• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kamienna Góra: park gotowy, ale wciąż niedostępny

Patryk Szczerba
12 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Punkt widokowy na Kamiennej Górze już bez płotu

Park na Kamiennej Górze po rewitalizacji

Przebudowa parku na Kamiennej Górze została zakończona 27 stycznia. Sęk w tym, że do miasta nie trafiła dokumentacja odbiorowa, co powoduje, że formalnie teren powinien być niedostępny dla spacerowiczów. Miasto naliczyło już wykonawcy ponad 150 tys. zł kar.



Podoba ci się nowy wygląd Kamiennej Góry?

Prace na Kamiennej Górze obejmowały remont instalacji, kamiennych murków, balustrad i części schodów. Powstała zadaszona scena i winda mająca ułatwić przemieszczanie się niepełnosprawnym oraz oświetlenie i monitoring, a także ścieżki wokół krzyża z nową nawierzchnią. Do tego szczyt ozdobiła nowa roślinność.

Prace za 8 mln zł



Rozpoczęte w lipcu 2018 roku roboty były wykonywane przez firmę AM-FOR z Włocławka, która miała zainkasować 8 mln zł (ostatnie 10 proc. kwoty po odbiorze inwestycji).

Pierwotnie miały zakończyć się w marcu 2019 roku, ale trwały jeszcze w 2020 roku. W sierpniu 2019 roku Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni, tłumaczył, że trzeba było uzyskać zamienne pozwolenie na budowę i opracować zamienny projekt budowlany. Pojawił się pomysł nowego sposobu zamontowania zadaszenia sceny. Zdecydowano się też na ławki z oparciami.

Firma w Gdyni wcześniej zbudowała pomnik Polski Morskiej, z kolei w Gdańsku nie podołała budowie palmiarni w Oliwie. W przypadku Kamiennej Góry nie udało się dotrzymać wyznaczonych na koniec czerwca i sierpnia terminów. Teren, mimo sprzyjającej aury, pozostawał zamknięty, a Gdynia od września zaczęła naliczać kary umowne.

Park na Kamiennej Górze: inwestycja nadal nieodebrana



W listopadowym wywiadzie Marek Łucyk przyznał, że brakuje części ławek oraz windy i dokumentacji po zakończeniu inwestycji.

- Wykonawca ma problemy finansowe, a poza tym dobrze zabezpieczył się prawnie, co utrudnia rozwiązanie umowy - tłumaczył.
27 stycznia decyzją inspektora nadzoru budowlanego inwestycja została zakończona. Firma swoją pracę wykonała, ale nie dostarczyła dokumentacji potrzebnej do końcowego odbioru robót. Bez tego formalnie za teren odpowiada wciąż wykonawca i powinien pozostawać niedostępny dla spacerowiczów.

Ponad 150 tys. zł kar



- Wezwaliśmy wykonawcę robót, firmę AM-FOR Arkadiusz Fortuna, do niezwłocznego dostarczenia dokumentacji odbiorowej. Niestety do chwili obecnej nie została ona przesłana - przyznaje Hanna Wyszyńska z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.
To skutkuje dalszym naliczaniem kar przez miasto. Z końcem stycznia kwota przekroczyła 150 tys. zł.

Mimo braku odbioru pierwszego etapu prac w planach na ten rok jest wykonanie drugiego etapu modernizacji. W jej ramach przewidziano m.in. fontannę na środkowym tarasie. Koszt prac ma wynieść ok. 1 mln zł.

W trzeciej fazie modernizacji jest planowane stworzenie przestrzeni dla dzieci.

Miejsca

Opinie (168) 8 zablokowanych

  • Edukacja w Gdyni

    Daleko Tłoczno i na dwie zmiany.
    Ale Tomasz Tomaszewicz pije szampana z deweloperami.
    Zlikwidowano czytelnie na Piłsudskiego ale dano nowe ławki w parku. Super władza oszałamia pomysłami !!!

    • 51 0

  • Miast zarządzane teoretycznie (1)

    ,,Wykonawca ma problemy finansowane, a poza tym dobrze zabezpieczył się prawnie, co utrudnia rozwiązanie umowy". Czyli miasto podpisało niekorzystną umowę. Gratuluję włodarzą.

    • 57 2

    • Włodarzom

      • 14 0

  • Gdynia to stanu umysłu!

    Nawet nie można nazwać tej wioski zarządzanej przez Szczura Radomiem północy. W Radomiu są przynajmniej drogi.

    • 38 2

  • Wykonawca zabezpieczył się prawnie

    a miasto? Ale amatorka i dyletanctwo. Tak się rządzi w Gdyni.

    • 67 1

  • w tym teoretycznym miescie nie dość, że nic nie robia a jak juz się za coś wezmą to konczy sie tragicznie.

    • 55 1

  • Nonsens

    Przecież to inwestycja publiczna więc to inwestor publiczny w przetargu określa swoje warunki i zabezpiecza interes publiczny. Nigdy odwrotnie. Czyżby niedopilnowano?

    • 100 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane