• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kocia ferajna opanowała Polskę. Bursztynowy kot z Mariackiej jednym z wielu

Szymon Zięba
10 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Takiego kota można spotkać w Sopocie.
  • Kot z Sandomierza
  • Koty, które można spotkać w Płocku.
  • Warszawski "szklany kot"
  • "Fortepianowy kot" w Płocku
  • Kot z Kazimierza Dolnego
  • Kot z Kazimierza

Bursztynowy kot, który od niedawna zdobi schody przy ul. MariackiejMapka w Gdańsku okazał się jedną z wielu podobnych płaskorzeźb, jakie można spotkać w różnych miastach w Polsce. Wszystko wskazuje na to, że za pracą z Gdańska stoją artyści znani w sieci jako Inko i Gnito.



Czy jesteś fanem sztuki ulicznej?

Przypomnijmy, bursztynową płaskorzeźbę przy ul. Mariackiej zauważył nasz czytelnik. Temat wywołał poruszenie nie tylko w mediach społecznościowych.

W komentarzach pod artykułem internauci zauważyli, że koty wykonane podobną techniką znaleźć można w różnych miastach w Polsce, w tym m.in. w Sopocie.

Wszystko wskazuje na to, że za pracą z Gdańska stoją street artowi artyści, znani w mediach społecznościowych jako Inko i Gnito. Na facebookowym profilu można bowiem znaleźć zdjęcia, na których prawdopodobnie uwieczniono proces powstawania bursztynowego kota z Mariackiej.

Bursztynowy kot w Gdańsku. Tak powstawała płaskorzeźba. Bursztynowy kot w Gdańsku. Tak powstawała płaskorzeźba.
Taka forma sztuki ulicznej przypadła do gustu internautom, którzy chętnie widzieliby "rzeźbione" koty w swoich miastach.

- Tak zapytam nieśmiało, czy [kot - dop. red.] był sponsorowany przez miasto, jakąś firmę lub instytucję? Pytam z ciekawości, bo jest prześliczny i takiego też chciałbym zobaczyć w Wejherowie, ale zdaję sobie sprawę, ze to marzenie ściętej głowy. Nawet, gdyby powstał, to musiałby mieć nad sobą kamerę straży miejskiej, żeby przetrwał - zastanawiał się jeden z internautów na facebookowym profilu Inko i Gnito.
Na odpowiedź artystów nie trzeba było długo czekać.

- Nie, nie był sponsorowany. To po prostu street art - podsumowali autorzy, nie wykluczając, że pojawią się ze swoją twórczością i w tym mieście.

Koty w Polsce i na emigracji



Na koniec warto wspomnieć, że wyjątkowe płaskorzeźby spotkać można nie tylko w Polsce. Od artystów Inko i Gnito usłyszeliśmy, że na zwierzaki natknąć się można w miastach w Niemczech, Holandii, Chorwacji, we Włoszech, Czechach czy Francji.

Tak wygląda kot z bursztynu przy ul. Mariackiej.

Opinie (69) 5 zablokowanych

  • Inko i Gnito to jedna osoba:>

    • 4 2

  • !

    Koty to dranie.

    • 3 13

  • tak, "opanowały Polskę", czas teraz na Polskę, "cała Polska już to ma" co to ma być za gniot?

    co za brednie, gimbaza w akcji i nachalna reklama :D brawo, na pewno pewien strateg biznesu to wymyślił i teraz spija piankę hahaha

    • 6 6

  • Pierwszy krok w kierunku dobrego smaku zrobiony. Czekamy na inwazję krasnali ogrodowych.

    • 0 8

  • pierwszy kot w kierunku dobrej zmiany

    • 7 1

  • Śliczne Puchy

    • 7 1

  • Opinia wyróżniona

    Płock (3)

    Ziomki z Płocka, tam kocurów jest mnóstwo .

    • 22 4

    • Prawda!

      • 1 0

    • Pcimia nie przebiją

      Wylęgarnia tłustych kotów XD

      • 5 1

    • G.

      Tylko autor jakoś to... przeoczył :) Słaby research. Malują nie tylko koty.

      • 1 0

  • xxx

    Rozumiem, że "artyści" przyklejają te koty za zgodą i wiedzą właścicieli budynków?

    • 2 2

  • A gdzie w Sopocie znajduje taki kot?

    • 5 0

  • Normalnie polski Banksy

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane