- 1 Pościg za nastolatkami. Znaleziono pistolet (456 opinii)
- 2 Jest data otwarcia Kauflandu na Karwinach (118 opinii)
- 3 Tyle będzie zarabiać Aleksandra Kosiorek (315 opinii)
- 4 Mevo. Jest dobrze, ale nie idealnie (100 opinii)
- 5 Boże Ciało. Procesje w Trójmieście (899 opinii)
- 6 Fontanny, które kiedyś zdobiły krajobraz (29 opinii)
Kiedy z Gdyni do Gdańska jeździło się autobusem. Historia linii 101
Spod dworca w Gdyni do centrum Gdańska autobusem? Dziś takie połączenie, przynajmniej przez większość dni w roku, nie funkcjonuje. Był jednak czas, gdy linia 101 (w dwóch okresach zwana też linią "A") była podstawowym komunikacyjnym połączeniem w granicach Trójmiasta.
- Dziś podstawą jest SKM, ale SKM działa dopiero od lat 50.
- Pierwsze powojenne połączenie
- Zarobki: 11 tys. zł. Bilet do Gdańska: 120 zł
- Kursy co 8 minut
- Linię zawiesił stan wojenny, a zlikwidowała transformacja ustrojowa
Dziś podstawą jest SKM, ale SKM działa dopiero od lat 50.
2 stycznia 1952 roku uruchomiono regularne pociągi elektryczne na trasie do Sopotu. Przy czym na odcinku między Wrzeszczem a Sopotem początkowo jeździły one po jednym torze. Dopiero w połowie 1952 roku Gdańsk z Sopotem łączyć zaczęły dwa tory.
Do Gdyni Głównej linię SKM przedłużono 22 lipca 1953 roku. Tu jednak - między Sopotem a Gdynią - także początkowo ruch odbywał się jednym torem.
Do stacji Gdynia Chylonia pociągi elektryczne zaczęły docierać 15 stycznia 1956 roku, a do Wejherowa - 31 grudnia 1957 roku. Przy czym jeszcze przez dłuższy czas za stacją Gdynia Główna pociągi SKM nie miały wydzielonego torowiska i korzystały z linii dalekobieżnej.
Aktualny rozkład SKM
Tak naprawdę dopiero w latach 60. korzystanie z tej formy transportu stało się w Trójmieście powszechne. Jak szacował w 1966 roku Dziennik Bałtycki, około 40 proc. mieszkańców aglomeracji korzystało podczas codziennych dojazdów z pociągów podmiejskich.
Pierwsze powojenne połączenie
Wróćmy jednak do momentu zakończenia II wojny światowej. Połączenie komunikacyjne łączące Gdynię i Gdańsk stało się w nowej, powojennej rzeczywistości, sprawą pilną. Nie dziwi więc, że było to pierwsze połączenie, jakie uruchomiono w Gdyni.
- Utworzono Miejskie Zakłady Komunikacyjne w Gdyni, których dyrektorem został inż. Stanisław Taczanowski, zaś kierownikiem technicznym Ottokar Ammer. Podjęto energiczne działania dla uruchomienia komunikacji miejskiej, inicjując 10 lipca 1945 połączenie z Gdańskiem - czytamy na stronach ZKM Gdynia o historii komunikacji.
Aktualny rozkład ZKM Gdynia
Tak właśnie powstała linia 101, która do 1954 roku posiadała jednak oznaczenie literowe - "A".
Zarobki: 11 tys. zł. Bilet do Gdańska: 120 zł
Od Dworca PKP w Gdyni autobusy kursowały ulicami:
- w Gdyni - Dworcową, Starowiejską, Świętojańską, Gdańską (późniejsza al. Zwycięstwa),
- w Sopocie - 20 października (późniejsza al. Niepodległości),
- w Gdańsku - al. Grunwaldzką, al. Rokossowskiego (późniejsza al. Zwycięstwa), Błędnikiem, Podwalem Grodzkim, Kalinowskiego (późn. Targiem Rakowym), Okopową, do Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej (dziś Urząd Wojewódzki).
I tu ciekawostka: pod koniec lat 40., za przejazd całego odcinka z Gdańska do Gdyni trzeba było zapłacić 120 zł, z Gdańska lub Gdyni do Sopotu - 70 zł, a z Gdyni do Orłowa - 40 zł. Przeciętna płaca wynosiła w 1949 roku w Polsce - 11 tys. zł. Przejazdy nie były więc tanie.
Kursy co 8 minut
Samą linię, przynajmniej do połowy lat 50., traktowano zresztą priorytetowo. Wyjeżdżały na nią zawsze najnowsze autobusy, a częstotliwość kursów była bardzo wysoka - pojazdy pojawiały się na przystankach nawet co 8 minut.
W latach 50. i 60. autobusy linii 101 odbywały też - a jakże, w Sylwestra - specjalne kursy nocne. Co pół godziny można było wsiąść w autobus i dojechać na bal lub z niego wrócić.
Linię zawiesił stan wojenny, a zlikwidowała transformacja ustrojowa
Od lat 60. znaczenie linii 101 jednak malało. Pociągi podmiejskie były jednak wygodniejsze i szybsze. Na przełomie lat 70. i 80. autobusy kursowały już nie co 8, a co 26 minut w godzinach szczytu. Początkowo jednak linię 101 zawiesiła nie ekonomia, a... stan wojenny.
Aktualny rozkład ZTM Gdańsk
13 grudnia 1981 roku zawieszono jej funkcjonowanie. I choć wróciła jeszcze na kilka lat - po 22 lipca 1986 roku, znów jako linia "A" - to były to jej ostatnie podrygi. Ostatecznie zlikwidowano ją w sierpniu 1990 roku.
W ostatnich latach autobusy 101 wracają na drogi, ale już tylko jako historyczna atrakcja, uruchamiana na jeden dzień w roku - 22 września, gdy obchodzimy Dzień Bez Samochodu.
Opinie (152) ponad 10 zablokowanych
-
2024-01-02 09:25
Pamiętam, dosyć często korzystałam z tej linii własnie z centrum Gdańska do przystanku przy Hali Targowej w Gdyni
- 1 0
-
2024-01-02 10:46
Na tej trasie
Niemal zawsze jeździły luksusowe najnowsze Jelcze- ogórki, czasami z przyczepą, była to atrakcją, albo przyczepa, lub autobus, dla dzieciaków nisamowita frajda.
- 1 0
-
2024-01-02 12:22
a gdzie autobus G????
- 1 0
-
2024-01-02 13:11
nie ma dziś racji bytu linia 101 . (1)
droga z Gdyni do Gdańska max. zaczopowana , głównie przez tych {takich} którzy dziś podróżują swoimi limuzynami , kiedyś tą drogę pokonywali właśnie 101 ! {sto jedynką ! }
- 1 4
-
2024-01-02 16:54
zabierzmy samochody ludziom XD i puszczamy linię 101 albo A.
korea pólnocna level hard
- 0 0
-
2024-01-02 14:05
a teraz
nie a nawet wspólnego biletu a trójmiasto
- 0 0
-
2024-01-02 15:25
Hej (1)
Te zdjęcia to przypominają mojego ojca
- 4 0
-
2024-01-02 16:54
twój ojciec był autobusem?
koła autobusu kręcą się
- 0 3
-
2024-01-02 15:41
Hej
Dzisiaj przy takim ruchu aut tą linia nie da efektu
- 1 0
-
2024-01-02 15:50
Trzeba doprecyzować
Linia 101 nie jest uruchamiana 22 września, tylko w sobotę przypadającą między 16 a 22 września. Zawsze to jest sobota, niezmiennie od lat.
- 1 0
-
2024-01-02 17:52
Mam porównanie
Narzekających zapraszam do Łodzi. Tam komunikacja miejska to fikcja!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.