- 1 Pościg za nastolatkami. Znaleziono pistolet (295 opinii)
- 2 Tyle będzie zarabiać Aleksandra Kosiorek (146 opinii)
- 3 Nowy przystanek kolejowy na granicy miast (111 opinii)
- 4 Nastolatkowie zginęli po 40-km pościgu (783 opinie)
- 5 Samolot lądował przez atak paniki pasażera (59 opinii)
- 6 Zniesiono zakaz wstępu do lasu w Gdyni (99 opinii)
Komunikacja miejska i upały. Na co możemy liczyć?
Żar leje się z nieba, a mieszkańcy Trójmiasta przy tak wysokich temperaturach odchodzą od zmysłów. Wybawieniem podczas podróży komunikacją miejską w Gdańsku, Sopocie i Gdyni jest klimatyzacja. Sprawdziliśmy, czy i jak działa.
Gdańsk: klimatyzacja działa, ale nie jest tak wydajna, jak byśmy chcieli
W Gdańskich Autobusach i Tramwajach klimatyzacja jest włączana, gdy temperatura na zewnątrz przekracza 21 stopni Celsjusza (w tramwajach typu Pesa automatycznie). W środę (1 sierpnia), gdy temperatura na dworze wynosiła ponad 32 stopnie Celsjusza, sprawdziliśmy, ile wynosi temperatura w pojazdach komunikacji miejskiej.
Wchodziliśmy tylko do pojazdów, które były oznaczone symbolem klimatyzacji. W przypadku tramwajów wybraliśmy m.in. modele Pesa Swing. Według GAiT podczas środowej temperatury na dworze przekraczającej 27 st. C klimatyzacja w pojazdach powinna być ustawiona na 23 st. C. Do pomiaru użyliśmy termometru bezdotykowego do badania zarówno ciała, jak i otoczenia. W trybie "Object Temp" termometr służy do pomiaru temperatury powierzchni przedmiotu i otoczenia.
Badana temperatura powietrza nie będzie tak dokładna, jak przy sprawdzeniu jej termometrem rtęciowym, dlatego wykonywaliśmy po kilka pomiarów (w różne miejsca), które oscylowały w klimatyzowanych tramwajach w granicach od 28 do 32 st. C. Jednak nie oznacza to, że klimatyzacja nie działała. Powodem wyższej temperatury w tramwaju jest fakt, że co kilka minut drzwi otwierają się na przystanku i do środka wlatuje ciepłe powietrze, natomiast zimne wylatuje na zewnątrz. Kolejnym powodem może być to, że w godzinach szczytu tramwaje są przepełnione, a co za tym idzie wzrasta temperatura w pojeździe.
To samo dotyczy autobusów. Chociaż procent klimatyzowanych pojazdów wynosi aż 80, to w większości są to stare autobusy, których klimatyzacja nie jest tak wydajna jak w samochodach osobowych. Dodatkowo osobówki nie zatrzymują się co kilka minut i nie otwierają wszystkich drzwi, wpuszczając do środka rozgrzane powietrze. Poza tym w samochodzie łatwiej upilnować, by nikt nie otwierał okna w czasie, gdy działa klimatyzacja.
Reasumując: nawet włączona i sprawna klimatyzacja nie zagwarantuje pasażerom komfortowej temperatury.
Gdynia - 48 proc. trolejbusów i 62 proc. autobusów posiada klimatyzację
Gdynia posiada 89 trolejbusów, z czego 43 są wyposażone w klimatyzację - daje nam to 48 proc. Z kolei z 261 autobusów, którymi dysponuje gdyński ZKM 164 ma klimatyzację, to 62 proc.
Co do zasady włączania klimatyzacji wygląda ona następująco - gdy na dworze temperatura przekroczy 20 stopni Celsjusza, klimatyzację włącza kierowca, który jest wcześniej poinformowany przez centralę. Natomiast w nowszych pojazdach, gdy temperatura przekroczy 22 st. C, klimatyzacja włącza się automatycznie.
Niestety, w Trójmieście najgorzej wypada Szybka Kolej Miejska, która w całym swoim taborze posiada tylko dwa pojazdy klimatyzowane. Są to najnowsze pojazdy "Impuls", które już z daleka da się rozpoznać, bo znacznie różnią się od pozostałych składów SKM.
Miejsca
Opinie (304) 7 zablokowanych
-
2018-08-03 13:35
We wtorek w SKMce nawet ścianki były gorące.
To takie długie, jeżdżące piekarniki dla ludzi.
- 14 1
-
2018-08-03 13:38
klimatyzacja
trzeba bylo w godzinach 15-16 sprawdzic jaka jest temperatura w tramwaju :)
- 8 1
-
2018-08-03 13:46
Klimatyzacja działa - w pojeździe 33 stopnie :-) (1)
Dziennikarz: klimatyzacja dziala, w pojeździe 33 stopnie :-)
Ps a może to był tylko nawiew włączony 2) a może klimatyzacja włączona na najmniejszym trybie (bo się oszczędza albo popsuta i na wyższy tryb nie da się włączyć 3) skoro klimatyzacja działa to dlaczego kierowca ma otwarte okno a okna nie są zablokowane w pojazdach w których można zablokować (przy działającej klimatyzacji okna mają być zamknięte)- 12 4
-
2018-08-03 14:09
Ciekawe jaka temperatura była na zewnątrz - pewnie gdzies 30-32 stopnie a w pojeździe 33...bardzo często wychodząc z pojazdu odczuwa się ulgę (na zewnątrz chłodniej w 32 stopniach niż w pojeździe, autobusy/tramwaje to puszki metalowo szklane które się nagrzewają, nawiewy nic nie dają...sprawna klimatyzacja jest rozwiązaniem...
- 1 0
-
2018-08-03 13:57
(1)
ZKM Gdynia - klima działa w zależności od humoru kierowcy. Czasem również można odbyć podróż w stylu PKP - albo sauna albo lodówa
- 9 3
-
2018-08-03 14:00
Dokładnie albo sauna albo lodowa - najczęściej sauna
- 4 0
-
2018-08-03 14:04
W taki upał to wali ścirzem w komunikacji miejskiej!
- 4 0
-
2018-08-03 14:04
annaschewe
Co to jest 27° stopni a jak bylo tak jak umnie w nocy 25,26 ,27 a w dzien od 30 do 35°. Nie mozna juz normalnie odychac i spac.
- 7 0
-
2018-08-03 14:09
Najlepszy autobus w Gdyni pod względem klimy ktoś wie?
171 do oliwy
- 5 0
-
2018-08-03 14:11
Skandal (1)
Jazda komunikacją miejska - tramwajami czy SKM grozi udarem cieplnym!
- 13 3
-
2018-08-03 15:02
raczej przeziębieniem - ciągle na pasażera wieje, raz zimnem, raz gorącem. a w niektórych tramwajach jest tak zimno, że by się kurtki przydały...
- 1 4
-
2018-08-03 14:16
Tydzień temu jechałam komunikacją pod- i miejską w Londynie (2)
Na dworze 36 stopni w cieniu - jechałam autobusem, który zatrzymuje sie (autentycznie) chyba co 500m - w środku chłód i żal wysiadać - a więc da się uzyskać taką temperaturę wewnątrz mimo otwieranych co kilka minut drzwi. Jechałam też pociągiem (taką londyńską SKM) - chłód i oderwanie się od klimatycznej zewnętrznej rzeczywistości ! Proponuję włożyć między bajki bzdety, które nam wciskają gdańskie urzędasy odpowiedzialne za komunikację miejską.
- 24 4
-
2018-08-03 23:58
wiesz... (1)
to nie trzeba aż do Londynu jechać, żeby się przekonać, że mozna. Wystarczy do Warszawy. Jakieś 30-40% tramwajów u nich jeszcze nie ma klimy, ale poza tym cała komunikacja włącznie z metrem jest chłodna i śmiga bez zarzutu. Cały tabor autobusów kilkakrotnie większy niż w Gdańsku notabene to przestronne nówki, którymi aż przyjemnie podróżować. Znacznie rzadsze są tam też awarie, bo nie sposób znaleźć takich gruchotów jak u nas i tory są zadbane.
- 3 0
-
2018-08-04 06:31
Zgadzam się, ale akurat bylam w Londynie i akurat byl tam taki straszny upał
dlatego napisalam :))
- 3 0
-
2018-08-03 14:21
Upał w komunikacji mi tak nie przeszkadza jak to gdy ktoś puści śmierdzacego baka w zatłoczonym autobusie
to jest dopiero zbrodnia
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.