• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kamień upamiętni Kresowian przybyłych do Gdańska

Katarzyna Moritz
3 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Kamień upamiętniający Kresowian będzie uroczyście odsłonięty w sobotę o godz. 12. Kamień upamiętniający Kresowian będzie uroczyście odsłonięty w sobotę o godz. 12.

Kamień upamiętniający przybycie Kresowian do Gdańska po wojnie zostanie uroczyście odsłonięty w sobotę przy Bastionie Żubr zobacz na mapie Gdańska. To już trzeci pomnik odsłonięty w ostatnim czasie w Gdańsku, po statui Anny Walentynowicz we Wrzeszczu i popiersiu Danuty Siedzikówny "Inki" na Oruni.



Czy powinno się upamiętnić przybycie Kresowian do Gdańska?

Pomnik na cześć Kresowian ma formę dużego kamienia. Ma on upamiętnić przybycie Polaków z Kresów Wschodnich do Gdańska, gdzie w zrujnowanym mieście, które odbudowywali, znaleźli dom. Po II wojnie światowej w Gdańsku i Sopocie osiedliło się ok. 40 tys. mieszkańców regionów, które Polska utraciła na rzecz ZSRR. Szacuje się, że dziś ok. 30 proc. mieszkańców Gdańska swoje rodowody wywodzi z Wileńszczyzny.

Pomysłodawcą ustawienia kamienia było Towarzystwo Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej, ale to nie ono sfinansowało realizację tej inicjatywy. Tym razem - co należy w Gdańsku do rzadkości - to miasto wzięło na siebie wszystkie wydatki, które wyniosły około 13,5 tys. zł.

Kamień czeka już na uroczyste odsłonięcie, które nastąpi w sobotę 5 września, o godz. 12. Termin nie jest przypadkowy, bo w tym czasie odbywa się festiwal Wilno w Gdańsku. W uroczystościach wezmą więc udział goście festiwalu, w tym i prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, którego rodzina także przybyła do Gdańska z Wilna w 1946 roku.

- Z inicjatywy Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej, Rada Miasta Gdańska ogłosiła rok 2015 rokiem pamięci przybyszy do Gdańska z Kresów Wschodnich dawnej Rzeczpospolitej. Uznano, że okrągła rocznica jest dobrą okazją do uhonorowania tych, którzy kiedyś byli wysiedleńcami z Kresów Wschodnich, natomiast odegrali dużą rolę w odbudowie powojennego Gdańska i kształtowaniu powojennej rzeczywistości miasta - tłumaczy Marcin Stąporek z biura prezydenta ds. kultury w gdańskim magistracie.
Cześć mieszkańców kwestionuje ideę ustawienia kamienia i wolałaby upamiętnić Kresowian w inny sposób. Wpisy na ten temat pojawiły się m.in. w portalach społecznościowych.

- Mój ojciec pochodzi z Kresów, więc rozumiem tułaczkę wypędzonych ludzi, którzy tu zostali przywiezieni - podkreśla Andrzej Ługin, mieszkaniec Dolnego Miasta. - Lepiej byłoby jednak upamiętnić ich tablicami na Dolnym Mieście, na konkretnych budynkach. Tyle tylko, że tych budynków często już nie ma, bo część Dolnego Miasta wykastrowano, niszcząc jego zabudowę. Niedawno zburzono przecież dworzec Gdańsk Brama Nizinna (czasami nazywany Kłodno), na który przywieziono Polaków ze wschodu, a teraz tworzy się pomnik, który jest na uboczu i tak naprawdę zupełnie tu nie pasuje.
Rzeczywiście, pierwotnie planowano upamiętnić tułaczkę Kresowian tablicą na dawnym dworcu Kłodno, do którego 70 lat temu przyjeżdżały transporty z wysiedleńcami. Jednak w międzyczasie PKP sprzedało dworzec firmie deweloperskiej Invest Komfort, która zburzyła ten budynek.

Czytaj także: Pierwszy dworzec kolejowy w Gdańsku

Kamień upamiętniający transporty Kresowian będzie już kolejnym pomnikiem ustawionym w Gdańsku w ostatnim okresie. 15 sierpnia we Wrzeszczu odsłonięto pomnik legendy "Solidarności" Anny Walentynowicz, a 30 sierpnia uhonorowania w formie pomnika doczekała się sanitariuszka Armii Krajowej Danuta Siedzikówna "Inka", którą w 1946 r. bezpieka zgładziła w gdańskim więzieniu.

W obu tych przypadkach o ustawienie pomnika zabiegały komitety, które uzbierały środki na to, by powstały (w przypadku Inki zebrano 40 tys. zł, a Walentynowicz 90 tys. zł). Miasto natomiast wyłożyło, wcale niemało, na zagospodarowanie terenów, na których one zostały ustawione - 124 tys. zł we Wrzeszczu i 100 tys. zł na Oruni.

Wydarzenia

Wilno w Gdańsku (9 opinii)

(9 opinii)
folk / reggae / world, festiwal muzyczny, rock / punk, pop, wystawa

Zobacz także

Opinie (149) ponad 10 zablokowanych

  • Ciekawe ile Flaszka weźmie za poświęcenie... (2)

    • 21 5

    • Flaszka to też sloik

      • 6 2

    • jakie znów poświęcenie

      chyba chodzi o "pokropne" a więc pokropienie

      • 1 0

  • Noo zaraz zaraz a gdzie kamień upamiętniający ludzi z kieleckiego?

    A gdzie kamień upamiętniający ludzi z Olsztyna Elbląga Bartoszyc Iławy a szczególnie Bydgoszczy? Mamy demokrację a wyróżnia się wybranych.

    STOP DZIWNYM POMNIKOM!
    Pomnik dzieci żydowskich którzy wyjechali bezpiecznie za pieniądze rodziców na wakacje do europy zachodniej już mamy do tego wykonany na koszt podatników. Wszystkie inne absurdalne pomniki i tablice należy wykonywać na pomniku tych żydowskich wczasowiczów którzy w stosunku do dzieci polskich wymordowanych na Wołyniu przez ukraińców z tfu upa wyjechali po prostu na wczasy.

    • 6 10

  • Powinien być postawiony BAN na stawianie pomników

    następne pokolenia nam ich nie wybaczą.

    • 7 10

  • ...a w Krużewnikach był ?

    • 19 0

  • Skromnie i godnie

    Po tym co nam ostatnio zaserwowano ten pomniczek to powrót do normalnej estetyki i skali, bez nadęcia i pseudopatriotycznej otoczki. Dobra pamięć o ludziach, którzy to miasto współtworzyli po wojnie chociaż pewnie woleliby pozostać w swojej własnej "małej ojczyźnie".

    • 26 5

  • 13,5 tys.?

    W porządku, bałem się że zobaczę kwotę z.dziesięć razy wyższą. Taka forma upamiętnienia jest ok, w przeciwieństwie do pomników za miliony

    • 47 2

  • Lepszym '' Pomnikiem '' bylyby dzis np. inwestycje lecz poswiecone pamieci kogos.

    Pomnik nie musi miec formy cokolu etc czy tradycyjnej. Mozna za te pieniadze np. zbudowac plac zabaw i rowniez go okreslic jako pomnik na czyjas czesc . Dawniej byly to tzw. Ogrody Jordanowskie i tez to moze byc pomnikiem ku czci kogos. Mozna nawet przystanki tramwajowe zbudowac z mysla o uczceniu czegos , ławki ,czy jakis mini park osiedlowy poswiecony komus czy na czesc jakiegos wydarzenia. Oderwijmy sie od stawiania typowych pomnikow . Pomnik w formie parku czy podobnej lub mini galerii wsrod drzew bylby ciekawszy bo by '' żył i uczył ''. Niech sobie minusuja starsi lecz oni zapomnieli ze czasy sie zmienily i jest 21 wiek . O tym kamieniu w polu za rok zapomna wszyscy lecz gdyby byl to pomik jako park to by pamietali wszyscy non stop..

    • 32 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane