• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowcy proszą o zmiany na drogach. ZDiZ w Gdańsku odpowiada

Maciej Naskręt
18 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Ograniczenie prędkości na al. Armii Krajowej w Gdańsku do centrum. Część kierowców chce, by je zlikwidować, bowiem wyboje kilka tygodni temu zostały usunięte. Ograniczenie prędkości na al. Armii Krajowej w Gdańsku do centrum. Część kierowców chce, by je zlikwidować, bowiem wyboje kilka tygodni temu zostały usunięte.

Zabieramy się za absurdalnie ustawione znaki i sygnalizacje na drogach w Trójmieście. Na początek pod lupę bierzemy centrum Gdańska. Czekamy na sugestie czytelników dotyczące wszystkich ulic, także tych w Gdyni i Sopocie.



Czy w twojej dzielnicy jest wiele absurdów drogowych?

W Trójmieście mamy prawie 1,5 tys. km dróg łącznie z obwodnicami. Nadzór nad organizacją ruchu drogowego sprawuje ok. 30 urzędników - inżynierów ruchu zatrudnionych w Zarządach Dróg i Zieleni. Zatem średnio jedna osoba nadzoruje 50 km ulicy. Zdaniem części kierowców to za mało, by zapanować nad sytuacją drogową i na dowód przesyłają sugestie w zakresie zmian oznakowania.

Najbardziej zasadne pomysły kierowców przedstawiliśmy władzom gdańskiego ZDiZ. Urzędnicy odnieśli się do nich.

Wyboje zniknęły, znaki ograniczenia prędkości nie

- Przy al. Armii Krajowej tuż przed wiaduktem nad ul. Pohulanka zobacz na mapie Gdańska ustawiony jest znak B-33 - zakaz jazdy z prędkością powyżej 50 km/h - wraz ze znakiem A-11 - tzn. wyboje. Niedawno zlikwidowano nierówności na dylatacjach, należy zatem zdjąć znak ostrzegawczy i zakaz - zwraca uwagę pan Piotr Drzymała, mieszkaniec Chełmu.

- W dodatku zatokę autobusową tuż za znakiem zakazu upodobała sobie policja, która mierzy kierowcom prędkość. Niejeden już zgarnął tam punkty karne - dodaje nasz czytelnik.

Co na to Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku? - To prawda, ostatnio dylatacje zostały we wspomnianym miejscu wyremontowane. Jeśli stan drogi nawierzchni na to pozwoli, znaki opisane przez czytelnika zostaną zdjęte. Wydział inżynierii ruchu ma zdecydować w ciągu kilku dni - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy ZDiZ w Gdańsku.

Jednokierunkowa ul. Płowców w Gdańsku. Jednokierunkowa ul. Płowców w Gdańsku.
Ruch rowerowy na ul. Płowce zobacz na mapie Gdańska

- Problem polega na tym, że jest to wąska ulica jednokierunkowa. Przy lewej krawędzi jezdni parkują mieszkańcy. Tam też wyznaczono ostatnio kontrapas dla rowerzystów. Rozumiem, że istnieje potrzeba rozbudowy infrastruktury rowerowej i trzeba poprawiać wyniki, a także wyznaczenie kontrapasa jest najtańsze w realizacji, ale bez przesady. To powoduje poważne trudności w parkowaniu samochodów, mieszkańcy nie mają ich gdzie ustawiać w tej części miasta - uważa Cyryl Karczewski, czytelnik.

ZDiZ jednak uspokaja. - Tam nie wyznaczono kontrapasu, tylko dopuszczono ruch rowerów pod prąd. Na odcinkach ok. 10 m od skrzyżowań, gdzie obowiązuje zakaz parkowania wynikający z przepisów ogólnych ruchu drogowego, rozrysowano krótkie kontrapasy, których celem jest zasygnalizowanie kierowcy wyjeżdżającemu z naprzeciwka, że może pojawić się rower - tłumaczy rzecznik prasowy.

Znak poziomy ponadto wskazuje, gdzie powinien ustawić się kierowca, chcący skręcić w lewo, czyli ma zostawić miejsce ewentualnemu rowerzyście. Parkowanie na ul. Płowce zatem jest dopuszczone.

Gdzie podziała się strzałka warunkowa do skrętu w prawo?

- Zauważyłem kilka dni temu, że zniknęła zielona strzałka warunkowa do jazdy w prawo na sygnalizatorze ustawionym na rogu al. Armii Krajowej i ul. Okopowej zobacz na mapie Gdańska - jezdnia w kierunku budynku policji. Zapobiegała ona tamowaniu ruchu na prawym pasie jezdni. Czy jest szansa na jej przywrócenie? - opowiada pan Tomasz, nasz czytelnik

Co w tej sprawie mają do powiedzenia w ZDiZ? - Musimy sprawdzić ten sygnał, mogę zapewnić jedynie, że nie zdejmowaliśmy sygnalizatora - mówi Katarzyna Kaczmarek.

Kolejarze "przywłaszczyli" sobie drogowskaz?

Na czas rozbiórki części wiaduktu w ciągu al. Armii Krajowej i jednocześnie nad magistralą kolejową został zdjęty sporych rozmiarów drogowskaz. - Teraz znajduje się u stóp obiektu i wskazuje niepotrzebnie drogę maszynistom zamiast kierowcom. Warto, by drogowskaz powrócił na swoje miejsce - uważa pan Maciej, mieszkaniec centrum Gdańska.

O to jednak, czy to się uda zapytaliśmy już nie władze ZDiZ, a przedstawicieli spółki PKP SKM w Trójmieście, bowiem roboty na wspomnianym wiadukcie są związane z budową przystanku Gdańsk-Śródmieście.

- Z racji tego, że w tym miejscu prowadzone są prace także w ramach budowy Forum Radunia ustalamy, kto jest odpowiedzialny za zdjęcie znaku. Jeśli faktycznie wina leży po naszej stronie, zwrócimy się do ZDiZ w Gdańsku o wskazanie nowego miejsca na jego umieszczenie - mówi Bartłomiej Buczek z PKP SKM w Trójmieście.

Zachęcamy do wysyłania listów e-mail z opisem kolejnych absurdalnych miejsc na trójmiejskich ulicach do autora artykułu.

Miejsca

Opinie (204) 3 zablokowane

  • O Boże

    Cieniutka ta rzeczniczka. Nic nie wie i zawsze wszystko sprawdzi

    • 0 0

  • (1)

    Można zauważyć, że następują zmiany w sygnalizacjach. Proszę tylko o trochę pomyślunku i nie zmienianie tego co do tej pory było w porządku, byle tylko coś zmienić...Przykład, światła w Oliwie przy pętli, wg mnie skrócono czas zmiany świateł i tak jak kiedyś z rana przejeżdżało się tam gładko tak teraz stoi się czasem kilka zmian świateł.
    Druga sprawa, wyjazd z Pomorskiej na Grunwaldzką w kierunku Gdańska, wcześniej tak światła były zsynchronizowane, że dojeżdżając do skrzyżowania włączało się zielone światło, teraz skręcając w Grunwaldzką trzeba czekać na zmianę świateł, blokując Grunwaldzką i wjazd w Czyżewskiego.

    • 0 0

    • Wjazd w Opacką, przepraszam :)

      • 0 0

  • hh

    jedna osoba na 50 km ja też tak chce

    • 0 0

  • Progi ograniczajace

    Czy kogoś p******o z tymi progami???? np. Bitwy Oliwskiej, Wita Stwosza, Polanki itd. Może by tak budować takie progi, które nie będą szkodzić autom, bo w tej chwili nawet przy prawie zupełnym zatrzymaniu mam wrażenie, że wszystko się rozpadnie. Chyba trzeba zainwestować w terenówkę...

    • 1 1

  • Gdańszczanin

    Oszolomy z zdiz po co komu te durne scieżki rowerowe na wita stwosza i nowy pomysl na łuku hallera kolo opery walić kamere i doić i tak biednych polaków mandatami moze jest tam jakiś inteligentny i na przejsciu dla pieszych założy sygnalizacje świetlną a nie wiesza kamere i rozsyla mandaty niezła maszynka do robienia pieniędzy lepiej sie weżcie do konkretnej pracy nieroby

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane