• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kłopoty gdańskich rowerzystów

Agnieszka Wójcińska
11 sierpnia 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
W Gdańsku ścieżek rowerowych ne brakuje, problem pojawia się, gdy dotrzemy na miejsce. W Gdańsku ścieżek rowerowych ne brakuje, problem pojawia się, gdy dotrzemy na miejsce.
- W Gdańsku jest zdecydowanie za mało stojaków na rowery, a istniejące są często złej jakości i źle zlokalizowane - mówi Roger Jackowski z Gdańskiej Kampanii Rowerowej. Władze miasta zapewniają, że już niedługo to się zmieni

Remonty ulic, powodujące korki, zachęcają do tego, aby przesiąść się na rower. W Gdańsku ścieżek nie brakuje, ale często jest tak, że gdy dotrzemy już na miejsce, nie mamy gdzie zostawić pojazdu.

- W mieście są trzy problemy ze stojakami - ocenia Jackowski. - Po pierwsze ilość - jest ich za mało. Po drugie lokalizacja - stoją tam, gdzie rowerzyści ich nie używają. Po trzecie jakość - większość stojaków pozwala na przypięcie jedynie koła, co może spowodować jego wygięcie, a często też kradzież pozostałej części jednośladu.

Rower szczególnie trudno zaparkować na Starym Mieście. Można to co prawda zrobić po obu stronach Targu Węglowego, ale nie w czasie Jarmarku Dominikańskiego, kiedy barierki są zastawione straganami.

W innych miejscach na starówce stojaków brak, bo zdaniem władz miasta nie komponują się z jej wyglądem.

- Wrocław poradził sobie z tym problemem - mówi Jackowski. - Uzgodnił kształt miejsc do parkowania rowerów z konserwatorem zabytków.

Także centra handlowe niechętnie dbają o cyklistów. Stojaków w nich albo nie ma, albo są słabej jakości. Korzystnie wyróżniają się Manhattan i Alfa, które mają strzeżone przechowalnie dla jednośladów.

O rowerzystów zadbał też Urząd Miasta i Uniwersytet Gdański, gdzie wszystkie wydziały mają rowerowe parkingi, spełniające standardy jakości. Do zmian na korzyść pasażerów z rowerami przymierza się SKM, a na stacji Sopot Kamienny Potok już jest możliwość ich przechowania.

Według członków GKR to dopiero początki. Ich zdaniem przed każdym większym sklepem, biurem czy pocztą powinien być stojak na kilka rowerów, ustawiony 10 m od wejścia. Dobry stojak to metalowa stabilna konstrukcja, do której za ramę da się przypiąć rower. GKR chętnie doradza placówkom handlowym i usługowym w kwestii kształtu stojaków. Obecnie takich konsultacji udziela Galerii Bałtyckiej.

Antoni Szczyt,, zastępca dyrektora wydziału gospodarki komunalnej, liczbę stojaków rowerowych w Gdańsku szacuje na ok. 500 i przyznaje, że jest ich za mało. Aglomeracja trójmiejska pracuje obecnie nad programem rozwoju komunikacji rowerowej. Wartość inwestycji - ok. 100 mln zł - w połowie miałaby być finansowana z dotacji unijnych.

- Projekt będzie realizowany w latach 2008-2013 - mówi Szczyt. - W jego obrębie planowane jest utworzenie kilkunastu dużych parkingów rowerowych, strzeżonych i niestrzeżonych. We wrześniu poznamy szczegóły ich lokalizacji i rozmiary.
Gazeta WyborczaAgnieszka Wójcińska

Opinie (78) 1 zablokowana

  • Do Roma

    w przepisach jest napisane że na rowerze trzeba jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni ... czyli ile ... pojęcie względne a trzeba pamiętać o stanie polskich dróg ... bo jak samochód wjedzie na studzienkę to nic się nie stanie a rowerzysta musi mieć zapas aby ją wyminąć ....albo te dziury których jest zwyczajnie pełno a na dodatek koleiny z których łatwo jest się na rowerze ześlizgnąć gdy jest mokro

    • 0 0

  • do szanownego pana Rogera Jackowski

    a może by pan tak zaczął swoje wystąpienia od nauki kolegów na dwóch kółkach o jeżdzie, uprzejmości i o współżyciu z innymi uczestnikami ruchu... jesli rowerzyści maja duże problemy ze zrozumieniem że oprócz nich są jeszcze kierowcy pojazdów i piesi to trzeba podjąć natychmiastową akcję by ich wyedukować, traktujecie przejścia dla pieszych przez ściżkiw rowerowe i skrzyżowania z drogami samochodowymi jak zło konieczne każdorazowo wymuszając pierszeństwo, ile to jest wypadków przy Media Markt bo bezczelnym rowerzystom nie chce się zwolnić na tyle by kierowca skręcający z Grunwaldzkiej was zobaczył, jeżdzcie jak chamy bo wydaje wam się że jak są śćieżki to już macie wszędzie pierszeństwo a wszyscy mają wam ustępować, jest wsród was więcej chamów i wymuszających pierszeństwo niż na motorach, zaczniejcie akcję odchamiania się i naukę podstawowych przepisów o ruchu drogowym a potem róbcie inne pierdoły na rzecz ścieżek rowerowych jak już czegoś się naumiecie, pociesza mnie tylko jeden fakt że samochód waży tonę o wymuszający pierszeńśtwo rowerzysta tylko około 80kg...

    • 0 0

  • drogi Tomku

    "pociesza mnie tylko jeden fakt że samochód waży tonę o wymuszający pierszeńśtwo rowerzysta tylko około 80kg..."

    Można by pisać coś o twoim ograniczeniu, złej woli czy wręcz tępocie, ale pewnie nie dotrze, bo widać, ze jesteś dosyć ukierunkowany w swoich poglądach.
    pozostaje ci życzyć wyjazdu samochodem do Holandii czy Danii, tam by cie szybko utemperowali.
    Może wtedy można by z toba dyskutować o "uprzejmości i o współżyciu z innymi uczestnikami ruchu..."
    A naukę " odchamiania się i (...) podstawowych przepisów o ruchu drogowym" zacznij kolego od siebie.

    • 0 0

  • oczywiscie miało być "drogi pawle"

    • 0 0

  • Do pawła

    Zal mi ze jestes pan moim imiennikiem bo mi wstyd...

    Generalizowac kazdy umie...

    Pzdr

    • 0 0

  • sam sie doucz przepisów, koleś

    jak skręcasz na drodze, to Twoim zafajdanym obowiązkiem jest upewnić się, czy nie zajedziesz drogi tym, których tor ruchu przecinasz. jeśli masz z tym problem, to TY masz zwolnic a nawet zarzymac się i upewnić czy Twój manewr jest bezpieczny - także, jeśli przecinasz tor ruchu motocykla czy roweru.
    Twoje problemy ze wzrokiem i nerwica nikogo nie obchodzą.
    Znalazł sie wielki kierowca, któremu wszyscy muszą ustępować, bo skręca.... Idz sobie powymuszać pierwszeństwo na przejazdach kolejowych.

    • 0 0

  • Może Paweł jest kierowcą tira albo wozi dłużycę, to by wiele tłumaczyło.

    • 0 0

  • to to wielki ch..

    ale wkur . . . mnie jak widzę ścieżkę rowerową szerokości 2m a obok chodnik szerokości 1m, rowery ponad pieszymi? to coś z tym prawem jest nie tak, lub ci co budują mają n****ne zamiast mózgu, czemu pieszy ma być dyskryminowany? piesi mają chodzić gęsiego czy jak? paranoja!!

    • 0 0

  • ach ci rowerzysci

    dzien rowerzysty:
    jazda do pracy... wszelkimi mozliwymi dorgami..ulica, chodnik itp
    na bluzga taki na pieszych
    a jak dojezdzie do pracy do smierdzi bo sie spocił

    i gdzie tu sens?

    nielepiej samochedem sie bujnac,

    wkoncu lepiej zatruwac sordowisko niz kolegów z pracy ;]

    • 0 0

  • ; )

    ja tam mam prysznic w pracy.
    a jak ktoś jedzie powoli to się nie zmacha.
    stój sobie w korkach jak masz ochotę i wąchaj spaliny :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane