• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kobieta zaatakowana przez dzika przeżyła

Michał Sielski
27 grudnia 2023, godz. 14:00 
Opinie (335)
Dziki wchodzą już sobie nawet do przydomowych ogródków. Dziki wchodzą już sobie nawet do przydomowych ogródków.

55-letnia mieszkanka Gdyni, która została zaatakowana przez dzika na Chyloni, przeżyła, ale nadal przebywa w szpitalu. Straciła dużo krwi, bo - jak udało się ustalić Trojmiasto.pl - dzik rozciął jej tętnicę udową. Zanim zemdlała, zdążyła jednak dojść do sklepu. Tam udzielono jej pomocy i wezwano karetkę, co uratowało jej życie.




Czy dziki powinny być odstrzeliwane z lasów wokół Trójmiasta?

- Pacjentka jest obecnie w stanie stabilnym, ale nadal przebywa na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii Szpitala św. Wincentego a Paulo w Gdyni - informuje Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Szpitali Pomorskich.

To dobra wiadomość, bo przez kilka dni po szarży dzika stan kobiety określano jako ciężki.

Wracała z pracy, zaatakował ją dzik



Przypomnijmy: do zdarzenia doszło 21 grudnia 2023 r. ok. godz. 19:40. 55-letnia kobieta wracała z pracy. Niosła dwie siatki zakupów, spokojnie szła chodnikiem.

- Na ul. RaduńskiejMapka została zaatakowana przez dzika, po czym dotarła do jednego ze sklepów i poprosiła o wezwanie pomocy. Poinformowaliśmy o tym zdarzeniu Wydział Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności Urzędu Miasta w Gdyni oraz Nadleśnictwo z siedzibą w Gdyni z prośbą o podjęcie działań w ramach swoich kompetencji - informuje podkom. Jolanta GrunertKomendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Trojmiasto.pl ustaliło, że dzik rozciął kobiecie tętnicę udową, więc straciła dużo krwi. Na szczęście udało się choć częściowo ją zatamować do czasu przyjazdu ratowników.



Nie miała psa, bała się dzików



- Teściowa zawsze uważała na dziki i obchodziła je z daleka. Teraz musiała jakoś na niego wejść przypadkiem albo ten dzik był wyjątkowo agresywny - informuje pan Grzegorz, czytelnik Portalu Trojmiasto.pl
Ratownicy przewieźli kobietę karetką do Szpitala św. Wincentego a Paulo w Gdyni. Trafiła na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii, a jej stan jeszcze następnego dnia oceniano jako ciężki.

Mieszkańcy chcą i nie chcą, żeby strzelać do dzików Mieszkańcy chcą i nie chcą, żeby strzelać do dzików

Urzędnicy: możemy tylko edukować



W komentarzach pod artykułem o ataku dzika pojawiło się sporo zarzutów do władz miasta, że nic nie robią z dzikami, które coraz bardziej panoszą się nawet w centrum miasta. Urzędnicy odbijają piłeczkę.

- Jako samorząd Gdynia nie zajmujemy się regulacją zwierzyny. Robią to leśnicy i tylko oni mogą przeprowadzić odstrzał dzików. Samorząd specjalnymi alertami i komunikatami ostrzega mieszkańców w takich sytuacjach. Uświadamiamy, edukujemy, informujemy i prosimy mieszkańców o ostrożność w sytuacji bezpośredniego spotkania z dzikami i niedokarmianie ich. Pamiętajmy, że za nieodpowiedzialność jednej osoby może zapłacić ktoś zupełnie inny. Nie sposób bowiem przewidzieć, czy, gdzie i kiedy dzik zaatakuje - podkreśla Zygmunt Gołąb z gdyńskiego magistratu.

Miejsca

Opinie (335) ponad 10 zablokowanych

  • Trzeba naglasniac ta prawie tragedię!! (2)

    Bo dziki spacerują po osiedlach dalej a odstszalow brak
    Sa juz decyzje?
    Czy czekamy do kolejnego zdarzenia może tragedii!!!

    • 30 6

    • (1)

      A kto ich zaprasza na te osiedla serwując zimny bufet jak nie ludzie?

      • 3 5

      • Mieszkaniec Witomina i Wlk. Kacka

        Od 16 lat mieszkam w Kacku. Z roku na rok jest ich coraz więcej. Na Witominie też były ale teraz strach do domu wracać. Biedronka na Karwinach-środek dnia a one sobie ryją trawnik przed, że o powrocie Starodworcową nie wspomnę bo zza krzaka wyjdzie i go "nieumyślnie" sprowokuję.

        • 13 0

  • Trzeba nosić kukri i jednym cięciem rozłupać czaszkę dzika na pół. Potem wymazać sobie twarz krwią i krzyknąć auuuuuuuuuuu.

    • 2 15

  • Obawiam się, że nic nie zmieni się po tej tragedii. (1)

    Dobrze, że człowiek przeżył.

    • 24 2

    • Nic się nie zmieni właśnie dlatego, że ta kobieta przeżyła. Brzmi strasznie? Jak najbardziej, ale w naszym cudownym kraju na jakiekolwiek zmiany można liczyć dopiero gdy padnie pierwszy trup. Poszkodowanej oczywiście życzę dużo zdrowia. Na szczęście przeżyła, natomiast prędzej czy później ktoś nie będzie miał tyle szczęścia.

      • 4 2

  • Opinia wyróżniona

    Brawo dla świadków (6)

    I brawo dla ratowników z pogotowia.
    Na pewno, gdyby nie ich reakcja kobieta by zmarła. Z uda można się wykrwawić w kilka minut. BRAWO!

    • 392 8

    • Dzik zaatakował (5)

      A samochód potrącił na pasach. Czego jest więcej?

      • 4 30

      • (4)

        Pisowcow

        • 11 23

        • POmylonych (3)

          takich jak ty

          • 21 8

          • (2)

            No nie wiem, przeglądałaś może wyniki wyborów? Pis nie rządzi bo się reszta skrzyknęła ale jednak przy największej frekwencji w historii procentowo wybory wygrali XD na nich zagłosowało najwięcej osób

            • 10 3

            • Naród głupi że na dyktatorka kaczorka (1)

              Dalej głosuje. Wyprane umysły.

              • 2 4

              • Przecież pamiętają złote strugi kłamstw byłego i obecnego

                człowieka u władzy. Tu się ceni brak pamięci, a ludzi z zespołem Delbrücka uważa za fantastycznych.

                • 2 0

  • Duzo zdrowia i slodyczy poranionej Pan Stas zyczy

    wiecej szczescia a mniej dziczy.

    • 4 4

  • Zachowanie dzika raczej nietypowe (11)

    Cała ta sytuacja wydaje mi się dość dziwna, bo wynika z niej, że doszło do szarży odyńca, który szablą przeciął tętnicę udową. Takie przypadki się zdarzają i niestety często kończą się tragicznie, wiec kobieta miała dużo szczęścia w nieszczęściu. Tym niemniej, co trzeba wyraźnie podkreślić, tego typu ataki to naprawdę rzadkość. Odyńce żyjące w pojedynkę raczej unikają ludzi i nigdy nie atakują bez powodu. Tego typu szarża zdarza się w sytuacji gdy dzik czuje się zagrożony i nie widzi dla siebie innej drogi ucieczki, albo jest ranny i pod dużym wpływem stresu. Gdyby motywem ataku były jakieś produkty spożywcze w siatkach, wówczas przebiegałby on zupełnie inaczej, w sposób dający się opisać jako zuchwała kradzież, wyrwanie torby, ale niemal na pewno nie bezpośredni atak na człowieka. Nie jestem laikiem, znam behawior dzików, wielokrotnie także obserwowałem je w środowisku naturalnym, również miejskim. Dlaczego o tym piszę? By niepotrzebnie nie ulegać emocjom, cz też wyrabiać sobie jakieś błędne opinie o dzikach i ich zachowaniu. By zachowywać rozsądnie i z jednej strony nie panikować, z drugiej zaś nie zachowywać lekkomyślnie. Ten atak nie był typowy, raczej odbiegał od normy i należy go uznać za incydentalny. Może dzik został ranny w wypadku komunikacyjnym? Może coś innego sprawiło, że tak zareagował na widok człowieka? Warto byłoby to wyjaśnić, o ile to w ogóle możliwe. Także dla bezpieczeństwa innych osób.

    • 25 55

    • Unikają ludzi? A co z tymi kilkoma atakami na plażowiczów? To też były pojedyncze osobniki.

      Z resztą, nieistotne czy to locha z młodymi, czy samotny odyniec. Duże, dzikie zwierzaki nie powinny przenikać w przestrzeń miejską. To nie jest ich środowisko a bezpieczeństwo w mieście należy się ludziom a nie dzikom.

      • 34 6

    • Co jest typowe? (2)

      Dzik jest zwierzęciem, i to żyjącym w stanie wolnym, a to znaczy nigdy nie będziemy w stanie do końca przewidzieć jego zachowania. Ludzkie przekonanie, nawet poparte samozwańczym tytułem "miłośnika przyrody", że zwierzę zachowa się tak a nie inaczej, jest bardzo aroganckie, a rozkminy o tym co jest typowe, a co nietypowe mają wartość czysto statystyczną. Zjawisko synurbizacji, zwielokrotnienie populacji dzików ze względu na zwiększenie bazy pokarmowej, zmniejszenie naturalnego lęku przed człowiekiem - to wszystko wskazuje, że o takich przypadkach będziemy słyszeć coraz częściej.

      • 21 4

      • O mądrego warto przeczytać.

        • 8 0

      • Sam się posłuchaj stek bzdur

        • 1 2

    • zapytaj dzika

      znajdź tego dzika i go zapytaj

      • 8 1

    • Dużo słów o tym co wszyscy wiedzą.

      A jak było na miejscu tego wypadku i tak nie wiesz, bo nie byłeś.

      • 2 0

    • Miłośnik weź gitarę idź do lasu. Graj i śpiewaj dzikom.

      • 5 3

    • (1)

      Na filmie widać on ją nie atakował tylko podrzucił ryjem między samochodami i pobiegł dalej. Ktoś lub coś wcześniej go wystraszyło i uciekał wąskim przejściem między samochodami lub ta kobieta ogładała go wcześniej siatkami.

      • 0 7

      • Nie ryjem a ostrymi szablami

        • 1 0

    • Dzik jest dziki

      Wystrzelać co by było gdyby trafiło na dzieci

      • 2 0

    • Ktore obecnie zachowania dzikow sa typowe? Dzienne zerowanie? Ignorowanie halasu, bodzcow swietlnych? Podbieganie do psow?

      • 0 0

  • Zdrowia dla Pani poszkodowanej. (1)

    Mnie jeden dzik polizał po nodze jak leżałam na plaży na granicy Sopotu z Gdynia. Byłam w strachu i dzięki Bogu, że nie zostałam zaatakowana, widocznie trafiłam na oswojonego osobnika, który chciał wyżebrać jedzenie ode mnie Generalnie w lato na tym odcinku plaży kręcą się dziki już oswojone z ludźmi, widziałam potem jak wywalały śmietniki na plaży i ludzie je dokarmiali, a one merdały ogonkami jak pieski .. w każdym bądź razie lepiej ich unikać

    • 12 4

    • Obawiam się że merdanie ogonkiem u psa i u dzika oznaczać może coś innego

      • 2 1

  • "Pamiętajmy, że za nieodpowiedzialność jednej osoby może zapłacić ktoś zupełnie inny."
    XD

    Szkoda, że Zygmunta z gdyńskiego pseudo magistratu tak dzik nie poturbował. Może wtedy by mu w końcu coś przeskoczyło w tej głowie.
    A Pani życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

    • 22 5

  • Opinia wyróżniona

    Brawa dla Pana Piotra ze sklepu (17)

    To on razem z pracownicą sklepu udzielili pomocy do momentu przyjazdu karetki.

    Dziki w tej okolicy to norma dopóki będą dwa lub trzy miejsca dokarmiania kotów, które przyciągają rarytasami dziki.

    Warto dodać że to sieć sklepów ODiDO a nie Żabka

    • 588 19

    • Otóż to! (10)

      Zacznijmy rozwiązywać problem z dzikami od dokarmiania dzikich kotów. Zauważcie Państwo, przy kocich budkach (tym bardziej teraz) jest mnóstwo karmy, która wabi również dziki.
      Druga sprawa, to my ludzie je tu zapraszamy rozrzucając wokół domostw jedzenie.
      Niestety, za głupotę dalej się płaci.

      • 61 14

      • moim zdaniem powinniśmy zacząć dokarmiać dziki dzikimi kotami (5)

        rozwiąże to z czasem oba problemy

        • 70 47

        • Durna odpowiedż i**oty.

          • 31 46

        • one same zaczynają się nimi już częstować będzie to bardziej widoczne gdy wróci prawdziwa zima.

          • 4 9

        • a ty konsumuj rozplenione z braku kota myszy i szczury i (1)

          mniam mniam .... pycha !!!

          • 18 8

          • Leniwe koty

            Te koty są tak dokarmiane ,że cały instynkt łowiecki tracą. po co mają biegać jak mogą leżeć brzuchami do góry i jedzenie samo przyjdzie. Krzywdzą te koty a nie im pomagają. Po za tym byłem świadkiem trzech ataków, jak kot zaatakował, a za to dzików nie widziałem ani jednego a mam z nimi kontakt codziennie, przechodzę między nimi w odległości nawet do 1m.

            • 15 5

        • Zostają jeszcze psy - nieudane prezenty wigilijne.

          • 11 1

      • Jejku straszne te dziki....jakie miasto taka Chupacabra. (1)

        • 9 16

        • O..Natalka

          znowu się udziela na Trójmieście.

          • 6 0

      • Do eksperta od dzikich kotów (1)

        To nie są koty dzikie. Dzikim kotem jest żbik, ryś. Koty bezdomne kotre w jakiś sposób znalazły się w takiej sytuacji, brak sterylizacji wyrzucanie przez właścicieli!

        • 10 1

        • Te koty żyją "na ulicy" od pokoleń, właściwie odkąd towarzyszą człowiekowi. Nikt ich nie wyrzucał. Odkąd ludzie nauczyli się uprawiać i przerabiać zboże na mąkę, pojawiły się u nich w większej liczbie gryzonie, a w ślad za nimi koty.

          • 4 0

    • Bzdury (2)

      Jest pełno dzików także tam, gdzie nikt nie dokarmia kotów. To śmieci i jedzenie ludzkie je przyciąga.

      • 63 1

      • Bzdura (1)

        Dokarmianie i otwarte smieci to taka sama bzdura. Dziki trzeba odławiać lub płoszyć a miasto ma to w nosie. Są dzielnice gdzie wszystkie śmieci są zamknięte w wiatach, dziki tam też ryją ziemię i jedzą opad z drzew owocowych bo to będzie zawsze łatwiej dostępne pożywienie niż pod ściółką w lesie. Koty i śmieci nie mają tu nic do rzeczy.

        • 10 1

        • Koty

          Ale tam obok właśnie stoi budka dla kotków gdzie nawet dziś widziałam jak jakaś starsza pani wrzuca żarcie....

          • 0 0

    • Panie Eugeniuszu, szacunek

      I pamietajmy, w odido ratuja, w zabce skazuja na smierc

      • 21 11

    • Na Raduńskiej i w okolicy nie ma ani Żabki ani ODIDO, jest ABC

      • 10 2

    • To nie kwestia karmienia kotów a bliskości lasu

      • 14 1

  • Kiedy odstrzał agresywnych ras psow? (1)

    Czas przestać posiadać potworki do zabijania albo! Albo pozwólcie obywatelom na noszenie broni palnej do samobrony. Przed dziakami, amstafami, bandtytami!

    To my obowatele sami sobie porodzimy bez służb!

    • 21 5

    • Z takim podejściem dajesz piękne świadectwo, że Ty akurat byś sobie nie poradził, Obywatelu

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane