• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy kierowca powinien wypuścić pasażerów?

Arkadiusz
14 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Do opisanej przez pana Arkadiusza sytuacji doszło w autobusie linii 184 obok ronda Hakenbergera na pograniczu dzielnic Morena i Suchanino. Zdjęcie poglądowe. Do opisanej przez pana Arkadiusza sytuacji doszło w autobusie linii 184 obok ronda Hakenbergera na pograniczu dzielnic Morena i Suchanino. Zdjęcie poglądowe.

Choć autobus na 30 minut utknął za zepsutą ciężarówką, to kierowca wypuścił pasażerów dopiero po interwencji nadzoru ruchu - skarży się pan Arkadiusz. Kierowca zasłaniał się przepisami, ale nasz czytelnik udowadnia, że w takiej sytuacji wolno, a nawet należy wypuścić pasażerów z unieruchomionego pojazdu.



Czy kiedykolwiek spotkałeś się z problemem podobnym do tego, który opisał czytelnik?

Oto jego relacja:

Chciałbym opisać niezrozumiałe i nieżyczliwe zachowanie kierowcy linii 184 w Gdańsku. W czwartek o godz. 17:30 autobus linii 184 jadący w kierunku centrum utknął przed rondem Hakenbergera zobacz na mapie Gdańska z powodu awarii ciężarówki. Droga została całkowicie zablokowana. Kierowcy samochodów osobowych zawracali lub, łamiąc przepisy, jechali pod prąd.

Kierowca nie otwiera drzwi i zasłania się przepisami



Po kilku minutach postoju pasażerowie zaczęli prosić kierowcę o wypuszczenie, ponieważ przystanek zaraz za rondem był przystankiem docelowym dla kilku z nich, w tym również dla mnie. Kierowca, zasłaniając się przepisami i względami bezpieczeństwa, odmówił wypuszczenia pasażerów, chociaż autobus stał przy chodniku z wysokim krawężnikiem.

Tego problemu nie mieli pasażerowie autobusu stojącego za 184 - zostali wypuszczeni po ok. 10 minutach postoju. Chwilę później zostali wypuszczeni pasażerowie autobusu stojącego przed naszym.

Pasażerów oswobadza nadzór ruchu



Po tym, jak ludzie wysiedli z innych autobusów, w 184 wybuchła awantura z kierowcą. Niestety kierowca nadal pozostawał nieugięty i nie otworzył drzwi.

Jako że mieszkam w rejonie ulic Morenowej i Nobla, zostałem "uwięziony" na ponad pół godziny w autobusie stojącym prawie pod moim domem. Dopiero po ok. 35 minutach pojawił się pracownik nadzoru ruchu, który nakazał kierowcy ominięcie ciężarówki i zjazd na przystanek, gdzie wszyscy pasażerowie zostali wypuszczeni.

Przepisy po stronie pasażerów



Kierowca przekonywał, że przepisy o bezpieczeństwie nie pozwoliły mu wypuścić nas przy chodniku. Chyba niezbyt dobrze je znał, bo tzw. wymagania wobec kierowców ZTM w Gdańsku (plik PDF) dokładnie opisują zasady postępowania w takich sytuacjach.

"W przypadkach nadzwyczajnych takich jak wystąpienie usterki uniemożliwiającej dalszą jazdę, żądanie odpowiednich służb, w szczególności Policji, CR lub innych uprawnionych osób, wystąpienie na trasie przejazdu zatoru drogowego skutkującego całkowitym zatrzymaniem ruchu (niewskazującym na możliwość kontynuowania dalszej jazdy), kierowca jest uprawniony do zatrzymania pojazdu i wypuszczenia pasażerów w miejscu poza wyznaczonymi na trasie przejazdu przystankami" - brzmi art. 6 pkt. 3 wspomnianego regulaminu
W związku z powyższym, całą sytuację odbieram osobiście jako zwykłą złośliwość kierowcy. Czy przetrzymanie pasażerów przez ponad 30 minut w stojącym bez ruchu autobusie było naprawdę konieczne?

Komentarz Alicji Mongird, rzecznika GAiT

Była to sytuacja niecodzienna. Kierowcy podczas swojej pracy są odpowiedzialni nie tylko za bezpieczeństwo pasażerów podczas jazdy, ale także za to, by bezpiecznie opuścili oni pojazd. W sytuacjach nadzwyczajnych kierowcy mogą wypuścić pasażerów między przystankami, jednak muszą ocenić, czy nie zagraża to ich bezpieczeństwu.

Kierowca postąpił poprawnie - skontaktował się z dyspozytorem, który nakazał mu oczekiwanie na Centralę Ruchu ZTM, która miała podjąć dalsze decyzje. Kierując się względami bezpieczeństwa ocenił, że pasażerowie powinni pozostać w pojeździe.
Arkadiusz

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (416) 10 zablokowanych

  • Nagany dla 2 pozostałych kierowców?

    Z treści wynika, że z 2 pozostałych autobusów, które były w pobliżu, pasażerowie zostali wypuszczeni. Czy to oznacza, że tamci kierowcy zignorowali bezpieczeństwo pasażerów i zostaną ukarani? Zła wola kierowcy i tyle

    • 12 6

  • Alicja, w tym punkcie nie ma nic o bezpieczeństwie, ani o dylematach kierowcy. ma prawo wypuścić pasażerów.

    • 4 1

  • do komunikacji miejskiej w Gdańsku lepiej nie wsiadać (1)

    jak już to tylko kolejka

    • 3 0

    • Niepunktualna ta kolejka i nasr*ne w przedziałach

      • 0 0

  • Te buce ( kierowcy) nie znają przepisów (5)

    Pozwalają sobie na kopcenie po 10 minut na pętli co nie dość , że łamie art 60 PORDu jak i jest upierdliwe dla otoczenia.

    • 7 18

    • (4)

      Nie ma czegoś takiego jak art. 60 PORD

      • 3 0

      • Jest (3)

        Nie może kopcić ponad 1 min na postoju.

        • 1 3

        • Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego (2)

          Nie wydaje ustaw!

          • 5 0

          • Prawo O Ruchu Drogowym (1)

            Prawo o ruchu drogowym
            Stan prawny aktualny na dzień: 14.12.2018
            Dz.U.2018.0.1990 t.j. - Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym

            Art. 60. o ruchu drog.
            Zakazy związane z oznakowaniem i użytkowaniem pojazdu

            • 1 0

            • Prawo o Ruchu Drogowym

              Rozumiesz już?

              • 0 0

  • Zachowanie kierowcy (7)

    to zachowanie zwykłego gnojka. Korzysta z okazji i wyżywa się na ludziach choć wcale nie musi. Pan i władca pokazał kto tu rządzi.
    Tłumaczy się względami bezpieczeństwa ... raczej względami własnej głupoty.
    Dyspozytor mu zarządził ... pytam czy dyspozytor był na miejscu i widział co się dzieje, żeby racjonalnie ocenić sytuację i coś zarządzić.

    • 8 27

    • (4)

      guzik wiesz o tej pracy i o zasadach jakie obowiązują a pierd..lisz farmazony i po co ci to?

      • 10 5

      • po to, abyy wykazać skutki patologii, które nazywasz "obowiązującymi zasadami" (3)

        ale skoro siedzisz w tym, to nie zrozumiesz...

        • 3 5

        • Skutki patologii wykazujesz, kiedy tylko w dowolny sposob dajesz o sobie znac. (1)

          • 2 2

          • już jesteś tak zdeformowany

            że nawet nie pamiętasz, że poza GAiT jest jeszcze normalny świat.

            • 1 0

        • nie kierowca jako szary pracownik baranie ustala zasady.W Gdyni tez masz wiele chorych zasad jak np obowiązek jazdy w krawacie od maja do października w krawacie do 8 rano i jak nie masz krawata o 7:50 to jesteś raportowany do twojej firmy gdzie jesteś zatrudniony i kierownictwo może cię ukarać. Zasady są miejscami głupie ale za ich nieprzestrzeganie można karać pracowników pytanie do ciebie lubisz być karany?Lubisz płacić za błędy w pracy i mniej zarabiać?

          • 0 0

    • Ech

      Malo wiesz a sie wypowiadasz, na kierowcy ciazy wiele obowiazkow, stad takie a nie inne sytuacje, nie wynikaja bynajmniej ze zlej woli

      • 6 0

    • Smieciu ty niebierzesz odpowiedzialność za pasażerów dlatego sie nieodzowną w tym temacie.

      • 0 3

  • Pan Kierowca (2)

    nie kierował się wzglęgami bezpieczeństwa, tylko troska o własną d*pUE !!!

    • 11 3

    • (1)

      Jedno wiaze sie z drugim

      • 4 1

      • tak, względami bezpieczeństwa własnej du*y

        tak się to wiąże. nie inaczej.

        • 1 0

  • U góry nad drzwiami lub obok drzwi jest awaryjne otwieranie.

    Tak więc , blokada została zwolniona , drzwi otwarte a na do widzenia możemy kieryce pokazać fakę.

    • 2 4

  • (1)

    już myślałem że to rondo Hackenbusha, to by dopiero było :)

    • 4 0

    • Tego dnia było tam właśnie rondo Hackenbusha.

      Pasażerowie cytowali pieśni zespołu niemal chóralnie.

      • 1 0

  • (10)

    Ciekawe co by zrobił taki mądralowaty kierowca gdyby komuś z powodu zamknięcia w przepełnionym autobusie zrobiło się niedobrze i zwymiotowałby. Trzymałby nadal ludzi w wyziewach wymiocin?

    Sorry, ale ja po prostu skorzystałabym z awaryjnego otwierania drzwi i niechby mnie nawet szukali do us*anej śmierci. Nie jestem niczym więźniem.

    A co do kierowców komunikacji miejskiej - świeżo wróciłam z KMP w Gdyni, gdyż dostałam wezwanie w sprawie mojego niedawnego wypadku, w trolejbusie linii 27. Policja po przejrzeniu płytki z nagraniem stwierdziła, że to ewidentna wina kierowcy i że na 100% będzie sprawa w sądzie. Kierowcy często jeżdżą jak rajdowcy. W moim przypadku dopiero po zwróceniu uwagi przez pasażerów wezwał pogotowie i nadzór ruchu. Krótko z tymi świętymi krowami.

    • 10 13

    • (9)

      widzisz głupia panienko ty uważasz że twoja d.. jest najważniejsza i poza nią nie widzisz świata a taki kierowca w ciągu swojej zmiany odpowiada za bezpieczeństwo paru setek ludzi i nie może sobie pozwalać na wypuszczenie tego tu tamtego tam bo gdyby tylko ktokolwiek się przewrócił on by się nie wypłacił wypuszczanie pasażerów odbywa się tylko na przystankach za złamanie tego itd nakłada kary tępa dzido i co chcesz zabecalować z 5 tysięcy bo komuś robisz uprzejmość?Kierownictwo firmy gie będzie obchodzić twoje uprzejme podejście j..ną ci premię i będziesz miesiąc czy dwa zarabiać na mandat

      • 4 10

      • może skończyć z "komuszym" myśleniem za innych?

        Człowiek podejmuje decyzje i za nie odpowiada.
        To nie jest, oczywiście, do zrobienia na szczeblu kierujących pojazdami ale od czegoś trzeba zacząć...

        • 2 0

      • (2)

        "wypuszczanie pasażerów odbywa się tylko na przystankach za złamanie tego itd nakłada kary tępa dzido"

        Tępa dzido, masz nawet w artykule zacytowany fragment regulaminu, który dokładnie określa kiedy kierowca może wypuścić ludzi poza przystankiem i jest to m.in zator drogowy uniemożliwiający dalszą jazdę.

        • 6 2

        • (1)

          ale nie musi tego robić baranie nie umiesz czytać?Nie odróżniasz stwierdzenia uprawniony od zobligowany?Pretensje miej d**ilu do betonu zwanego ZTM i GAiT dowiedz się jak tam pomiatają szeregowymi pracownikami a potem się wymądrzaj

          • 0 3

          • Kierowca zasłaniał się regulaminem, mówiąc że nie może

            a regulamin mówi wyraźnie, że może. Ergo - kierowca kłamał, bo zwyczajnie nie chciał otworzyć drzwi. Dotarło? Co mnie obchodzi, jak tam pomiatają. Każdym pomiatają. Jak nie potrafisz rozgraniczyć swojego stosunku do klienta od tego do szefa, to zmień pracę, albo idź na bezrobocie.

            • 1 0

      • Za nazywanie innego człowieka, który tobie szkody nie wyrządził, "tępą dzidą" (4)

        powinna cię pozwać na drodze cywilnej. I byś lał po nogach, nieuku, który nic lepszego w życiu nie będzie robił niż kierowanie pojazdem.

        • 1 1

        • (3)

          jak ktoś jest idiota niech nie wypowiada się jak ekspert w danym temacie.Dla twojej wiedzy kierowca w pojeździe odpowiada za wszystko więc to on może podejmowac takie decyzje w ramach obowiązujących zasad jakie uznaje za stosowne.Nie ma obowiązku wypuszczania poza przystankami w ogóle więc nie musi tego robić i koniec rozmowy na ten temat.Ma prawo zabezpieczyć swoje interesy przed ewentualnymi roszczeniami i taki leszcz jak ty mu tego prawa nie może odebrać.radzę ci pyskaczu stul ryjek ok?I nie operuj żałosny gnoju takimi stereotypami bo naprawdę mało wiesz kto jakie ma wykształcenie wykonując daną pracę.Pokazałeś właśnie jakim żałosnym palantem jesteś który sobie ocenia ludzi przez pryzmat swojego skrzywionego obrazu świata co gnoju masz coś do zawodowych kierowców dzięki którym papu gnoju masz w sklepie i gacie na d.. możesz kupić?Szanuj cudzą pracę szmatko bo los może cię jeszcze naprostować złamasie

          • 0 2

          • a ty szanuj ludzi, fajfusie (2)

            rzucasz obelgami na lewo i prawo i to czyni ciebie niegodnym szacunku, a nie praca. Do pracy się nie nadajesz.

            • 1 0

            • Kogo szanować ciebie? Właśnie bydlaku pokazałeś w poprzednim slowotoku buractwo typowego wsiura myslacego że dyplomik prywatnej uczelni i praca w charakterze korpo szczura czyni kimś lepszym od wykonującego inne prace. Smieciem jesteś frajerze i tyle uważasz się za kogoś lepszego od innych operujesz śmiesznym stereotypami robiąc z siebie palanta. Zawody takie jak kasjer kierowca magazynier wykonują często ty pacanie osoby z dyplomami wyższych uczelni to raz a dwa niejeden po zawodowce ma więcej w głowie od takiego patafiana jak ty

              • 0 0

            • Który nie będzie robił nic lepszego niż kierowanie pojazdem coś gnoju w tej kwestii masz do powiedzenia? Gnoju śmieszny twój bełkot brzmi tak że kierowcami zawodowymi są nieuki a praca w charakterze kierowcy zawodowego to jakaś ujmujaca czy hanbiaca profesja

              • 0 0

  • bezedura (4)

    Drodzy Pasażerowie , winny zawsze jest kierowca . To głupek bez szkoły , który tylko szuka okazji do znęcania się nad pasażerami . Ci wspaniali pasażerowie , którzy tak doskonale znają przepisy - ale tylko te które dają im prawo - zawsze zapominają o obowiązkach . Jedzą , piją , ględzą głośno w komunikacji... Ale kupić bilet w aplikacji lub - nie daj Boże - w automacie , o to to nie . Ostatnie zwoje mózgowe zamierają i koniec... Zakichany naród wybrany . ogarnijcie się !!! Wszyscy mają was tylko niańczyć . Zadbajcie o własne tyłki. A nie tylko gapic się jak d**ile w smartfony a potem na ostatni moment wyskakiwanie z autobusu … Kierowca też może mieć gorszy dzień , może być niedoświadczony . To nie złośliwość tylko dbanie o własny tyłek bo niektóre przepisy tylko czatują jak uwalic kierowcę

    • 29 6

    • Dziwne, bo chyba zawsze mają złe dni. (1)

      Co więcej, będąc w Nicei zauważyłem podobne zachowania. Są "po jednej parafii".

      • 2 2

      • bo to Francuzi, oni to we krwi mają

        Każdy pretekst dobry aby czegoś nie zrobić...

        • 1 0

    • nie przepisy czatują

      a ludzie, którzy chcą za ich pomocą zapewnić sobie spokój i brak odpowiedzialności.
      A najlepiej, pozbyć sie jej zupełnie.
      Do tego można, za ich pomocą, zdobyć możliwość podporządkowania innych...
      I wtedy gra gitara! Można ujezdżać...

      • 2 0

    • mój idol :)

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane