• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kiedy wreszcie pojedziemy 70 km/h w tunelu pod Wisłą?

Maciej Naskręt
18 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Urzędnicy odkładają decyzję o podwyższeniu dopuszczalnej prędkości w tunelu pod Wisłą. Urzędnicy odkładają decyzję o podwyższeniu dopuszczalnej prędkości w tunelu pod Wisłą.

Kierowcy narzekają, że mimo zapewnień urzędników, nadal obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h w tunelu im. abp. Tadeusza Gocłowskiego - dawniej tunelu pod Martwą Wisłą zobacz na mapie Gdańska. Dlaczego jeszcze nie podwyższono tam dopuszczalnej prędkości?



Czy stosujesz się do ograniczenia prędkości w tunelu pod Wisłą?

Na początku czerwca informowaliśmy, że na przełomie czerwca i lipca kierowcy mają pojechać 70 km/h w tunelu im. abp. Tadeusza Gocłowskiego - dawniej tunelu pod Martwą Wisłą. Wtedy drogowcy zalecali odczekać nieco na zmianę z uwagi na fakt, że wciąż wielu kierowców zbyt nerwowo jeździ podwodną przeprawą.

Okazało się jednak, że miesiąc to za mało dla kierowców i zarządca tunelu - Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku - nie zdecydował się na zmianę dopuszczalnej prędkości.

- Z decyzją o podwyższeniu prędkości w tunelu zamierzamy nieco poczekać, przynajmniej do sierpnia - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZDiZ w Gdańsku.
Według niego, winni są sami kierowcy, którzy jeżdżą nierozważnie. Przy zakazie ograniczającym prędkość do 50 km/h wielu kierujących pojazdami porusza się szybciej o 20-30 km/h. Urzędnicy obawiają się, że po podwyższeniu ograniczenia do 70 km/h zaczną jeździć przeprawą nawet 100 km/h, a to już jest bardzo niebezpieczne.

Co ważne, jeszcze zanim zostanie podwyższona prędkość w tunelu im. abp. Tadeusza Gocłowskiego, podwyższone do nawet 100 km/h ma być ograniczenie na Trasie Sucharskiego zobacz na mapie Gdańska.

Przekrój przez tunel pod Wisłą. Przekrój przez tunel pod Wisłą.

Tunel im. abp. Tadeusza Gocłowskiego

Każdy z dwóch tuneli mierzy 1,4 km długości. Maszyna wydrążyła odcinki o długości ok. 1,1 km, a na pozostałe 300 m składają się tunele wykonane w wykopie po obu stronach wylotów przeprawy. Inwestorem przedsięwzięcia była miejska spółka Gdańskie Inwestycje Komunalne, a wykonawcą firma OHL, która zainkasowała 885 mln zł.

Wyloty z tunelu zlokalizowane są na wysokości nabrzeży "Dworzec Drzewny" od strony ul. Ku Ujściu w odległości ok. 520 m od wschodniego brzegu Martwej Wisły zobacz na mapie Gdańska i "Dworzec Wiślany" od strony Węzła Marynarki Polskiej w odległości ok. 370 m od zachodniego brzegu Martwej Wisły zobacz na mapie Gdańska.

Tunel pod Martwą Wisłą w liczbach

1377,5 - tyle metrów ma tunel pod Martwą Wisłą
1072,5 - to długość w metrach wydrążonego odcinka
2200 - tyle ton ważyła maszyna TBM, drążąca tunel
91 - długość maszyny TBM w metrach
12,56 - średnica tarczy maszyny TBM w metrach
11 - średnica wydrążonych i obudowanych tubingami rur tunelu w metrach
35 - odległość w metrach od najgłębszego miejsca w tunelu do lustra Martwej Wisły
1076 - tyle pierścieni użyto do wykonania dwóch rur tunelu (każdy z pierścieni składa się z siedmiu elementów i waży 100 ton)
500 000 - tyle urobku w tonach wydobyto i wywieziono przy drążeniu tuneli
40 - taką długość w kilometrach miałyby ułożone w jednym rzędzie tubingi użyte do budowy tunelu

Opinie (217) 6 zablokowanych

  • Jadę w tumelu 50 km/h nagle widzę jasność ale nie przed sobą a za mną. Wielki TIR odpalił wszystkie lampy jakie tylko posiadał do tego zapuscił klaksony więc też twierdzę że 50 to za mało :) zawału mozna dostać!!!

    • 0 0

  • przeciez i tak nikt nie jedzie tam 50 .. (1)

    • 2 0

    • Opinia

      Ja jeżdżę tam 55-60 km/h :)

      • 0 0

  • Tłumaczenia dla małych dzieci (23)

    Ojejku, boimy się podnieść, bo kierowcy pojadą szybciej - ludzie będą jeździć szybko tak długo, jak długo nie będzie się egzekwować ograniczeń i prawa. Wystarczy założyć pomiar prędkości i problem pędzących kierowców się skończy po kilku "pocztówkach"

    • 142 38

    • (11)

      W większości przypadków ludzie jadą tyle na ile czują się bezpieczni. Skoro większość jedzie 70 to oznacza, że taka prędkość jest bezpieczna. Są oczywiście idioci, którzy ignorują wewnętrzne sygnały "uważaj - jedziesz za szybko - jest niebezpiecznie", ale tacy i tak nie zastosują się do zakazów, kar, etc.

      • 35 7

      • Przepis to przepis. Trzeba przestrzegać (4)

        • 9 16

        • (2)

          Przepis ma być rozsądny, a jego uzasadnienie przekonywujące (przynajmniej większość czytelników. Tu tak nie jest. Ograniczenie do 70 wydaje się rozsądne, choć i 80 by nie było niebezpieczne, a jednocześnie byłoby sygnałem, że nie jest jak na normalnej drodze (90 km/h) i że trzeba trochę zwolnić. W następnym kroku powinien być włączony np. odcinkowy pomiar prędkości, by się kierowcy tej rozsądnej prędkości trzymali. A tak to się wkurzają przy 50 km/h, które przy parametrach drogi (szeroka, równa, prosta) sprawiają, że wydaje się, że samochody osiągają prędkość wozu drabiniastego ciągniętego przez zimnokrwistą szkapę.

          • 7 1

          • Na drodze dwupasmowej poza terenem zabudowanym

            ograniczenie wynosi 100km/h, a nie 90km/h.

            • 0 0

          • haha. a rowerzystow pouczaja ze nie schodza z roweru

            to dopiero hipokryzja

            • 2 3

        • artykuly norymberskie to tez byly przepisy, albo carskie ukazy

          • 8 1

      • Durne tłumaczenie (3)

        Niestety większość ma twój punkt widzenia, jeżdżąc przepisowo i widząc innych kierowców stwierdzam że 1% jedzie jak ja, a dla reszty jestem zamulaczem którego trzeba wyprzedzić jak najszybciej nawet na ciągłej... bezpieczna prędkość powyżej dopuszczalnej to oksymoron nie uważasz? Nigdy nie wiesz co może zdarzyć się na jezdni i dlatego ograniczenie prędkości nie jest uzależnione od widzimisię, ale od potencjalnych zdarzeń i czasu reakcji kierowcy, masz 50 jedziesz góra 55 i większość nieprzewidywalnych sytuacji na drodze jest dla ciebie do opanowania, jeżeli jednak jedziesz 70 i myślisz że to jest bezpieczne to są dwie opcje albo masz cholerne szczęście, albo nie przytrafiła ci się sytuacja która ogarniczylaby tobie zapędy nadmiernej prędkości. Jestem zwolennikiem rypania fotoradarów, kontroli prędkości, oraz nieoznakowanych radiowozów drogówki a przede wszystkim zwiększenia kar za prędkość to może Polacy nauczą się respektować przepisy jak Norwedzy... i nie mówcie że fotoradary to maszynka do zarabiania pieniędzy, bo wystarczy jeździć przepisowo i fotoradary nie zarobią ani grosza... Polscy kierowcy to potencjalni zabójcy, tyle niebezpiecznych sytuacji spotkałem na drodze że nie wmawiajcie mi że jest inaczej codziennie kilka osób ginie na naszych drogach, a wystarczy patrzeć na znaki stosować się do nich i zachować jakąś kulturę jazdy wobec innych uczestników ruchu

        • 19 31

        • Jestem wrogiem internetowego hejtu ale jak czytam coś takiego to aż mnie nosi. Uczęszczam tą trasą codziennie i krew mnie zalewa. Pod tunelem powinno być minimum 70 a po wyjeździe 130. przecież to normalna ekspresówka jak ktoś nie umie jeździć to niech się przesiądzie na tramwaj autobus albo kolejkę. Kiedy w końcu ludzie zrozumieją że prędkość NIE ZABIJA. Zabija brak umiejętności lub brawura przy wypredzaniu

          • 9 6

        • (1)

          Kierowco Felicji zdejm kapelusz.

          • 21 13

          • Wróg nr jeden

            Spokojnie przyzwyczaiłem się ;) taki nasz naród że z jednej strony są tacy postępowi, większość kierowców to mistrzowie szos a z drugiej strony to tylko wyobrażenia bo rzeczywistość wszystko weryfikuje. Skodą się nie rozbijam, mam trochę więcej kucyków aniżeli taka Felicja, ale je wykorzystuje do dynamicznego ruszania, niestety tutaj w większości wygrywam bo niby kierowcom się tak bardzo spieszy a jednak na skrzyżowaniu tego nie uraczysz kiedy jeden z drugim wrzuca bieg po zapaleniu zielonego.

            • 18 7

      • Nie. To nie oznacza że taka prędkość jest bezpieczna.

        To tylko oznacza że taka prędkość zza kierownicy wygląda na bezpieczną.

        • 4 1

      • Nie ma już ETC

        Jest Galeria Zaspa

        • 8 10

    • prędkość

      przecież tam od początku otwarcia wszyscy grzeją ponad 100km/h. Co z tego, że są ograniczenia. Jeżdż tamtędy codziennie i widać jka nikt sobie nic nie robi z ograniczeń. To po co to wszystko?

      • 1 0

    • taka natura Polaka (6)

      nie lubi zakazow ( w Polsce) jak jest 50 pojedzie 70 ( taki bojaźliwy o swoje finanse niby-buntownik) jak będzie 70 pojedzie 90-100, Polak jeżdżący przepisowo, spotykany jest tylko za granicami kraju, bo tam boi się mandatów, no i nie nie ma wiochy przed ziomkami że jedzie przepisowo.

      • 11 9

      • tylko tam przepisy są zwykle rozsądne i konsekwentne.

        w mieście strefa 30 na małych ulicach, 50 na większości i 80 na przelotówkach. do tego drogi szybkiego ruchu autostrady, na których gdy jest ograniczenie, to ma sens, a nie 5 różnych ograniczeń na długości kilometra jak u nas. albo omawiane 50 w tunelu i 70 poza. w niemczech w tunelu byłoby 80, na trasie sucharskiego 120. większość kierowców bez problemu by się dostosowała- gdy jeżdżę po obwodnicy 120 na tempomacie wyprzedza mnie najwyżej 5% kierowców. więc nie jest tak, że wszyscy jadą ograniczenie + 20-30. po prostu są jednostki, które będą przepisy łamać zawsze.

        • 3 2

      • Ja jeżdżę przepisowo. I to w granicach Polski. (2)

        W tunelu i na Jana z Kolna też. Wolę sobie coś kupić niż płacić mandat. Jak na razie w ciągu 15 lat nie płaciłem.

        • 4 9

        • a ile można jechać na Jana z Kolna? (1)

          oczywiście na tym odcinku od Klinicznej do nowej estakady nad torami.
          Nie ma tam znaku żadnego

          • 1 1

          • 50km/h

            50km/h

            • 4 0

      • A ja jeżdżę "nieprzepisowo": na 70 - 65, na 50 - 45 itd. I możecie mi naskoczyć.

        • 4 11

      • Masz racje

        Niestety taka prawda, akurat ja jestem zwolennikiem uczenia, czyli jazda ze znajomym to sposobność na nauczenie jego że można przepisów jechać, ale większość wykorzystuje ten moment na pokazanie co jego samochód nie może...

        • 2 3

    • złotousty (1)

      M.Kotłowski: ograniczymy do 70 to kierowcy będą jechać 100.

      Postawić chłopców radarowców i wszyscy się nauczą stosować do znaków. A dopóki się nie nauczą to miasto zarobi.

      • 4 1

      • ja jestem za odcinkowym pomiarem

        na wylocie z tunelu licznik z sumaryczną kwota mandatów jaki system zarobił.

        • 6 2

    • Tłumaczenia dla małych dzieci

      to jest rozwiązanie problemu, jednak wtedy będzie policja miała mniej mandatów i chyba o to chodzi. Ale założenie pomiaru prędkości jest powyżej myślenia urzędników

      • 7 2

  • 70 km ok.Fotoradar konieczny.Mandaty wprowadzic za wyprzedzanie,za brawure,za nieprzestrzeganie 50 metrow pomiedzy samochodami.Ktos kto z powodu awrii tam raz stanie zrozumie o co mi chodzi.Jesli nawierzchnia drogi bedzie sliska ,jesli nagle samochod nam stanie .......do szpitala na zaspe blisko

    • 0 0

  • CZAS NAJWYŻSZY!!!!on zbudował...

    • 0 0

  • czemu 70

    Pracuje w Szwecji. W goteborgu są 4 tunele i prędkość w każdym z nich to 70 km/h. Więc nasze 50 to jednak przesada. A jeśli się boją niech zrobią odcinkowy pomiar prędkości w tunelu i po problemie.pozdrawiam.

    • 1 0

  • !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    70byłoby b.dobrze.a ustawić tam odcinkowy pomiar prędkości. -Budowa tunelu szybko się zwróci ;)

    • 1 0

  • Jak kretynom w blachosmrodach pozwoli sie jechac 70km/h (1)

    to beda jechali 120km/h.

    Na te dzicz a kierownicą wraków nie ma mocnych. Całe miasto zawalone złomem, każdy trawnik, chodnik.

    Na kazdym odcinku powinno sie wprowadzic odcinkowy pomiar predkosci i karac, karac,karac. Mandaty min 500zł.

    W miescie dla tej rozpedzonej dziczy nie moze byc przyzwolania.

    • 2 10

    • Oj Stefan....

      Znowu pigułek nie wziąłeś? Przecież to dla twojego dobra!

      • 1 0

  • Ten tunel naprawdę tak nazwano???

    :))))))))))

    • 0 0

  • 50 km / godz to dla samochodu nienaturalna prędkość (4)

    Samochody są tak skonstruowane, że na 4 biegu prędkość 60 - 80 jest optymalna .Przy 50 silnik ma za niskie obroty a na 3 biegu za wysokie.

    • 4 0

    • Mówisz, jakby każdy silnik był taki sam..

      Porównujesz 1.0 do 3.0

      • 0 0

    • to fakt (1)

      jak 20 lat temu uczyłem się jeździć Polonezem, to standardem instruktora było wytłumaczenie, żeby dobić do 4-ki przy 60km/h i trzymać się ładnie tej prędkości w mieście.

      • 0 0

      • Nadal możesz się tej 60tki w mieście trzymać. Ani fotoradar Ci przy tej prędkości zdjęcia nie zrobi, ani policjant nie zatrzyma, więc nie widzę problemu.

        • 0 0

    • Zależy jaki silnik ;)

      No ale nie oszukujmy się- 50 to mozolne wleczenie sie.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane