- 1 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (13 opinii)
- 2 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (168 opinii)
- 3 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (109 opinii)
- 4 Najstarsza fontanna idzie do remontu (82 opinie)
- 5 Miasto pełne znaków. Wiele niepotrzebnych (141 opinii)
- 6 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (222 opinie)
Kamienna Góra: mieszkańcy zgłaszali osuwisko od lat
Od pięciu lat mieszkańcy Kamiennej Góry zgłaszali nadzorowi budowlanemu i urzędowi miasta, że budowa prowadzona na skarpie jest nie tylko niezgodna z projektem, ale też bezpośrednio im zagraża. W czwartek zarwała się ulica pod nią, a ziemia zasypała wejście do pobliskiego domu. Dzień wcześniej służby po raz kolejny były informowane o zagrożeniu. Kamienna Góra jest na liście terenów zagrożonych osunięciem, stworzonej przez Państwowy Instytut Geologiczny.
Na fragmencie ul. Sienkiewicza nadal obowiązuje całkowity zakaz ruchu. Wykonana zostanie tam palisada, która zabezpieczy przed dalszymi osuwiskami.
Aktualizacja, godz. 14:15. Odbyło się już drugie posiedzenie sztabu kryzysowego w Urzędzie Miasta. Ustalono m.in., że na wniosek władz Gdyni osuwisko zbadają specjaliści z Państwowego Instytutu Geologicznego.
W czwartek wieczorem zarwała się ul. Sienkiewicza , osunęła skarpa, a o dom poniżej jej oparły się zwały błota i ziemi z osuwiska. Mieszkańcy zostali ewakuowani.
Czytaj więcej: Osunięcie ziemi na Kamiennej Górze.
W takich przypadkach zazwyczaj pada pytanie: "czy musiało dojść do katastrofy?". Mieszkańcy zadają je sobie od 2012 roku. To właśnie wtedy została wstrzymana budowa okazałego domu Jarosława Sulewskiego, właściciela m.in. Bałtyckiej Grupy Inwestycyjnej, która zbudowała nowy sopocki dworzec.
- Budowa domu realizowana jest w sposób istotnie odbiegający od ustaleń i warunków określonych w pozwoleniu na budowę - stwierdził wówczas Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego i nakazał ja wstrzymać.
Rozbiórki przez lata jednak nie zlecono, a mieszkańcy Kamiennej Góry regularnie informowali o osuwiskach ziemi. Kilkakrotnie zamykana była też ul. Sienkiewicza, na którą wpadało błoto.
Czytaj więcej: Kontrowersyjna budowa na Kamiennej Górze.
Sąsiad z góry: miała być rozbiórka, jest bezradność urzędników
Z nielegalną budowlą od lat walczy m.in. Maciej Bukowski, którego dom stoi tuż nad wstrzymaną budową. Oddziela je tylko wąska ul. Kasprowicza.
- Przekroczona jest wysokość zabudowy, szerokość elewacji, jest zbyt duża liczba kondygnacji, a niestabilność gruntu spowodowana budową wpłynęła m.in. na spękania ulicy, z której wszyscy korzystamy. Bo to nie jest Kamienna Góra, a "piaskowa góra", ten dom stoi na piasku! Wczoraj pękła mi ściana, podjazd, częściowo przestało działać ogrzewanie. Do czego jeszcze doprowadzi opieszałość urzędników? - denerwuje się Maciej Bukowski.
Podkreśla jednocześnie, że ma wszystkie wyroki sądowe, a budynek miał zostać rozebrany. Ma również ekspertyzy, które stwierdzają, że na piaskowej skarpie nie miał prawa on stanąć. Jarosław Sulewski zawsze odpierał te zarzuty, twierdząc że działa zgodnie z prawem, a jedyne co ma sobie - być może - do zarzucenia, to fakt, że pomylił się kierownik budowy, a on tego nie dopilnował. Teraz nie odbiera telefonu.
Sąsiedzi z dołu: zgłaszaliśmy dzień przed osuwiskiem
O problemach z ciągłym zalewaniem rozmawialiśmy także z ewakuowanymi mieszkańcami domu, na który zsunęła się ziemia. Rano przez kilka godzin stali w strugach deszczu pod domem, bo nie pozwolono im do niego wejść. Nie wiedzieli też co dalej, bo inspektor nadzoru budowlanego zapowiedział wizytę na godzinę 10.
- Dzień wcześniej zawiadomiliśmy straż miejską i straż pożarną o tym, że robi się niebezpiecznie. Błoto zsunęło się na jezdnię, a z naszych ścian zaczęła przesączać się woda. Postawili tylko kilka pachołków i pojechali - opowiada jeden z mieszkańców.
Noc spędzili w hotelach i u rodziny. Co dalej, wciąż nie wiedzą.
Inspekcja miała być za miesiąc
Inspektorzy także się nie spieszyli. Kilka godzin przed osunięciem skarpy Maciej Bukowski otrzymał pismo z PINB, które informowało, że inspekcja, mająca stwierdzić, czy niedokończona budowla stwarza jakieś zagrożenie, odbędzie się... za miesiąc. Oczywiście pod warunkiem, że będą mogli w nich wziąć udział wszyscy zainteresowani.
W piątek po godz. 10 inspektor pojawił się na miejscu.
Ewakuacja mieszkańców z powodu osunięcia się skarpy na Kamiennej Górze
Opinie (357) 9 zablokowanych
-
2017-02-24 13:42
Były drzewa i problemu nie było. Wycieli to mają efekt!
Gnoje z UM Gdynia wydający decyzję o wycince powinni z własnych pensji pokryć straty. Teraz z kolei trwa rzeź na kamiennej górze. Ciekawe kiedy zaleje Baltiq plaza.
- 18 3
-
2017-02-24 13:43
w PL to na zasadzie: nic sie nie stało panowie, nic sie nie stało (1)
ale jak już się stanie tak, że zginą ludzie lub ucierpią zdrowotnie, bo spłyną im domy z kamiennej (piaskowej) góry, to wtedy wielka akcja pomocowa - od samej GÓRY!
Kamienna Góra w Gdyni jako cała wpisana w rejestr zabytków, powinna być pod SPECJALNYM okiem i nadzorem włodarzy. Patrząc na zdjęcia tego wzniesienia z lat 30-tych dokładnie widać, że to tyko kupa piasku, na której stawiano pierwsze domy. Stan zabudowy i zadrzewienia od lat 50-60tych powinien zostać jaki był, bez prawa grzebania tam nie wiadomo czego. Domy wpisane w rejestry zabytków powinny być remontowane zgodnie ze sztuką zabytkową, a nie wyburzane i stawiane w tym miejscu inne domy. Sposób budowy z lat 30-tych, a dzisiejszy to spora różnica, która może mieć wpływ na to co się dziś dzieje, a do tego prawie 100 lat erozji tej piaskowej gleby przez deszcze, śniegi i roztopy. I pytanie: kto powinien mieć wyobraźnię na w/w temat, żeby zapobiec nieszczęściu?- 34 0
-
2017-02-24 13:56
Dokładnie, ale jeszcze sporo wody spłynie zanim to pojmą POlskie lemingi.
- 4 0
-
2017-02-24 13:44
I wyszło *(ocenzurowano) z worka. Góra jest nie Kamienna tylko Piaskowa (1)
- 11 0
-
2017-02-24 22:57
słynny niemiecki Steinberg!
- 0 0
-
2017-02-24 13:45
a co na to
grusiecka - spychała? Tuba szczurka pokazała sie w TV i łaskawie zaoferowała zastępcze lokum dla mieszkańców zasypanego domu. Na jakiej podstawie ta niemota została wyceprezydentem? Co wiąże ją ze szczurkiem?
- 17 1
-
2017-02-24 13:46
(1)
Takich mamy urzędników w Polsce,bez kompetencji,wiedzy,wykształcenia z ale ze znajomosciami na górze,kolesiostwo i tyle......
- 18 0
-
2017-02-26 09:17
Mądrzy idą do biznesu
Niemoty zarządzać cudzymi pieniędzmi
- 0 1
-
2017-02-24 13:48
chcieli piękne widoki to je mają - ludzka chciwość i tyle. (1)
- 13 1
-
2017-02-24 13:54
Niech spływają..
- 5 1
-
2017-02-24 13:49
mamy samowolę wszędzie- od rządu do obywatela... (1)
róbta co chceta- mamy dobrą zmianę.
- 13 3
-
2017-02-24 13:52
Z Owsiakiem cie się pomyliło i liberalnymi POprzednikami.
- 5 0
-
2017-02-24 13:53
cwaniaczki
cwaniaczki niech budują tam gdzie aktualnie mieszkają a nie u nas.
- 9 0
-
2017-02-24 13:58
Wszystkim Państwu polecam film zrobiony przez TTV.pl (1)
pod tytulem : Samowola budowlana w Gdyni , ul Siemiradzkiego
dokladnie o tej budowli!
Google sie klania- 9 0
-
2017-02-24 14:32
strasznie.sie jąkają ci urzednicy na filmiku
ale nawet palcem nie ruszyli. To jest dopiero arogancja władzy.
- 6 0
-
2017-02-24 14:02
Banda kolesi
Ktoś komuś wybudował dworzec, ktoś komuś pozwolił stawiac dom...
- 15 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.