• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowca autobusu pod wpływem alkoholu. Policja uniemożliwiła mu kurs

piw
28 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
24-latek nie zdążył ruszyć miejskim autobusem - nie było więc żadnego zagrożenia dla osób postronnych. 24-latek nie zdążył ruszyć miejskim autobusem - nie było więc żadnego zagrożenia dla osób postronnych.

Sopoccy policjanci uniemożliwili wyruszenie w trasę kierowcy gdyńskiego autobusu 187 ruszającego z pętli przy przystanku SKM Kamienny-Potok. 24-letni kierowca miał ponad 0,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Co więcej, sam autobus w ocenie policjantów był niesprawny - zatrzymano jego dowód rejestracyjny.



Informację o tym, że jeden z kierowców planujących wyjechać w kurs może znajdować się pod wpływem alkoholu, policjantom przekazał nadzór ruchu.

- Około godz. 7:20 dyżurny sopockiej komendy został poinformowany, że na pętli autobusowej w Sopocie znajduje się kierowca autobusu, który jest pod wpływem alkoholu. Skierowani na miejsce policjanci ruchu drogowego sprawdzili trzeźwość 24-letniego kierowcy autobusu miejskiego i ustalili, że ma on w wydychanym powietrzu ponad 0,3 promila alkoholu - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Policjanci ustalili też, że 24-latek dopiero przyjechał na pętlę, by stąd rozpocząć kurs, co mu uniemożliwili.

- Podczas kontroli policjanci drogówki sprawdzili również stan techniczny autobusu i z uwagi na wycieki płynów eksploatacyjnych, popękane lustro zewnętrzne oraz migające światło "stop", zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu - mówi Rekowska.
24-latkowi zostało zatrzymane prawo jazdy. Wniosek o jego ukaranie trafi też do sądu.

Aktualizacja: Już po publikacji artykułu skontaktował się z nami mężczyzna, który podał się za 24-latka, któremu policja uniemożliwiła jazdę autobusem. Jak stwierdził, w momencie zdarzenia był pod wpływem alkoholu, ale stężenie alkoholu w jego organizmie miało być mniejsze od tego, które oficjalnie podała policja z Sopotu.

Oświadczenie ZKM Gdynia

Autobus należy do Przedsiębiorstwa Wielobranżowego "BP Tour" Piotr Brewczak z Bełżyc w województwie lubelskim, które wygrało przetargi m.in. na obsługę sopockich linii: 144, 185, 187 i 287.

Specyfiką gdyńskiej komunikacji miejskiej jest funkcjonowanie w strukturach organizatora - Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni - Wydziału Nadzoru i Regulacji Ruchu, którego Inspektorzy, dysponując radiowozami, dokonują kontroli kierowców i pojazdów w terenie, na trasach.

Właśnie podczas takiej kontroli, prowadzonej na pętli - przed pierwszym kursem z pasażerami na linii 187 - Inspektor ZKM w Gdyni ujawnił kierowcę pod wpływem alkoholu, kierującego niesprawnym autobusem i powiadomił o tym policję.

Warto dodać, że w takich sytuacjach operator nie tylko nie dostaje zapłaty za obsługę linii, ale płaci też wysoką karę za niewykonane kursy. Nie tracą na tym w żaden sposób pasażerowie, gdyż do obsługi linii włączany jest pojazd operatora konkurencyjnego, finansowany właśnie z tej kary.

Firma "BP Tour" obsługuje w Sopocie kursy siedmioma autobusami. Dziś od rana nie realizowała kursów aż trzema z nich - w zamian za nie po Sopocie jeżdżą autobusy firm: PKM Gdynia, PKA Gdynia i Gryf Żukowo.

Kontrola operatorów - kierowców i pojazdów - w sieci ZKM w Gdyni jest systematyczna i kompleksowa. Dzisiaj po raz kolejny system zadziałał prawidłowo i w rezultacie ani kierowca pod wpływem alkoholu, ani też niesprawny autobus, nie obsługiwał linii 187.
piw

Opinie (374) ponad 20 zablokowanych

  • 0,3 i pijany? W Rumunii jest do 0,8 czyli wszyscy są tam pijani jak świnie?

    • 32 4

  • przy takich pasażerach ?? nie dziwię się że piją

    • 35 2

  • Ponad 03!! Przedstawiono to jak by miał conajmiej 3, jeszcze 0,5 h i nie było by sprawy poza tym stanem autobusu

    • 36 2

  • W każdym normalnym kraju (1)

    W każdym normalnym kraju policja w takiej sytuacji uprzejmie dziękuje za to kierowca stosuje się do przepisów i wyjeżdża trzeźwy.
    Tylko w dzikich krajach za małe piwo można iść do więzienia, stracić pracę i mieć masę problemów.

    • 36 4

    • w normalnych krajach po piwku wszyscy grzecznie idą do domów

      Polska hołota musi chlać w autobusie przy innych pasażerach, a potem butelkę wyp..c pod siedzenie, albo rozje*ać o pierwszy napotkany chodnik. A zaraz potem wyszczać się w bramie.

      • 2 1

  • Powinien wjechać w przystanek, skosić parę osób

    I uciec. To tylko wykroczenie. A tak ma problemy.

    • 26 1

  • w tym samym czasie Gdynia planuje podwyżki cen biletów...

    • 4 2

  • Lucyna Rekowska

    ta kobieta jest wszędzie, co afera, to Lucyna komentuje; dajcie jej urlop, bo ją zajedziecie!

    • 30 1

  • Oj zdecydowanie za rzadko (1)

    Zatrzymują dowodu rejestracyjne, cała flota solarisów w Gdańsku zostawia smród za sobą. A ile jeździ takich, które mają tak wybite zawieszenie, że stukot sworzni i tulei słychać z kilometra

    • 7 6

    • Solarisy są ok

      • 3 2

  • Czyli w Niemczech ruszyłby...

    ...uśmiechnięty w trasę i nikt by się go nie czepiał. W banasiowej republice gnoją ludzi.

    • 27 5

  • 0,3 to smiech w germancach 0,6 masz i jedziesz (2)

    • 26 5

    • Ale tam jest inna kultura drogowa i podejście do samochodu... (1)

      Zapewne Niemcowi na 0,6 promila nie włącza się jeszcze tryb boga albo szeryfa.

      • 1 1

      • tam jest 0,5 promila u amatorów
        u zawodowców jest O (ZERO)

        więc... chcecie tak jak w Rajchu 0, czy tak jak w polandzie 0,02%?

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane