARY I WLEPIALI MANDTAY ROWERZYTSOM ZA JAZDĘ POD PRĄD. DLATEGO JUZ TERAZ NIE RÓB Z SIEBIE TAKIEGO CWANIACZKA.
2009-09-24 10:27
chyba w ogóle nie powinien przebiegać obok parkowanych samochodów, może być niebezpiecznie w momencie, gdy samochód wyjeżdża...
2009-09-24 12:00
Jest wtedy lepsza widoczność a i miejmy nadzieje, że namalowany pas będzie przypominał kierowcom, że mogą się spodziewać jadącego pod prąd rowerzysty.
2009-09-24 10:33
gdyby każdy parkował auto zgodnie ze znajdującymi się tam znakami to by nie było miejsca na połowę parkujących tam aut. na Powroźniczej już jest zakaz parkowania (powyżej 10min.). Wybudujcie parkingi!
2009-09-24 11:04
Piękna dyskujsa ale jak wiemy w Gdańsku jest moda na zastępowanie asfaltu brukiem. W tym roku przerobiono tak pocztową. Pytanie więc kiedy to spotka Ogarną ?
I tak dyskusja sięgnęła bruku :-)
Swoją drogą w Gdańsku mamy paradoks. Może warto sobie przypomnieć ile parkingów w Gdańsku ( w pobliżu Ogarnej również ) było 20 lat temu a ile jest teraz. Prawda jest taka że bardzo dużo miejsc parkingowych zniknęło a samochodów przybywa.
O ile na ogranej miejsca parkingowe przegrały połowicznie ze ścieżką o tyle przy dawnym domu partii zamiast ścieżki są miejsca parkingowe. Więc mimo wszystko kierowcy aut są na plusie.
2009-09-24 11:55
ja nie wiem kto wymyślił żeby na ogarnej zrobić ścieżke dla rowerzystów ale to jakiś totalny bezmózg!!! ta ulica jest dość wąska i w dodatku jednokierunkowa a ścieżka dla rowerów jest zrobiona "pod prąd". wielkie brawo dla pomysłodawcy- idioty!!!
2009-09-24 12:25
Ostatnim czasem coraz wieksza uwage poswieca sie rowerzystom i udogodnieniom dla nich,oraz popularyzowaniu ruchu rowerowego,tworzac sciezki rowerowe ,pasy ruchu i tego typu rozwiazania.To niewatpliwie słuszne i potrzebne z tym ze mam wrazenie ze coraz bardziej uzytkownicy samochodow zaczynaja byc jakby drugorzednymi uzytkownikami drog publicznych,bo przeciez w swietle Kodeksu Ruchu Drogowego rowerzysci rownouprawnieni juz sa..Niewiele osob pewnie zastanowilo sie jednak nad tym ze rowerrzysta chcacy byc oczywiscie traktowany na rowni z kierowca samochodu ,czesto oburzajacy sie na wyprzedzanie ,wymuszanie pierszenstwa,teraz jeszcze blokowanie im nowego pasa ruchu nieumiejetnym parkowaniem, i tym podobne,NIE PŁACI OBOWIAZKOWEGO OC jak kazdy kierowca ,a przeciez szkody potrafi rowerem wyrzadzic wcale nie mniejsze niz niejeden samochod.Chocby drapiac lakier,przecikajac sie w korku ,nie mowiac o przywaleniu w bok z duzym impetem(co mnie sie przytrafilo) z powodu nie umiejetnego sodtasowania predkosci jazdy swojego jednosladu.I co potem?..Nie ma OC wiec nie ma jak dochodzic swoich praw ,mozna zlozyc wniosek do sadu z powodztwa cywilnego ,i miesiacami czekac na wyrok ktory tez nie zawsze musi sie rownac z odzyskaniem zadoscuczynienia finansowego od rowerzysty.Łatwo sie domagac praw na drodze ,nie ponoszac kosztow i minimalizujac ryzyko.Byc traktowanym jak SWIETA KROWA ale jednoczesnie nie ponosic zadnych kosztow ,zaslaniajac sie zdrowym trybem zycia,moda na rekreacje i podobnymi bzdetami.Proponuje zastapic taksowki rowerami,rowerami rowozic towary do sklepow,i wogole zastapic samochody wychwalanymi ostatnio jednosladami.Ciekawe jakby wtedy wygladalo nasze zycie w blisko milionowej aglameracji Trojmiasta?.Wolni od spalin i korkow cofnelibysmy sie o 100 lat w rozwoju..Polecam sie zastanowic nad tym.A kierowcom podpowiadam UWAZAJCIE NA JEDNOSLADY-SPORO SZALENCOW NIMI JEZDZI A JAK CO DO CZEGO UMYWAJA RACZKI ,OC NIE MAJA A PLACICI NAJCZESICEJ TEZ NIE MAJA Z CZEGO.A TY KIEROWCO ZOSTAJESZ MIMO OPŁACONEGO KOSMICZNIE WYSOKIEGO OC Z ROZBITYM SAMOCHODEM I ZAMRTWIENIAMI KTORE MUSISZ SAM ROZWIAZAC...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
