- 1 Ograniczenie do 50 km/h nie ma sensu (255 opinii)
- 2 Wyburzenia w UCK. Będą utrudnienia (82 opinie)
- 3 Ponad 9 mln zł za inwestycję na Szadółkach (96 opinii)
- 4 Marsz życia przeszedł przez Gdańsk (617 opinii)
- 5 Wpadli, gdy wyłudzali kody BLIK (50 opinii)
- 6 Podszedł zabrał kartę i ją zniszczył. "Takie są procedury" (128 opinii)
Kierowcy po karambolu: estakada była jak szklanka. ZDiZ: sypaliśmy sól
17 uszkodzonych aut i jedna osoba ranna - to efekt porannej kolizji z godz. 6 na Estakadzie Kwiatkowskiego w Gdyni. Kierowcy przekonują, że skutki zderzenia mogłyby być mniejsze, gdyby droga była posypana solą. ZDiZ twierdzi, że pługoposypywarki przejechały estakadą przed wypadkiem.
- To było jak gra w domino. Prawdopodobnie jeden z samochodów stracił przyczepność i wytrącił z toru jazdy inny pojazd. Na nie zaczęły wpadać kolejne samochody lub kończyły podróż na barierkach estakady - opisuje kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Usuwanie skutków zdarzenia zajęło ok. trzech godzin.
W miejscu zdarzenia droga prowadzi z górki i po lekkim łuku w prawo. Nad ranem w tej części Trójmiasta był przymrozek. Droga była pokryta niewidoczną warstwą lodu.
Miasto: sypaliśmy solą przed karambolem
Wielu kierowców po zderzeniu samochodów zwróciło uwagę na niewłaściwie przygotowaną jezdnię, na której znajdowała się gołoledź.
- Ostatnio drogowcy zapowiadali, że są gotowi do zimy. Było głośno, jak to wszyscy są gotowi, kasa w przetargach już rozdana. A tu efekty widać od razu. Kto za to odpowie? Jak zwykle kierowcy - mówi jeden z naszych czytelników.
Gdyńscy urzędnicy zapewniają, że drogowcy wyjechali na drogi już dzień wcześniej. O godzinie 18 na terenie miasta pracowały cztery pługopiaskarki. Po północy firma dbająca o stan dróg przeprowadziła kontrolny objazd m.in. Estakady Kwiatkowskiego, podczas którego stwierdzono dodatnią temperaturę pow. 2,5 st. C i brak opadów. Fakt występowania dodatnich temperatur potwierdzały odczyty ze stacji meteorologicznych Tristar usytuowanych w rejonie Estakady Kwiatkowskiego.
- W kolejnych godzinach, zdaniem urzędników, sytuacja na drogach kontrolowana była przez wykonawcę poprzez monitorowanie dostępnych źródeł informacji, stacji meteorologicznych, kamer Tristar i GDDKiA. Urządzenia te wskazywały temperaturę w granicach 2-3 st. C i niewielki opad deszczu - wyjaśnia Małgorzata Omachel z gdyńskiego magistratu.
Około godz. 5 rano po raz kolejny samochód techniczny kontrolował Estakadę Kwiatkowskiego. W związku ze spadkiem temperatury i niewielkim opadem, w rejon ten skierowana została solarka.
- Pługoposypywarka z solą przejechała w miejscu zdarzenia jeszcze zanim do niego doszło - zapewnia Małgorzata Omachel.
Warto nadmienić, że zjawisko oblodzenia wystąpiło na Estakadzie Kwiatkowskiego na krótkim odcinku drogi, w miejscu, w którym dotychczas nie występowało szczególne zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego. W związku z zaistniałą sytuacją wykonawca został zobowiązany do wzmożenia kontroli stanu nawierzchni dróg w terenie.
Policja: nie sprawdzamy rodzaju ogumienia
A może do zdarzenia by nie doszło, gdyby kierowcy biorący udział w karambolu mieli wymienione opony na zimowe?
- Tak to jest, jak jeden z drugim na zimowe nie zmieni, bo śniegu nie ma - napisał w komentarzu pod artykułem o karambolu jeden z naszych czytelników.
Policjanci podkreślają, że w sytuacji kolizji lub wypadku nie sprawdzają rodzaju ogumienia, co najwyżej jego stan.
- Nie ma przepisu, z którego moglibyśmy karać za stosowanie niewłaściwego rodzaju opon do pory roku - podkreśla Rusak.
W dniach 07.11 - 05.12.2016r. w związku z remontem przegubu nastąpi zmiana organizacji ruchu w ciągu Estakady Kwiatkowskiego kierunek ul. Morska na wysokości ul. J. Wiśniewskiego. Zmiany w organizacji ruchu polegać będą na zawężeniu jezdni Estakady Kwiatkowskiego do jednego pasa ruchu.
Miejsca
Opinie (309) 2 zablokowane
-
2016-11-04 18:15
Po co sól?! A co to zima?!
- 3 0
-
2016-11-04 18:18
jak to nie ?
"...w miejscu, w którym dotychczas nie występowało szczególne zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego..."
Na miejscu wjazdu na estakadę droga jest nierówna/pofalowana.
Kierowcy wjeżdżają w tym miejscu już z większa prędkością niż dozwolona, co zapewne przyczyniło się do utraty przyczepności przez tego Pierwszego.
Ale ja już tam miałem prawie nauczkę, wyprowadził mnie wtedy ASR - pamiętam to do dziś, pogoda była podobna. Do dziś nie wyrównano tam łączenia, nie ustawiono znaków ostrzegawczych. W przypadku zmiany podłoża pod drogą istnieje duża różnica temperatur w nawierzchni...a do tego ta nierówność.
Winą była prędkość, niekoniecznie opona, ale można by było tego uniknąć gdyby nie powyższe w cytacie przeświadczenie, które jest błędne!- 2 2
-
2016-11-04 18:19
Kiedy doczekam sie opon wiosenno - jesiennych ? (1)
Widzę że wulkanizacja to branża niczym farmaceutyka, wciąż się rozwija. Szkoda tylko że nie informują przy reklamie opon zimowych: "Nie wyłączać mózgu podczas jazdy nawet na naszych najlepszych oponach".
Cóż, ustawy nie dało się przepchnąć to wmówimy że zimówki są konieczne i basta.- 5 0
-
2016-11-04 18:47
przyczepność zależy od tarcia
Tarcie zależy od dwóch wielkości: działającej siły i współczynnika tarcia. Teraz powiedzcie proszę czy współczynnik tarcia opon letnich spada wraz z temperaturą?
Oczywiście jak jest lód na jezdni to nie mamy przyczepności niezależnie od rodzaju opony, no chyba , że mamy kolce lub łańcuchy.....- 1 0
-
2016-11-04 18:22
hłe hłę
Opony letnie, "szklana" jezdnia, 80 na liczniku i ułańska fantazja mistrza kierownicy więcej nie potrzeba
- 4 3
-
2016-11-04 18:28
Prawda jest taka ze ten co zawinol się pierwszy na estokadzie nie potrafi jeździć i tyle w temacie.Prosze o sto lapek w górę.
- 1 6
-
2016-11-04 18:32
Pan Rusak powinien pisac książki, najlepiej lektury szkolne z długimi opisami przyrody.
"wytrącił z toru jazdy inny pojazd (...) kończyły podróż na barierkach estakady".
- 3 0
-
2016-11-04 18:51
na monitoringu miejskim,można sprawdzić czy ZDZIZ wykonało swoją prace
- 4 1
-
2016-11-04 19:32
zmienić tych od piasku.
A tak ku sprawiedliwości to kiedy ukarają tego co odebrał tą część jezdni , nawet na suchej bez lodu jezdni podrzuca w tym miejscu jak na torze przeszkód , na prawym pasie trochę mniej. A dopiero po remoncie , choć przed remontem to samo było.
- 4 1
-
2016-11-04 19:38
Bzdurne wyjaśnienie, żeby chronić tyłek ZDIZ.
Posypane solą przed zdarzeniem.? W takim razie ciekawe czemu musiałem jechać 20 km/h, żeby się nie ślizgać? Opony zimowe nic tu nie pomogły...Ktoś powinien odpowiedzieć za dzisiejszy naganny stan estakady...Czarny lód był chwilę przed 6, a oni tłumaczą, że po 5 posypali...Gdzie ta sól się podziała? Wyparowała?
- 7 1
-
2016-11-04 19:57
Mogliby chociaż nie robić z ludzi idiotów twierdząc, że monitorowali sytuację i przygotowali drogę do jazdy jeszcze przed karambolem. Każdy, kto w tym czasie tamtędy jechał wie, że to nieprawda... W normalnych warunkach może dwóch by się puknęło przez czyjąś głupotę, ale nie siedemnastu!
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.