- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (253 opinie)
- 2 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (70 opinii)
- 3 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (60 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (55 opinii)
- 5 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (315 opinii)
- 6 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (9 opinii)
Kocia ferajna opanowała Polskę. Bursztynowy kot z Mariackiej jednym z wielu
Bursztynowy kot, który od niedawna zdobi schody przy ul. Mariackiej w Gdańsku okazał się jedną z wielu podobnych płaskorzeźb, jakie można spotkać w różnych miastach w Polsce. Wszystko wskazuje na to, że za pracą z Gdańska stoją artyści znani w sieci jako Inko i Gnito.
W komentarzach pod artykułem internauci zauważyli, że koty wykonane podobną techniką znaleźć można w różnych miastach w Polsce, w tym m.in. w Sopocie.
Wszystko wskazuje na to, że za pracą z Gdańska stoją street artowi artyści, znani w mediach społecznościowych jako Inko i Gnito. Na facebookowym profilu można bowiem znaleźć zdjęcia, na których prawdopodobnie uwieczniono proces powstawania bursztynowego kota z Mariackiej.
Taka forma sztuki ulicznej przypadła do gustu internautom, którzy chętnie widzieliby "rzeźbione" koty w swoich miastach.
- Tak zapytam nieśmiało, czy [kot - dop. red.] był sponsorowany przez miasto, jakąś firmę lub instytucję? Pytam z ciekawości, bo jest prześliczny i takiego też chciałbym zobaczyć w Wejherowie, ale zdaję sobie sprawę, ze to marzenie ściętej głowy. Nawet, gdyby powstał, to musiałby mieć nad sobą kamerę straży miejskiej, żeby przetrwał - zastanawiał się jeden z internautów na facebookowym profilu Inko i Gnito.
Na odpowiedź artystów nie trzeba było długo czekać.
- Nie, nie był sponsorowany. To po prostu street art - podsumowali autorzy, nie wykluczając, że pojawią się ze swoją twórczością i w tym mieście.
Koty w Polsce i na emigracji
Na koniec warto wspomnieć, że wyjątkowe płaskorzeźby spotkać można nie tylko w Polsce. Od artystów Inko i Gnito usłyszeliśmy, że na zwierzaki natknąć się można w miastach w Niemczech, Holandii, Chorwacji, we Włoszech, Czechach czy Francji.
Tak wygląda kot z bursztynu przy ul. Mariackiej.
Opinie (69) 5 zablokowanych
-
2021-08-10 08:32
Inko i Gnito to jedna osoba:>
- 4 2
-
2021-08-10 08:33
!
Koty to dranie.
- 3 13
-
2021-08-10 08:57
tak, "opanowały Polskę", czas teraz na Polskę, "cała Polska już to ma" co to ma być za gniot?
co za brednie, gimbaza w akcji i nachalna reklama :D brawo, na pewno pewien strateg biznesu to wymyślił i teraz spija piankę hahaha
- 6 6
-
2021-08-10 08:57
Pierwszy krok w kierunku dobrego smaku zrobiony. Czekamy na inwazję krasnali ogrodowych.
- 0 8
-
2021-08-10 09:07
pierwszy kot w kierunku dobrej zmiany
- 7 1
-
2021-08-10 09:08
Śliczne Puchy
- 7 1
-
2021-08-10 09:10
Opinia wyróżniona
Płock (3)
Ziomki z Płocka, tam kocurów jest mnóstwo .
- 22 4
-
2021-08-10 10:52
Prawda!
- 1 0
-
2021-08-10 11:31
Pcimia nie przebiją
Wylęgarnia tłustych kotów XD
- 5 1
-
2021-08-10 12:17
G.
Tylko autor jakoś to... przeoczył :) Słaby research. Malują nie tylko koty.
- 1 0
-
2021-08-10 10:07
xxx
Rozumiem, że "artyści" przyklejają te koty za zgodą i wiedzą właścicieli budynków?
- 2 2
-
2021-08-10 10:22
A gdzie w Sopocie znajduje taki kot?
- 5 0
-
2021-08-10 10:33
Normalnie polski Banksy
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.